NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Polityka i gospodarka »
Nowy Temat Odpowiedz
«« « ... 38 39 40 41 42 43 44 ... » »»
Katastrofa Smoleńska ...,
Posty: 324
Dołączył: 10 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2011r. 13:03  
Cytuj
Panie Mirku czekamy.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2011r. 13:03  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12152
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2011r. 13:36  
Cytuj
12 lipca 2010 - media twierdziły że pięć rodzin zgodziło się na ugodę z Prokuratorią Generalną. 7 listopada 2010 - miało być już 20 rodzin.
Podczas gdy 14 marca 2011 ugodę zawarło tylko 4 rodziny.....

źródło

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 324
Dołączył: 10 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2011r. 13:56  
Cytuj
CYTAT
Manipulujesz faktami.

Większość rodzin nie zdecydowała sie na \"odszkodowania\" od tuskaszenki. Wiązało sie to bowiem z podpisaniem lojalki.


Następnie Pan napiosał
CYTAT
12 lipca 2010 - media twierdziły że pięć rodzin zgodziło się na ugodę z Prokuratorią Generalną. 7 listopada 2010 - miało być już 20 rodzin. Podczas gdy 14 marca 2011 ugodę zawarło tylko 4 rodziny.....

http://www.gazet(...)_zl.html


I kto tu manipuluje faktami.

Ta większość wg. Pana danych to parę rodzin.
Te rodziny poszły na ugodę i jednak wzieły kasę po 250 tyś zł na członka rodziny.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12152
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2011r. 14:47  
Cytuj
Czytanie ze zrozumieniem umiechumiechumiech

Panie mośku - na 95 rodzin ofiar "katastrofy" - wiadomo, że oficjalnie 4 rodziny poszły po odszkodowanie od Państwa.

Straaaaszne pieniądze......umiechumiechumiechumiech

Na pewno da się za to wybudowac drugą Wielką Piramidę. Bagatela 2 500 000 - 40 sto tonowych bloków..... Pikuś.umiechumiechumiech

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 135
Dołączył: 23 Lut 2011r.
Skąd: Nisko
Ostrzeżenia: 80%
ff
Wysłany: 15 Lip 2011r. 17:23  
Cytuj
Mirek 7777777777777777 czy jak ci tam czy możesz mi .......... powiedzieć za co niby mają dostać chociaż 1 złotówkę za to że są rodziną tych którzy już ani jednej złotówki nie ukradną? może wytłumacz to matce której pijany kierowca zabił dziecko, wszyscy to widzą że oni i tak mają w ....... kasy, tylko jakoś nie ty.


//moderowano// Nie przeklinamy. Andrzejek

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3559
Dołączył: 4 Sie 2010r.
Skąd: Stalówka
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 15 Lip 2011r. 17:26  
Cytuj
CYTAT
Czytanie ze zrozumieniem umiechumiechumiech

Panie mośku - na 95 rodzin ofiar \"katastrofy\" - wiadomo, że oficjalnie 4 rodziny poszły po odszkodowanie od Państwa.

Straaaaszne pieniądze......umiechumiechumiechumiech

Na pewno da się za to wybudowac drugą Wielką Piramidę. Bagatela 2 500 000 - 40 sto tonowych bloków..... Pikuś.umiechumiechumiech


nom bo większości jest za mało ... co do piramidy ... rzuć hasło na zależnej.pl że robisz piramidę Lecha a za tydzień będzie stałą dwa razy taka jak Cheopsa

"Wilki nie przejmują się tym , co myślą o nich barany"
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 324
Dołączył: 10 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Lip 2011r. 14:05  
Cytuj
Jak widzicie koledzy nie ma sensu dyskutować z tym trollem ,On i tak powie że gówno jest słodkie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 802
Dołączył: 3 Gru 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Lip 2011r. 16:38  
Cytuj
Siała baba MAK nie wiedziała jak przyszedł Donek podpowiedział a to było tak:

Siała baba MAK nie wiedziała jak, przyszedł Donek jej powiedział, a to było tak:

Ze znaczną zwłoką, bo dopiero 26 stycznia 1944 roku sowiecki dziennik „Prawda” zamieścił na swoich łamach „Komunikat Komisji Specjalnej do ustalenia i zbadania okoliczności rozstrzelania przez niemieckich najeźdźców faszystowskich w lesie Katyńskim oficerów polskich”. Zbrodni ludobójstwa na oficerach, polskich jeńcach wojennych, NKWD dokonała na polecenie Józefa Stalina jeszcze w marcu 1940 roku. Skąd ta zwłoka w publikacji komunikatu?

W kwietniu 1943 roku radio berlińskie podało wiadomość o odkryciu przez Niemców grobów 12 tys. oficerów polskich, jeńców wojennych wymordowanych przez bolszewickie NKWD. Dopiero wówczas powstała „Komisja Specjalna” której komunikat zamieściła moskiewska „Prawda”.

Komunikat ów prymitywnie zredagowany, jako odpowiedź na relacje niemieckie nazwany „kłamstwem katyńskim” przeszedł już do historii. Komunikat na wstępie powołuje się na materiał, który został przedłożony komisji przez członka akademii nauk ZSRR N. Burdenkę, jego współpracowników i biegłych sądowo-lekarskich, którzy przybyli do Smoleńska 26 września 1943 roku natychmiast po wyzwoleniu tego miasta i przeprowadzili wstępne śledztwo i badanie okoliczności wszystkich dokonanych przez Niemców zbrodni. Pomijając merytoryczne, łatwe do rozszyfrowania, naiwne i prymitywne „odkrycia” komisji zwanej „Komisją Burdenki” cytuję zasadnicze ustalenia: „…komisja specjalna sprawdziła i ustaliła na miejscu… że w miejscowości „Kozie Głowy”…znajdują się groby, w których zakopani są jeńcy wojenni Polacy – rozstrzelani przez okupantów niemieckich… Biegli sądowo-lekarscy dokonali szczegółowego zbadania wydobytych zwłok oraz dokumentów i dowodów rzeczowych, które znaleziono przy trupach i w grobach…”. Komunikat podaje datę mordu na sierpień – wrzesień 1941 roku. Tekst komunikatu zamieścił również krakowski „Dziennik Polski” 5 marca 1953 roku.

