NawigacjaStart » Forum » Rozrywka, Kultura, Sztuka » Po godzinach - Restauracje, Kawiarnie, Dyskoteki »
Nowy Temat Odpowiedz
«« « ... 24 25 26 27 28 29 30 ... » »»
Uśmiechnij się :),
Posty: 212
Dołączył: 30 Maja 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 24 Lis 2009r. 19:10  
Cytuj
Obcokrajowcy także uczą się polskiego uśmiech



Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 24 Lis 2009r. 19:10  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 867
Dołączył: 23 Lis 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Lis 2009r. 09:33  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 781
Dołączył: 28 Sie 2007r.
Skąd: z miasta rowerów
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Lis 2009r. 19:32  
Cytuj
Idzie facio po lesie, deszcz zacina, wiatr wieje, noc czarna. zmarzł cały, patrzy - stoi samochód. Podszedł, zagląda do środka - nikogo,
drzwi otworzył, wsiadł na tylne siedzenie chroniąc się przed deszczem.
Nagle samochód ruszył, facio zgłupiał, samochód jedzie, on siedzi sam,
za kierownicą nikogo
Nagle pojawia się owłosiona ręka, kręci kierownicą i znika
Facio w coraz większym strachu....
Patrzy wystraszony, pojawiają się pierwsze zabudowania,
w końcu samochód zatrzymuje się przed zapuszczonym domem na skraju wsi.
Drzwi się otwierają, zarośnięty mężczyzna zagląda do środka i widząc wkulonego ze strachu w najdalszy kąt facia pyta:

- Co tu kurwa robisz!?!

- Eeee... nic... jadę... - duka przestraszony pasażer.

- No kurwa można ochujeć!!! Ja pcham a ten sobie kurwa jedzie!!!
goodgoodgoodgood

Errare humanum est.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 867
Dołączył: 23 Lis 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 28 Lis 2009r. 10:09  
Cytuj
"Siedziałem z kolegami w pubie i ktoś wyskoczył z tematem, że piwo zawiera żeńskie hormony. Nie mogliśmy dojść do spójnych wniosków, więc postanowiliśmy przeprowadzić eksperyment naukowy. Każdy z nas (z pobudek czysto naukowych!) wypił 10 piw. I wtedy odkryliśmy przerażającą prawdę:
1) przybraliśmy na wadze,
2) strasznie dużo mówiliśmy, ale o niczym konkretnym,
3) mieliśmy problemy z prowadzeniem samochodu,
4) nie potrafiliśmy logicznie myśleć,
5) nie udało nam się przyznać do błędu, mimo że było zupełnie jasne, że go popełniliśmy,
6) każdy z nas wierzył, że jest pępkiem wszechświata,
7) mieliśmy bóle głowy i żadnej ochoty na seks,
8 ) nie umieliśmy zapanować nad emocjami,
9) trzymaliśmy się nawzajem za ręce,
10) po każdych 10 minutach musieliśmy iść do WC, i to wszyscy jednocześnie."

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 274
Dołączył: 26 Wrz 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 28 Lis 2009r. 10:40  
Cytuj
Piwo zdecydowanie zawiera żeńskie hormony!!!


jeszzce takie coś tam bylo na koniec ;)

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 274
Dołączył: 26 Wrz 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 28 Lis 2009r. 10:46  
Cytuj
Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie...
- No, weszły!
Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi:
- Ale mam buciki odwrotnie...
Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły!
Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
- Ale to nie moje buciki....
Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły!
Na to dziecko :
-...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić.
Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!.
- No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki?
- W bucikach.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 867
Dołączył: 23 Lis 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 28 Lis 2009r. 12:22  
Cytuj
Pływają dwie rybki w akwarium i nad czymś mocno dyskutują. Dyskusja jest coraz bardziej zażarta, w końcu dochodzi do kłótni i rybki obrażone na siebie nawzajem odpływają w przeciwległe kąty swojego akwarium. Mija jakiś czas, widać, że jedna z rybek mocno się zastanawia po czym podpływa do drugiej mówi:
- No dobrze, przyjmijmy, że nie ma Boga. W takim razie: kto zmienia wodę w akwarium???

