NawigacjaStart » Forum » Rozrywka, Kultura, Sztuka » Po godzinach - Restauracje, Kawiarnie, Dyskoteki »
Nowy Temat Odpowiedz
«« « ... 17 18 19 20 21 22 23 ... » »»
Uśmiechnij się :),
Posty: 107
Dołączył: 4 Marz 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Maja 2009r. 05:46  
Cytuj
-Para zakochanych spaceruje po parku:
-Kochany, pocałuj mnie jak Romeo piękną Julię...
-To znaczy?
-Hmm... a może przytul jak Abelard swa Heloize. ..
-Czyli jak?
-Jak?! Srak! Czytałeś kurwa coś w ogóle?
-Tak! Nasza Szkape. Ugryźć cie w dupe?


Tatusiu, wczoraj byłam z Włodzimierzem na dyskotece... opowiada 17-latka.
- Ta...
- No i tańczyliśmy tam do późna, piliśmy drinki...
- No i...?
- Jak Włodzimierz odprowadzał mnie do domu, to mnie zaprosił do siebie...
- Tak...?
- Zaszliśmy, jego rodziców nie było w domu...
- No i co dalej...?
- Włodzimierz włączył nastrojową muzykę... zgasił światło... piliśmy
szampana... poszliśmy do sypialni...
- Słuchaj, Patrycja idź i opowiedz dalszy ciąg mamie, bo mi już stoi.


Chłopak na dyskotece przysiada sie do dziewczyny:
-pogadamy
-jesne-mówi dziewczyna
po godzinie on sie pyta
-może zatańczymy?
-ale ja jestem na wózku
-nie szkodzi jakoś to będzie
Tańczą,wszyscy się im przyglądają,zrobiło im sie głupio i wychodzą przed lokal:
na dworze pyta:
-moge cie przerżnąć
-jak ty to sobie wyobrażasz?
-no powiesze cie na płocie i zerżne od tyłu
-ok-mówi dziewczyna
po wszystkim kładzie ją na wózek, odwozi do stolika i mówi cześć,dziewczyna zaczyna płakać...chłopak odwraca sie i pyta:
-dlaczego płaczesz?
-to był pierwszy raz...
-serio Twój pierwszy raz?
dziewczyna kończy:- pierwszy raz kiedy kiedy ktoś zciągnoł mnie z płotu



Jaś do Małgosi:
-Małgosiu, proszę. Włóż mi rączkę w majteczki!
-Nie, Jasiu!
-No Małgosiu, włóż!
-Jasiu, nie!
-Bardzo proszę!
-No dobrze!
Małgosia wkłada rączkę:
-Duży?
-Tak!
-Gruby?
-Tak!
-Gorący?
-Tak!
-Och, dawno już się tak nie zesrałem.



Do córeczki przyszedł wieczorem kolega w celu nadrabiania zaległości w
biologii, natychmiast zajęli się nauką w pokoiku na górze. Rodzice
dziewczyny oglądali TV na parterze. Po pewnym czasie mama do tatusia:
- Sprawdź no stary, co te dzieciaki tak cicho tam siedzą.
Tatuś po chwili podpatrywania przez dziurkę od klucza wraca i mówi:
- Uczą się grzecznie.
Po następnej godzinie matka znów nalega:
- Sprawdź no jeszcze co tam się dzieje?! Tak cicho tam...
Tatuś po chwili wraca:
- Uczą się grzecznie.
Północ w nocy kolega wciąż siedzi u córeczki, mamusia nie mogąc usnąć
szturcha starego:
- Stary, stary idź sprawdź jeszcze, bo boję się o naszą Kasię...
Ojciec dla świętego spokoju idzie na górę i kuka przez dziurkę, kuka i
kuka... Aż w końcu wpada wywalając drzwi, łapie gołego kolesia za
mordę i tłucze bez opamiętania, krzycząc:
- Nic matce nie mówiłem jak całowałeś moją córkę, nic jej nie
powiedziałem jak ją bzykałeś, ale teraz, to mnie wkurwiłeś - kutasa w
firankę wycierasz?!


potluczony

Prawdziwy Mężczyzna nie je miodu - on żuje pszczoły ;]
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Maja 2009r. 05:46  
Cytuj

Prawdziwy Mężczyzna nie je miodu - on żuje pszczoły ;]
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2857
Dołączył: 17 Maja 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Maja 2009r. 10:37  
Cytuj
Mąż do żony:
- Jutro kupię kilka kondomów o różnych smakach, a ty po ciemku zgadniesz jaki to smak...
Żona:
- OK.
Na drugi dzień, żona próbuje i mówi:
- Serowo-cebulowe???
Mąż:
- Głupia! Jeszcze nie założyłem!