Pełny tekst komunikatu jest zamieszczony w książce „Fotografie polskie” mojego autorstwa – wydanie 2000 roku.

Oto niektórzy członkowie tej komisji:

Nikołaj Burdenko na znaczku wydanym przez pocztę ZSRR z okazji stulecia urodzin.

- Przewodniczący komisji. Był naczelnym chirurgiem Armii Czerwonej, członkiem Akademii Nauk ZSRR, bohaterem Pracy Socjalistycznej, laureatem Nagrody Stalinowskiej.

- Aleksy Tołstoj, propagandzista komunistyczny, idealizujący postać Stalina jako następcy Piotra Wielkiego, pisarz, dramaturg i publicysta rosyjski.

- Mikołaj – Metropolita.

W czasie obchodów 70 rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte Putin porównał zbrodnię w Katyniu do rzekomego mordu sowieckich jeńców wojennych w czasie wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku jakiego mieli się dopuścić Polacy.

Lech Kaczyński w swoim przemówieniu na Westerplatte podkreślił, że mord katyński był zemstą sowietów za przegraną wojnę polsko-bolszewicką i przypomniał cios w plecy zadany przez bolszewików 17 września 1939 roku. Kaczyński zestawił mord na jeńcach katyńskich z zagładą Holocaustu – „można zadać pytanie, co łączy Katyń z Holocaustem? Żydzi ginęli, że byli Żydami, polscy oficerowie, że byli Polakami” – powiedział Lech Kaczyński.

Porównanie rzekomego mordu sowieckich jeńców wojennych w czasie wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku z ludobójstwem dokonanym przez NKWD w Katyniu nazywane jest wtórnym, lub drugim kłamstwem katyńskim. Autorem tego kłamstwa jest Putin.

Istnieją jeszcze w niewymiernej liczbowo ilości, prawdy katyńskie w tle jedynej prawdy. Do nich należy zaliczyć aresztowania, torturowania i skazywania na wieloletnie więzienia przez sądy powszechne w PRL obywateli polskich, którzy odważyli się rozpowszechniać jedyną PRAWDĘ o Katyniu.

Milczenie polityków Zachodu było oszustwem i zarazem następnym kłamstwem katyńskim.

„Dziennik” z dnia 8 lutego 2008 podał w wywiadzie dla rosyjskiej agencji „Interfax” odpowiedź Donalda Tuska na pytanie: „a więc pana rząd nie będzie jak poprzednicy żądać przeprosin za Katyń?”. „Nie do końca zgadzam się w tej sprawie z poprzednim gabinetem. Nie sądzę, by wzywanie kogokolwiek do przeprosin było zadaniem polityków”.

Tymczasem rosyjski portal internetowy związany z Kremlem / gazieta.ru / napisał w tytule o premierze rządu polskiego Donaldzie Tusku po jego wizycie w Moskwie: „Nasz człowiek w Warszawie”.

Śledztwo w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem przeprowadza strona rosyjska, a propagandziści obu stron powtarzają, iż współpraca polsko-rosyjska układa się bardzo dobrze, bez uchybień, równocześnie nie udzielając odpowiedzi na nurtujące polskie społeczeństwo pytania. Żądania społeczne – m.in. apel prof. Jacka Trznadla – powołania komisji międzynarodowej są ignorowane i pozostają bez odpowiedzi. Arogancja rządzących jest rzadko spotykaną, niebywałą formą nie liczenia się ze społeczeństwem. Mnożą się fakty łamania podstawowych zasad i norm społecznych, pozostawia się teren po wypadku nieogrodzony, znajduje się na nim pieniądze, dokumenty, m.in. paszport, ludzkie kości etc. Nie dopuszcza się polskich archeologów do pracy w terenie katastrofy. Wyniki sekcji zwłok rosyjskich służb – „zgon na skutek licznych obrażeń” są już kpiną z polskich rodzin ofiar katastrofy i z polskiej racji stanu. Do dzisiaj oczywiście nie wiadomo jakie ciała przyleciały z Moskwy i kogo właściwie pochowano, nie wspominając nawet o powtórnym pochówku prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Powtórnie pochowano głowę, czy inne części ciała Pana prezydenta?

Odmawia się rodzinom wydania ubrań osób które zginęły, po partacku tłumacząc to względami epidemiologicznymi. Jakie tajemnice kryją ubrania?

Przewodnictwo komisji rosyjskiej objął Putin za zgodą Tuska, obaj w uścisku na licznych foto. Przyduszony do muru Tusk odpowiada bezczelnym pytaniem: „to kogo mamy posłać do pilnowania terenu, policję polską, czy polskie wojsko?”. Oficerowie BOR na miejscu katastrofy odpierali ataki ruskiej MO /ZOMO?/ broniąc ciała Prezydenta RP - i nie oddali. Podobno strzelali, tylko do kogo, jak nie ma trupów? Ale ciała Pani Prezydentowej już nie odzyskali, pojechało do Moskwy, a potem podano, że ciała Pani Prezydentowej na razie nie odnaleziono itd. itp. A jakie osoby zginęły na „skutek licznych obrażeń”, tego współcześni już, biegli sądowo – lekarscy nie podali.

Tymczasem jak donosi „Rzeczpospolita” z dnia 22 maja 2010 w wojskowym dodatku do centrowej „Niezawisimoj Gaziety” kontrolowanej przez Kreml, skierowanej głównie do inteligencji rosyjskiej ukazała się notatka „Dziadek Tuska z Wehrmachtu i pytania o Katyń”.
Pojawiła się następna publikacja podważająca odpowiedzialność NKWD za zbrodnię w Katyniu i zrzucająca winę na hitlerowskie Niemcy. Jej autor twierdzI, iż dziadek polskiego premiera Donalda Tuska, Józef, wcale nie został przymusowo wcielony do Wehrmachtu, ale zgłosił się jak wielu innych na ochotnika.

