Posty: 802
Dołączył: 3 Gru 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
kafarek napisał:
CYTAT Dobrze widać ukształtowanie terenu przed lotniskiem, płytę lotniska można zobaczyć po prawej stronie za gwiazdką, która oznacza miejsce katastrofy. Interesujące przedstawienie lokalizacji lotniska. Linia prosta - z grubsza poziom lotniska, pomarańczowa krzywa - poziom terenu poniżej. A B O R C J A - holokaust nienarodzonych. WOLNOŚĆ NIE OZNACZA, ŻE MNIE WOLNO WSZYSTKO A TOBIE NIC!!! |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A B O R C J A - holokaust nienarodzonych. WOLNOŚĆ NIE OZNACZA, ŻE MNIE WOLNO WSZYSTKO A TOBIE NIC!!! |
|
Posty: 228
Dołączył: 26 Lis 2008r. Skąd: RST Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Nam, to znaczy komu? Nam - uczestnikom tego forum. No - daj głos! |
|
Posty: 228
Dołączył: 26 Lis 2008r. Skąd: RST Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT To nie nuda tylko nieumiejętność poradzenia sobie z odpowiedzią Belfegor która występuje u Ciebie. Decyzja kapitana o rozpoczęciu podejścia do lądowania jest w świetle tych faktów niezrozumiała i nieracjonalna. Nie wymiguj się thorongil od odpowiedzi Zarzuciłeś mi, że sugeruję rozpoczęcie lądowania, a ja czarno na białym udowodniłem Ci kłamstwo - nie pierwszy raz na tym forum. |
|
Posty: 802
Dołączył: 3 Gru 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
belfegor:
CYTAT Nam - uczestnikom tego forum. No - daj głos! Nie jesteś przedstawicielem uczestników tego forum. belfegor: CYTAT No to objaw nam bokser tę prawdę. Chętnie poczytam na dobranoc twoje bajki. Szkoda fatygi. A B O R C J A - holokaust nienarodzonych. WOLNOŚĆ NIE OZNACZA, ŻE MNIE WOLNO WSZYSTKO A TOBIE NIC!!! |
|
Posty: 551
Dołączył: 4 Lut 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Napisałem wyraźnie: Decyzja kapitana o rozpoczęciu podejścia do lądowania jest w świetle tych faktów niezrozumiała i nieracjonalna. to już mamy jeden punkcik wspólny - to jest niezrozumiałe, dla mnie do tego są jasne następujące sprawy: piloci byli jednymi z najlepszych, tylko tacy latają z VIP'ami - tzn nie może być mowy o ich błędzie, dwa, samolot był dobrze przygotowany, nie jak na początku mówiono, że tutek to przeżytek, nie, ten model był dobrym samolotem, trzy warunki pogodowe nie są taką przeszkodą w samolocie jak nam się wydaje, tam jest od groma urządzeń kontrolnych co w połączeniu z pkt 1 daje nam bezpieczne loty, te trzy sprawy pozwalają mi sobie "gdybać" o innych przyczynach, nie wiem czy mogę dalej, bo co już wiem na pewno to ile razy źle jest coś powiedziane o Rosji, albo o Rosjanach to Belfegorze robisz się nerwowy, ale od początku, od 10.IV jest totalny bałagan z tym śledztwem przykład (ze str Polski) to wysyłka archeologów, prowadzenie śledztwa przez stronę Rosyjska i inne takie... czy ktoś gdzieś na świecie wyczynia takie cuda? Ale jak to zrobili? to jeszcze nie wymyśliłem I w ciekawych czasach żyć nam przyszło - niestety, konserwatystą jest ten kto woli kobiety. Pozdrawiam myślących. |
|
Posty: 228
Dołączył: 26 Lis 2008r. Skąd: RST Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Decyzja kapitana o rozpoczęciu podejścia do lądowania jest w świetle tych faktów niezrozumiała i nieracjonalna. Dla Ciebie jest wiele rzeczy niezrozumiałych, np dlaczego pilotowi wolno sprawdzić warunki osobiście jeśli lotnisko nie jest zamknięte Więc powtórzę jeszcze raz: - minimalna widoczność pozioma uprawniająca tego pilota tego samolotu na tym lotnisku to 1200 m. - rzeczywista widoczność to 200 m, o czym pilot wiedział z rozmowy z pilotem Jaka-40 przeprowadzonej kilka minut przed rozpoczęciem podejścia do lądowania Na co liczył? Że w ciągu tych kilku minut widoczność wzrośnie z 200 m do 1200 m??? Dla Ciebie thorongil (w przeciwieństwie do mnie) decyzja pilota jest zrozumiała. Wyjaśnij więc, jak miał się dokonać ten cud. |
|
Posty: 480
Dołączył: 7 Sty 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Belfegor ty mi najpierw odpowiedz na moje pytania, a nie uciekasz tak iż od kilku miesięcy milczysz w jednym, a tak szumnie zapowiadałeś odpowiedź.