Dietetyk do pacjentki:
- Owszem, ja mogę sprawić, że pani schudnie, lecz niech pani pamięta, że chuda krowa to jeszcze nie sarenka!

- Hej Zenon. Chodź, pogramy w szachy.
- Nie mogę. Żona mi zmarła.
- To dam ci grać czarnymi.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 24
Dołączył: 6 Sie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 28 Lis 2009r. 12:51  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2373
Dołączył: 12 Paź 2008r.
Skąd: z miasta chyba ;)
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 2 Gru 2009r. 00:31  
Cytuj
wyszperanew necie jako złote myśli spływające do Moderacji...


wracam z pracy, ide sobie ulica i jakis koles w wieku lat ok. 23 rozdajacy ulotki daje mi jedna mowiac "to dla pani" ja na to "nie, dziekuje" a on "prezentow sie k*wa nie odrzuca"


Od czasu, jak spróbowałam nowego "Dove", moja skóra odmłodniała, stała się delikatna, przyjemna w dotyku - taka aksamitna wręcz. Zmarszczki się zmniejszyły a rysy wygładziły. Poczułam się młodsza i piękniejsza. Przybyło mi nowych sił.
Aż sama się zdziwiłam!
Chociaż w smaku - mydło jak mydło...


Moja narzeczona to dziwna się jakaś ostatnio zrobiła. Jedziemy
samochodem przez samo centrum miasta, a ona mówi:
- Skręć tutaj.
Cóż, kocham ją. Zatrzymałem auto, wyjąłem bibułkę, zioło, skręciłem i
zajaraliśmy


Dzisiaj rano jechałem jak zwykle do pracy Trasa Łazienkowska.
Przede mną, lewym pasem nowiusieńkim BMW jechała blondynka...
Przy prędkości 130 km/h.... siedziała z twarzą tuż przy lusterku i...
malowała sobie rzęsy.
Ledwie na moment odwróciłem głowę, a kiedy spojrzałem znowu na BMW
oczywiście okazało się, że blondynka (wciąż zajęta makijażem!!!) już
jest połowa auta na moim pasie!
I chociaż jestem naprawdę twardym facetem, to tak się przestraszyłem, że
i golarka i kanapka wypadły mi z rąk.
Kiedy próbowałem kolanami opanować kierownice tak, aby wrócić na swój
pas ruchu komórka wyleciała mi akurat prosto do kubka z gorącą kawą,
który trzymałem między nogami.
Kawa naturalnie się wylała, poparzyła moja męskość, zrujnowała mój
telefon i przerwała bardzo ważną rozmowę!!!
Jak ja k...wa nienawidzę kobiet za
kierownica.....



Pomóżcie! Dzisiaj kupiłam samochód z komisu i nie wiem jakie paliwo mam wlać? Po czym poznać, czy to dizel czy benzyniak? Jeżdżę na oparach, a nie mogę zatankować, bo nie wiem co wlać.
Odpowiedzi:
- Przyświeć zapalniczką przy wlewie paliwa i zobacz sama! Potem wlej ropę. Bo jeśli benzyniak to nie doczekasz "potem".
- Nie ściemniaj koleżance. Słuchaj. Jeśli samochód jest koloru niebieskiego lub zielonego lejemy ropę. Jeśli żółty to na gaz. Do reszty lejemy benzynę. I od razu wymień powietrze w kołach na letnie. W tym roku modne jest górskie.
- Najlepiej nalej wody. Wtedy w serwisie udzielą ci wyczerpujących informacji.
- Jak samochód robi brum brum to jest benzyniak a jak kle kle to ropniak. A jeśli robi brum i kle - śmiało lej gaz.



Szybkie spojrzenie w lustro...No tak ryj zarośnięty...Zgrzyt drapanej szczeciny...
Ach te cholerne sterydy...No, ale liczy się wynik...-pomyślała Mariola...