Wg. „Dziennika” z dnia 6 lutego 2009 roku Rosjanie znów negują prawdę o Katyniu: „Niezawisimaja Gazieta” kremlowski organ zamieszcza stare kłamstwa o Katyniu: „Nie ma dowodów, że za zbrodnię na polskich oficerach odpowiada NKWD”.

Kto poza Putinem bada przyczyny katastrofy pod Smoleńskiem? Ano szefowa Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego /MAK/ niejaka i nijaka generalissimus Tatiana Anodina.

TATIANA ANODINA - WEDŁUG „GAZETY WYBORCZEJ” PRZEWODNICZĄCA MIĘDZYNARODOWEJ
KOMISJI DO ZBADANIA KATASTROFY POD SMOLEŃSKIEM.

Jakiej komisji międzynarodowej? Zapewne według „Gazety Wyborczej” chodzi o znaną inwokację –„Proletariusze wszystkich krajów łączcie się!”.

W odróżnieniu od komisji Burdenki składającej się z „wybitnych autorytetów” stalinowskich i religijnych pani Tatiana nie występuje jako autorytet, bo to jest już spalone. Jest to zwykła radziecka kobieta, inteligentka XXI już wieku, w okularach, kolczykach, perłach na delikatnej szyjce, fryzurce chemicznej blond i buzi w ciup, jak widać na załączonym obrazku z „Gazety Wyborczej”. To wszystko co można o tej pani powiedzieć. Kim jest? Oto jest pytanie. Lotniczką, stewardesą, fryzjerką, mechanikiem pokładowym, a może TW samego Putina? Jakie ma wykształcenie? Prawnicze, średnie mechaniczne, podstawowe, z maturą czy bez? Takie blondynki jednak muszą być „wykształcowane”, w myśl starej bolszewickiej zasady ”nie matura, lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera”.

I oto taka pani z tytułem przewodniczącej Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego podpisuje raport w sprawie tragedii pod Smoleńskiem / „Rzeczpospolita” 21 maja 2010 /. A gdzie podpis Putina powołanego przez Tuska na przewodniczącego komisji? Nie ma! Zapewne się wystraszył raportu i nie chciał podpisać. A ten raport to oczywiście wielka kompromitacja pani Tatiany i wszystkich polsko-radzieckich propagandzistów od siódmej boleści.

Kogo usiłują „eksperci” oszukać? Naród polski pogrążony w żałobie, te tłumy interlokutorów red. Jana Pospieszalskiego i Stankiewicz , a może tylko rodziny katyńskie 2010? Ten raport trudno nazwać skandalem, czy kpiną w „żywe oczy”, to jest arogancka rosyjska drwina z żałoby narodowej i Katynia 2010. Do tej drwiny przyłączyli się polscy propagandziści z bezczelnym premierem rządu RP Donaldem Tuskiem „ich człowiekiem w Warszawie” w „nelsonie” z Putinem. Medwiedew oddał Tuskowi akta katyńskie jak szumnie zapowiadał? Owszem, wręczył dokumenty dawno już znane polskim historykom.

Raport nie odpowiada na żadne z wielu pytań zadawanych przez profesjonalistów i zrozpaczone społeczeństwo. Jest tak arbitralny w swym wyrazie, aż do bólu. Kłamie w każdym zdaniu. Usiłuje w dalszym ciągu poniżyć Lecha Kaczyńskiego – jako jednej z dwóch osób znajdujących się w kokpicie pilotów w czasie lądowania. Nie wyraża tego personalnie , ale domyślnie. Główni winowajcy, tak jak pięć minut po katastrofie, to mgła i załoga. Lotnisko świetnie przygotowane, a rosyjscy kontrolerzy nie dopuścili do zaniedbań.
Aby na pewno? Nikt nie powiedział co mówili kontrolerzy, na co pozwolili załodze, jakie komendy wydawali i całą też winę p. Tatiana zrzuca na polskich lotników.

Raport nie wspomina, iż okoliczności wypadku wskazują, że istnieją możliwości celowego zakłócenia pracy urządzeń pokładowych, w tym precyzyjnego systemu TAWS /Terrain Awareness and Warning System TAWS /, zabezpieczającego pilotów przed nadmiernym zbliżaniem się do ziemi. Samolot prezydencki był wyposażony w amerykański system TAWS i byłby pierwszym w historii samolotem, który uległ katastrofie w wyniku niewłaściwej pracy tego urządzenia. Zakłóceniu pracy, poprzez wysyłanie przesuniętych w czasie sygnałów radiowych, można dokonać bądź przy użyciu satelity, bądź z urządzeń znajdujących się w pobliżu lotniska.

Usłużni tuskowcy posłużyli się już przecież harmonogramami ćwiczebnymi polskich pilotów, a p. Tatiana w mig uznała słabe ich wyszkolenie, ale dlaczego po katastrofie wymieniano, czy wkręcano nowe żarówki do oświetlenia lotniska, skoro lotnisko było znakomicie przygotowane? Tego raport nie wyjaśnia. Dlaczego kontrolerzy nie powiedzieli załodze o złym oświetleniu pasa?. Oglądaliśmy zdjęcia z otoczenia lotniska. Nie rozumiem, jak mogą w odległości poniżej 1000 m od pasa lotniska rosnąć drzewa, a tuż przy płycie lotniska stoi rozwalona chałupa.