Również i w tym temacie, twoje sugerowanie iż chciał wylądować jest aż za bardzo widoczne, tak jak twoim rewelacyjnym źródłem z forum i niezawodnym ekspertem Witkiem Z. "Wyjaśnij więc, jak miał się dokonać ten cud." - Tak samo jak z IŁ-76 który wykonał ten manewr dwa razy, proste? Pewnie nie, bo Witek Z i lotnictwo.net mają inną teorię a tym samym i Belfegor |
|
Posty: 228
Dołączył: 26 Lis 2008r. Skąd: RST Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Jak tam Walter Schellenberg, doczekam się kiedyś odpowiedzi którą obiecałeś? Czy w końcu przyznasz iż wypisujesz bzdury jak to sugerujesz dziennikarzowi NDz na tym forum odnośnie art który wypocił? Przyznaję, że pomyliłem stopień wojskowy i pełnioną funkcję przez Waltera Schellenberga - nie miał stopnia Obergruppenführer SS (generał broni), ale Standartenführer SS (pułkownik). Bezmyślnie przekopiowałem z Wikipedii czy też podobnego źródła. Nie ma to znaczenia dla zasadniczego tematu - obnażenia Twojego kłamstwa, jakoby Bóg i wiara były wrogiem nr 1 w hitlerowskich Niemczech. Tu: http://stalo(...)e=&str=3 Zamieściłem fotografie hitlerowskich kapelanów, heilujących biskupów itd. co strasznie Cię wściekło. A może to fotomontaż? PS Chcesz bronić bzdur wypisanych przez dziennikarzynę Tunię w "Naszym Dzienniku"? |
|
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Bokser głupolu napisz co to za prawda.
"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 212
Dołączył: 30 Maja 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT - minimalna widoczność pozioma uprawniająca tego pilota tego samolotu na tym lotnisku to 1200 m. - rzeczywista widoczność to 200 m Belfegor coś się tak uczepił tej widoczności na ileś tam metrów. Słyszałeś o lądowaniach w nocy? Samoloty pasażerskie, sportowe, lądują w nocy bez żadnych problemów. Nie wierzysz to przejedź się np. do Turbi i porozmawiaj z pilotami samolotów sportowych, którzy wykonują takie loty i lądowania rutynowo i uczą także młodych pilotów tych oszałamiających, niezrozumiałych dla ciebie wyczynów. Słaba widoczność we mgle? Człowieku w nocy nic nie widać oprócz mizernych świateł na lotnisku i poblasku z okien zabudowań no i słabiutkich gwiazd. W samolocie są przyrządy, nawet w szybowcu, na lotnisku są potrzebne do tego instrumenty. Są szkolenia do latania bez widoczności na przyrządach. Jeżeli czegoś nie rozumiesz to nie znaczy, że coś jest niemożliwe. mówienie o tym że nasz pilot nie miał odpowiednich uprawnień do lądowania we mgle i tym podobnych, JEST KŁAMSTWEM propaganda zrobiła wam kisiel z mózgu |
|
Posty: 228
Dołączył: 26 Lis 2008r. Skąd: RST Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT \"Wyjaśnij więc, jak miał się dokonać ten cud.\" CYTAT - Tak samo jak z IŁ-76 który wykonał ten manewr dwa razy, proste? Nie udawaj głupszego niż jesteś. Nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie, to miej odwagę to przyznać. Nie wiem jakie uprawnienia miał pilot rosyjskiego wojskowego IŁ-76, natomiast wiem na podstawie publikacji w Rzeczpospolitej (jeżeli piszą nieprawdę, to udowodnij!), że nasz pilot w tych warunkach miał prawo podjąć próbę lądowania przy widoczności poziomej co najmniej 1200 m - piszę to już po raz trzeci, ale widocznie dla thorongil-a dwa razy było za mało. |
|
Posty: 228