Przyjechał mój pan i władca. Wykonałam mu warzywa duszono-smażone. W czasie gotowania połowę wchłonęłam i w zasadzie na patelni to już niewiele zostało. Myślałam naiwnie, że też zje z patelni, ale nie,
samiec musiał ubrudzić talerz!! Więc głosem pełnym nagany rzekłam:
- Oczywiście! Nie łaska z patelni zjeść co? Musiało się ubrudzić talerz!
Ziutek nie zaszczycił mnie odpowiedzią. Ja poszłam się uczyć, po chwili słyszę przymilny głosik:
- Zrobić ci herbatkę kochanie?
- Tak, poproszę! (A co! Jak kultura, to kultura!)
- Wypijesz z czajnika, czy mam brudzić kubek?



O trzeciej w nocy ONA po cichutku wymknęła się z małżeńskiego łoża do sąsiedniego pokoju. Klawiaturą rozbiła 19-calowy monitor, wszystkie płyty CD porysowała i podeptała swoimi pantoflami. Obudowę komputera wyrzuciła przez okno, a drukarkę utopiła w wannie. Potem wróciła do sypialni, do ciepłej pościeli i przytuliła się z miłością do boku swego nic nie podejrzewającego, śpiącego męża.
Była przeświadczona, że już teraz cały wolny czas będzie przeznaczał na ich miłość. Zasnęła....
Do końca życia pozostały jej jeszcze niecałe cztery godziny...



0.1 l - demo
0.25 l - trial version
0.5 l - personal edition
0.7 l - professional edition
1.0 l - network edition
1.75 l - enterprise
3 l - for small business
5 l - corporate edition
wiadro - home edition
"klin" - Service pack
rosół - Recovery tool
zakąska - plugins
bimber - shareware
wynalazki (typu autowidol, denaturat) - open source
alkohol metylowy -> scrensaver (black windows)
paw - stacks overflow
melina : customer support
pędzenie : cracking
denaturat : bluetooth
wyborowa : sniffer
flaszka z wąską szyjką : modem
osobnik rozlewający flaszkę na n-użytkowników : switch
osobnik będący aktualnie w posiadaniu flaszki : admin
wytrzeźwiałka : kwarantanna plików
urwanie filmu : screensaver ew. blue screen
tłumaczenie się w domu gdzie się było przez całą noc : RPG
'gorzka żołądkowa' : Mandrake
'krakusik' : trojan horse
robienie tzw. jeża z pustych (prawie...) flaszek : defragmentacja dysku
delirka : visualization plug-in
paw zwykły : serial port transmission
paw 'cedzony' : parallel port transmission
paw 'cedzony' przy wykorzystaniu zarówno ust jak i nosa : USB transmission
a gdy się wykorzysta jeszcze dolne otwory, to będzie: FireWire transmission

" Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... "
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 867
Dołączył: 23 Lis 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Gru 2009r. 17:39  
Cytuj
Posuwa lekarz pielęgniarkę na stole operacyjnym. Po półgodzinie ona mówi do niego:
- Czy jest pan anestezjologiem?
- Nie, chirurgiem...
- To rżnij pan, a nie usypiaj!

Dzwoni blondynka do swojego faceta:
- Mógłbyś do mnie wpaść? Mam te strasznie trudne puzzle i nie wiem od czego zacząć.
- A co powinno z nich wyjść według rysunku na pudełku? - pyta chłopak
- Wygląda na to, że tygrys.
Chłopak decyduje się przyjechać. Blondynka wpuszcza go i prowadzi do pokoju, gdzie na stoliku porozsypywane są puzzle. Chłopak przez chwilę przygląda się kawałkom, po czym odwraca się i mówi:
- Kochanie, po pierwsze nie wydaje mi się żebyśmy, choćby nie wiem co, ułożyli z tych kawałków cokolwiek przypominającego tygrysa. Po drugie, zrelaksuj się, napijmy się kawy, a potem pomogę ci powrzucać wszystkie te płatki kukurydziane z powrotem do pudełka.