Rzeźba terenu tuż przy zetknięciu z ziemią nagle się zmienia w uskok powyżej płaszczyzny lotu, a pod spodem jest głęboki jar. Jeden samolot tuż przed tragedią omal nie uległ katastrofie. Jak na lotnisku może samolot skrzydłem ucinać drzewo i zahaczać o trakcję energetyczną? Dlaczego pas lotniska posiada płyty z dylatacjami /spoinami/ bez wypełnień? Kto takie lotnisko dopuścił do eksploatacji? Dlaczego polscy eksperci nie wydali opinii o stanie technicznym lotniska. Kto zezwolił w takiej sytuacji na lot najwyższych władz państwowych z dwoma prezydentami na pokładzie. Rząd powinien się podać natychmiast do dymisji, a skoro był to samolot wojskowy rozpatrywany wg konwencji chicagowskiej to Klich powinien sobie strzelić w łeb, a nie narodowi strzelać kłamstwami w zmowie z p. Tatianą.

Nie pora na wprowadzanie opinii publicznej w błąd o rzekomych międzynarodowych korzeniach komisji i wsparciu kolegów z USA i państw UE. Jeżeli jest to prawda, to dlaczego nie wymienia się nazwisk ekspertów zagranicznych, a kto personalnie figuruje w raporcie specjalistów Ministerstwa Obrony Rosji?

Jeżeli wszystkie części samolotu zostały zabezpieczone i skatalogowane, to skąd się biorą części samolotu na miejscu katastrofy, a niektóre są w posiadaniu dziennikarzy „Gazety Polskiej”? Dlaczego urządzenia elektroniczne korespondujące z urządzeniami w samolocie zostały z lotniska usunięte po wylądowaniu samolotu z Tuskiem. Do dzisiaj nie trafiły do Polski czarne skrzynki. Tylko Klich i Miller przesłuchali zapisy rozmów członków załogi. P. Miller publicznie oświadczył, że nie ma możliwości szybkiego wyjaśnienia przyczyn katastrofy, o ile w ogóle takie istnieje.

Z raportu wynika, że samolot trzykrotnie podchodził do lądowania. Natychmiast po katastrofie podano czterokrotne podchodzenie do lądowania, później okazało się, że tylko raz, a teraz trzy razy. To ile razy TU-154 podchodził do lądowania? Czy należy to obliczyć średnią arytmetyczną?

Raport zatrzymuje się na stwierdzeniach o niezawisłości i profesjonaliźmie specjalistów. A jest on nie tylko niechlujny merytorycznie i formalnie, ale roi się ewidentnych bzdur w rodzaju – „wyniki będą jawne”, „ktoś był w kokpicie” przy utajnionych rozmowach dwóch osób/ przesłuchał Miller i Klich /, „ani atak, ani pożar, ani awaria”, „należy podwyższyć bezpieczeństwo”.

Raport wyszczególnia terminy prac komisji rosyjskich, powołanych do kwalifikacji technicznej lotniska, podając w orzeczeniach ogólny wniosek, że parametry i charakterystyki dokładności radiolokatora lądowania, dalszej i bliższej radiostacji z markerami, oraz oprzyrządowania świetlno-sygnalizacyjnego odpowiadają wymaganiom krajowego ruchu lotniczego Rosji i są wystarczające do obsługi lotów. Raport poza datami nie podaje nazw komisji, ani nazwisk jej członków.

Raport opracowano w języku rosyjskim i przekazano do TVN24.pl gdzie dokonano tłumaczenia na język polski. Autor tłumaczenia Jan Kłoczko. Czy raport dotarł drogą oficjalną do władz polskich „RZ” nie podaje.

Jaką kolejną liczbą ująć Katyń 2010?

Jak długo jeszcze rząd będzie rżnął głupa z narodu i rodzin katyńskich 2010? Ilu jeszcze politykierów będzie szydzić z narodu nazywając 8 milionowy elektorat bydłem, pedofilami i nekrofilami. Jak można pozwolić moralnie i prawnie porównywać trumnę śp. Prezydenta RP do skoku na nią, podobnie jak Józefa Piłsudskiego na kasztankę. Czy polscy prokuratorzy są ślepi i głusi w zadufaniu rządzących. Gdzie jest komisja etyki poselskiej i czego pilnuje? Jak Komorowskiemu nie wstyd za komentarz gruziński „jaka wizyta taki zamach” „z 30 metrów nie trafić w prezydenta, co to za snajper?”. Czy p. Komorowski przeprosił za gruzińskie politykierstwo? To ma być prezydent RP? Jaką posiada legitymację prawną sprawowania tego urzędu. Telefoniczną? Od prezydenta Rosji, że Lech Kaczyński nie żyje. Wszak był to zamach stanu!!!

Portal Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża www.wzzw.wordpress.com oskarża prezesa Rady Ministrów RP Donalda Tuska:

„o to, że działając wspólnie i w porozumieniu działał na szkodę interesu Państwa Polskiego. W celu poniżeniu rywala politycznego na arenie wewnętrznej dał się wciągnąć w rozgrywkę, która doprowadziła do śmierci Prezydenta RP i 95 towarzyszących mu osób. Oskarżam go również o to, że działając wspólnie i w porozumieniu z obcym i wrogim mocarstwem nie zawahał się tak pokierować śledztwem, aby nigdy nie zostały wyjaśnione wszelkie okoliczności tej tragedii”.

Dlaczego, zapewne nie w interesie narodowym, zaistniała zmowa Tuska z Putinem, aby uroczystości w Katyniu odbyły się bez obecności Głowy Państwa?. Zapewne uniknęłoby się katastrofy. A tak ”wataha została dorżnięta” według p. Sikorskiego, a według p. Tuska „wyginęli jak dinozaury”.

Ciekawe spostrzeżenia zamieszcza „Głos Polski” Toronto w numerze 19 z 3-11 maja 2010 roku:

„ …rzadowy TU-154 nie mógł ulec tak poważnym zniszczeniom, jeżeli jego ostatnie chwile wyglądały tak, jak to przedstawiają Rosjanie – mówi znawca dynamiki lotu i płatowców. Powinien ślizgając się po zagajniku uderzyć kadłubem w podłoże. Nie zdążyłby się przewrócić. Niemożliwe, by roztrzaskał się na drobne kawałki – dodaje.