Jedzie trędowaty tramwajem. Wchodzi kanar, podchodzi do niego i mówi:
- Bilet proszę.
Ten spanikowany zaczyna przetrząsywać kieszenie. Odpada mu ręka. Przeprasza, podnosi ją i wyrzuca przez okno. Zdenerwowany, jeszcze gwałtowniej przeszukuje kieszenie. Odpada mu noga. Przeprasza. Podnosi, wyrzuca. Już w kompletnej panice traci druga nogę. Za okno. Kanar przygląda mu się i mówi spokojnie:
- My tu gadu gadu, a ja widzę, że pan mi powoli s******la!

Małe miasteczko w Alabamie. Na środku chodnika leży murzyn z pięcioma kulami w głowie i dziesięcioma w brzuchu i klatce piersiowej. Przechodzi szeryf, pochyla się nad trupem i mamrocze:
- Cholera, dwadzieścia lat szeryfowania, ale tak brutalnego samobójstwa jeszcze nie widziałem.

Obóz koncentracyjny, żydzi idą do komory gazowej, dziecko niesie na rączkach małego kotka. Podchodzi do niego z uśmiechem Niemiec:
- A di di di, ty malutki morderco!

Co różni Michaela Jacksona i dżokeja wyścigów konnych?
- Dżokej może legalnie dosiadać trzylatka.

:}

Sprzedam
iPhone 6 64GB Gold
nowka sztuka w zafoliowanym pudelku, cena 2700 do negocjacji- wiadomosc pw
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2857
Dołączył: 17 Maja 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Maja 2009r. 19:24  
Cytuj
troche odkurze :}

Siedzi sobie na kamyczku Małgosia. W jednej ręce trzyma śledzionę, w drugiej wątrobę, oczy wiszą jej na żyłkach. Rękawem ociera krew wypływającą z uszu i wzdycha:
- Uuuhuuuhu, ale mi się kichnęło

Dwóch gejów zabawia się w najlepsze... jeden mówi:
- Jacuniu, byłem dziś u lekarza i badałem się na HIFa....
- No co ty dopiero dzisiaj?
- Żartuję, ale lubię jak ci się dupka kurczy....

Żebrak do eleganckiej blondynki:
- Nie jadłem od czterech dni...
Blondynka:
- Chciałabym mieć twoją siłę woli.

Babcia do wnuczka:
- włóż mi wnuczku czopek, bo nie mogę sie schylić. wnuczek sie schyla i pyta: mam go włożyć do tej czarnej dziury czy nakarmić indora?

- Skąd się biorą dziewczynki?
- Jak sie rodzi dziecko to się je bierze za nóżki i klepie w dupkę a tym co głupszym i cherlawym odpadają fiutki.

Złapał rybak złotego rekina, i rekin na to że spełni jego jedno życzenie jak ten go wypuści
- ok chce mieć penisa do samej ziemi
i rekin opier.dolił mu nogi.

Sprzedam
iPhone 6 64GB Gold
nowka sztuka w zafoliowanym pudelku, cena 2700 do negocjacji- wiadomosc pw
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 743
Dołączył: 23 Lut 2009r.
Skąd: STALOWA WOLA
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Maja 2009r. 19:35  
Cytuj
"Babcia do wnuczka:
- włóż mi wnuczku czopek, bo nie mogę sie schylić. wnuczek sie schyla i pyta: mam go włożyć do tej czarnej dziury czy nakarmić indora?"

hahaahahhahaa
rewelacja!!!!!!!good

BURN YOUR LOCAL CHURCH
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 123
Dołączył: 19 Paź 2008r.
Skąd: Stalowa
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Maja 2009r. 20:31  
Cytuj
Stoją sobie na plaży ćpuny i ćpają jak zwykle w kółeczku... Nagle z nieba na ziemie zstępuje Jezus. Błądzi po tej plaży, myśli, rozważa, nagle jeden z ćpunów woła do niego:
-ej, Ty, chodź no tutaj...
Zaciekawiony Jezus podszedł, po czym ćpun dał mu trawkę i powiedział:
-Masz, zapal sobie dobry człowieku
Jezus odparł:
-A co to jest?
Ćpun mu na to
-zapal, a zrozumiesz!
Jezus zapalił. Po chwili jeden z ćpunów go zapytał:
-Ty, a jak ty masz wogóle na imie?
Jezus odrzekł:
-Jezus jestem!
Ćpun na to:
-I o to chodzi!