Dołączył: 26 Lis 2008r. Skąd: RST Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Belfegor coś się tak uczepił tej widoczności na ileś tam metrów. Słyszałeś o lądowaniach w nocy? (...) Słaba widoczność we mgle? Człowieku w nocy nic nie widać oprócz mizernych świateł na lotnisku i poblasku z okien zabudowań no i słabiutkich gwiazd. W samolocie są przyrządy, nawet w szybowcu, na lotnisku są potrzebne do tego instrumenty. Jeżeli czegoś nie rozumiesz to nie znaczy, że coś jest niemożliwe. mówienie o tym że nasz pilot nie miał odpowiednich uprawnień do lądowania we mgle i tym podobnych, JEST KŁAMSTWEM Z choinki się urwałeś przygłupie? Przeczytaj sobie wcześniejsze wypowiedzi trollu, a dopiero potem pisz Jeszcze raz - tu matole: http://www.rp.pl(...)gle.html jest napisane, jakie uprawnienia miał kapitan TU-154M (dowódca załogi). Napisane jest jak byk: "Kapitan Arkadiusz Protasiuk (...) miał uprawnienia do wykonywania lotów dyspozycyjnych i treningowych na samolocie Tu-154M (...) w dzień. Mógł lądować w pięciu ściśle określonych przypadkach: (...)" |
|
Posty: 480
Dołączył: 7 Sty 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie muszę udawać głupiego, już kiedyś napisałem ci iż twoje nieuctwo przebija wszystko w każdej wypowiedzi. Pozdrów eksperta Witka Z i forum lotnictwo.net.pl
Nie udawaj głupszego niż jesteś. strasznie mocny argument, zawsze pojawiający się u ciebie, to rodzaj samoobrony? Wiesz jak to nazywa się w psychologii? Chyba powinieneś odwiedzić specjalistę. acha, nasz pilot nie miał też certyfikatu ze znajomości j rosyjskiego, a kontroler twierdził przecież iż miał problem z tym językiem. To już masz kolejną przyczynę katastrofy. Możesz śmiało kopiować i wklejać i błyszczeć na każdym forum. Mógł lądować w pięciu ściśle określonych przypadkach:to w końcu mógł lądować czy podchodził na sprawdzenie? Lubię jak sobie zaprzeczasz. |
|
Posty: 212
Dołączył: 30 Maja 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Belfegor:
CYTAT Z choinki się urwałeś przygłupie?mlotek Przeczytaj sobie wcześniejsze wypowiedzi trollu, a dopiero potem piszsciana Jeszcze raz - tu matole: http://www.rp.pl(...)gle.html koleś ty rzeczywiście czegoś nie rozumiesz, artykuł z gazetki to nie wszystko - mógł go napisać taki sam typ bez pojęcia jak ty |
|
Posty: 228
Dołączył: 26 Lis 2008r. Skąd: RST Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT Z choinki się urwałeś przygłupie?mlotek Przeczytaj sobie wcześniejsze wypowiedzi trollu, a dopiero potem piszsciana Jeszcze raz - tu matole: http://www.rp.pl(...)gle.html koleś ty rzeczywiście czegoś nie rozumiesz, artykuł z gazetki to nie wszystko No, wal śmiało. Ja nie rozumiem, bo przeczytałem artykuł z gazetki "Rzeczpospolita"? "Rzeczpospolita" to nie Superexpress lub Fakt, ale szanowana gazeta. Artykuł został opublikowany 10 maja. Gdyby zawierał nieprawdę odnośnie uprawnień pilotów, to ich koledzy z pułku zrobiliby raban na cała Polskę. A ty co przeczytałeś? Twierdzisz, że to kłamstwo, że nasz pilot nie miał uprawnień do lądowania w takich warunkach? Na jakiej podstawie tak twierdzisz? |
|
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Komentując tę sytuację gen. Anatol Czaban, szef szkolenia Sił Powietrznych WP, mówi: – Widzialność poniżej 500 m jest zdecydowanie poniżej minimum pilota.