Niemal wszystko wokół tej katastrofy jest niejasne, a w całej sprawie więcej jest pytań niż odpowiedzi. Jednak z relacji świadków i informacji ze śledztwa, w tym dotyczącym odczytu czarnych skrzynek, oraz opinii specjalistów, wyłaniają się najbardziej prawdopodobne hipotezy.
Śledczy badający przyczynę katastrofy samolotu prezydenckiego będą brali pod uwagę m.in. jako jedną z wersji ewentualny zamach – przyznał na konferencji prasowej prokurator generalny Andrzej Seremet. Niewytłumaczalna jest skala zniszczeń. Doświadczeni piloci nie kryją oburzenia:


Podchodzenie do lądowania nie w osi pasa, wysokość samolotu kilka metrów nad ziemią na kilometr przed pasem. Co tam się działo na Boga? – dziwi się emerytowany pilot tupolewów i antonowów .

Naoczni świadkowie, pracownicy bazy i mieszkańcy potwierdzają, że samolot skręcał na bardzo niskiej wysokości, zahaczając niemalże o samochody jadące lokalną drogą. Kierowcy i przechodnie widzieli upadek, oraz wybuch i pożar.

Niektórzy, według doniesień, twierdzą, że wybuch nastąpił zanim maszyna rozbiła się o ziemię. Tupolew 154 jest masywnej konstrukcji. Znane są przypadki awaryjnych lądowań „tutka” na polach. Nie brak opinii, że miał wystarczające zabezpieczenia, aby wylądował awaryjnie nawet na małym lesie / bardzo mocna konstrukcja kadłubowa i wielokołowe podwozie /.

Skąd więc taka skala zniszczeń samolotu? W relacjach filmowych widać kilka poszczególnych części samolotu, 10 – 15 % kadłuba. Gdzie się podziała reszta szczątków tej potężnej maszyny? Jest to 80 tonowy samolot, zabierający ponad 100 pasażerów. Skoro maszyna rozbiła się na ziemi, dlaczego części zostały rozrzucone na obszarze 700 – 800 m?

Niewykluczone, że Tu – 154 rozleciał się już w powietrzu, a na ziemię spadały pojedyncze szczątki. Przypomnijmy, ze prezydencki tupolew zahaczał o drzewa, po ścięciu gałęzi na wysokości najwyżej 5-6 m wzbił się na chwilę w górę, a pilot stracił kontrolę prawdopodobnie dopiero po zetknięciu z większym drzewem, najwyżej 6-8 m nad ziemią. Impet uderzenia pochodził więc głównie od ruchu w poziomie, przy minimalnej prędkości. Rzadki zagajnik – jak widać na zdjęciach, w którym leżą szczątki – nie powinien, według niektórych specjalistów, spowodować tak strasznych skutków przy lądowaniu.

Samolot nie mógł rozpaść się na kawałki.

PANIE PREZYDENCIE, PANI PREZYDENTOWO, NIE ZAPOMNIMY, KOCHAMY WAS
WALCZĄCYCH O POLSKĘ, O PRAWDĘ


Aleksander Szumański
Aleszumm


http://niepoprawni.pl/node/53014

A B O R C J A - holokaust nienarodzonych. WOLNOŚĆ NIE OZNACZA, ŻE MNIE WOLNO WSZYSTKO A TOBIE NIC!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12152
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Lip 2011r. 18:43  
Cytuj
Arabski kłamie, bo powinien siedzieć

Niedawno Tomasz Arabski zaprzeczał jakoby miał cokolwiek wspólnego z organizacją lotu Śp Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego na uroczystosci do Smoleńska. Oczywiście kłamał. W Białej Księdze znajdują się podpisywane przez niego dokumenty.

Ale chodzi tu o coś jeszcze. Śp. Mariusz Handzlik - Podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego chciał osobiście zając się organizacją wizyty i wtym celu polecieć do Rosji. Arabski nie zgodził się. Pleciał sam i w czasie "nieoficjalnych" spotkań rozmawiał w restauracji z tajemniczym funkcjonariuszem GRU.....

Zdrada Stanu.

Tak należałby nazwać wspólpracę MSZ z Konsulem Generalnym Federacji Rosyjskiej. "Polski rząd" wciągnął we własne gry polityczne mające na celu zdyskredytowanie własnego Prezydenta obce, wrogie państwo. Ale.... biorąc pod uwagę, przyjęcie przez tuskaszenkę niekorzystnego dla Polski aktu prawnego jako podstawę działań (stało się to kilka dni po zamachu), mataczenie strony Polskiej, nie odkłamywanie raportu MAK w międzynarodowej opinii publicznej (choć polskie uwagi do raportu negują go - ot taki cichy "dupochronik"), bezczelne kłamstwa strony sowieckiej....... - ujawnia się drugie dno - zamach, przygotowywany od wielu miesięcy we współpracy z wrogim krajem.

W Polsce powinno się przywrócić karę śmierci - tylko dla polityków.......

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3559
Dołączył: 4 Sie 2010r.
Skąd: Stalówka
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 22 Lip 2011r. 19:18  
Cytuj
//moderowano// post nic nie wnosi do dyskusji. Andrzejek

"Wilki nie przejmują się tym , co myślą o nich barany"
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12152
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 27 Lip 2011r. 18:00  
Cytuj
15 metrów....

Paruslki czy tego chciał czy nie, musiał potwierdzić fakty z "Białej Księgi". Samolot stracił zasilanie 15 metrów nad poziomem pasa lotniska. Macierewiczowi udało się również dotrzeć do zdjęć kokpitu.