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 107
Dołączył: 4 Marz 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Maja 2009r. 21:50  
Cytuj

Prawdziwy Mężczyzna nie je miodu - on żuje pszczoły ;]
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 107
Dołączył: 4 Marz 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Maja 2009r. 22:17  
Cytuj
Mają kamienować cudzołożnice przychodzi Jezus i mówi:
-Kto jest bez winny niech pierwszy rzuci kamień
Nagle leci kamień i trafia cudzołożnice w głowę Jezus odwraca się i mówi
-Mamo ale ty mnie czasem denerwujesz.....



Kobieta dzwoni do radia i mówi:
- Znalazłam portfel, a tam 3000zł, czek na 10 tys. euro. Portfel jest pana Stanisława Kowalskiego zamieszkałego przy ul. Czerskiej 10 w Wa-wie. I mam gorącą prośbę... proszę panu Stasiowi puścić jakąś fajna piosenkę ode mnie.


Podekscytowany ginekolog zaczepia kolegę chirurga:
- Słuchaj, mam u siebie pacjentkę, która ma łechtaczkę jak grapefruit. Choć, to Ci pokażę.
- Ale nie mam czasu, pacjęci czekają, operacje mam zaraz.
- Ale chodź, to tylko chwila.
Potem idą do gabinetu i patrzą na pacjentkę.
Chirurg mówi:
- No wiesz, specjalista nie jestem, ale wg mnie ta łechtaczka wygląda normalnie.
- No ale weź spróbuj.



głupie że aż smieszne:

Po latach spotkało się trzech przyjaciół z II LO im Jana Zamoyskiego w
Lublinie. Chcąc, nie chcąc rozmowa zeszła na teściowe.
- Ja - mówi ten z IVd który skończył medycynę - załatwię gdzieś cyjanek i
dodam ku*wie do kawy.
Ten po politechnice (z IVc), zapodaje swój pomysł:
- Wezmę ku*wa pożyczkę, kupię starej pipie Renault Clio i przetnę przewody
hamulcowe. Niech się rozwali na drzewie, suka.
Gość z klasy sportowej, którego losy rzuciły na AWF, mówi:
- A ja kupię dwadzieścia tabletek Ibupromu, wezmę to wszystko do gęby,
przeżuję, zrobię z tego kulę, wysuszę ją w mikrofali i zostawię na stole w
kuchni.
- Ale po co? - pytają koledzy.
- Wejdzie ta stara raszpla do kuchni, zobaczy kulę i powie: "Ale wielka
tabletka Ibupromu". A ja wtedy wypadnę z łazienki i pie*dolnę ją siekierą w
plecy....




Wypływa marynarz z portu. Macha chustą do dziwki, którą ruchał poprzedniej nocy. Nagle krzyczy w jej stronę:
- Dolaros falcifikatos!
Na to dziwka:
-Syfils autentikos!


Starsze małżeństwo tuż po stosunku. On do niej:
Nie wiedziałem, że po tylu latach wciąż jesteś dziewicą....
Ona na to:
Jakbym wiedziała, że jeszcze możesz to bym zdjęła rajstopy...




Opowiedziałbym wam chętnie kawał o Żydzie ale obawiam się że go spale.


good

Prawdziwy Mężczyzna nie je miodu - on żuje pszczoły ;]
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 34
Dołączył: 1 Maja 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Maja 2009r. 07:06  
Cytuj
CYTAT
Mają kamienować cudzołożnice przychodzi Jezus i mówi:
-Kto jest bez winny niech pierwszy rzuci kamień
Nagle leci kamień i trafia cudzołożnice w głowę Jezus odwraca się i mówi
-Mamo ale ty mnie czasem denerwujesz.....



Kobieta dzwoni do radia i mówi:
- Znalazłam portfel, a tam 3000zł, czek na 10 tys. euro. Portfel jest pana Stanisława Kowalskiego zamieszkałego przy ul. Czerskiej 10 w Wa-wie. I mam gorącą prośbę... proszę panu Stasiowi puścić jakąś fajna piosenkę ode mnie.


