No to jego orędzie tez było takie.. właśnie jakby już był prezydentem spinał sie do kamery jak nie wiem
Widać że stołek prezydencki jest dla niego ważny ale powinien dać sobie trochę na zatrzymanie w zaistniałej sytuacji wg mnie.
No ale.. po prostu wykorzystuje ją tylko

echodna mam bardzo podobne zdanie do Ciebie, ale jak wspomniałem o tym czy ktoś za tym nie stoi kilka godzin po tragedii zostałem zrugany na forum
ruscy nie cofną się przed niczym, tym bardziej że "Lechu" miał z nimi na pieńku za Gruzję i nie tylko.
a najbardziej śmiać mi się chciało, i był to "śmiech przez łzy", jak Putin z Tuskiem siedzieli przed monitorem a jakieś tam grupy się meldowały i zdawały "raporty" nt. przygotowań do przyjęcia polskich rodzin itd propaganda jak za komuny tam się nic nie zmieniło od dziesięcioleci

Gdzie są te wypowiedzi tych dziennikarzy o zabieraniu nagrań. Szukam Na Google i nic. Dajcie jakiś link...

właśnie dziennikarz zadał pytanie Klichowi
Kto jest odpowiedzialny za ułożenie listy gości w samolocie

Klich: To nie pora na zadawanie takich pytań...

Dzień po tragedii w szkle kontaktowym panowie zastanawiali się nad tym, jak bardzo zaprzyjaźni się Tusk z Putinem, pan Putin jest wysportowany pan Tusk lubi piłkę, będzie wspaniale dzisiaj spuścili trochę z tonu.

Jedno jest faktem:
Rosja zwiększa strefę wpływów

Jägermeister - Sam jesteś jebany tylko nie wiem przez co
I ty jesteś moderatorem? Invx chyba czas na zmiany.

Po jaką cholerę Rosja miałaby robić zamach na polskiego prezydenta, który za parę miesięcy kończy kadencję i nie ma szans na reelekcję?

Jeżeli są jakieś fakty o tym waszym wydumanym zamachu to uważacie, że TVP i Rzepa by tego nie podała?

Rosja w tym palców nie maczała..
Tylko nasz kochany naród od razu doszukuje się "mataczenia" Rosjan to jest żałosne,
Putin widać chyli czoło nad tą katastrofą a Polacy widzą w nim zamachowca albo nie wiadomo kogo, weźcie się do ludzie do roboty a nie piepszyscie 3 po 3.

Fajnie, że wierzysz w oficjalną wersje Rosjan i Putina ale uszanuj zdanie innych. Oczywiście wszystko co piszemy tutaj to tylko domniemane hipotezy, ale oficjalne tezy też są domniemane. A oficjalne tezy są co chwile zmieniane...

Samolot 4 razy podchodził do lądowania, pilot nie rozumiał Rosyjskiego, mimo, że 4 dni wcześniej nie było żadnych problemów z wylądowaniem na tym samym lotnisku itp. niedomówienia. A to, że zastanawiamy się nad tym to chyba nie zbrodnia. A jeżeli nasze domniemania okażą się niestety prawdziwe wtedy nie będzie do śmiechu.

Jak pisałem wypadek takiego samolotu to nieprawdopodobny zbieg okoliczności i tego nikt nie zaneguje. A że akurat znajdowało się tylu oficjeli wraz z prezydentem i to do Rosji a że go nie lubili to też kolejny zbieg okoliczności, więc wierzcie sobie w co chcecie nikt was nie zmusza.

Przypominam tylko, że morderstwo w Katyniu Rosjanie też tuszowali zwalając winę na Niemców (tym razem na pilotów)

Przypominam, że KGB to następcy NKWD tych samych zbrodniarzy.



Prezes NBP jest na trochę dłużej, prezez IPNu także a co do prezydenta to pisałem, że Rosjanie zbytnio go nie lubili, może tym się naraził w końcu zlikwidował WSI i bardzo nie lubił Rosjan.
No właśnie włącz sobie TV i posłuchaj jak coraz więcej osób ma wątpliwości, piloci eksperci itd.