oh_yea to jest wypowiedź specjalisty. Widać, że nie czytasz albo nie rozumiesz co czytasz... "Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 228
Dołączył: 26 Lis 2008r. Skąd: RST Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Nie muszę udawać głupiego Rzeczywiście, nie musisz CYTAT już kiedyś napisałem ci iż twoje nieuctwo przebija wszystko w każdej wypowiedzi. A może jakieś konkrety? Najlepiej cytaty z moich wypowiedzi wraz z Twoim dowodem na moje nieuctwo. To trudniejsze niż gołosłowne wyzwiska, ale może spróbujesz? CYTAT acha, nasz pilot nie miał też certyfikatu ze znajomości j rosyjskiego, a kontroler twierdził przecież iż miał problem z tym językiem. Czy ja pisałem coś na ten temat? Ta sprawa została dość szybko wyjaśniona, więc nie zaciemniaj. CYTAT Mógł lądować w pięciu ściśle określonych przypadkach:to w końcu mógł lądować czy podchodził na sprawdzenie? Lubię jak sobie zaprzeczasz. Czyżby? Przyleciał tam, żeby wylądować czy tylko sprawdzić sobie warunki? Zdaje się, że to Ty sobie zaprzeczasz. |
|
Posty: 228
Dołączył: 26 Lis 2008r. Skąd: RST Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT dla mnie do tego są jasne następujące sprawy: piloci byli jednymi z najlepszych, tylko tacy latają z VIP\'ami - tzn nie może być mowy o ich błędzie I tu kafarek wychodzi twoja głupota. Gdybyś w szkole uważał na lekcjach logiki, to nie pisałbyś takich bzdur. Twoje założenie jest takie: "piloci byli jednymi z najlepszych". Nie zaprzeczam. Twój wniosek: "nie może być mowy o ich błędzie". Naprawdę? Nie widzisz absurdalności takiego stwierdzenia? To byli tylko ludzie, a nie herosi. Do katastrofy doprowadził ciąg przyczyn, a popełnienie błędu przez pilota może być jednym z ogniw tego łańcucha, niekoniecznie najważniejszym. CYTAT trzy warunki pogodowe nie są taką przeszkodą w samolocie jak nam się wydaje Nam? Specjaliści od lotnictwa i badania wypadków lotniczych jednoznacznie stwierdzili, że warunki pogodowe były poniżej wymaganego minimum. CYTAT Ale jak to zrobili? to jeszcze nie wymyśliłem Kombinuj dalej - może wymyślisz kolejną bajeczkę. |
|
Posty: 551
Dołączył: 4 Lut 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zachowujesz się jak Roch Kowalski:
- Ja jestem Roch Kowalski, a to jest Pani Kowalska... wykaż odrobinę elastyczności i zrozumienia dla nic-nie-wiedzących, wyzywanie innych tylko dlatego, że mają inne zdanie stawia Cię w szeregu lemingów, którzy bez pytań chłoną wszystko co usłyszą w tv i wyczytają w wyborczej. "miał prawo podjąć próbę lądowania przy widoczności poziomej co najmniej 1200 m - piszę to już po raz trzeci"...i koniec tematu. popatrz na rysunek i powiedz: co się stało 3 km przed lotniskiem? bo tam zaczął pikować jak myśliwiec na złączeniu linii zielonej i czerwonej - tam pilot jeszcze się mieścił w Twoich widełkach i tam to jeszcze nie musiała być próba lądowania. I w ciekawych czasach żyć nam przyszło - niestety, konserwatystą jest ten kto woli kobiety. Pozdrawiam myślących. |
|
Posty: 480
Dołączył: 7 Sty 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Najlepiej cytaty z moich wypowiedzi wraz z Twoim dowodem na moje nieuctwo.
