NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »
Nowy Temat Odpowiedz
NIK wytyka marszałkowi Cholewińskiemu (PiS), NIEGOSPODARNOŚĆ !!!!
Posty: 520
Dołączył: 30 Cze 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Sie 2008r. 10:03  
Cytuj
Niegospodarność i przekroczenie uprawnień zarzuca marszałkowi podkarpackiemu rzeszowska delegatura NIK-u. Chodzi o sposób rozstrzygnięcia przetargu na sprzęt dla lotniska w Jasionce - dowiedziała się "Gazeta"



Raport pokontrolny NIK-u ma być ujawniony najwcześniej w przyszłym tygodniu, ale "Gazeta" dowiedziała się nieoficjalnie, że dla marszałka Zygmunta Cholewińskiego (PiS) nie jest on korzystny. Przetarg o wartości ponad 24 mln zł od początku budził wątpliwości. Za te pieniądze samorząd kupił dla lotniska w Jasionce m.in. autobus lotniskowy, oczyszczarki lotniskowe i autocysterny. Sprzęt stoi w garażu, bo do tej pory nie zawiązała się spółka lotniskowa.

Zdaniem NIK marszałek Cholewiński odpowiada za łamanie przepisów ustawy o finansach publicznych. Według kontrolerów marszałek dopuścił się także niegospodarności i przekroczył swoje uprawnienia.

Chodzi o to, że podlegający mu urzędnicy najpierw wyznaczali krótkie terminy składania ofert i dostarczenia urządzeń, potem zwycięzcom przetargu przedłużali terminy dostawy sprzętu o pół roku.

Izba zamierza o całej sprawie powiadomić prokuraturę. Oficjalnie NIK mówi na razie tylko tyle: - Nasz raport z kontroli dla marszałka jest krytyczny.

NIK wysłała już raport do urzędu marszałkowskiego. - Marszałek ma siedem dni na ustosunkowanie się do naszych ustaleń - wyjaśnia Stefan Gados, wicedyrektor rzeszowskiej delegatury NIK-u. Ale odpowiedzi marszałka nie będą miały większego znaczenia, bo Izba nie zamierza się wycofywać ze swoich wniosków. - Chyba że marszałek dostarczyłby nam jakieś nowe dokumenty, których wcześniej nie widzieliśmy. Ale nasze ustalenia są wynikiem analizy dokumentów, które urząd marszałkowski wcześniej nam udostępnił - słyszymy w NIK-u.

Marszałek Zygmunt Cholewiński nie odbierał naszych telefonów. Kilka dni wcześniej jego rzeczniczka Aleksandra Gorzelak mówiła, że wojewoda podkarpacki rozliczył już marszałka z pieniędzy, które wydano na zakup sprzętu. Z kwoty 24 mln zł 17,5 mln to pieniądze z budżetu państwa, które samorząd musiał wydać do końca czerwca.

- Był bardzo duży problem z tym rozliczeniem, mieliśmy wątpliwości - wspomina Małgorzata Chomycz, wicewojewoda podkarpacka. Po szczegóły tej sprawy jesteśmy odsyłani z jednego wydziału urzędu wojewódzkiego do drugiego. - Pieniądze przelaliśmy na konto urzędu marszałkowskiego, bo zakupiony sprzęt znajduje się w porcie. A oceną, czy był kupowany zgodnie z przepisami ustawy o finansach publicznych, nie zajmowaliśmy się - stwierdza Bożena Sadecka, dyrektor wydziału finansów i budżetu Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego.

- Przeprowadzę kontrolę tego rozliczenia - zapowiada Mirosław Karapyta, wojewoda podkarpacki. Kilka miesięcy temu Karapyta alarmował, że urząd marszałkowski może nie zdążyć z wydaniem publicznych pieniędzy i mogą one przepaść.

Raport NIK-u to już drugi dokument niekorzystny dla marszałka podkarpackiego, a dotyczący tej sprawy. Niedawno ujawniliśmy ustalenia Urzędu Zamówień Publicznych, który zarzucił marszałkowi naruszenie dyscypliny finansów publicznych. UZP analizuje dokumenty, bo chce skierować do sądu wnioski o unieważnienie umów, jakie marszałek podpisał z dostawcami sprzętu.

- Nie mamy obaw, że sprzęt trzeba będzie zwrócić. W trakcie ewentualnego procesu przedstawimy argumenty, które przemawiać będą za ważnością zawartych umów - mówi rzeczniczka Gorzelak.

A atmosfera wokół Jasionki wciąż nie jest dobra. Dotąd nie powstała spółka lotniskowa, choć samorząd cały czas deklaruje gotowość do jej przystąpienia. Nie rozstrzygnięto też przetargu na nowy terminal. Wiadomo, że ostatnio podawana data otwarcia terminalu (październik 2009 r.) nie zostanie dotrzymana. Szanse, że roboty ruszą jeszcze w tym roku też są małe.


Marcin Kobiałka

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Sie 2008r. 10:03  
Cytuj

 
 
 
 
~~sprawiedliwy
ff
Wysłany: 1 Sie 2008r. 11:45  
Cytuj
Cholewiński i jego miss Pani Ragan dawno powinni się znaleść w więzieniu,kradną ile mogą, dorwali się do koryta i żrą bez opamiętania, biorą i biorą. A nasz kochany marszałek nawet swoją tłustą dupe do ameryki wozi za pieniądze podatników i chwała mu za to.