Osoby takie jak Ty zapewne będą mówić, że trzeba poczekać na oficjalny raport.. Tylko ten raport sporządzi sam Putin ze swoimi służbami więc na pewno będzie wiarygodny i obiektywny. Polscy eksperci nie będą mieli nic do gadania. Wypadek w końcu zdarzył się na terenie Rosji.

Tak, to był zamach

* Tagi:
* otrzeźwieć!



Przypomnijmy fakty:


1. Tu-154 to samolot ruskiej konstrukcji i produkcji.
2. W zeszłym roku był „remontowany” (porozumiewawcze spojrzenie) w Samarze.
3. Rosjanin z wieży kontrolnej w Smoleńsku mówił po rosyjsku.
4. Najwyższe władze państwowe znalazły się w tej trefnej trumnie w komplecie. Ciekawe, kto im kazał tam wszystkim wejść.
5. Jeśli dochodzi do wypadku komunikacyjnego, to należy założyć, iż jest to zamach.
6. Drzewa nie powinny rosnąć w promieniu 100 km od lotniska. Rosjanie wiedzieli zawczasu o przylocie prezydenckiego tupolewa, więc zdążyli je zasadzić.
7. Smoleńsk wybrali jako miejsce docelowe Polacy. Ktoś na pewno wprowadził ich w błąd.
8. Rosjanie przesadzają w okazywaniu współczucia i w uczynności, na pewno mają coś na sumieniu.
9. Kontroler z wieży namawiał załogę do zrezygnowania z lądowania, ale takim tonem, jakby zachęcał do tego szaleństwa.
10. Co chwila pojawiają się nowe okoliczności – podejrzane, przecież 30 sekund po „wypadku” wszystko powinno być jasne, szczątki samolotu z powrotem złożone, taśmy z czarnych skrzynek przesłuchane, a wątpliwości stuprocentowo rozwiane. Brak tych wszystkich informacji jest od 31 sekundy wysoce podejrzany.
11. Zdanie „Ciężko uwierzyć, że cała ta niewyobrażalna doprawdy tragedia wydarzyła się przypadkowo” to niezbity fakt.
12. Komorowski i Tusk działali za szybko i za wolno. To bardzo niejasne, Gdyby działali za wolno i za szybko, to może naiwni daliby się podejść, ale tak, to…
13. Ruscy chcą dokończyć to, co zaczęli w Katyniu.
14. A ja jestem ruskim agentem, ponieważ mam inne zdanie.

Brakuje w tej wyliczance najważniejszego – jak ONI to zrobili? Przekupili pilota-kamikaze? Zainstalowali zawczasu coś w klapach równie niepostrzeżenie jak CIA bomby w WTC? Podali fałszywe koordynaty? Tusk i Komorowski telepatycznie zakłócili umysł pilota?

Zarzucono mi, że nie przejawiam należytego szacunku wobec Zmarłych, ponieważ usiłuję zrozumieć przyczyny wypadku. Jak nazwać więc tych, którzy opowiadają powyższe konspiracyjne „fakty”? Jak ocenić ich szacunek do kogokolwiek, skoro bez wahania wymieniają nazwiska niektórych osób jednym tchem z teorią spiskową?

http://predatorxl.salon24.pl/169586,tak-to-byl-zamach

Bardzo istotny szczegół
Już wczoraj Komorowski mianował nowego szefa kancelarii prezydenta Jacka Michałkowskiego (w latach 1990/1991 członek i założyciel Unii Demokratycznej. późniejszej PO) mimo, że funkcję te zajmował zastępca ś.p. Stasiaka pan Sasin

Zapewne miało to związek z wejściem do BBNu panów Komorowskiego. Od rana osoby związane z PIS dostawały smsy o tym, że ludzie Komorowskiego szukają dokumentów w BBN

A także Mail od kolegi z BBN "ludzie Komorowskiego rozbijaja sejfy"

A my przecież w żałobie i bólu się jednoczymy.
Zwłaszcza, że znowu nas "kochają" od tyłu.

Andrzejek

W sprawie Olewników też same przypadki ?? te 3 samobójstwa w celach, ten strażnik... ach te przypadki.. ach te teorie spiskowe..

A po co mają rozbijać te sejfy???
Przecież na polecenie Komorowskiego p.o. Prezydenta powinni je otworzyć bez szemrania. Coś mi to dziwne się wydaje. A to że obsadza stanowiska swoimi ludźmi mnie nie dziwi.