:]

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 215
Dołączył: 6 Gru 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Gru 2009r. 18:30  
Cytuj
Uciekają partyzanci,gonią ich Niemcy.
Wpadli do obory,patrzą skóra z krowy leży na słomie,no to bach,Franek poszedł w przód,Józek w tył i udają krowę.
Niemcy wpadli do obory,zobaczyli zachudzone zwierzę,a że to gospodarny naród,to postanowili coś z tym zrobić.
Franek (ten z przodu) z przerażeniem szepce do Józka:
- Jezus Maria,oni kubeł siana niosą,co robićzapytanie
- Jedz Franiu jedz,bo się wyda.
Wściekły Franio zeżarł co mu dali i widzi,że idą z dokładką.
- Jezus Maria,oni drugi kubeł siana niosą,co robićzapytanie
- Jedz Franiu jedz,bo się wyda.
Zeżarł,a za chwilę:
- Rany Boskie oni z wiadrem wody idą.
Co robićzapytanie
- Pij Franiu pij,bo się wyda.
Wypił i jak głupi rechocze.
Pyta się Józek:
- Ty,Franek z czego tak rechoczeszzapytanie
- Trzymaj się mocno Józiu.
Oni byka prowadząwykrzyknikwykrzyknikwykrzyknik
Pozdrok

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2373
Dołączył: 12 Paź 2008r.
Skąd: z miasta chyba ;)
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 8 Gru 2009r. 19:22  
Cytuj
dlaczego Mojżesz przeprowadził żydów przez Morze Czerwone????
- bo wstydził się z nimi iść przez miasto good

" Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... "
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 722
Dołączył: 31 Sty 2009r.
Skąd: z II irlandii ;-)
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Gru 2009r. 13:40  
Cytuj
Żart w stylu Monty Pythona
Dziadek pokazuje małemu Donaldowi album z lat młodości.
- Popatrz, Doniu, tutaj byłem w wojsku.
Donald pyta - a kim jest ten pan z wąsami?
- To był bardzo, ale to bardzo zły człowiek, wnusiu.
- A dlaczego dziadziu trzymasz wyprostowaną prawą rękę w jego kierunku?
Na to dziadek - Krzyczę do niego: "Hejże hola! Zatrzymaj się bardzo zły człowieku!"

Chcesz często widzieć w garnku dno głosuj na PO
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 867
Dołączył: 23 Lis 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Gru 2009r. 14:14  
Cytuj
Noc. Ona i On w łóżku. Nagle zapragnęli tego samego... Jednak kibel był tylko jeden!

Ćwiczenia z mechaniki, student rozwiązuje zadanie na tablicy, a prowadzący:
- No i teraz mamy klasyczny przykład związku prostytucji z muzyką. Coś tu kurwa nie gra!

Przychodzi kura do kury:
- Jest mąż?
- A jest, jak zwykle grzebie przy aucie. ;]

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 722
Dołączył: 31 Sty 2009r.
Skąd: z II irlandii ;-)
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Gru 2009r. 14:31  
Cytuj
Studniówka Tuska. Rudy cudotwórca przemawia, chwaląc się osiągnięciami swego rządu. Mija godzina, dwie, trzy... Premier śmiało przechodzi od osiągnięcia do osiągnięcia.
- A tuż pod Mszczonowem Platforma Obywatelska doprowadziła do uruchomienia nowej, ekologicznej elektrowni, gdzie, zamiast węgla, pali się torfem - chwali się Tusk.
Głos z sali:
- Ale ja tam byłem, tam nie ma żadnej elektrowni!
Premier niezrażony peroruje dalej:
- A dzięki staraniom Platformy Obywatelskiej, niedaleko Jasła, wybudowaliśmy eksperymentalny odcinek autostrady siedmiopasmowej!
Tenże głos z sali:
- Ale tam k...a nie ma żadnej autostrady!
Nie wytrzymał w końcu Schetyna i wkur...y krzyczy:
- A ty, gościu, zamiast wozić się po Polsce, lepiej byś TVN24 pooglądał!

Chcesz często widzieć w garnku dno głosuj na PO
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 215
Dołączył: 6 Gru 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Gru 2009r. 18:31  
Cytuj
Matka miała trzy córki a onieważ była wścibska za każdym razem na ślubie prosiła każdą z nich żeby napisała do niej o życiu płciowym.
Pierwsza z córek napisała list zaraz na drugi dzień po ślubie.
W liście było tylko jedno słowo: "Nescafe".
Zdziwiona matka w końcu znalazła reklamę w gazecie:"Nescafe - satysfakcja do ostatniej kropli.".
I była szczęśliwa że córka tak wspaniale trafiła.
Druga z córek napisała dopiero tydzień po ślubie.
W liście było słowo: "Marlboro".
Matka nauczona doświadczeniem poszukała reklamy w gazetach. Znalazła zdanie:"Marlboro - Extra Long,King Size".
I znowu była szczęśliwa.
Trzecia córka napisała dopiero po czterech tygodniach.
W liście było napisane:"British Airways".
Matka przeglądała gazety nie mogąc się doczekać poznania prawdziwej treści listu aż w końcu znalazła.
W reklamie było napisane:"British Airways - trzy razy dziennie,siedem dni w tygodniu,w obie strony."


Bóg stworzył osła i rzekł do niego:
- Ty będziesz osłem.
Będziesz od rana do wieczora pracował i ciężkie rzeczy na swoich plecach nosił.
Będziesz jadł trawę i będziesz mało inteligentny.
Będziesz żył 50 lat.
Na to odparł osioł:
- 50 lat takiego życia to za wiele.
Daj mi proszę nie więcej jak 30 lat.
I tak było.
Następnie Bóg stworzył psa i powiedział do niego:
- Ty będziesz psem.
Będziesz pilnował dobytku ludzi których będziesz oddanym przyjacielem.
Będziesz jadł to co człowiekowi z jedzenia zostanie i żył będziesz 25 lat.
Pies na to:
- Boże 25 lat takiego życia to za dużo.
Daj mi nie więcej jak 10 lat.
I tak było.
Później stworzył Bóg małpę i rzekł do niej:
- Ty będziesz małpą.
Masz skakać z drzewa na drzewo i zachowywać się jak idiota. Masz być wesoła i żyć 20 lat.
Małpa rzekła:
- Boże 20 lat bycia pośmiewiskiem to za wiele.
Proszę daj mi nie więcej jak 10 lat.
I tak było.

W końcu Bóg stworzył człowieka i powiedział do niego:
- Ty będziesz człowiekiem jedyną logicznie myślącą istotą która będzie zamieszkiwać ziemię.
Będziesz używał swojej inteligencji ażeby podporządkować sobie inne stworzenia.
Będziesz panował na ziemi i żył 20 lat.
Na to powiedział człowiek:
- Boże bycie człowiekiem tylko 20 lat to za małowykrzyknik
Proszę daj mi te 20 lat które odrzucił osioł,15 psa i 10 małpy.
I tak się stało.
Człowiek 20 lat żyje jak człowiek,później 20 lat jak osioł, haruje od rana do wieczora.
Potem ma dzieci i 15 lat żyje jak pies.
Opiekuje się domem i je to co mu rodzina zostawi.
Ostatnie 10 lat spędza jak małpa chodząc na czworaka robiąc głupie miny i zabawiając swoje wnuki.cool

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 94
Dołączył: 19 Wrz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Gru 2009r. 20:25  
Cytuj
Trzech turystów: Polak, Szkot i Niemiec wybrało się w Alpy na wycieczkę. Niestety z powodu złej pogody wszyscy zaginęli, ratownicy po kilku tygodniach przerwali poszukiwania i w gazetach pojawiły się nekrologi.
Wkrótce w jednej z redakcji dzwoni telefon i z Hawajów odzywa się Niemiec z prośbą o anulowanie jego nekrologu!
Redaktor gazety krzyczy:
- Ty żyjesz!! Jakim cudem??
Niemiec opowiada:
- Zamarzliśmy i powędrowaliśmy wszyscy do Św. Piotra, który zatrzymał nas u wejścia do Bramy Niebieskiej i powiedział że jeszcze jesteśmy za młodzi żeby umrzeć, więc jeżeli Ubezpieczenie pokryje koszt 500 euro, może nas wysłać z powrotem na ziemię. Złapałem za telefon, porozmawiałem z moim agentem, zapłacił, a ja zażyczyłem sobie żeby wylądować na Hawajach. No i mam wakacje!
- Ale co ze Szkotem i Polakiem?
- Jak ich ostatnio widziałem, Szkot targował się o cenę, a Polak wysyłał papiery do ZUS-u.