Swoją drogą.... Raport Millera powstał zanim Polska otrzymała ekspertyzy od amerykańskiej firmy ATM......, do tej pory nie ma dokumentów z sekcji zwłok, Nie było też jeszcze ekspoertyzy fonoskopijej z taśmy zmontowanej przez sowietów.....

http://vod.gazetapolska.pl/313-npw-potwierdza-ustalenia-komisji-antoniego-macierewicza

http://vod.gazetapolska.pl/290-ostatnie-3-sekundy-lotu-tu154m

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 27 Lip 2011r. 20:11  
Cytuj
CYTAT
Arabski kłamie, bo powinien siedzieć



Arabski faktycznie jako koordynator mógł odmówić samolotu Prezydentowi. Kaczyści by pokrzyczeli ale by żyli. Miał do tego prawo na podstawie umowy z 2004 roku pomiędzy kancelariami Sejmu, Senatu, Prezydenta i Premiera. Mógł odmówić ale się zgodził. Podpisał dokumenty zezwalające Prezydentowi na wykorzystanie samolotu. Za organizacje nie odpowiadał.
Organizatorem jest kancelaria której przedstawiciel korzysta z samolotu. W tym przypadku za lot odpowiadała kancelaria Prezydenta. No ale to by było nie popularne.
Dziś ci ludzie, odpowiedzialni za śmierć swojego przełożonego w nagrodę dostaną jedynki na listach PiS.

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2247
Dołączył: 7 Kwie 2010r.
Skąd: z 2irlandii:-) tuska
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 27 Lip 2011r. 20:51  
Cytuj
CYTAT
Szefa kancelarii premiera Tomasza Arabskiego musiały zaniepokoić przedstawione mu protokoły z kontroli, którą kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli przeprowadzili w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Wiele wskazuje na to, iż minister Arabski, gdy się zorientował, że jego zeznania różnią się od tego, co mówili jego pracownicy, zażądał od NIK wszystkich dokumentów związanych z inspekcją. Po nasileniu się sporu między Arabskim a NIK pracownicy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, składający do tej pory wyjaśnienia, zaczęli zasłaniać się grożącą im odpowiedzialnością.

Sprawie sporu między szefem kancelarii premiera Tomaszem Arabskim a Najwyższą Izbą Kontroli prowadzącą - m.in. właśnie w tej kancelarii - kontrolę w zakresie organizacji wyjazdów i zapewnienia bezpieczeństwa osobom zajmującym kierownicze stanowiska w państwie, korzystającym z lotnictwa transportowego Sił Zbrojnych RP w latach 2005-2010, poświęcone będzie jutrzejsze posiedzenie sejmowej Komisji do spraw Kontroli Państwowej. Na działania NIK poskarżył się Arabski, na szefa kancelarii z kolei skarżyła się NIK.
W opinii Arkadiusza Czartoryskiego, przewodniczącego sejmowej Komisji do spraw Kontroli Państwowej, z korespondencji między kancelarią premiera a NIK można wysnuć wniosek, iż "podstawowym bólem ministra Arabskiego jest to, że kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli w charakterze świadka poprosili o wyjaśnienia pracowników Kancelarii Prezesa Rady Ministrów". - Mamy sytuację, że do tych wyjaśnień próbowali zajrzeć inni urzędnicy, których minister Arabski upoważnił. Kontrolerzy NIK nie mogli na to pozwolić, bo prawo do tego może mieć tylko szef jednostki kontrolowanej. Pan minister Arabski złożył wyjaśnienia i przez półtora miesiąca nie interesował się sprawą, tak jakby wszystko było w porządku. Ale jak pojawił się protokół, a protokół jest zawsze okazywany szefowi jednostki kontrolowanej - minister Arabski zobaczył te ustalenia wraz ze złożonymi wyjaśnieniami pracowników. Wtedy nastąpił problem - gwałtowna reakcja: zażądanie wszystkich dokumentów - relacjonował Czartoryski.
Według posła, sytuacja wygląda tym dziwniej, że pracownicy kancelarii po rozpoczęciu sporu między swoim przełożonym a NIK odmawiali składania wyjaśnień, zasłaniając się grożącą im odpowiedzialnością karną. - Co to oznacza? Albo jest tak, że w kancelarii premiera było wszystko w porządku, albo jest tak, że ktoś się czegoś boi - stwierdził Czartoryski.
Europoseł PiS Janusz Wojciechowski, były szef NIK, powiedział, iż zwrócił się do premiera Donalda Tuska, aby interweniował w tej sprawie i spowodował, żeby w jego kancelarii nie było tego rodzaju utrudnień. Wojciechowski ogłosił również, że o sytuacji poinformował także prokuratora generalnego, gdyż - jak wyjaśniał - utrudnianie kontroli jest przestępstwem. - Normalnie kontrola NIK przebiega tak, że wszystkie akta, jakie są potrzebne, kontrolerzy dostają - siadają, przeglądają, piszą protokół kontroli. Składane są wyjaśnienia, czasem zeznania. Potem czasem jest spór na tle protokołu czy wystąpienia pokontrolnego, jest procedura odwoławcza, która to rozstrzyga. Ale tego typu konflikt wskazuje, że naprawdę kancelaria premiera czegoś się boi i chce utrudnić tę kontrolę - dodał Wojciechowski.
W piśmie do sejmowej Komisji do spraw Kontroli Państwowej Arabski skarżył się, iż w toku prac dochodzi do naruszania przez kontrolerów zasad postępowania kontrolnego.

Artur Kowalski


"Naród, który zabija(abortuje)własne dzieci, jest narodem bez przyszłości
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1100
Dołączył: 2 Lip 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Lip 2011r. 23:24  
Cytuj
Nikomu się nie chce komentować raportu Millera?
Mnie szczerze mówiąc on nie zdziwił. Każdy kto miał styczność z wojskiem wie jak oni lubią olewać procedury, przepisy i kombinować z lewizną. Te zaniedbania to nie efekt pracy tej czy poprzedniej ekipy, tak było od zawsze. To się musiało zemścić. I już się zemściło, przy katastrofie CASY, ale wtedy żaden VIP nie zginął więc sprawę olano.