Uważam, że zanim wywołamy 3 wojnę światową poczekajmy na wynik śledztwa.

Oficerowie NKVD sadzą drzewa na osobisty rozkaz Stalina Smoleńsk rok 1947 - to się nazywa planowanie!

No właśnie takie wypowiedzi są świadectwem braku szacunku dla tragicznie zmarłych..

przypadki sa w gramatyce a nie w polityce robionej przez FSB
Tyle mam do powiedzenia w tej sprawie


Andrzejek.. jakie śledztwo. Mam wrażenie, że dyskutuję z młodymi osobami, bo młodzi ludzie często nie znają faktów i historii zwłaszcza tej związanej z Rosją czy służbami specjalnymi. A takimi służbami w Polsce było między innymi WSI Pan Komorowski ma z tymi służbami wiele do czynienia. Między innymi afera

http://www.mysl.(...)ore=more

Mylisz się, ta wypowiedź jest świadectwem braku szacunku dla ludzi wypisujących bzdurne teorie ...

Idąc pana tokiem rozumowania równie dobrze można powiedzieć, że oficjalne informacje są zniewagą dla zmarłych bo są niepotwierdzone w żaden sposób a do tego są niespójne i trzymają się kupy. Oficjalna wersja mówi o błędzie PILOTA poczytajcie opinie ekspertów i pilotów, które znały tego pilota, którzy wykluczają bład tego pilota więc co z oficjalną wersją ??

Tu chodzi o prawdę, przeczucia i subiektywne oceny co podkreśliłem od samego początku. Ty wierzysz w oficjalną wersję z wypadkiem subiektywnie bo obiektywnie nic nie wiadomo a ja i pare innych osób subiektywnie, że tu nie doszło do przypadku.


Pan Komorowski:
Afera "Uczelniana" przedstawia gigantyczne malwersacje finansowe dokonane przez oficerów WSI na Wojskowej Akademii Technicznej. O interesach WSI na majątku WAT jest mowa w Raporcie z Weryfikacji WSI w rozdziale 10 (strona 133):

"Aktywność oficerów WSI niejednokrotnie przybierała charakter przestępczości gospodarczej na wielką skalę, wskutek której Skarb Państwa tracił wielomilionowe sumy. Bardzo często środki finansowe należące do podmiotów gospodarczych lub instytucji związanych z wojskiem były transferowane bądź malwersowane za pośrednictwem firm, fundacji bądź innych instytucji tworzonych z inicjatywy oficerów WSI lub mających z nimi ścisłe powiązania."

Afera "Gruntowa" według śledztwa "Gazety Polskiej" z marca 2007 roku w artykułach "Ministrowie obrony prywatnej spółki" i "Klinika pod specjalnym nadzorem" Leszka Misiaka i Piotra Nisztora, opisany zostaje proceder wyprowadzenia przez Bronisława Komorowskiego i Janusza Onyszkiewicza atrakcyjnych gruntów z terenu Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie.

Afera "Offsetowa" dotyczy przetargu na wielozadaniowy samolot i offset.

Afera "Marszałkowa" dotyczy próby wykradzenia aneksu do raportu Macierewicza i za wszelką cenę ochronę interesów przyjaciół z WSI.

Czy w związku z wyżej przedstawionymi faktami, prezydentem nie powinien zostać człowiek krystalicznie czysty?

echodna napisał:

Zgadzam się, należy poczytać.
http://tinyurl.com/y4pyyjs

Pilot rządowego Tu-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem, doskonale znał język rosyjski. Znał też samo lotnisko - tak o kapitanie Arkadiuszu Protasiuku mówią jego przełożeni i koledzy z 36. specpułku.


To odpowiedź na sugestie kontrolera lotów ze Smoleńska, jakie pojawiły się w rosyjskich mediach. Powiedział on, że kapitan Protasiuk nie radził sobie z językiem rosyjskim. Sam kontroler miał też radzić pilotowi, by z powodu złej pogody wylądował na innym lotnisku.

Jeden z pilotów Tu 154, pułkownik Bartosz Stroiński, zaprzecza informacjom o niedostatecznej znajomości języków kapitana Protasiuka. On sam razem ze zmarłym pilotem leciał do Smoleńska trzy dni przed katastrofą, z premierem Donaldem Tuskiem.

