Posty: 1225
Dołączył: 7 Sie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT To tylko potwierdza trafność określenia (copyright by Ludwik Dorn) tego rodzaju dziennikarzyn – Ś C I E R W O J A D Y ! ps a przecież można jeszcze sprawdzić czy czasem Tusk nie ściągał na geografii w podstawówce Bardzo ciekawa moralność, bardzo. Jak media atakowały SLD a potem PiS, to było w porządku, teraz jest be. To dopiero początek medialnej nagonki, skończył się parasol ochronny mediów dla PO. Nie wiem, czym to jest podyktowane, ale fakt ma miejsce. Może zemsta za skasowanie wcześniejszych emerytur dla dziennikarzy? A może trzeba ratować SLD? |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 1225
Dołączył: 7 Sie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
"Tyle o sobie wiemy, ile nas sprawdzono" - napisała kiedyś Wisława Szymborska. Ten sprawdzian politycy Platformy w ostatnich dniach sromotnie oblewają. Michał Boni obraża się na RMF, Mirosław Drzewiecki dostaje amnezji po pytaniu o to, czy był kiedyś aresztowany, Sławomir Nowak pytany o zatrudnienie kolegów w państwowych spółkach odpowiada: "To może pan jeszcze obleje mnie kawą". Oj chyba nie tak miały wyglądać obchody pierwszych urodzin tego rządu...
To nie jest dobry czas dla rządzącej partii. Zaczęło się od zatrzymania dwóch szczecińskich samorządowców z narkotykami w kieszeni. Potem przyszły sondaże wskazujące na rosnące rozczarowanie gabinetem Tuska, bolesne pytania o realizację przedwyborczych obietnic, kilka zarzutów personalnych i okazało się, że wizerunek "rządów miłości" podejrzanie szybko zaczyna się rozsypywać. Twierdzenie o tym, że polityka - jak muchę - "najłatwiej zabić gazetą" jest w połowie prawdziwie. W połowie, bo owszem, niewygodne medialne doniesienia są dla polityka śmiertelnym niebezpieczeństwem, ale to czy uda mu się wybrnąć z trudnej sytuacji, zależy już w dużej mierze od niego samego. A tej lekcji najwyraźniej niektórzy nie odrobili, bo mam wrażenie, że przy pomocy tejże "gazety" postanowili popełnić samobójstwo. Sprawdzian najgorzej zdaje Michał Boni. Pytania zadawane mu przez moją radiową koleżankę nie były oczywiście nazbyt łatwe - ale też i nie o zadawanie łatwych pytań chodzi. Rozumiem oczywiście, że szef doradców premiera może mieć poczucie, że światowy kryzys, że trudna sytuacja, że pomostówki, że topniejące prognozy wzrostu, a dziennikarze pytają o rzeczy które z perspektywy rządzenia są nie do zrealizowania. Ale - to nie kto inny tylko ci sami dzisiejsi rządzący sami obiecywali je przed wyborami, a też i po wyborach się zdarzało. Fakt, że przypominanie o tym kończy się wybuchem ministerialnej wściekłości zakończonym stwierdzeniem "To jest moja ostatnia rozmowa z RMF FM. Sorry. W życiu już nie..." nie wystawia Michałowi Boniemu najlepszego świadectwa, i dziwię się, że miast szybko zadzwonić z przeprosinami minister milczy, a jego koledzy z kancelarii premiera (którzy jeszcze niedawno święcie oburzali się po podobnej sytuacji z udziałem prezydenta) mówią, że nie ma za co przepraszać, bo "każdemu mogą puścić nerwy". Czy mogą? Mogą. Tylko, że niestety zdarza się