Podekscytowany ginekolog zaczepia kolegę chirurga:
- Słuchaj, mam u siebie pacjentkę, która ma łechtaczkę jak grapefruit. Choć, to Ci pokażę.
- Ale nie mam czasu, pacjęci czekają, operacje mam zaraz.
- Ale chodź, to tylko chwila.
Potem idą do gabinetu i patrzą na pacjentkę.
Chirurg mówi:
- No wiesz, specjalista nie jestem, ale wg mnie ta łechtaczka wygląda normalnie.
- No ale weź spróbuj.



głupie że aż smieszne:

Po latach spotkało się trzech przyjaciół z II LO im Jana Zamoyskiego w
Lublinie. Chcąc, nie chcąc rozmowa zeszła na teściowe.
- Ja - mówi ten z IVd który skończył medycynę - załatwię gdzieś cyjanek i
dodam ku*wie do kawy.
Ten po politechnice (z IVc), zapodaje swój pomysł:
- Wezmę ku*wa pożyczkę, kupię starej pipie Renault Clio i przetnę przewody
hamulcowe. Niech się rozwali na drzewie, suka.
Gość z klasy sportowej, którego losy rzuciły na AWF, mówi:
- A ja kupię dwadzieścia tabletek Ibupromu, wezmę to wszystko do gęby,
przeżuję, zrobię z tego kulę, wysuszę ją w mikrofali i zostawię na stole w
kuchni.
- Ale po co? - pytają koledzy.
- Wejdzie ta stara raszpla do kuchni, zobaczy kulę i powie: \"Ale wielka
tabletka Ibupromu\". A ja wtedy wypadnę z łazienki i pie*dolnę ją siekierą w
plecy....




Wypływa marynarz z portu. Macha chustą do dziwki, którą ruchał poprzedniej nocy. Nagle krzyczy w jej stronę:
- Dolaros falcifikatos!
Na to dziwka:
-Syfils autentikos!


Starsze małżeństwo tuż po stosunku. On do niej:
Nie wiedziałem, że po tylu latach wciąż jesteś dziewicą....
Ona na to:
Jakbym wiedziała, że jeszcze możesz to bym zdjęła rajstopy...




Opowiedziałbym wam chętnie kawał o Żydzie ale obawiam się że go spale.


good



heheheh dobre to umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 711
Dołączył: 0 00 0000r.
Skąd: Tarnobrzeg - Stalowa
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 7 Maja 2009r. 09:35  
Cytuj
CYTAT
[...]
Opowiedziałbym wam chętnie kawał o Żydzie ale obawiam się że go spale.

good


McLena smiech2 Po nicku sądze, że jestes kobieta po wczesniejszych wypowiedziach też ale tutaj coś mi sie nie zgadza.

Śmiejecie się ze mnie, bo jestem inny. Ja się śmieję z was, bo wszyscy jesteście tacy sami.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 107
Dołączył: 4 Marz 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Maja 2009r. 11:36  
Cytuj
CYTAT
CYTAT
[...]
Opowiedziałbym wam chętnie kawał o Żydzie ale obawiam się że go spale.

good


McLena smiech2 Po nicku sądze, że jestes kobieta po wczesniejszych wypowiedziach też ale tutaj coś mi sie nie zgadza.


jestem kobietą w 100%.
uzyłam słowa "opowiedzialbym" gdyż... nie wiem czy zauważyłeś, ale to jest dział z dowcipami
a to jest jeden z nich. Nie ja użyłam tego sformuowania
wiec nie będę go sobie przypisywać umiech poza tym jak Ty to sobie wyobrażasz? kobieta vs żyd ;]



-faceci to świnie
-hehe mowiłam ci ze faceci z imprez to nie jest dobry towar
-no wiem, a ten na dodatek sie mnie po seksie zapytal czy to byly moje piersi czy gęsia skórka :(



-TY, dlaczego w Sims:na studiach trzeba karmić simsów
-nie wiem, chyba błąd gry


-cześć stary, jak tam dzieci?!
-wciąż w moich jądrach, na szczęście


-ksiadz sprawdzal dzisiaj zeszyt i pytal czemu mam tylko co 3 lekcje to mu powiedzialem ze to wersja demo a za pelna musi zaplacic...


spieszmy sie kochac kobiety, tak szybko tyja


good

Prawdziwy Mężczyzna nie je miodu - on żuje pszczoły ;]
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2083
Dołączył: 26 Cze 2007r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Maja 2009r. 12:10  
Cytuj
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/af8f45d7dd244f35.html

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 345
Dołączył: 16 Sty 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Maja 2009r. 22:57  
Cytuj

Nie sprzedawaj duszy diabłu - Bóg da Ci za nią więcej! Mała Fatima Rzeszowszczyzny. https://nowiny24.pl/mazury-mala-fatima-rzeszowszczyzny-cuda-dokonuja-sie-tu-do-dzis/ar/5827669
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 20
Dołączył: 24 Gru 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Maja 2009r. 23:26  
Cytuj
CYTAT
CYTAT
CYTAT
[...]
Opowiedziałbym wam chętnie kawał o Żydzie ale obawiam się że go spale.

good


McLena smiech2 Po nicku sądze, że jestes kobieta po wczesniejszych wypowiedziach też ale tutaj coś mi sie nie zgadza.


jestem kobietą w 100%.
uzyłam słowa \"opowiedzialbym\" gdyż... nie wiem czy zauważyłeś, ale to jest dział z dowcipami
a to jest jeden z nich. Nie ja użyłam tego sformuowania
wiec nie będę go sobie przypisywać umiech poza tym jak Ty to sobie wyobrażasz? kobieta vs żyd ;]



-faceci to świnie
-hehe mowiłam ci ze faceci z imprez to nie jest dobry towar
-no wiem, a ten na dodatek sie mnie po seksie zapytal czy to byly moje piersi czy gęsia skórka :(



-TY, dlaczego w Sims:na studiach trzeba karmić simsów
-nie wiem, chyba błąd gry


-cześć stary, jak tam dzieci?!
-wciąż w moich jądrach, na szczęście


-ksiadz sprawdzal dzisiaj zeszyt i pytal czemu mam tylko co 3 lekcje to mu powiedzialem ze to wersja demo a za pelna musi zaplacic...


spieszmy sie kochac kobiety, tak szybko tyja


good

Oj te akurat z basha i krótkich dżołków joemonstera

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1225
Dołączył: 7 Sie 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Maja 2009r. 18:15  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 711
Dołączył: 0 00 0000r.
Skąd: Tarnobrzeg - Stalowa
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 9 Maja 2009r. 20:07  
Cytuj
coPani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie...
- No, weszły!
Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi:
- Ale mam buciki odwrotnie...
Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły!
Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
- Ale to nie moje buciki....
Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły!
Na to dziecko :
-...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić.
Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!.
- No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki?
- W bucikach
--------------------------------------------------------------
- Wnuczku czy mozesz tu podejsc na chwile? Wiesz, babcia jest stara i juz nie radzi sobie tak jak za mlodu. Czy mozesz mi pomoc?
No dobrze, a o co chodzi? - spytal wnuczek
- Lekarz przepisal mi czopki i nie moge sobie z nimi poradzic.
Babcia sie wypiela, wczesniej wreczyla wnuczkowi czopka. Nagle wnuczek:
- Babciu, a w ktora dziure? Te poszarpana czy usmolona?
--------------------------------------------------------------
Idealny mężczyzna nie pije, nie pali, nie sprzecza się, nie robi zakładów, po prostu nie istnieje.
--------------------------------------------------------------
Trzech facetów rozmawia o tym, jakie pochwy mają ich żony. Porównują je do miast. Pierwszy mówi, że jego żona ma jak Paryż. Dlatego, że taka jest wspaniała, tętniąca życiem. Drugi mówi, że jak Londyn. Zawsze taka mokra, troszkę tajemnicza. A trzeci, że jego żony jest jak... Bydgoszcz!
- Dlaczego?! Pytają tamci. A on na to:
- Dziura... po prostu dziura!
--------------------------------------------------------------
Noc poślubna. Młodzi leżą w łóżku i palą papierosy po skończonym akcie
- Czy miałaś przede mną jakiegoś faceta?
- Ależ co ty, kochanie, żadnego.
- A ja miałem.
smiech2smiech2goodgoodsmiech2smiech2goodgoodsmiech2goodgood