Ukraińscy naukowcy, znaleźli sposób na użycie skrzynek pocztowych pocztowych okolic Czarobyla. Sprzedają je Rumunom jako kuchenki mikrofalowe.

Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło .
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 212
Dołączył: 30 Maja 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 23 Gru 2009r. 19:44  
Cytuj
Jak wkur....wić Żyda ;-)


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 867
Dołączył: 23 Lis 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 24 Gru 2009r. 00:14  
Cytuj
- Synu, nadszedł czas, by porozmawiać, skąd się wziąłeś.
- Koledzy w szkole mi wszystko powiedzieli!
- Co oni tam wiedzą... Tu masz zaświadczenie o adopcji, a tu adres rodziców biologicznych.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1141
Dołączył: 16 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 28 Gru 2009r. 12:20  
Cytuj

Grabież legalna może przejawiać się na tysiąc sposobów, stąd nieskończona liczba jej przejawów: cła, ochrona rynku, dotacje, subwencje, preferencje, progresywny podatek dochodowy, bezpłatna oświata, prawo do pracy, prawo do zysków, prawo do płacy, prawo do opieki społecznej, prawo do środków produkcji, bezpłatny kredyt itd., itd. Wszystkie te przejawy – połączone tym, co dla nich wspólne, czyli usankcjonowaną grabieżą – noszą nazwę socjalizmu.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 867
Dołączył: 23 Lis 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 28 Gru 2009r. 16:59  
Cytuj
lo kobietach ;-)

Jeśli stawiasz kobietę na piedestale i próbujesz ochronić ją przed "wyścigiem szczurów" to jesteś męskim szowinistą.
Jeśli nie pracujesz zawodowo i robisz za "gospodynię domową", jesteś maminsynkiem.

Jeśli pracujesz zbyt wiele, to znaczy, że nie masz dla niej czasu.
Jeśli pracujesz zbyt mało, jesteś nicponiem i obibokiem.

Jeśli ona ma nudną i monotonną pracę z niską pensją, to jest wyzysk.
Jeśli ty masz nudną i monotonną pracę z niską pensją, powinieneś ruszyć swoją leniwą dupę i znaleźć coś lepszego.

Jeśli awansujesz przed nią, to jest faworyzowanie.
Jeśli ona awansuje przed tobą, to jest wyrównanie szans.

Jeśli mówisz, że ładnie wygląda, to jest molestowanie seksualne.
Jeśli zachowujesz spokój, to jest to męska obojętność.

Jeśli płaczesz, jesteś mięczakiem.
Jeśli tego nie robisz, jesteś nieczuły.

Jeśli podejmujesz decyzję bez porozumienia z nią, jesteś szowinistą.
Jeśli ona podejmuje decyzję bez radzenia się ciebie, to znaczy, że jest wyzwoloną kobietą.

Jeśli prosisz ją o coś czego ona nie chce zrobić, to jest dominacja.
Jeśli ona chce tego od ciebie, to jest przysługa.

Jeśli ona podoba ci się w samej sexownej bieliźnie, jesteś zboczeńcem.
Jeśli ci się nie podoba, jesteś homoseksualistą.

Jeśli każesz kobiecie wydepilować nogi, jesteś seksistowski.
Jeśli tego nie robisz, nie warto się dla ciebie starać.

Jeśli dbasz o siebie i swój wygląd, jesteś próżny.
Jeśli nie dbasz, jesteś prostakiem.

Jeśli kupujesz jej kwiaty, pewnie piłeś.
Jeśli nie kupujesz, to znaczy, że w ogóle się o nią nie troszczysz.

Jeśli jesteś dumny ze swoich osiągnięć, to jesteś zarozumiały.
Jeśli nie jesteś dumny, to znaczy, że jesteś zakompleksiony.