to coraz częściej. Lista polityków PO obrażonych na dziennikarzy robi się coraz dłuższa. Sam mam do czynienia z dwójką takich, którzy obrazili się na mnie śmiertelnie. Jeden - bo pytałem go o rzeczy o których - grożąc mi przed wejściem do studia zerwaniem wywiadu - nie chciał mówić, drugi - bo wyciągnąłem mu wypowiedź sprzed paru miesięcy i wykazałem nie spełnienie obietnic. Od tej pory zaproszenia do radia przyjmuje ze wzgardliwym milczeniem. Czy się skarżę? Niespecjalnie. Czy zdołam to przeżyć? Pewnie. Bo to i nie pierwszyzna. Pamiętam już wielu takich, którzy w czasach, gdy czuli się wszechmocni i wszechmogący odmawiali, by potem - gdy historia i wyborcy zepchnęły ich na manowce marzyć o tym, by zaistnieć w mediach. Poczekam. Może się "od-obrażą" :-) . Chciałbym za to już dziś usłyszeć tych wszystkich, którzy wyrzekali na media, że "Platforma jest traktowana jak święta krowa", że "błędów rządu nikt nie piętnuje" i że "dziennikarze idą na pasku PO". Bo jakoś wtedy, gdy media wyciągają wpadki i grzechy rządzących, dziwnie nabierają wody w usta... http://fakty.interia.pl/felietony/piasecki/news/piasecki-sorry-w-zyciu-juz-nie,1212943 |
|
Posty: 405
Dołączył: 17 Lip 2007r. Skąd: z czeskich filmów Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Bardzo ciekawa moralność, bardzo. Jak media atakowały SLD a potem PiS, to było w porządku, teraz jest be. To dopiero początek medialnej nagonki, skończył się parasol ochronny mediów dla PO Jeśli dziennikarze zajmują się rzetelną oceną działalności publicznej osób z partii czerwonej, zielonej, czarnej czy różowej to im nawet kibicuję – jest to bowiem rodzaj niezbędnej kontroli nad politykami. Ale grzebaniem w życiu prywatnym trudnią się nie dziennikarze tylko zwykłe ch**e :wśceikły: Jutro To Dziś Tyle Że Jutro |
|
~~PeEl | |
|
|
Niech żyje Polska i polskość.
|
|
|
Posty: 1225
Dołączył: 7 Sie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Jeśli dziennikarze zajmują się rzetelną oceną działalności publicznej osób z partii czerwonej, zielonej, czarnej czy różowej to im nawet kibicuję – jest to bowiem rodzaj niezbędnej kontroli nad politykami. Ale grzebaniem w życiu prywatnym trudnią się nie dziennikarze tylko zwykłe ch**e wściekły Osoby publiczne muszą się pogodzić z utratą prywatności. A jak grzebali w życiu Jarka m.in., że ma kota, nie ma konta itd, czy pokazywali pijanego Kwaśniewskiego, już jako nie prezydenta, to też protestowałeś? |
|
~~CuPeOaw | |
|
|
CYTAT CYTAT Jeśli dziennikarze zajmują się rzetelną oceną działalności publicznej osób z partii czerwonej, zielonej, czarnej czy różowej to im nawet kibicuję – jest to bowiem rodzaj niezbędnej kontroli nad politykami. Ale grzebaniem w życiu prywatnym trudnią się nie dziennikarze tylko zwykłe ch**e wściekły Osoby publiczne muszą się pogodzić z utratą prywatności. A jak grzebali w życiu Jarka m.in., że ma kota, nie ma konta itd, czy pokazywali pijanego Kwaśniewskiego, już jako nie prezydenta, to też protestowałeś? Czy to są CUDA PO? |
|
|
~~Senkju | |
|
|
Platformie Obywatelskiej już dziękujemy. Wystarczy już tych cudów. A jabłka wciąż nie potaniały.