 
 
 
 
~~sprawiedliwy
ff
Wysłany: 2 Sie 2008r. 23:43  
Cytuj
CYTAT
Cholewiński i jego miss Pani Ragan dawno powinni się znaleść w więzieniu,kradną ile mogą, dorwali się do koryta i żrą bez opamiętania, biorą i biorą. A nasz kochany marszałek nawet swoją tłustą dupe do ameryki wozi za pieniądze podatników i chwała mu za to.
Ten ważny dżentelmen z Pysznicy doczekał się tego na co zasłużył swoją pychą! On myślał, że PiS będzie rządził do końca świata i jeszcze jeden dzień dłużej i nikt nigdy tego prostackiego działania nie rozliczy! Stało się inaczej... Skoro pisowski NIK MÓWI o nieprawidłowościach w raporcie po kontroli to ujawnia tylko wierzchołek tej "góry lodowej". Cierpliwie poczekajmy na to co powie jeszcze prokuratura i sąd. Może te kompetentne organy Państwa położą kres karierze "Nikosia" z Pysznicy????Oby tak się stało i to jak najszybciej....nie wiem

 
 
 
 
~~półsprawiedliwy
ff
Wysłany: 3 Sie 2008r. 22:40  
Cytuj
CYTAT
Cholewiński i jego miss Pani Ragan dawno powinni się znaleść w więzieniu,kradną ile mogą, dorwali się do koryta i żrą bez opamiętania, biorą i biorą. A nasz kochany marszałek nawet swoją tłustą dupe do ameryki wozi za pieniądze podatników i chwała mu za to.
Nie są wcale ważne nasze obywatelskie sprawy lecz to, że tak wybitnie nieudolnego "menedżera" na skalę województwa utrzymują podatnicy i pozwalają mu szarogęsić się na skalę dotąd nienotowaną! Gdyby to był jakiś popapraniec z innej niż pis partii to służby specjalne wiedziałyby jak urządza się show za nasze pieniądze. "Zygmunt Gruby" to najwłaściwsze, delikatne określenie jego osobowości na tym urzędzie.umiech

 
 
 
 
~~ToWłaśniePiS
ff
Wysłany: 4 Sie 2008r. 00:18  
Cytuj
Nie podatnicy tylko radni PiSu z sejmiku wojewódzkiego, oni nawet nie dostrzegają swoich błędów w wyborze. Co wieśniaczek może zrobić dla ogółu województwa, ten człowiek wogóle się nie zna na niczym! Przyszedł taki z Pysznicy i pokazuje "pana", YntelYgentny piszambo jak wszyscy zresztą z Błądkiem i Siembidą na czele

 
 
 
 
~~Rull
ff
Wysłany: 4 Sie 2008r. 07:03  
Cytuj
Konflikt na szczycie władz wojewódzkich (PiS)

Rzońca kontra Cholewiński, Cholewiński kontra Rzońca, Ortyl za Cholewińskiego, a Cholewiński do kancelarii prezydenta na doradcę. Nie, to Rzońca na doradcę. Od spraw wschodnich. Nadałby się


To nie wyliczanka u cioci na imieninach. To newsy z ostatnich dni. Wiadomości z samych szczytów władzy, z samorządu wojewódzkiego, który został powołany do strzeżenia strategicznych spraw województwa. Władzy, która powinna dbać o prawidłowy, zaplanowany rozwój regionu, jego jak najlepszą promocję w kraju, za granicą i - co chyba najważniejsze - rozsądne wydawanie pieniędzy, które dostaliśmy na lata 2007-2013 z Unii Europejskiej. Bo jeśli to ostatnie zrobimy porządnie, to i rozwój, i niezłą promocję będziemy mieć zapewnione.

Tymczasem o czym słyszymy? O tym, że dwóch panów, najważniejszych w tym samorządzie: marszałek i jego zastępca, się nie lubią! Brak sympatii stał się na tyle dotkliwy, że w wygaszenie konfliktu zaangażowali się inni panowie. Też ważni, z partii PiS-u. I nakazali: obaj samorządowcy powinni się pogodzić. Inaczej będzie podmianka. Z tym, że nie wiadomo do końca kogo na kogo. Burze mózgów się odbywają, największe autorytety polityczne w województwie się nad tym zastanawiają, inne z uwagą śledzą rozwój wypadków. Nad tym, co gryzie obu panów, namyślają się już nie tylko ludzie w PiS-ie. Deliberują nad tym politycy z innych partii. Każdy chce być przygotowany na ewentualne zmiany, każdy chciałby coś uszczknąć dla siebie.

Sprawa jednak nie jest tylko śmieszna. Zaangażowali się w nią sami szefowie PiS-u, bo zobaczyli, że konflikt rzutuje na pracę urzędu. Że dzieje się coś złego w realizacji Regionalnego Programu Operacyjnego (to duży program unijny, w ramach którego dostaliśmy 1,136 mld euro), nad którym nadzór miał do tej pory Rzońca, ale Cholewiński właśnie kilka dni temu odebrał mu te kompetencje. Że co chwilę słyszymy o sprawach wytaczanych marszałkowi przez pracowników przed sądem pracy, a ostatnio o doniesieniu do prokuratury w sprawie dwóch faktur za posiłki dla zagranicznych delegacji. Doniesienie złożyła pracownica urzędu, uprzednio zapytując o to jedzenie dwie ambasady! - To międzynarodowy skandal - oceniają politycy PiS-u. A opozycja się śmieje i zaciera ręce.

Myślę, że dość już tych igrzysk. Politycy PiS-u powinni jak najszybciej przeciąć tę sytuację. Są za to odpowiedzialni, bo rządzą w województwie.


Małgorzata Bujara

 
 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »