NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Polityka i gospodarka »
Nowy Temat Odpowiedz
«« « ... 71 72 73 74 75 76 77 ... » »»
Cuda PO,
~~bel
ff
Wysłany: 13 Sty 2009r. 12:58  
Cytuj
Gdyby PO reprezentowała naród to Największe w Europie złoża gazu byłyby eksploatowane w Polsce a nie sprzedawane Kulczykom.I Oni mówią o patriotyzmie?

 
 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Sty 2009r. 12:58  
Cytuj

 
 
 
 
~~adam
ff
Wysłany: 13 Sty 2009r. 14:15  
Cytuj
Ranking gospodarek - Polska najgorsza w Unii!

Hongkong ma najbardziej wolnorynkową gospodarkę na świecie - wynika z najnowszego raportu Heritage Foundation i "Wall Street Journal", który został opublikowany we wtorek.

Polska zajęła 82. miejsce, jako ostatnia z państw Unii Europejskiej.

Hongkong, który słynie z niskich podatków i swobodnych przepisów, przoduje w tym zestawieniu już piętnasty rok z rzędu. Kolejne miejsca zajęły Singapur, Australia, Irlandia i Nowa Zelandia.
czytaj dalej


Polskę wyprzedziły m.in. takie państwa jak Botswana, Izrael, Meksyk, Albania, Mongolia i Madagaskar.

Stany Zjednoczone spadły o jedno oczko, zajmując szóstą pozycję, głównie z powodu wzrostu wydatków rządowych i odsetka podatków w produkcie krajowym brutto - powiedział jeden z autorów badania.

Ostatnie, 179. miejsce w rankingu zajęła Korea Północna, za Zimbabwe, Kubą, Birmą i Erytreą.

Przy opracowywaniu zestawienia brano pod uwagę takie aspekty jak ograniczenia w handlu, prawo własności, podatki i przepisy dotyczące funkcjonowania rynku. Uwzględniono okres roczny kończący się w czerwcu 2008 roku, a więc jeszcze przed wybuchem światowego kryzysu gospodarczego.

Chociaż Hongkong jest okrętem flagowym wolnorynkowego kapitalizmu, znaczna część jego gospodarki jest kontrolowana przez niewielką grupę potentatów i karteli - zauważa, informując o zestawieniu, agencja Associated Press.

AP podkreśla także, że za wybuch kryzysu gospodarczego obwiniano właśnie wolnorynkową politykę.

Aferałowstwo zrobiło swoje i mamy taką lokatę. Jeszcze rok i nic nie będzie w Polsce polskiego.

 
 
 
 
~~adam
ff
Wysłany: 13 Sty 2009r. 15:10  
Cytuj
RPO: czy Palikot nie jest przypadkiem chory psychicznie?

- Mamy do czynienia z palikotyzacją obyczajów. Oglądanie tego posła przysparza nie tylko mnie wielu cierpień - tak sprawę ostatnich wypowiedzi polityka PO komentuje dla serwisu tvp.info Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski. Przyznaje, że sprawą kontrowersyjnych wypowiedzi zajął się z urzędu. Pytał także polityków PO o stan psychiczny posła.

Zachowania Palikota rzecznik określa jednoznacznie: "to są zachowania obsceniczne, ze szkodą dla nas wszystkich, a przede wszystkim dla małoletnich dzieci, które nie powinny czegoś takiego oglądać". I nie dotyczy to wyłącznie ostatnich wypowiedzi posła. - Poseł Palikot wielokrotnie dopuścił się przestępstw zniesławiania i zniewagi wielu osób. W moim urzędzie badam sprawę, określenia przez niego w sposób, którego nie będę powtarzał, prezydenta RP. Tylko nieefektywność, niefunkcjonalność organów ścigania sprawia, że nie dochodzi do wszczęcia postępowania przeciwko niemu - mówi Kochanowski.

Rzecznik przyznaje, że interesował się też stanem psychicznym posła Palikota. - Niedawno pytałem jednego z byłych posłów PO, czy pan Palikot nie jest przypadkiem chory psychicznie. Usłyszałem, że to co robi, robi z pełnym wyrachowaniem. W ten sposób należałoby wykluczyć, że choroba psychiczna stanowi okoliczność ekskulpującą - dodaje Kochanowski w rozmowie z tvp.info.

Serwis dotarł też do pisma, w którym rzecznik odnosi się do postulatów posła o ujawnienie stanu zdrowia prezydenta. We wtorek trafi ono do Palikota. Rzecznik ma wątpliwości co do tego, aby prezydenta zobowiązać ustawą do ujawnienia stanu zdrowia. To właśnie proponował Palikot.

"Oczywiście, co podkreślam, obywatele mają pełne prawo do bycia informowanym na bieżąco o funkcjonowaniu władzy państwowej, w tym także o stanie zdrowia najważniejszych osób w kraju. Pozostaje zawsze jednak pytanie o zakres upublicznionych informacji" - czytamy w piśmie. "Prawo do informacji publicznej nie ma charakteru absolutnego. Wniosek taki wypływa z Konstytucji (...) Dobrem konstytucyjnym, które powinno zostać uwzględnione w przypadku udostępnienia informacji o osobach pełniących funkcję publiczną, jest prawo tych osób do prywatności - dodaje. Rzecznik prosi Palikota, aby ponownie rozpatrzył swoje postulaty.

 
 
 
 
Posty: 77
Dołączył: 11 Sty 2009r.
Skąd: Trewir
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Sty 2009r. 16:37  
Cytuj
Za dobrych czasow komuny to mysmy sie z takimi oszolomami z opozycji znacznie szybciej rozprawiali - ha popatrzcie do czego doprowadzil aws, to cale PO i PiS. U nas by byl prikaz "do wariatkowa" albo "rozstrzelac" i bylby porzadek!

К сожалению для российских, но я использую Google переводчик.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
~~hate eternal
ff
Wysłany: 13 Sty 2009r. 16:55  
Cytuj
ja tylko nie rozumiem, czemu Ty przy tych kretynskich postach dajesz obrazek Marksa i Engelsa. Daj prawdziwych zbrodniarzy - Stalina i Dzierzynskiego umiech Miej odwage myslec smiech2 O, sorry, zly adresat umiech

 
 
 
 
Posty: 77
Dołączył: 11 Sty 2009r.
Skąd: Trewir
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Sty 2009r. 18:33  
Cytuj
Widac podstawowe braki w twojej edukacji - mozesz pozwac szkole, ze wystawila Ci nielegalnie swiadectwo - to nie stalin byl tworca ideii, on tylko nieudolnie ja realizowal.

К сожалению для российских, но я использую Google переводчик.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1225
Dołączył: 7 Sie 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Sty 2009r. 18:51  
Cytuj
Widzę, że i pod hate eternal się podszywają.
Bądź sobą jeden z drugim, a nie w ten lisi sposób chcesz działać.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
~~ludwik
ff
Wysłany: 13 Sty 2009r. 19:39  
Cytuj
Zacznę od tego że byłem wyborcą PO, przyznaję się. Popierałem ich projekty, nadal jestem zwolennikiem jednej stawki podatku liniowego, prywatyzacji państwowych zakładów(sensownej prywatyzacji) - jednym słowem mam poglądy typowego kapitalisty. Cały czas śledzę poczynania premiera, czasem nie rozumiem jego decyzji, ale cały czas wyrażałem dla niego poparcie. Do dzisiaj - kiedy dowiedziałem się o tej ustawie. Nie chcę robić zamieszania na forum, kłótni, prowokacji etc. Nie rozumiem po prostu czym kierował się się premier. Dlatego proszę, najlepiej wyborców PO: dlaczego chciał odebrać prawo dziedziczenia pieniędzy z OFE? To nie jest podejście kapitalisty tworzącego wolne rynki i budującego gospodarke. O co chodzi? Proszę o jakąs sensowną odpowiedź która przekona mnie spowrotem do Pana Premiera. PS: Muszę przyznać - przyznaję sto procent poparcia w sprawie weta prezydentowi. Pierwszy raz w życiu

 
 
 
 
~~FRANKI
ff
Wysłany: 13 Sty 2009r. 19:52  
Cytuj
LUDZIE REWOLUCJE SZYKUJCIE ZROBCIE COS Z TYM!! ZROBCIE COS Z TYM BO NAS WPUSZCZA W ZEBRANIE NA ULICY WSZYSTKICH!!!! JA TEGOP NIE ZROBIE BO PRZYZNAJE SIE BEZ BICIA - NIE MAM ZDOLNOWSCI ORGANIZACYJNYCH!! ALE WIEM DOSKONALE ZE W TYM NARODZIE JEST WIELU TAKICH CO POTRAFI TAKIE COS ZROBIC!! ODEZWIJ SIE TAJEMNICZY NIEZNAJOMY KTORY TO CZYTASZ I POPROWADZ TEN NAROD WRESZCIE KU CHWALE!! JA WIEM ZE W TYM NARODZIE DRZEMIA WIELKIE MOZLIWOSCI, JESTESMY ZAWISTNI I KRZYWO SIE NA SIEBIE PATRZYMY JAK JEDEN Z NAS MA WIECEJ KASY NIZ DRUGI, ALE WALCZYC WSZYSCY POTRAFIMY!! CZYM BYLY ROZBIORY ?? KTORY NAROD TAK WALCZYL PODCZAS ZABOROW JAK MY ?? W KONCU MAMY WOLNOSC!! A II WOJNA SW?? KTORY NAROD TAK DZIELNIE WALCZYL O SWOJE ?? A KOMUNIZM?? TO TEN WLASNIE NAROD OBALIL KOMUNIZM NIE TYLKO U SIEBIE ALE I NA CALYM SWIECIE!!! LUDZIE OBUDZCIE SIE BO JAK TERAZ SIE NIE OBUDZICIE TO BEDZIECIE W TRAMPKACH PO ULICY CHODZIC I JEZDZIC ROWERAMI!!!!WIEM ZE DACIE RADY!! KIEDYS NIE BYLO INTERNETU, TERAZ JEST WIEC PODAWAJCIE TUTAJ SWOJE GG, MACIE NASZE KLASY I INNE FORA!! DZIALAJCIE I TWORZCIE ORGANIZACJE!! JA NAPEWNO POMOGE, WYJDE Z PEWNOSCIA NA ULICE, NAMOWIE DO TEGO TEZ KOLEGOW I KOLEZANKI. POMOGE JAK TYLKO MOGE ALE NIECH KTOS ZACZNIE BO JA NIE POTRAFIE TEGIO....

PS. KONIECZNIE WPISZCIE SOBIE W YOUTUBE "WEZWANIE DO PRZEBUDZENIA" I OGLADNIJCIE WSZYSTKIE Z SZESNASTU CZESCI FILMY.... ZOBACZYCIE NA CZYM SWIAT STOI, JAK DZIALA I W CZYICH REKACH WSZYSCY JESTESMY... OBEJRZYJCIE TO A POPLACZECIE SIE NAD SWOIM LOSEM I BEDZIECIE SIE ZASTANAWIAC NAD ISTNIENIEM OGOLNYM....

 
 
 
 
~~hate eternal
ff
Wysłany: 14 Sty 2009r. 04:31  
Cytuj
CYTAT
Widac podstawowe braki w twojej edukacji - mozesz pozwac szkole, ze wystawila Ci nielegalnie swiadectwo - to nie stalin byl tworca ideii, on tylko nieudolnie ja realizowal.