Śmiejecie się ze mnie, bo jestem inny. Ja się śmieję z was, bo wszyscy jesteście tacy sami.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 107
Dołączył: 4 Marz 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Maja 2009r. 15:20  
Cytuj

Prawdziwy Mężczyzna nie je miodu - on żuje pszczoły ;]
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 35
Dołączył: 13 Maja 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 18 Maja 2009r. 08:57  
Cytuj
Przychodzi staruszka do kierowcy PKS i pyta:
- Młodzieńcze, czy ten autobus jedzie do Poronina?
- Tak droga pani -Odpowiada kierowca
- Ale czy na pewno ten autobus jedzie do Poronina?
- Tak proszę pani - odpowiada kierowca
- Ale czy ten autobus na pewno jedzie do Poronina?
- Tak proszę pani już chyba czwarty raz mówię pani, że ten autobus jedzie do Poronina. - odpowiada kierowca
- Ale czy na pewno ten autobus jedzie do Poronina?
- Nie k... do Las Vegas - zdenerwował się kierowca
- Ale przez Poronin?- nie dowierza baba

jezyk

W sklepie odzieżowym spotykają się trzy koleżanki, nie widziały się już jakiś czas więc jest o czym pogadać. Z typowo babskich rozmów zeszly na temat mężów w łóżku. Pierwsza mówi:
- Mój mąż w łóżku jest jak Mercedes. Pieści delikatnie z każdej strony, miękko płynnie, w ciszy aż do celu.
Druga na to:
- A mój jest jak supersportowe Porsche. Warczy, wrzeszczy, rwie na boki, przerzuca z boku na bok, góra i dół, szarpie ale wszystko ma pod pelną kontrolą.
Trzecia tylko westchnęła i mówi:
- A mój... mój jest jak Polonez. Bez ssania nie pojedzie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 123
Dołączył: 19 Paź 2008r.
Skąd: Stalowa
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 19 Maja 2009r. 12:25  
Cytuj
Nowy ksiądz był spięty jak prowadził swoją pierwszą mszę w parafii, więc prosił kościelnego żeby mógł do świętej wody dołożyć kilka kropelek wódki, aby się rozluźnić.

I tak się stało. Na drugiej mszy zrobił tak samo i czuł się tak dobrze ( a nawet lepiej ) jak na pierwszej mszy, ale gdy wrócił do pokoju znalazł list:

DROGI BRACIE
-Następnym razem dołóż kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do wódki;
-Na początku mówi się "Niech będzie pochwalony", a nie "kurwa mac"
-Po drugie, Jezusa ukrzyżowali Żydzi, a nie Indianie,
-Po trzecie Kain nie ciągnął kabla, tylko zabił Abla,
-Po czwarte po zakończeniu kazania schodzi się z ambony po schodach, a nie zjeżdża po poręczy.
-A na koniec mówi się Bóg zapłać a nie Ciao
-Krzyż trzeba nazwać po imieniu a nie to "duże t"
-Nie wolno na Judasz mówić "ten skurwysyn"
-Na krzyżu jest Jezus a nie Che Guevara
-Jest 10 przekazań a nie 12;
-Jest 12 apostołów a nie 10;
-Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pizdu;
-Inicjatywa aby ludzie klaskali była imponująca ale tańczyć makarene i robić "pociąg" to przesada;
-Opłatki są dla wiernych a nie na deser do wina;
-Pamiętaj że msza trwa godzinę, a nie dwie polówki po 45 minut;
-Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznicą a nie kurwą;
-Jezusa ukrzyżowali, a nie zajebali
-Ten obok w "czerwonej sukni" to nie był transwestyta, to byłem ja, Biskup.
-I w końcu Jezus był pasterzem a nie pierdolonym domokrążcą

--------------------------------------------------------------

Mały Rysio napisał list:

Panie Jezu,
byłem grzecznym chłopcem, czy mógłbym dostać rowerek?
Twój oddany Rysio

Jednak Rysio wiedział, że Jezus wie wszystko, czyli również to, jakim chłopcem Rysio był na prawdę. Chłopiec podarł więc list i napisał nowy:

Panie Jezu,
byłem w miarę grzecznym chłopcem, czy mógłbym dostać rowerek?
Na zawsze ufający Tobie Rysio

Pomyślał, chwilę Rysio i doszedł do wniosku, że i to "niedomówienie" nie pozostanie przez Jezusa niezauważone. Podarł list i napisał tak:

Panie Jezu,
myślałem o tym, by być grzecznym chłopcem, czy mógłbym dostać rowerek?
Wielbiący Ciebie Rysio

Popatrzał Rysio na list, zajrzał w głąb swego serca i wiedział, że był tak złym i niedobrym chłopcem, że nie ma szans na to, by Jezus go wysłuchał. Wziął więc podarł list i wybiegł na ulice ze łzami w oczach. Chodził bez celu po ulicach, rozmyślając nad swoją krnąbrnością, wszystkimi złośliwościami jakich się dopuścił, gdy nagle znalazł sie pod kościołem. Wszedł do środka, przeszedł środkiem pod ołtarz i uklęknął. Łzy jak grochy spływały mu po policzkach. Po chwili wstał i udał się w kierunku wyjścia. Zanim jednak wyszedł złapał stojącą na postumencie małą figurkę i pobiegł szybko do domu. W domu schował figurkę pod łóżko, złapał długopis i kartkę i napisał:

Panie Jezu.
Mam twoją matkę. Jesli chcesz ją jeszcze kiedyś zobaczyć, to jutro pod domem widzę nowy rowerek.
Twój oddany ty już wiesz kto.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2857
Dołączył: 17 Maja 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 19 Maja 2009r. 13:22  
Cytuj
Stoi 2 żuli pod pałacem kultury i patrzą na motolotnie. Nagle udzerzyła w budynek. 1 żul mówi do 2 : widzisz zenek jaki kraj tacy terroryści

Najnowszy gatunek alkoholu?
Ziobrówka- słaby adwokat na kaczych jajach..

Rycerz w swojej wędrówce zabłądził w wielkim lesie.
Chodzi i chodzi nie może znaleźć drogi,wtem słychy cudną muzykę, jak by anielską. Wchodzi na polane, a tam przecudnej urody niewiasta gra na harfie
- Cóż ty tu robisz sama w tym strasznym lesie, o piekna pani? - pyta rycerz
A ona na to
- a tak se ku*wa brzdąkam...

Kynolog odwiedził znajomych, którym niedawno urodziły się trojaczki. Długo przyglądał się maleństwom, po czym wskazując palcem:
- Ja bym zostawił tego.

W pierwszej klasie pani wita nowych uczniów i zauważa że trzech jest
identycznych.
- Czy wy jesteście trojaczkami?
- Tak - odpowiadają dzieci.
- A jak się nazywacie?
- Krzysio - mówi piskliwym głosem pierwsze dziecko.
- Zdzisio - mówi piskliwym głosem drugie dziecko.
- Władysław - mówi grubym basem trzecie dziecko.
Pani pyta - A dlaczego wy dwaj macie takie cienkie głosy, a ty taki
gruby?
- Bo mama miała tylko dwie piersi więc ja musiałem pić browar.

Do nieba trafia białe dziecko i czarne dziecko.
Anioł Dowodzący mówi do białego:
"O jaką ty masz śliczną buzię! O jakie ty masz śliczne rączki! O jakie ty masz śliczne oczka! Dam ci skrzydełka i zostaniesz aniołkiem!- i biały odleciał
Czas na czarnego:
"O jaką ty masz śliczną buzię! O jakie ty masz śliczne rączki! O jakie ty masz śliczne oczka! Dam ci skrzydełka i zostaniesz muchą!

i smakowa zagadka
dlaczego kobiety maja 2 dziury tak blisko siebie ?
zeby je mozna bylo nosic jak szesciopak :}

Sprzedam
iPhone 6 64GB Gold
nowka sztuka w zafoliowanym pudelku, cena 2700 do negocjacji- wiadomosc pw
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 157
Dołączył: 29 Sty 2009r.
Skąd: Stalowa
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Maja 2009r. 09:11  
Cytuj
Jedzie rycerz na koniu i widzi księżniczkę. Myśli sobie: Podjadę do niej powoli to ona zapyta: dokąd tak powoli jedziesz rycerzu? Ja wtedy odpowiem: powoli, czy nie powoli, ale może byśmy się tak popieprzyli?
Więc przejechał obok księżniczki powoli, ale księżniczka nie zwróciła na niego uwagi. Rycerz myśli: To ja teraz przejadę obok niej szybko, a ona zapyta: dokąd tak szybko jedziesz rycerzu? Ja wtedy odpowiem szybko, bo szybko, ale może byśmy się tak popieprzyli?
Jak pomyślał tak zrobił. Niestety księżniczka znów nie zwróciła na niego uwagi. Zdesperowany rycerz pomyślał: wobec tego przemaluję swojego konia na zielono i przejadę obok księżniczki, wtedy ona zapyta: skąd rycerzu masz takiego zielonego konia? Ja wtedy odpowiem: zielony, bo zielony, ale może byśmy się popieprzyli?
I znów jak pomyślał tak też uczynił. Przejeżdża rycerz na zielonym koniu obok księżniczki, a księżniczka się pyta:
- Rycerzu a może byśmy się popieprzyli?
- Popieprzyli, czy nie popieprzyli, ale skąd ja mam zielonego konia?