wygląda na to że jeszcze nie umiesz czytac. Od ilu postów przypominam wciąż o twoim Schellenbergu? Czy ci nie wytknąłem w zaległym temacie z przed kilku miesięcy iż gosc w ogóle nie miał ani takiego stopnia nigdy, ani nie miał takiej funkcji w tym czasie na który powoływałeś się? Kiedy w końcu ustosunkujesz się do tego, albo jest tak jak ty piszesz albo tak jak podają biografiie Waltera Schellenbera + jego pamiętnik który został wydany. Czy też wziąłeś to od jakiegoś Witka Z? Druga sprawa, twoje wiarygodne źródło Witek Z, wciąż nie ma odp kto to, to pilot szybowca? Mozna wymieniac i wymieniac...w jednym temacie sugerujesz winę prezydenta powołując się na owego Witka Z, a teraz już sugerujesz winę pilotów. Masz ty w ogóle jakieś własne zdanie czy tylko szukasz takich aby zwlalic na kogoś winę i szukac taniej sensacji? I jeszcze jeden temat na który nie odpowiedziałem Ci iż uważałem że nie ma co dyskutowac z taka osobą jak ty. Kwestia tzw "list białoruskiej" dla ciebie ignorancie może to nie istotne, ale dla rodzin które straciły swoich bliskich (w tym i mojej rodziny) nazwiska zamordowanych oficerów są wciąż ważne jak i to gdzie mogą spoczywac Nie muszę udawać głupiego Rzeczywiście, nie musisz Nie muszę, bo w tym cyrku Ty robisz za nieuka z własnej nie przymuszonej woli |
|
Posty: 480
Dołączył: 7 Sty 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
- Jesteśmy zdziwieni i poważnie zaniepokojeni przebiegiem śledztwa, które miało wyjaśnić okoliczności i przyczyny katastrofy Tu-154 pod Smoleńskiem. Powstaje wrażenie, że władze rosyjskie nie są zainteresowane wyjaśnieniem wszystkich przyczyn katastrofy, zaś władze polskie powtarzają zapewnienia o "pełnej otwartości" strony rosyjskiej, niczego się od niej faktycznie nie domagając i tylko cierpliwie oczekują, aż z Moskwy nadejdą dawno obiecane im materiały – można przeczytać w liście, który wydrukowała „Rzeczpospolita”. Podpisali się pod nim m.in. dysydenci z czasów komunizmu Władimir Bukowski, Natalia Gorbaniewska oraz Wiktor Fajnberg, a także były doradca Władimira Putina, Andriej Iłłarionow
- Trudno się pozbyć wrażenia, że dla rządu polskiego zbliżenie z obecnymi władzami rosyjskimi jest ważniejsze, niż ustalenie prawdy w jednej z największych tragedii narodowych. Wydaje się, że polscy przyjaciele wykazują się pewną naiwnością, zapominając, że interesy obecnego kierownictwa na Kremlu i narodów sąsiadujących z Rosją państw nie są zbieżne – czytamy dalej. Fronda.pl Dziwne, "obcym" ludziom zależy na wyjaśnieniu, a takim jak Belfegor i wyborcaPiS tylko na jednej kwestii - "presja i nie umiejętności pilotów" |
|
Posty: 111
Dołączył: 9 Kwie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Teraz na netach jest najwiecej fachowców z aerodynamiki i hydrologów. No i oczywiście nawiedzonych debili głoszących swoje najprawdziwsze prawdy. Powtórzę za Stanisławem Lemem " nie wiedziałem , że w Polsce jest tylu idiotów dopóki nie włączyłem internetu..."
|
|
Posty: 293
Dołączył: 16 Cze 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Belfegor i wyborcaPiS odpuśćcie,thorongil, kafarek, oh_yea są jacy są, ich przekonać się nie da i żadne argumenty do nich nie dotrą to takie trole są.
|
|
Posty: 480
Dołączył: 7 Sty 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
bonifacy jakie to są argumenty, czy teorie nikomu nieznanego Witka Z? Rozumiem iż dla was wybranie jednej z kilku możliwych przyczyn wypadku jest prostsze. Nie wymaga tyle myślenia co kilka. A instrukcje przychodzą z Moskwy.
|
|
Posty: 293
Dołączył: 16 Cze 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
A instrukcje przychodzą z Moskwy.
A skąd mają przychodzić jak Ty to nazywasz instrukcje, ja wolę określenie informacje jeśli badania nad przyczyną katastrofy prowadzone są w Moskwie, z Hondurasu? Belfegor podał ci na tależu fakty dotyczące jakie piloci mieli uprawnienia, Klich potwierdził obecność Gen. w kabinie co napewno było czynnikiem stresogennym dla pilotów nawet jeśli tenże Gen. był odwrócony do nich dupą a tak nie było. Wcale bym się nie zdziwił gdyby drugą personą w kabinie okazał się Lechu, bo napewno był to ktoś ważniejszy od generała skoro jego wydali a drugiego nie chcą. Dla mnie wszystki jest już jasne. A Wy dalej swoje. |
|