Stawiam browar jak znajdziesz gdzies w pracach Marksa lub Engelsa nawolywanie do tego co zrobili Lenin i Stalin.
Ja Tobie proponuje pozwac samego siebie za czas spedzony przed kompem. Marnujesz go tak bardzo, ze to az zbrodnia.

 
 
 
 
~~hate eternal
ff
Wysłany: 14 Sty 2009r. 04:42  
Cytuj
CYTAT
Zacznę od tego że byłem wyborcą PO, przyznaję się. Popierałem ich projekty, nadal jestem zwolennikiem jednej stawki podatku liniowego, prywatyzacji państwowych zakładów(sensownej prywatyzacji) - jednym słowem mam poglądy typowego kapitalisty. Cały czas śledzę poczynania premiera, czasem nie rozumiem jego decyzji, ale cały czas wyrażałem dla niego poparcie. Do dzisiaj - kiedy dowiedziałem się o tej ustawie. Nie chcę robić zamieszania na forum, kłótni, prowokacji etc. Nie rozumiem po prostu czym kierował się się premier. Dlatego proszę, najlepiej wyborców PO: dlaczego chciał odebrać prawo dziedziczenia pieniędzy z OFE? To nie jest podejście kapitalisty tworzącego wolne rynki i budującego gospodarke. O co chodzi? Proszę o jakąs sensowną odpowiedź która przekona mnie spowrotem do Pana Premiera. PS: Muszę przyznać - przyznaję sto procent poparcia w sprawie weta prezydentowi. Pierwszy raz w życiu


Bo widzisz, istota neoliberalizmu jest napedzanie pieniadza pieniadzem. Najwazniejsze jest aby bogaty stawal sie tylko bogatszym, zas biedny biedniejszym. To jest doktryna, ktora wyznaje PO. Wiec nie dziw sie, ze najpewniej paru parlamentarzystow PO ma udzialy w tych funduszach, wiec po co placic pieniadze spadkobiercom, skoro mozna je zatrzymac dla siebie? Zreszta, fundusze te zmarnowaly 20 miliardow PLN. Wartosc moich srodkow w nich zgromadzonych spadla o ok. 1/3. Reforme te zafundowalo nam PO i PiS sprzed liftingu pomarszczonej AWS. W obu partiach siedza ludzie nie majacy pojecia o prawie i ekonomii - stad i glupie pomysly opierajace sie wylacznie na robieniu kasy dla siebie.
I wreszcie rzecz dotyczaca calej prawicy w Polsce - ich idee gospodarcze sa wyjete zywcem z XIX wiecznego kapitalizmu. Mimo, ze wiekszosc Polakow daje im sie zwiesc dalej nic nie znaczymy gospodarczo i politycznie w Europie i na swiecie. Nowa Polska trwa XX lat. Wypada bardzo blado przy tym, co zbudowalo w tym czasie PRL, a z panstw bylego bloku wschodniego wypada lepiej tylko od Bulgarii i Rumunii. Czy nie jest to dobitne potwierdzenie, ze nasza wersja kapitalizmu a la USA do niczego nie prowadzi??? Mamy o wiele ciekawsze wzorce w Europie od Portugalii po Niemcy. Dlaczego z nich nie korzystamy, tylko patrzymy na system amerykanski (w sprawie emerytur kompletnie skompromitowany argentynski) i ulegamy szamanom ekonomicznym, ktorych rzady koncza sie schlodzeniem gospodarki, wzrostem bezrobocia i fatalnym stanem finansow publicznych???

 
 
 
 
~~wers
ff
Wysłany: 14 Sty 2009r. 17:25  
Cytuj
TYLKO NIE TO !!!

PiS zawiesza bojkot TVN



Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP ze źródła zbliżonego do PiS, partia ta postanowiła zawiesić bojkot TVN. Decyzję o tym podjął obradujący w środę komitet polityczny PiS.



znów te mordy będziemy oglądać na każdym kanale, a tak był spokój

 
 
 
 
~~wyborcaPiS
ff
Wysłany: 14 Sty 2009r. 17:28  
Cytuj
WSTYD MI
Wodzu nasz ,hańbisz siebie i nas, Twoich PiSgwardzistów

 
 
 
 
~~Arri
ff
Wysłany: 14 Sty 2009r. 17:57  
Cytuj
Żegnaj platformo. Do nie widzenia się.

 
 
 
 
~~Please
ff
Wysłany: 14 Sty 2009r. 17:58  
Cytuj
CYTAT
CYTAT

\\\"POgromca ryżego\\\" ty nie bierzesz urlopu ? Premier też człowiek, jak każdy człowiek pracujący też musi odpocząć.

...JAK KAŻDY CZŁOWIEK PRACUĄCY... No właśnie.



Premier pracuje? Prosimy o bliższe szczegóły.

 
 
 
 
~~hate eternal
ff
Wysłany: 14 Sty 2009r. 18:34  
Cytuj
CYTAT
Widzę, że i pod hate eternal się podszywają.
Bądź sobą jeden z drugim, a nie w ten lisi sposób chcesz działać.


Coz poradzisz. Plagiat Ordynarny i Pokopijumy i Sprzedajmy nic swojego wymyslic nie potrafia, bo ich myslenie opiera sie tylko na wlasnym widzimisie i nie ma podstaw w faktach. Ot, potrafia tylko powtorzyc to co mowia w mediach (najczesciej jest to reklama proszku do prania i czy Doda pokazala tylek w Tancu z Gwiazdami na Lodzieumiech oraz obrazac innych - taka zawsze byla uroda prawej strony sceny politycznej umiech I tak zostanie, bo ich kadra to dyletanci nadajacy sie idealnie do pracy zwiazkowej, ale nie rzadzenia 38 mln narodem. Co skutecznie nam udowadniaja od 1989 roku umiech

 
 
 
 
~~wers
ff
Wysłany: 14 Sty 2009r. 20:30  
Cytuj
PiS - tonie, wiec chywta się TVNu umiech

 
 
 
 
~~sylwek
ff
Wysłany: 16 Sty 2009r. 13:47  
Cytuj
B. minister skarbu usłyszał zarzuty

arzut narażenia skarbu państwa na szkodę majątkową w wielkich rozmiarach postawiła byłemu ministrowi skarbu państwa i byłemu podsekretarzowi tego resortu Prokuratura Okręgowa w Białymstoku.

Rzeczniczka ABW mjr Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska odmówiła podania o kogo konkretnie chodzi, jednak z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że zarzuty usłyszał Andrzej Ch. z Ruchu Społecznego AWS, który piastował urząd ministra skarbu od 16 sierpnia 2000 roku do 28 lutego 2001 roku.

- Żadnych środków zapobiegawczych nie stosowano. Nie podajemy treści wyjaśnień osób podejrzanych - powiedział rzecznik prasowy białostockiej prokuratury Adam Kozub. Dodał, że to jedyne osoby, którym dotąd postawiono w tej sprawie zarzuty.

Śledztwo dotyczące nieprawidłowości podczas procesu prywatyzacji w latach 2000-2001 Elektrociepłowni Białystok S.A. prowadzi Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego pod nadzorem prokuratury.

Podejrzanym zarzuca się, że dopuścili do parafowania, a następnie podpisania w dniu 15 lutego 2001 roku z francuską firmą Societé Nationale d'Electricité et de Thermique (SNET) umowy sprzedaży akcji Elektrociepłowni Białystok S.A. na warunkach mniej korzystnych niż wcześniej oferowane przez tego inwestora, czym spowodowali szkodę w majątku Skarbu Państwa w wysokości ponad 6,5 miliona Euro.

 
 
 
 
~~San
ff
Wysłany: 16 Sty 2009r. 17:45  
Cytuj
Reżyser Sylwester Latkowski: Palikot jest biseksualistą

Seksualne insynuacje, którymi posłużył się Janusz Palikot, pytając na swoim blogu premiera Kaczyńskiego "Czy Jarosław jest Jarosławą", obróciły się przeciw niemu samemu.


Sylwester Latkowski, reżyser filmów dokumentalnych i dziennikarz, twierdzi, że Palikot jest biseksualistą. Latkowski napisał w swoim blogu: "Znajomy posła Janusza Palikota opowiadał mi o tym, co mówi się o nim, czyli tzw. plotkach.

(…) Janusz Palikot ma być biseksualistą, nie sypiał tylko wyłącznie z kobietami, jak zapewnia w blogu, ale i z mężczyznami. Ta sprawa jest dobrze znana w Lublinie".

Zapytaliśmy Latkowskiego, skąd ma takie informacje. - Polityk, który mi o tym powiedział, to bliski znajomy Janusza Palikota. Nie zdradzę jego nazwiska, ale wystarczy popytać wśród lokalnych polityków w Lublinie, jak to jest z orientacją seksualną posła. Nigdy bym o tym nie napisał, ale jeśli Janusz Palikot takim mieczem walczy z politycznym przeciwnikiem, to powinien mieć świadomość, że ten miecz ma dwa ostrza. I to drugie ostrze bije w niego.

Istotnie, w Lublinie plotka o biseksualizmie Palikota staje się coraz głośniejsza. Pojawiła się jakieś dwa lata temu, kiedy poseł silnie forsował kandydaturę jednego z lokalnych działaczy na stanowisko sekretarza lubelskiego Urzędu Miasta.

- Nawet ostatnio znowu coś na ten temat mówiono w ratuszu - twierdzi jeden z członków lubelskiej PO. Wspomniany działacz pomagał m.in. w prezydenckiej kampanii Andrzeja Olechowskiego. Był też członkiem grupy, która tworzyła PO w Lublinie. Zawsze mocno podkreślał, że wiele zawdzięcza Palikotowi.

O skłonnościach Palikota mówią jednak nie tylko koledzy z partii. Wpisy na ten temat co jakiś czas odżywają na internetowych forach lubelskich gazet. Anonimowi autorzy piszą, że Janusz Palikot miał romans ze swoim asystentem i chadzał do męskich klubów.

Sensacje Latkowskiego są rewanżem na Palikocie za jego "wstrętny cynizm", który "pogłębia tylko panujący w Polsce stereotyp, że polityk musi mieć żonę lub męża, nie może być gejem lub lesbijką".

- Janusz Palikot, pisząc o rzekomym homoseksualizmie Jarosława Kaczyńskiego, obraca się w świecie plotek, więc i ja odważyłem się napisać to, o czym huczy Lublin - mówi Latkowski. -

Zaskoczył mnie tym wpisem, bo przecież sam zmaga się z plotkami na temat własnej orientacji seksualnej. Nie złapałem go za rękę, że spał z mężczyzną, ale on również nie złapał za rękę Jarosława Kaczyńskiego.

Próbowaliśmy dowiedzieć się, co na temat tych plotek sądzi sam poseł Janusz Palikot, ale nie odbierał wczoraj telefonu komórkowego.

 
 
 
 
~~Dieł
ff
Wysłany: 16 Sty 2009r. 18:04  
Cytuj
CYTAT
Reżyser Sylwester Latkowski: Palikot jest biseksualistą

Seksualne insynuacje, którymi posłużył się Janusz Palikot, pytając na swoim blogu premiera Kaczyńskiego \"Czy Jarosław jest Jarosławą\", obróciły się przeciw niemu samemu.