- Arek doskonale mówił po rosyjsku. Doskonale prowadził korespondencję zarówno po polsku, rosyjsku jak i angielsku. 7 kwietnia, gdy tam polecieliśmy, nikt nie zgłaszał żadnych uwag - dodał płk Stroiński.

"Kapitan Protasiuk znał to lotnisko i był do tego lotu przygotowany"

Również zastępca dowódcy 36. specpułku podpułkownik Grzegorz Kułakowski twierdzi, że kapitan Protasiuk miał wszelkie predyspozycje, żeby lecieć z prezydentem do Smoleńska 10 kwietnia. - Kapitan Protasiuk znał to lotnisko i był do tego lotu przygotowany. 7 kwietnia wykonał lot z Panem Premierem - podkreśla ppłk Kułakowski.

W katastrofie prezydenckiego samolotu w Smoleńsku zginęło 96 osób w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka. Samolot, którym lecieli, był w doskonałym stanie technicznym. W grudniu wrócił z generalnego remontu w Rosji.

http://tinyurl.com/y4pyyjs

echodna,

a wiec dla Ciebie czas zaloby to czas pisania niestworzonych bredni na podstawie wlasnych domyslow i wymyslow oraz niepodwazalnie wiarygodnych 'zrodel' internetowych...
Tacy jak Ty nadal twierdza, ze Elvis zyje...

A co do 'krystalicznie czystych' - zaden polityk, jak nikt z nas, taki nie jest. Wiec skoncz ganiac za wiatrakami i zejdz na ziemie, starszy czlowieku

Swojego chamstwa i prostactwa nie musisz pokazywać na każdym temacie i kroku...

Ludzie!!! wy jesteście po prostu chorzy psychicznie... Diagnozuję schizofrenię i depresję maniakalną....

A echodna zaawansowany debilizm....

widzisz w garnku dno boś głupi... to nie kwestia głosowania... za młodu była zabawa impreza (po cholerę sie uczyć) a na staroscie bieda i płacz że inni mają

takie stare przysłowie polskie mówiło: czegoś biedny boś glupi, czegoś głupi bos biedny... szczera prawda.

Fakty:
- Samolot z powodu awarii lub złego obliczenia zahacza o drzewa, jest za nisko i za daleko od lotniska w końcu się rozbija
- W samolocie leci elita Polskich sił zbrojnych w tym tak wazne osoby (niewygodne dla niektórych w kraju w tym niektórych służb bo o ich istnieniu nie da się zaprzeczyć) jak np. prezes IPN, BBN

Pytania:
Co spowodowało złą interpretację urządzeń, komunikacji itd..

Rosjanie twierdzą, że to błąd pilota a przyczyną katastrofy było zahaczenie o drzewa i zła widoczność

Skoro Rosjanie już tworzą własne teorie to czy nie powinni poczekać na rozwój wydarzeń, ustaleń świadków i końca śledztwa?
Oni odpowiedzi mają od początku katastrofy co jest zdumiewające.

Tyle w tym temacie z mojej strony to wszystko są domysły i pytania a nie tworzenie "bzdurnych teorii spiskowych" Starałem się opisywać i przywoływać same fakty, motywy pewnych działań, korzyści z umownego zamachu i pytania dotyczące pewnych zajść i osób.

Jeżeli dla chama i prostaka ragnaroka to coś innego to niech idzie do laryngologa bo na rozum już za późno.

Gdyby samolot nie leciał na obchody Katynia więcej osób by się zastanawiało, ale okoliczności sprawiają, że nie każdy się zastanawia.
Nie bójmy się stawiać pytań - to wszystko

Hehe że niby do czego ten cytat ??

wracając do tematu:
Pytanie do tych wierzących w oficjalne wersje. Czy w latach 50-tych uwierzylibyście tez Stalinowi o braterstwie i pomocy ? czy uwierzylibyście w umowy o nieagresji ?

Czy wykluczacie zamach? a jak tam to na jakiej to podstawie...

Odpowiedzcie na te pytania i możemy dyskutować dalej.

Czyli kto? Jak odpowiesz na to pytanie możemy dalej dyskutować!