|
|
|
~~new | |
|
|
ale to już było .... (taka śpiewka)
PiS zamiast IV RP obieca ulgi podatkowe i podwyżki pensji Nowy wielki program Prawa i Sprawiedliwości, nad którym obecnie pracuje Jarosław Kaczyński, ma zostać ogłoszony w styczniu. Jako miejsce jego premiery jest rozważany Wawel. W tej sytuacji nie powinno dziwić, że początek najprawdopodobniej będzie poświęcony rozprawie ze smokiem, czyli rządami PO. więcej kłamstw PiSu >> http://www.polskatimes.pl/stronaglowna/61100,pis-zamiast-iv-rp-obieca-ulgi-podatkowe-i-podwyzki-pensji,id,t.html |
|
|
~~nie oszustom | |
|
|
Czy koalicja rozbije się o "pomostówki"? Nie ma zgody PO na pomysł PSL
Premier Donald Tusk, odnosząc się do propozycji minister pracy Jolanty Fedak, dotyczącej emerytur "przejściowych" dla nauczycieli, oświadczył, że na razie "traktuje to jako nieporozumienie". Premier przyznał, że sprawę zna na razie z doniesień prasowych. - Jeśli dobrze rozumiem, jest to jakiś pomysł poselski PSL. On oczywiście nie był ze mną konsultowany - zaznaczył Tusk. Jak podkreślił, jeśli te informacje prasowe są prawdziwe "to nie zaakceptuje takiego rozwiązania". Minister pracy Jolanta Fedak zapowiedziała we wtorek, że chce zaproponować w Sejmie projekt "przejściowych" emerytur dla nauczycieli. Według minister ma być to projekt poselski. Jak mówiła Fedak, emerytura taka pobierana byłaby przez pięć lat z okresem dojścia do wieku ustawowego, czyli 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Tusk przyznał, że jest zainteresowany złagodzeniem "pewnych skutków reformy emerytur pomostowych w odniesieniu do najstarszych nauczycieli, czyli tych, którzy mogli zaplanować sobie życie wiedząc, że mają to uprawnienie". -Chcemy to amortyzować - mówił. Premier zapewnił, że rząd doprowadzi do końca reformę emerytur pomostowych, "mimo coraz groźniejszych pomruków niektórych działaczy związkowych". Pytany, czy zachowanie polityków PSL zaskoczyło go, premier powiedział, że proponuje, aby w takich sprawach odnosić się do siebie z wyrozumiałością. Jak przyznał, zdarzało się, że on ogłaszał coś, czego nie konsultował z PSL. Tusk zapewnił też, że w tej sprawie nie będzie robił żadnych wyrzutów PSL. Szef rządu ocenił, że zachowanie PSL mogło wynikać z jego zapowiedzi "amortyzacji" wejścia w życie emerytur pomostowych. - Być może posłowie PSL chcieli twórczo rozwinąć tę moją zapowiedź - zastanawiał się premier. Nie ma i nie będzie akceptacji Platformy Obywatelskiej na jakąkolwiek ustawę o emeryturach pomostowych dla nauczycieli - oświadczył wcześniej w Sejmie szef klubu PO Zbigniew Chlebowski. Zapewnił jednocześnie, że nie widzi powodu do dymisji minister Fedak. Chlebowski podkreślił, że jedynym kryterium przyznawania emerytur pomostowych jest kryterium zdrowotne oraz wykaz zawodów, który został określony przez Instytut Ochrony Pracy. - "Pomostówki" na żadne inne grupy zawodowe nie zostaną rozszerzone - oświadczył. Szef klubu PSL Stanisław Żelichowski poinformował, że przedstawiciele PO i PSL spotkają się w sprawie emerytur pomostowych dla nauczycieli o godz. 16.00. Ustawą o emeryturach pomostowych, która ogranicza liczbę uprawnionych do wcześniejszego przechodzenia na emeryturę z ok. miliona osób do niecałych 250 tys., zajmuje się Senat. |
|
|
Posty: 1225
Dołączył: 7 Sie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
~~Lomax | |
|
|
Polacy boją się aktualnego cudu gospodarczego. Obawiają się, że rosnące ceny i opłaty za wszystko doprowadzą ich do nędzy.