Sylwester Latkowski, reżyser filmów dokumentalnych i dziennikarz, twierdzi, że Palikot jest biseksualistą. Latkowski napisał w swoim blogu: \"Znajomy posła Janusza Palikota opowiadał mi o tym, co mówi się o nim, czyli tzw. plotkach.

(…) Janusz Palikot ma być biseksualistą, nie sypiał tylko wyłącznie z kobietami, jak zapewnia w blogu, ale i z mężczyznami. Ta sprawa jest dobrze znana w Lublinie\".

Zapytaliśmy Latkowskiego, skąd ma takie informacje. - Polityk, który mi o tym powiedział, to bliski znajomy Janusza Palikota. Nie zdradzę jego nazwiska, ale wystarczy popytać wśród lokalnych polityków w Lublinie, jak to jest z orientacją seksualną posła. Nigdy bym o tym nie napisał, ale jeśli Janusz Palikot takim mieczem walczy z politycznym przeciwnikiem, to powinien mieć świadomość, że ten miecz ma dwa ostrza. I to drugie ostrze bije w niego.

Istotnie, w Lublinie plotka o biseksualizmie Palikota staje się coraz głośniejsza. Pojawiła się jakieś dwa lata temu, kiedy poseł silnie forsował kandydaturę jednego z lokalnych działaczy na stanowisko sekretarza lubelskiego Urzędu Miasta.

- Nawet ostatnio znowu coś na ten temat mówiono w ratuszu - twierdzi jeden z członków lubelskiej PO. Wspomniany działacz pomagał m.in. w prezydenckiej kampanii Andrzeja Olechowskiego. Był też członkiem grupy, która tworzyła PO w Lublinie. Zawsze mocno podkreślał, że wiele zawdzięcza Palikotowi.

O skłonnościach Palikota mówią jednak nie tylko koledzy z partii. Wpisy na ten temat co jakiś czas odżywają na internetowych forach lubelskich gazet. Anonimowi autorzy piszą, że Janusz Palikot miał romans ze swoim asystentem i chadzał do męskich klubów.

Sensacje Latkowskiego są rewanżem na Palikocie za jego \"wstrętny cynizm\", który \"pogłębia tylko panujący w Polsce stereotyp, że polityk musi mieć żonę lub męża, nie może być gejem lub lesbijką\".

- Janusz Palikot, pisząc o rzekomym homoseksualizmie Jarosława Kaczyńskiego, obraca się w świecie plotek, więc i ja odważyłem się napisać to, o czym huczy Lublin - mówi Latkowski. -

Zaskoczył mnie tym wpisem, bo przecież sam zmaga się z plotkami na temat własnej orientacji seksualnej. Nie złapałem go za rękę, że spał z mężczyzną, ale on również nie złapał za rękę Jarosława Kaczyńskiego.

Próbowaliśmy dowiedzieć się, co na temat tych plotek sądzi sam poseł Janusz Palikot, ale nie odbierał wczoraj telefonu komórkowego.



Szanowne Inviksy i wszystkie Administratory. Zobaczcie, jakie bzdury rozpowszechniane są na Waszej stronie. Pousuwajcie to natychmiast. Tak będzie lepiej. Do dzieła.

 
 
 
 
Posty: 1225
Dołączył: 7 Sie 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Sty 2009r. 18:10  
Cytuj
Już fani PO POkazują tolerancję do nieco innych upodobań seksualnych i każą usuwać wpis. Nawet jeśli lubi też facetów, to co w tym złego?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
~~hate eternal
ff
Wysłany: 16 Sty 2009r. 20:32  
Cytuj
"Proponuję, żeby 22 października zawrzeć pakt, którego celem
będzie realizacja polskiego cudu gospodarczego, nic więcej, nic mniej. D. Tusk." - fragment z Programu Wyborczego PO źródło:www.platforma.org

A tutaj realizacja cudu przez premiera i jego kancelarię umiech
Precedensowy proces o należność za remont siedziby premiera rozpoczął się przed warszawskim sądem. Spółka z Kielc żąda dodatkowych 4,5 mln zł. Centrum Obsługi Kancelarii Prezesa Rady Ministrów nie chce płacić, gdyż uważa, że remontu nie wykonano w terminie.
Remont trwał od września 2006 do stycznia 2008 roku. Początkowo miał trwać 390 dni, potem był przedłużany. Spółka Agat zarzuca Centrum Obsługi KPRM, że jednostronnie ustaliła termin zakończenia remontu na 21 grudnia 2007 roku. Zakończyła prace 31 stycznia 2008 roku.
W związku z opóźnieniami Centrum Obsługi KPRM - jak twierdzą pozwani - nie zapłaciła całej kwoty. Według spółki było to 19,5 mln zł. - Uznano, że jest to poślizg 40 dni. Naliczono także kary umowne za opóźnienia - powiedział radca prawny spółki Agat Zygmunt Ptak.
Zdaniem spółki opóźnienia spowodowane były zmianami rozwiązań, proponowanymi przez nadzór budowlany; takich zmian było ponad 100. Dochodziło także do przestojów w pracy z powodu obrad Rady Ministrów. - Te opóźnienia wyliczono na 242 godziny. Oznacza to, że gdyby po 21 grudnia doliczyć jeszcze ten czas, to nie byłoby żadnego opóźnienia - powiedział Ptak.
Według Ptaka przerwy w pracy ekipy, ze względu na posiedzenia RM, miały miejsce zwykle na pierwszej zmianie - między godz. 8:00 a 16:00.
Na procesie stawili się przedstawiciele Prokuratorii Generalnej, którzy reprezentują Skarb Państwa we wszystkich sprawach, których wartość przekracza 1 mln zł. Nie chcieli się odnosić do sprawy, gdyż - jak podkreślali - pozew nie został im doręczony.
Wcześniej media przytaczały stanowisko radcy prawnego Roberta Kroplewskiego, reprezentującego Centrum Obsługi KPRM, według którego "firma opóźniała się z oddaniem prac". - Po ukończeniu robót długo nie dostarczała dokumentów, pozwalających stwierdzić, że prace są ukończone - napisał Kroplewski.
(bart)
źródło: www.wp.pl