Jeśli boli ją głowa, to jest to po prostu ból głowy.
Jeśli ciebie boli głowa, to znaczy, że jej nie kochasz.

Jeśli chcesz TO robić zbyt często, jesteś maniakiem seksualnym.
Jeśli niezbyt często - masz inną kobietę.

Młoda kobieta miała poważny wypadek samochodowy. Lekarze uratowali jej życie, ale nie dali rady ocalić jej skóry uszkodzonej przez ogień. Jej twarz wyglądała paskudnie. Jedynym ratunkiem był przeszczep. Ponieważ żona była cala poparzona, skórę musiał ofiarować ktoś inny. Dawcą został jej mąż, który oddał jej skórę z własnej dupy.
Operacja się udała, kobieta wyglądała tak pięknie jak dawniej. Jednak świadoma poświęcenia własnego męża mówi pewnego dnia:
- Kochanie, jestem ci tak wdzięczna... Czy jest coś, co mogłabym dla ciebie zrobić?
- Nie, już czuję się wynagrodzony.
- W jakim sensie?
- Wyobraź sobie dziką satysfakcję, jaką czuję za każdym razem, kiedy twoja matka całuje cię w policzek... ;]

opowiada dyrektor podwladnym kawal...
wszyscy sie smieja, ale jeden sie nie smieje...
- a ty czemu sie nie smiejesz?
- bo sie jutro zwalniam...

25-ta rocznica ślubu, małżeństwo leży w łóżku;
żona myśli:
- To już 25 lat, może wreszcie kupi mi to futro z norek.
Mąż:
- 25 lat. Jak bym pierwszego dnia ją zabił, to bym jutro wychodził.

Lekarz przychodzi do pacjenta po ciężkim wypadku.
- mam dla pana dobra i złą nowinę. którą pierwszą?
- niech będzie zła - odpowiada pacjent.
- musimy amputować panu obie nogi.
- a ta dobra?
- pacjent z sąsiedniego łóżka chce kupić pańskie kapcie.

- Kochanie, marzy mi się, żeby założyć na plażę coś takiego, co sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
- Łyżwy załóż.

bajka ;]
Był sobie raz pewien książę, który pewnego dnia spytał piękną księżniczkę, czy wyjdzie za niego za mąż.
W odpowiedzi usłyszał tylko krótkie: "Nie!" ...

I żył książę długo i szczęśliwie, jeździł na polowania i na ryby, każdego dnia spotykał się z kolegami, pił mnóstwo piwa i upijał się w sztok, grał w brydża, rozrzucał skarpetki po domu i nie opuszczał deski sedesowej, posuwał służki, sąsiadki i koleżanki, śpiewał pod prysznicem na cały głos, pierdział, kiedy miał na to ochotę, głośno bekał i drapał się po jajach.

Koniec

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 139
Dołączył: 28 Kwie 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 29 Gru 2009r. 09:09  
Cytuj
Cos pod nute jak wyzejumiech

Mezczyzna zdradza, kobieta przezywa przygode
Mezczyzna rozwodzac sie rozbija rodzine, kobieta konczy zwiazek bez perspektyw
Mezczyzna wyzywa sie na bliskich, kobieta odreagowuje stres
Mezczyzna wrzeszczy, kobieta akcentuje swoje racje
Mezczyzna katuje dzieci, kobiecie czasami puszczaja nerwy
Mezczyzna zaniedbuje rodzine, kobieta realizuje się zawodowo
Mezczyzna jest niezdara, kobieta bywa zagubiona
Mezczyzna jest skonczonym chamem, kobieta bywa zmuszana do stanowczosci
Mezczyzna jest pracoholikiem, kobieta dba o niezaleznosc
Mezczyzna sie leni, kobieta regeneruje sily
Mezczyzna klamie, kobieta stosuje dyplomacje
Mezczyzna przepuszcza pieniadze, kobieta musi czasami cos kupic takze dla siebie
Mezczyzna, kiedy dobrze wyglada, jest narcyzem, kobieta jest po prostu zadbana