Minister Klich zdymisjowany. Zapewne więcej głów spadnie. Swoje 3 grosze do zaniedbań dołożył pisowski minister Szczygło odpowiedzialny za olanie ćwiczeń załogi na symulatorach. W końcu symulatory były we wrogiej Rosji a polski lotnik to na drzwiach od stodoły poleci, nie musi się szkolić.

Oczywiście pisowcy niezadowoleni, ich by zadowoliło jedynie odejście całego rządu,oddanie im władzy i wypowiedzenie wojny Rosji.

*Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów* /Stanisław Lem
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2247
Dołączył: 7 Kwie 2010r.
Skąd: z 2irlandii:-) tuska
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 31 Lip 2011r. 12:49  
Cytuj
CYTAT
Ostrzeżenia dla Tuska: "pycha kroczy przed upadkiem"
- Amerykanie mają klatkę po klatce to, co się stało. Mają wszystkie rozmowy i znają prawdę. Dzisiaj sami dziwią się, dlaczego Polska nie zwraca się do USA o pomoc, a jak zwraca się prokurator, to zostaje natychmiast zawieszony. Raport NATO byłby miażdżący dla tego premiera i rządu, który musiałby się od razu podać do dymisji - powiedział w rozmowie z Onet.pl gen. Sławomir Petelicki.

- Chciałbym przestrzec premiera, że pycha kroczy przed upadkiem, a z drugiej strony widząc jak się dzisiaj wił przed dziennikarzami zrobiło mi się go żal, bo chyba nie będzie dzisiejszej nocy spał spokojnie - dodał.






- Premier Donald Tusk nie miał i nie ma odwagi wziąć na siebie odpowiedzialności za katastrofę. Zabrakło mu honoru, by bronić gen. Błasika i polskich oficerów, nie reagował na pomówienia ze strony MAK - powiedział na krótkiej konferencji prasowej Jarosław Kaczyński, odnosząc się do raportu komisji Jerzego Millera.

- Próbuje przerzucić odpowiedzialność na pomocników. A przecież odpowiada za podjęcie gry z Rosjanami, gry, która doprowadziła do rozdzielenia wizyty, wszystkich tego następstw. Odpowiada za to, że nie zbiegał o to, żeby Polska mogła przejąć albo przynajmniej uczestniczyć poważnie w tym śledztwie - zaznaczył lider PiS.



"Naród, który zabija(abortuje)własne dzieci, jest narodem bez przyszłości
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1100
Dołączył: 2 Lip 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Lip 2011r. 14:06  
Cytuj
CYTAT
Premier Donald Tusk nie miał i nie ma odwagi wziąć na siebie odpowiedzialności za katastrofę. Zabrakło mu honoru, by bronić gen. Błasika i polskich oficerów, nie reagował na pomówienia ze strony MAK - powiedział na krótkiej konferencji prasowej Jarosław Kaczyński, odnosząc się do raportu komisji Jerzego Millera.

- Próbuje przerzucić odpowiedzialność na pomocników. A przecież odpowiada za podjęcie gry z Rosjanami, gry, która doprowadziła do rozdzielenia wizyty, wszystkich tego następstw. Odpowiada za to, że nie zbiegał o to, żeby Polska mogła przejąć albo przynajmniej uczestniczyć poważnie w tym śledztwie - zaznaczył lider PiS.


Wiktor a masz swoje zdanie czy tylko potrafisz wklejać mądrości waszego wodza?
Jeśli możemy uznać że za te wszystkie zaniedbania ponosi odpowiedzialność premier Tusk to automatycznie musimy uznać że winę ponosi także poprzedni premier-Kaczyński. Bo one nie pojawiły się za czasów rządów PO.

*Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów* /Stanisław Lem
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 31 Lip 2011r. 14:15  
Cytuj
A ja wam powiem, że winni są wszyscy. Cała klasa polityczna bez wyjątku. Nikt nie ma prawa nikogo oskarżać. Nawet Jarek Kaczyński. Zaniedbania są od lat a łamanie procedur jest na porządku dziennym. Można by mieć pretensje do PO pod jednym warunkiem, że wcześniej było idealnie.
Błasik był szefem lotnictwa, a PiS go dziś broni tak jak by był tylko figurantem. To skrajnie nieuczciwe.
Nawet ta dymisja Klicha jest bezsensu. Wszyscy, cała klasa polityczna, wszyscy politycy powinni dziś odejść ze swoich stanowisk i już nigdy więcej nie brać udziału w wyborach.

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 400
Dołączył: 19 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Lip 2011r. 16:50  
Cytuj
I na tym co napisał Andrzejek ten temat powonien być zamknięty.

Szkoda dalej sobie szczępić języki, czego się nie dotkniemy w tym kraju wszędzie jest niemoc totalny burdel tak samo za rządów PO jak i PiSu .
Razem ich zebrać do jednego wora i do Wisły.Obrazek lub Obrazek

POSIADANIE WŁASNEGO ZDANIA NIE JEST ŻADNYM PRZESTĘPSTWEM.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12152
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Sie 2011r. 07:02  
Cytuj
Sfałszowany gniot na sowieckie zamówienie

- data na sowieckiej "wersji" jest wczesniejsza niz na Polskiej
- Protasiuk nie tylko znał doskonale system TAWS (miał juz zdane egzaminy na pilota cywilnego), ten człowiek przyleciał tym samolotem z zepsutym autopilotem z Haiti - co przy maszynie tej wielkości wymaga niesamowitego doswiadczenia i znajomosci samolotu
- w czasie konferencji "członkowie komisji" zaprzeczali sami sobie i ustaleniom prokuratury wojskowej umiechumiechumiechumiech
- nie odpowiadali na co bardziej niewygodne pytania
- nie odpowiedzieli na pytanie dotyczące uzycia broni niekonwencjonalnej
- starali nie odnieść się do faktu, że samolot stracił zasilanie na wys 15 metrów nad poziomem płyty lotniska
- kłamali (wśród wielu innych kłamstw) na temat przeprowadzenia badań geodezyjnch
- raport ATM dostali gdy komisja millera "zakonczyła" juz prace
- to jest lekko zmodyfikowany raport MAK - tak jak zarzyczył sobie szefuncio sowietów

Jedyny plus - uznali w koncu że lot był wojskowy - dzięki temu rodziny ofiar moga postawić tuskaszenkę przed Trubunał Stanu za przyjecie jako podstwy prawnej Konwencji Chicagowskiej

Zdaje się że "starykomuch" namawia do przestępstwa - wyślę do KP Stalowa Wola - zrzut - będzie ciekawie.