I znowu cud!!! I dbanie o to, by urzędactwo rozumiało przedsiębiorcę smiech2

 
 
 
 
Posty: 1225
Dołączył: 7 Sie 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Sty 2009r. 14:56  
Cytuj
Bezrobocie rośnie nawet w dużych miastach

Nawet w dużych miastach zaczyna brakować pracy - alarmuje "Dziennik". Urzędy pracy w Łodzi, Krakowie i Gdańsku przeżywają oblężenie.

Do Powiatowego Urzędu Pracy numer 2 w Łodzi zgłasza się tak dużo bezrobotnych, że urzędnicy nie są w stanie ich zarejestrować. Dlatego urząd będzie pracował w soboty, dziś i za tydzień. W Krakowie już przed otwarciem urzędu pracy ustawia się długa kolejka. Aby nadążyć z rejestracją bezrobotnych, liczba pracowników urzędu, którzy się tym zajmują, została zwiększona o jedną czwartą. Pogorszyło się nawet w Warszawie. "W pierwszych dwóch tygodniach tego roku zarejestrowało się w stolicy 1813 bezrobotnych" - mówi Urszula Murawska z Urzędu Pracy Miasta Stołecznego Warszawy. "To aż o 35 procent więcej niż przed rokiem" - dodaje.

Kto zgłasza się do pośredniaka? Według urzędów pracy, wśród nowo zarejestrowanych bezrobotnych przeważają osoby, które pracowały na podstawie umów na czas określony. Wielu pracodawców ich nie odnowiło w sytuacji, gdy perspektywy gospodarki są niepewne. Może to oznaczać, że w trudnej sytuacji jest prawie 3 i pół miliona pracowników, którzy mogą być zwalniani w pierwszej kolejności, bo tylu ma umowy na czas określony.

http://biznes.onet.pl/0,1899147,wiadomosci.html


ZAWSZE JAK RZĄDZĄ
Tuski, Buzki, Bieleckie w Polsce lawinowo rośnie bezrobocie. Za Bieleckiego zlikwidowano prawie cały przemysł ciężki /początek lat 90-tych, masowe zwolnienia/, za co w nagrodę został prezesem PKO S.A.. Buzek dorobił się 20% bezrobocia, za co w nagrodę został posłem do PE. Tusk coś bredzi o kryzysie, a tzw. "ciemny lud" słucha tego z otwartą gębą i przytakuje, nie zastanowi się, że ten rząd nie ma o niczym pojęcia, w każdym razie nie o rządzeniu. Dziwnym trafem jak przy władzy było SLD /lata 93-97, bo 2001-05 to już katastrofa/, to bezrobocie spadało i był względny spokój. Za PiS-u było wiele wariactw, ale przynajmniej gospodarka rozwijała się jako tako, bezrobocie niskie. Odkąd Tusk objął stery WSZYSTKO leży-czy to przypadek?...Dziwny "zbieg okoliczności"...

~czarnowidz , 17.01.2009 14:12

http://biznes.onet.pl/1,12,11,52551572,141217470,6035496,0,forum2.html

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
~~Schetynesku i F
ff
Wysłany: 17 Sty 2009r. 17:38  
Cytuj
KOLEJNA KOMPROMITACJA SCHETYNY I ĆWIĄKALSKIEGO

Po czterech miesiącach od akcji policji przeciwko kibicom, którą chwalili się ministrowie Schetyna i Ćwiąkalski, decyzje sądów potwierdzają, że działania organów ścigania były bezprawne. Sądy nie zgodziły się na aresztowanie żadnego z kibiców, a teraz unieważniają zarządzony wobec nich przez prokuraturę dozór policyjny.

Coraz więcej ustaleń sądów oraz sejmowych komisji wskazuje na to, że mieliśmy do czynienia z najbardziej drastycznym, ze względu na liczbę poszkodowanych, złamaniem praw obywatelskich w Polsce po 1989 r.

Były sędzia Trybunału Konstytucyjnego: przestępcy z policji

– Cała ta akcja przypominała mi najgorsze czasy stanu wojennego – mówi mecenas Wiesław Johann, były sędzia Trybunału Konstytucyjnego. – Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że wszystko było znacznie wcześniej zaplanowane i przygotowane. Odpowiedzialnością powinno się przede wszystkim obciążyć osobę, która podejmowała decyzje i wydawała rozkazy. To, co 2 września zrobiła policja, jest przestępstwem ściganym przez polskie prawo karne.

Tymczasem ustalenie, kto stał za akcją policji, nie wydaje się trudne. Cenne wskazówki zawierają materiały z konferencji prasowych, podczas których wicepremier Schetyna i minister Ćwiąkalski chwalili się udaną policyjną akcją. Ćwiąkalski zapowiedział, że będzie namawiał prokuratorów do twardej postawy wobec chuliganów.

W tych samych dniach policjanci biciem wymuszali na kibicach przyznawanie się do winy, a jeden z prokuratorów anonimowo przyznał mediom, że zwierzchnicy naciskali na niego, by postawił kibicom zarzuty.

Sąd: brak dowodów, gołosłowne zarzuty, nie ma nawet czego skontrolować

Postanowienie Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia z 10 grudnia jest dla prokuratury druzgocące. Sąd uchyla w nim dozór policyjny wobec studentki Agnieszki Góreckiej.