Wchodzi facet z karabinem do autobusu i krzyczy:
- Gdzie jest Zenek! Dajcie mi Zenka!
Przerażeni pasażerowie wskazują na pewnego mężczyznę i mówią:
- To jest Zenek.
W tej chwili ten z karabinem podchodzi do gościa i mówi:
- Zenek kryj się!
I puścił serie po pasażerach.

Mucha ma sześć nóg.
Oderwałam musze jedną nogę:
- Mucha idź.
Mucha idzie. Oderwałam drugą:
- Mucha idź.
Mucha idzie. Oderwałam trzecią, czwartą, piątą i to samo. Oderwałam musze szóstą nogę:
- Mucha idź.
Mucha nie idzie.
Wniosek:
Po oderwaniu musze wszystkich nóg mucha ogłuchła.

Nie wycinaj lasów, bo może kiedyś będziesz partyzantem.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 110
Dołączył: 3 Lis 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Maja 2009r. 09:14  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 820
Dołączył: 9 Paź 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Maja 2009r. 09:28  
Cytuj
+18

Wpiszcie sobie w google:

internet should be illegal

I pierwszy link smiech2 Szokgood

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2083
Dołączył: 26 Cze 2007r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Maja 2009r. 12:06  
Cytuj
Call zwątpiłem w ciebie jezyk

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 76
Dołączył: 20 Maja 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Maja 2009r. 19:01  
Cytuj
To ja tam na dzień dobry ...

Trzy wzburzone żony spotykają się 3 tygodnie po tym, jak ich mężowie zapisali się do Bowling Clubu.
- Tak dalej być nie może! - zaczyna pierwsza. – Oni tam grają i chleją piwsko! Mój wczoraj po treningu nie był w stanie dojść do mieszkania i zasnął na wycieraczce!
- To się musi skończyć! - nawija druga. – Mój doszedł wprawdzie do domu, ale bąkał tylko coś niewyraźnie i w końcu położył się spać w wannie!
- Koniec, raz na zawsze! – wrzeszczy najbardziej wkurzona trzecia żona. - Mój doszedł wprawdzie o własnych siłach do mieszkania, położył się nawet do łóżka i zasnął. Po chwili przebudził się jednak i zaczął się do mnie dobierać. Wsadził mi dwa palce do ci.ki, trzeci do d..y i po chwili zaczął się drzeć:
„Józek, daj inna kulę, bo ta mi się coś, ku..a, ślizga!!!“


Co to jest? Jest duże, kręci sie wokół własnej osi i nie lubi murzynów?
-Cała Ziemia.

Bolek i Lolek leżą w namiocie. Bolek pyta:
- Ej Lolek, walisz konia?
- No.
- To wal swojego.

- Mamusiu... co to jest to między twoimi nogami? - pyta 3-letni synek.
- Tu mnie Bóg dźgnął siekierką, synku.
- No to zajebisty strzał! Prosto w c*pę!


- Najdroższa, mam do ciebie trzy pytania.
- W d*pę nie dam!!!
- To dwa pytania.
- Do buzi nie wezmę!!!
- To tylko jedno...
- Słucham?
- Na ch*j ty mi potrzebna!?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 820
Dołączył: 9 Paź 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Maja 2009r. 19:40  
Cytuj
CYTAT
Call zwątpiłem w ciebie jezyk


Spokojnie, nic z tych rzeczy good

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
«« « ... 17 18 19 20 21 22 23 ... » »»
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Rozrywka, Kultura, Sztuka » Po godzinach - Restauracje, Kawiarnie, Dyskoteki »