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 400
Dołączył: 19 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Sie 2011r. 09:01  
Cytuj
CYTAT
Zdaje się że "starykomuch" namawia do przestępstwa - wyślę do KP Stalowa Wola - zrzut - będzie ciekawie.


SAM SIĘ WYŚLIJ DO DOBREGO PSYCHIATRY.Obrazek
Kużwa Tobie Mirek ciągle coś się zdajeObrazek

POSIADANIE WŁASNEGO ZDANIA NIE JEST ŻADNYM PRZESTĘPSTWEM.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 293
Dołączył: 16 Cze 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 1 Sie 2011r. 09:17  
Cytuj
W odpowidzi na wklejki Mirka też coś wkleję.

Z ciekawostek: Z załogi aktualne uprawnienia mieli technik pokładowy i stewardessy... Obaj piloci mieli KTP niezgodne z wymaganiami (brak stref), nawigator w ogóle nie miał nadanych uprawnień do T154M (co nie przeszkodziło przedłużać te uprawnienia).

ps. A mnie tam za Tuska jest bardzo dobrze (lepiej jeszcze nie było), a i w kraju widzę że dużo się nowego robi prawie jak za wujka Gierka oby tak dalej.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 763
Dołączył: 15 Paź 2007r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Sie 2011r. 09:17  
Cytuj
Jarosław Paranoik KŁaMczyński nie uzna żadnego raportu jak nie zostanie uznana tylko jedyna słuszna teoria sPiSkowa

http://www.youtube.com/watch?v=mgenMMbdXfg

Dyskusja z fanatykami i ślepymi wyznawcami jest bezsensowna.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12152
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Sie 2011r. 11:10  
Cytuj
Sprowadzą wrak?

"W związku z informacjami o sprowadzeniu w najbliższym czasie z Rosji wraku TU 154 M pełnomocnik rodzin ofiar smoleńskiej katastrofy mec. Stefan Hambura złożył wniosek do premiera Donalda Tuska o wstrzymanie procedury ostatecznego przyjęcia raportu z prac komisji Jerzego Millera. Niewykluczone, że podobne wnioski złożą kolejne rodziny ofiar smoleńskiej tragedii. Poniżej prezentujemy pismo mec. Hambury.

Prezes Rady Ministrów RP
Donald Tusk
Al. Ujazdowskie 1/3

00-583 Warszawa
Polen

wysłano faksem i listem Berlin, 31.07.2011 r.2924/10

Katastrofa w ruchu powietrznym w dniu 10.04.2010

Szanowny Panie Premierze,

w dniu dzisiejszym prasa podaje, że wrak rządowego samolotu Tu-154M, nr boczny 101, który 10 kwietnia ubiegłego roku rozbił się w katastrofie pod Smoleńskiem, w najbliższych dniach wróci do Polski. Przewozem ma się zająć radomski Zakład Transportu Energetyki. (źródło: http://www.radom(...)taj/1558).

Jako pełnomocnik rodzin Anny Walentynowicz i Stefana Melaka składam wniosek na ręce Pana Premiera

o wstrzymanie procedury zatwierdzenia Raportu Końcowego Ministra Jerzego Millera z badania zdarzenia lotniczego nr 192/2010/11 samolotu Tu-154M nr 101 zaistniałego dnia 10 kwietnia 2010 r. w rejonie lotniska Smoleńsk Północny Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego oraz wszystkich z tym związanych dokumentów do czasu przeprowadzenia pełnej ekspertyzy wraku rządowego samolotu Tu-154M, nr boczny 101 przez polskich naukowców oraz wskazanych przez moich Mocodawców ekspertów.

Równocześnie wnioskuję

o dopuszczenie mnie i pozostałych zainteresowanych osób do wszystkich faz badania wraku rządowego samolotu Tu-154M, nr boczny 101.

Z wyrazami szacunku


Stefan Hambura
Rechtsanwalt"\

źródło: niezależna.pl

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 1 Sie 2011r. 12:14  
Cytuj
Mirek, coraz bardziej już Wiktora przypominasz. Wklejasz wszystko jak leci. A ten list to już zupełnie bez sensu wkleiłeśumiech Co ten list wniósł do dyskusji, że ekspert Hambura chce brać udział w badaniu wraku?

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12152
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Sie 2011r. 21:36  
Cytuj
W sumie, to czasami rozumiem wasze frustracje.
- daliście się omamić propagandzie i mitowi kiepskiego Prezydenta, zanim doszło do "katastrofy"
- nie dopuszczacie do swoich umysłów pewnych scenariuszy zdarzeń, oraz zaistniałych, niepoważalnych faktów
- nie macie pojęcia o lotnictwie.
- wszystko traktujecie wybiórczo i przez pryzmat z góry założonych, a właściwie narzuconych wam schematów myślenia

Ja - interwesując się polityką od dobrych kilku lat, mając za dobrego kumpla doświadczonego pilota, oraz brata pracującego w ITWL, wiem o czym piszę - jak widzę, wielu z was po prostu wróży z fusów, zgaduje, i sprawdza co powiedzą w TUSK24.

Historia rozliczy nas - Polaków , z przyjętej postawy wobec tych wydarzeń.

Młyny Bożej Sprawiedliwości mielą powoli, ale bardzo dokładnie......

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
«« « ... 38 39 40 41 42 43 44 ... » »»
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Polityka i gospodarka »