W uzasadnieniu sędzia Krzysztof Ptasiewicz stwierdza, że jeśli chodzi o postanowienie prokuratury, to nie ma nawet czego badać ze względu na „niemożność poddania orzeczenia kontroli”. Prokuratura nie przedstawiła bowiem... żadnych dowodów: „w nadzwyczaj lakonicznym uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia powołano jedynie (powtarzając ustawowe sformułowanie) w sposób gołosłowny potrzebę zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, nie przedstawiając ani dowodów wskazujących na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego zarzucanego mu czynu, ani okoliczności uzasadniających podniesioną przez prokuratora potrzebę zabezpieczenia toku postępowania”.

– Podobnych postanowień sądy wydały już ponad 50, uchylając dozór wobec wszystkich osób, w których sprawie występowali nasi adwokaci – mówi Wojciech Wiśniewski ze Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa.

Sądy masowo uchylają też drugi zastosowany przez prokuraturę środek zapobiegawczy – zakaz udziału w imprezach sportowych. – To decyzja bardzo ważna dla kibiców, ponieważ wolno im znowu chodzić na mecze – mówi mecenas Andrzej Pleszkun, adwokat poszkodowanych.

Nie uwzględniają natomiast zażaleń na samo zatrzymanie. – Takie zażalenie trudno w naszych realiach skutecznie przeprowadzić, gdyż sądy uznają, że policja może zatrzymać również niewinne osoby w celu wyjaśnienia sprawy. Na przykład obejrzenia monitoringu – mówi mecenas Pleszkun.

Były działacz PO nie odpuszcza policji

Przypomnijmy, że podczas akcji 2 września policja zatrzymała 752 kibiców. Ostatecznie prokuratura wystąpiła o areszt dla zaledwie ośmiu z nich. Ale sąd odmówił aresztowania kogokolwiek.

Jak twierdzą nasi informatorzy, prokuratura szuka obecnie sposobów honorowego wycofania się z zarzutów. Mogłoby to być umorzenie spraw kibiców z powodu niskiej szkodliwości czynów lub umorzenie warunkowe. – Ten drugi sposób, zakładający uznanie kibiców winnymi, a jednocześnie zwolnienie ich z kary na próbę, bardziej odpowiadałby prokuraturze, gdyż pozwoliłby jej wyjść z twarzą. Prokuratura liczy, że kibice będą się zgadzać na takie rozwiązanie dla świętego spokoju – twierdzą.

Ale sprawy nie zamierza odpuścić policji i prokuraturze wielu rodziców zatrzymanych młodszych kibiców. Jacek Smalcerz, były przewodniczący rady gminy Wilanów i były działacz Platformy Obywatelskiej, wynajął renomowaną warszawską kancelarię prawniczą. Ma dochodzić praw jego córki studentki i syna maturzysty. – Córkę policjanci trzymali najdłużej, bo nie podobało im się, że opowiada coś o prawach obywatelskich – mówi Smalcerz. Prokuraturze dostarczył jak najlepsze opinie o swoich dzieciach ze szkoły, uczelni i parafii. – Policjanci mieli zdziwione miny, gdy zobaczyli, jacy „bandyci” zgłaszają się do nich na dozór – wspomina Smalcerz.

Były marszałek Sejmu: policja złamała prawo

Sprawą kibiców zajęły się również sejmowe komisje spraw wewnętrznych i sprawiedliwości. Do historii praworządności w Polsce przejdzie wypowiedź komendanta stołecznego policji Adama Mularza, który wyjaśnił posłom rozbrajająco: „Trudno było w godzinach wieczornych wyłuskać pojedynczych sprawców, więc postanowiliśmy zatrzymać wszystkich”.

– Policja pokazała komisji zdjęcia, z których kompletnie nic nie wynikało, poza tym, że szła grupa młodych ludzi w policyjnej obstawie. Nie można z każdej zorganizowanej grupy fanów robić chuliganów i bandytów. Nie wyobrażam sobie, by na podstawie takiego materiału dowodowego jakikolwiek sąd w Polsce kogokolwiek skazał – uważa poseł PiS Andrzej Dera.

O sprawie pobicia kibiców napisał też rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski do komendanta głównego policji w liście z 28 listopada. Konferencję na temat wydarzeń z 2 września zorganizowało też Stowarzyszenie Wolnego Słowa. Wypowiadali się na niej m.in. mecenas Johann, poseł Dera oraz były marszałek Sejmu Maciej Płażyński. – 2 września policja przekroczyła prawo, ponieważ ograniczyła wolność kibiców – stwierdził marszałek.

Tymczasem płocka prokuratura zajmuje się łamaniem prawa przez policję. Trafiły do niej obdukcje bitych i torturowanych kibiców. – Postępowanie trwa, ale na pewno będzie długotrwałe, może nawet nie zakończyć się w tym roku. Sprawa dotyczy ponad 700 osób, trzeba przesłuchać wielu świadków, w dodatku spoza naszego terenu – mówi „GP” prokurator Iwona Śmigielska-Kowalska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku.

 
 
 
 
~~Schetynesku i F
ff
Wysłany: 17 Sty 2009r. 17:44  
Cytuj
Piskorski: Tusk się zmienił

W "Polsce" czytamy wywiad z europosłem Pawłem Piskorskim, o tym, dlaczego Tusk wymordował dwóch triumwirów, kogo gubi pycha i czy Platforma Obywatelska gni od środka. Anita Werner i Paweł Siennicki pytają także, czy Tusk i Schetyna zachowali się podle.

Jak się czuje były aferzysta?

- Zmęczony. To, co tak zgrabnie nazwaliście, było najcięższym okresem w moim życiu.

Czyściec?