|
|
|
~~nie oszustom | |
|
|
Platforma traci nerwy
Kolejny sondaż Wirtualnej Polski pokazuje, jak bardzo stabilną mamy scenę polityczną lub… jak niewiele się dzieje, co mogłoby zmienić proporcje miedzy głównymi siłami politycznymi w Polsce. Obie główne partie toczące ze sobą walkę i ze wszystkich sił starające się skupić naszą uwagę na tej wojnie, tym razem jednak nieznacznie tracą. PO jeden punkt procentowy, ciesząc się poparciem 41% Polaków, PiS dwa punkty, spadając do poziomu sprzed kilku tygodni, gdy popierało te partię 18% respondentów. Na spadek poparcia partii Jarosława Kaczyńskiego zapracowali zapewne dwaj politycy tej partii, którzy wsławili się mocno kontrowersyjnymi czynami. Jacek Kurski który podłączył się pod konwój CBA jadący na sygnale z Gdańska do Warszawy i Artur Górski, autor oświadczenia w którym komentował zwycięstwo Baracka Obamy w walce o fotel prezydenta USA słowami o "czarnym Mesjaszu lewicy" i "końcu cywilizacji białego człowieka". Obie przewiny w porównaniu z niektórymi czynami ludzi Platformy (miedzy innymi opisywanymi w "Dzienniku" przez Luizę Zalewską, Krzysztofa Bondaryka czy Mirosława Drzewieckiego), to raczej nie rodzące poważnych konsekwencji głupstwa (choć głupstwo Górskiego, dzięki cytowaniu przez amerykańską prasę zyskało wymiar międzynarodowy). Jednak to nad tymi dwoma przypadkami była przede wszystkim skupiona uwaga mediów. Być może dopiero następny sondaż pokaże, jak Polacy reagują – i czy reagują – gdy krytyce podlegają ministrowie Platformy. Nagłośnione przez TVN, a potem opisywane przez prasę przygody Mirosława Drzewieckiego w pewną sylwestrowa noc na Florydzie, mają posmak dokładnie takiego skandalu, jakie dotychczas były opisywane w kontekście działaczy opozycji. Takie sprawy, jak kłamstwa i kwestie obyczajowe pod hasłem bije czy nie bije żony, przyciągają zazwyczaj uwagę bardziej niż dyskusje nad polityką ministra sportu. Dziwi więc nadzwyczajna wyrozumiałość, z jaką do postawionych przez TVN zarzutów, odnieśli się politycy PO z Donaldem Tuskiem na czele. Zdumiewa zresztą nie tylko to, ale i styl w jakim politycy PO nagle zaczęli traktować media. Ofiarą tego zaskakującego zupełnie stylu padli m.in. dziennikarze RMF FM. Michał Boni, jak wiemy, zerwał wywiad radiowy, bo nie podobały mu się pytania Agnieszki Burzyńskiej, a Konradowi Piaseckiemu szef gabinetu politycznego Donalda Tuska, Sławomir Nowak, na pytanie o umieszczenie w spółkach Skarbu Państwa jego znajomych, odpowiedział: "niech pan jeszcze na mnie kawę wyleje i ołówkiem przebije”! Politycy Platformy najwyraźniej tracą nerwy i zapewne za chwilę, oprócz ataków na konkretnych dziennikarzy i redakcje, usłyszymy, że brak poważnych reform to nie tylko wina prezydenta, który ponoć wszystko wetuje, ale i "niechętnych mediów”. Wojowanie z dziennikarzami byłoby chyba najmniej mądrym przedsięwzięciem tej ekipy i oznaczałoby w dużej mierze podcinanie gałęzi, na której rząd Tuska siedzi. Dlatego byłoby lepiej, gdyby politycy PO powściągnęli emocje. Zwłaszcza, że jeszcze nie czas na takie nerwy: kolejne publikowane sondaże pokazują wprawdzie lekki spadek poparcia dla PO, ale nadal pozycja tej partii jest dominująca. |
|
|
~~xyz | |
|
|
CYTAT Platformie Obywatelskiej już dziękujemy. Wystarczy już tych cudów. A jabłka wciąż nie potaniały. Jabłka są najtańsze w historii, buraku |
|
|
~~PO NICH | |
|
|
Związkowcy przed Sejmem: Tusk, nie kłam więcej!
