http://ostali.blog.pl/
Zapraszam na moj nowy blog o koszykowce, a zwlaszcza o Stali Stalowa Wola. Zachecam do czytania i komentowania.

Przestań się już kompromitować ...

Porównaj swoją strone a tą http://www.stalstw-sa.pl/ Chyba sam widzisz, że Twój blog raczej nie zda egzaminu.

Czy ja chce robic jakas konkurencje stronie? Jak komus sie podobaja ladne obrazki, a nie ciekawe teksty o Stali to niech tam wchodzi. A pozatym ja moge obiektywnie pisac o koszu i o klubie.
A ty pzz masz takie pojecie o koszu jak pamula o profesjonalnym trenowaniu wiec lepiej idz sie poucz do testow gimnazjalnych

Pojęcie mam ... I zdziwiłbyś się naprawdę ;] Pomimo to nie czuję się specem i nie wylewam swoich bezsensownych przemyśleń na forum publiczne, żeby się nie kompromitować, co jak widać na Twoim przykładzie można uczynić bez najmniejszego nakładu sił.

Może trochę prymitywnie cytować teksty z basha, ale skoro taki poziom dyskusji to nie mam żadnych oporów. Ktoś napisał: "Jutro ktoś wrzuci test wentyli do dętek samochodowych i też znajdzie się rzesza ludzi siedzących w tym po uszy od urodzenia.". W jednym zdaniu ujęta mentalność zakompleksionych Polaków, szukających okazji żeby zaistnieć udając fachowca. Jesteś znakomitym przykładem.

Co do wyzwisk w moją stronę ... Typowe działanie, "sprowadzić do własnego, zerowego poziomu, a następnie pobić ogromem głupoty". Nie dzięki, nie podejmę rękawicy na tym poziomie intelektualnym.

pzz..nie podniecaj sie nadaremno, chce chłopak, to pisze - zaprosił na swój blog, nie wypisuje nic na publicznym forum, więc nie ma czego mu zarzucać, możesz po prostu tam nie wchodzic i nie czytać

Mnie natomiast dziwi bardzo, że na SM nie ma nic o meczach I-ligowej koszykówki - ostatnio zupełnie nic - a jest natomiast zawsze o nożnej i o lidze amatorskiej...dziwne

Otóż nie wiem cóż rozumiesz pod pojęciem "podniecania" się ale niestety muszę Cie zmartwić - żaden autoerotyzm przy czytaniu, a co gorsza pisaniu na forum mi nie grozi. Bardziej mój stan nazwałbym irytacją, podobną zresztą do tej jak podczas ostatniej Olimpiady w Vancouver przed konkursem skoków narciarskich musiałem w TVP wysłuchiwać komentarzy wybitnego specjalisty w dziedzinie sportów zimowych Karola Strasburgera, a przed meczem hokejowym wypowiadał się wybitny autorytet i ceniony jak świat długi i szeroki samozwańczy hokeista Tomek Gollob. No błagam ... Troszkę dystansu do siebie i mniej uprawiania samogwałtów w zachwycie nad własną fachowością po przeczytaniu prymitywnego Bravo Girl.

obiecanki cacanki


przypominam Ci, że nic nie musisz - więc nie czytaj bloga i daj spokój - zwyczajnie, nie skorzystasz z zaproszenia i tyle

i właśnie, zacytuję Ciebie : "więcej dystansu do siebie"

to jest stalowowolska mentalnosc, nie podoba sie to nie wchodze. i w czym problem?

Zaczynam rozumieć wszystkich wyjeżdżających jak najszybciej z naszego pięknego zazdrością i nienawiścią płynącego kraju ;]

Zakończmy temat bo widzę, że załapiecie co mam na myśli .. hmm .. za jakieś 5 lat ;]

PS. I jakby każdy miał "stalowowolską", jak to raczyłeś ująć mentalność (i wysuwam wniosek, iż chodziło Ci o moje podejście) nie żyli byśmy w takim gównie, aż po dzień dzisiejszy ;]

"lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku"

Tyle w temacie.