- Wypowiedziano wiele kłamstw pod moim adresem. Z ich powodu jestem dziś najbardziej prześwietlonym i inwigilowanym politykiem w Polsce. Skontrolowano mnie, mój majątek, moje przelewy, konta bankowe. Prokuratura sprawdziła mnie co do jednej złotówki, co do każdej szpilki. Sprawdzono też wszystko, co robiłem jako prezydent Warszawy. Formułowano wobec mnie oskarżenia tyleż absurdalne, ile uwłaczające, łącznie ze współpracą z mafią.

I jakie to uczucie? - Wyjątkowo nieprzyjemne, ale czuję też ulgę, że zostałem oczyszczony.

Zdarzało się, że dobry Pański znajomy pytany: "Piskorski?" Odpowiadał: "nie znam"?

- Dobry znajomy Grzegorz Schetyna powiedział o mnie: byliśmy kiedyś kolegami, ale to dotyczyło tylko działalności partyjnej. Staram się nie oceniać Schetyny ani Tuska przez pryzmat moich emocji, ale według mnie ich zachowanie zasługuje na krytyczną notę.

Bo Tusk i Schetyna zachowywali się podle?

- Niektórzy członkowie PO, aby im udowodnić, jak daleko są od związków z Piskorskim, krzywdzili ludzi związanych ze mną, lub podejrzanych o takie związki. Wyrzucano ich z pracy. Wystawiano "wilczy bilet".

Ale my pytamy, czy premier i wicepremier zachowywali się podle?

- Nie chcę używać takich określeń, ale ich sumienie nie jest czyste.

Przecież Pan sam był twardym zawodnikiem w polityce. Nigdy nie używał Pan metod z arsenału ciosów poniżej pasa ?

- Spierałem się, rywalizowałem. Różnie było. Ale nigdy na moje polecenie nikt nie był wyrzucany z pracy, bo był moim rywalem i nigdy nie dbałem, żeby zwolniony nie mógł znaleźć innego zajęcia. Jeśli mam wyrzuty sumienia, to z innego powodu.

Jakiego?

- Gwarantowałem między innymi Andrzejowi Olechowskiemu, że Platforma jest grupą ludzi, którzy nawzajem mogą sobie ufać, że Donald jest człowiekiem, na którym się nie można zawieść, który nie oszuka. Dziś wiem, że nie powinienem był dawać takich gwarancji.

A oszukuje ?

- Pamiętam nasze rozmowy z Jankiem Rokitą, który miał okres zaprzyjaźniania się z Donaldem. Jeszcze w 2007 roku Janek był przekonany, że skoro już rozmawiali o Aleksandrze Wielkim, to ich zażyłość zaszła tak daleko, że Donald nigdy nie przekroczy pewnej granicy. Nie przyjmował do wiadomości, że to tylko gra na usypianie jego czujności.

I co się stało ?

- Te granice zostały przekroczone, nie tylko w stosunku do mnie, ale też wobec innych naszych kolegów. Tusk się bardzo zmienił.

Na lepsze?

- Po ludzku nie jest to dobra zmiana. To jest bardzo zdolny człowiek, potrafi rozmawiać z ludźmi, oczarować ich swoim sposobem bycia, jest człowiekiem na luzie.

Z trzech tenorów został tylko Tusk, bo "wymordował" dwóch pozostałych?

- Dwóch pozostałych i paru innych. Nie byłem zachwycony z wejścia Zyty Gilowskiej do rządu Kaczyńskiego, ale Tusk potraktował ją wcześniej skrajnie niehonorowo. Znacznie wcześniej wiedział ode mnie, że syn Zyty ożenił się z dziewczyną, która pracowała w jej biurze poselskim.

Co wtedy powiedział Tusk?

- Nie uważał tego za problem, nie widział nawet potrzeby rozmowy z Zytą. Później, kiedy Gazeta Wyborcza o tym napisała, Donald powiedział: "jestem zdumiony, tak nie może być". Zyta trzasnęła drzwiami na takie dictum.


Zna Pan dobrze Tuska?

- Znałem poprzedniego Donalda, teraz nie wiem. Choć pewne rzeczy się nie zmieniają. Tusk pracuje w bardzo specyficzny sposób. Lubi spotykać się w wąskim, bardzo zaufanym gronie. Nie znosi formalnych zebrań, źle się czuje, cokolwiek prowadząc. A już na Radzie Ministrów prawdopodobnie czuje się najgorzej. To wytworzyło mechanizm, w którym tylko ten, kto ma dojścia do wodza albo dojścia do Schetyny, może coś załatwić.

Jakie relacje łączą Tuska i Schetynę?

- Schetyna chce zastąpić Donalda, gdy premier wygra wybory prezydenckie. Obaj chcieliby, żeby monopol Platformy polegał na tym, że jej jedyną konkurencją jest brzydki PiS, który nie może podobać się więcej niż 20 procentom Polaków. A wtedy wszyscy normalni ludzie głosują na PO. Oni mają dotacje dla partii politycznych na obecnym poziomie, czyli wydają 100 milionów złotych na kampanię wyborczą.

Platforma gnije od środka?

- Jeszcze nie gnije, oni są wielkimi zwycięzcami. Mają 60% poparcia, rządzą Polską i są tak zadowoleni z siebie, że pycha ich rozsadza. Ale mechanizm, który uruchomili, jest zaprzeczeniem tego, co Donald Tusk mówił na jednym z pierwszych wieców Platformy. Że oto skończyły się czasy, w których małe grono ludzi w zadymionym pokoju będzie podejmowało decyzję o listach parlamentarnych. Różnica jest tylko taka, że teraz pokój jest zadymiony cygarami, a nie papierosami.

 
 
 
 
«« « ... 71 72 73 74 75 76 77 ... » »»
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Polityka i gospodarka »