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 139
Dołączył: 28 Kwie 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 29 Gru 2009r. 09:12  
Cytuj
I kilka przysłów:
Kto pod kim dołki kopie, ten się śmieje ostatni.
Nie ma tego złego, co by nam nie wyszło.
Gość w dom - dziecko w drodze.
Co za dużo to niezdrowo, ale od przybytku głowa nie boli.
Dopóty próżny dzban wodę nosi, dopóki wół do karety nie naleje.
Darowanemu koniowi wszystkie kozy skaczą.
Kto rano wstaje, ten się gówno wyśpi.
Nie wszystko złoto co się święci garnki lepią.
Kto rano wstaje ten sam sobie szkodzi.
Lepszy wróbel w garści niż skrzypek na dachu.
Nosił wilk razy kilka dopóki mu się ucho nie urwało.
Kto rano wstaje, ten leje jak wół na malowane wrota.
Nie wszyscy święci w garnki leją jak z cebra.
Gdzie kucharek sześć tam zero zero siedem zgłoś się.
Gość w dom, żona w ciąży
Gość w dom, garnek wody do rosołu
Gdzie kucharek sześć, tam wióry lecą.
Tym chata bogata co ukradnie tata.
W marcu jak w kierpcu.
Gdzie kucharek sześć, tam garnizonowy punkt żywienia
Gość w dom Bóg wie po co?
Czym chata bogata - tym goście rzygają.
Jeśli nie chcesz mojej zguby, daj mi banknot, ale gruby.
Kto pod kim dołki kopie, ten będzie na topie.
Lepszy cyc, niż nic.
Trzy razy powąchaj, zanim nasikasz.
Nie taka kobieta straszna jak się umaluje.
Cicha woda po kisielu.
Gdy koń się śmieje to nie ma żartów.
Ten się śmieje ostatni co najwolniej kojarzy.
Krowa krowie mleka nie wypije.
Lataj LOTem to zobaczysz.
Lepsze włosy z łupieżem, niż łupież bez włosów.
Kobieta bez mężczyzny jest jak ryba bez roweru.
Lepszy maluch w garażu, niż Opel w telewizorze.
Lepszy pieniądz w garści, niż fundusz Pioneer na dachu.
Pij Cola-Cao, póki gorące.
Koszula z Wólczanki bliższa ciału.
Bez pracy nie ma rogalików Star Foods.
Dopóty dzban wodę nosi, dopóki Zepter mu się nie urwie.
Kto pod kim dołki kopie, temu Pan Bóg daje.
A kto rano wstaje, ten w nie wpada.
Kto pod kim dołki kopie - Ten szybko awansuje.
Jak cię widzą - to pracuj.
Nie rób drugiemu... między drzwi.
Nie wkładaj palca, gdzie tobie nie miło.
Na pochyłe drzewo i Salomon nie naleje.
Jaki pan, tak się wyśpisz.
Kto rano wstaje temu Pan Bóg kule nosi.
Jak sobie pościelesz to mnie zawołaj.
Kto rano wstaje ten leje jak z cebra
Kto rano wstaje ten jest nie wyspany.
Kto rano wstaje temu Pan Bóg rozum odbiera.
Kto dołki kopie ten ma dobrą łopatę.
Lepsze kucharki w garści niż złoto bez ognia.
Gdzie kucharek sześć tam wprawdzie nie ma co jeść, ale pop******** zawsze można.
Kto pije Frugo ten sra dość długo ;)
Kto pije Frugo ten rzyga długo.
Jak sie nie ma co sie lubi to sie kradnie co popadnie jezyk

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 21
Dołączył: 29 Gru 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Gru 2009r. 15:52  
Cytuj
babko śpicie ni to dajcie stówka śpio spio spio....

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 66
Dołączył: 19 Paź 2009r.
Skąd: STW
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Gru 2009r. 19:30  
Cytuj


Padłem smiech2

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
«« « ... 24 25 26 27 28 29 30 ... » »»
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Rozrywka, Kultura, Sztuka » Po godzinach - Restauracje, Kawiarnie, Dyskoteki »