Ponad tysiąc związkowców rozpoczęło kolejny protest przed gmachem Sejmu. Demonstranci mają przejść także przed kancelarię premiera. Związki zawodowe protestują przeciwko proponowanym przez rząd rozwiązaniom emerytalnym. Przed Sejmem są m.in. związkowcy z NSZZ "Solidarność" i WZZ "Sierpień 80", OPZZ i Forum Związków Zawodowych. Demonstrację koordynuje region śląsko-dąbrowski "S". Przed Sejmem zgromadziło się już ok. tysiąca osób, cały czas dochodzą kolejne grupy związkowców. Protestujący rzucają petardami w stronę Sejmu. "Sierpień 80" planuje między godz. 15 a 17 pikietować także siedzibę Biura Krajowego Platformy Obywatelskiej przy ul. Andersa. Związkowcy sprzeciwiają się zapisom, na mocy których liczba uprawnionych do wcześniejszych emerytur zmniejsza się z ok. 1 mln do ok. 250 tys. osób. Związki chcą utrzymania dotychczasowych zasad nabywania uprawnień emerytalnych i obliczania świadczeń. W środę Forum Związków Zawodowych zwróciło się do NSZZ "Solidarność" i OPZZ z prośbą o pilne spotkanie kierownictw, by wypracować kolejne działania "w obronie słusznie nabytych praw pracowniczych" i "dialogu społecznego w Polsce". Sekcja Krajowa Kolejarzy NSZZ "S" zapowiedziała na 9 grudnia kolejną akcję protestacyjną kolejarzy, blokujących w ostatnich dniach tory w Małopolsce i Zchodniopomorskiem. Nie ujawniono, gdzie dokładnie odbędzie się następny protest i jak długo potrwa. Z kolei Górnicze Związki Zawodowe (GZZ) poinformowały, że zgłaszają gotowość do generalnego strajku ogólnopolskiego "wobec braku dialogu społecznego rządu". GZZ wezwały również krajowe centrale związkowe do "pilnego podjęcia decyzji" ws. strajku generalnego. W połowie listopada związkowcy z "Sierpnia 80" prowadzili przez trzy dni okupację biura poselskiego premiera Donalda Tuska. Przewodniczący "Sierpnia 80" Bogusław Ziętek wezwał wówczas inne centrale związkowe do zorganizowania strajku generalnego 8 grudnia. Ustawa o emeryturach pomostowych ma wejść w życie od 1 stycznia 2009 r. Ogranicza ona prawo przechodzenia na wcześniejszą emeryturę do ok. 250 tys. osób z ok. 1 mln mających je obecnie. Prawa te traci m.in. część nauczycieli, kolejarzy, energetyków, kierowców, artystów, dziennikarze. 6 listopada ustawa została przyjęta przez Sejm. Od środy "pomostówkami" zajmował się Senat. Jeżeli senatorowie przyjmą jakieś poprawki, ustawa zostanie skierowana do głosowania w Sejmie. Jeżeli poprawek nie będzie, trafi do podpisu prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Prezydent złożył w Sejmie projekt przedłużający o rok obowiązywanie dotychczasowych przepisów o wcześniejszych emeryturach, ale Sejm go odrzucił. Zapowiadał weto, jeżeli Sejm uchwali projekt rządowy. W środę Lech Kaczyński powiedział jednak, że będzie się zastanawiał nad sprawą tych emerytur. "To jest jedna z moich najtrudniejszych decyzji" - dodał. Stwierdził, że jest "stawiany pod murem", bo jeśli zawetuje rządową propozycję zmian w emeryturach pomostowych, to "dotychczasowa ustawa, która ma charakter incydentalny, wygaśnie i ludzie nie będą mieli żadnych pieniędzy". To właśnie podkreśla rząd. Jeśli nowe przepisy nie wejdą w życie od 1 stycznia 2009 r., to obecne wygasną i nikt od nowego roku nie będzie mógł przejść na wcześniejszą emeryturę - mówią jego przedstawiciele. Podczas środowego spotkania polityków PO i PSL z ministrami: pracy Jolantą Fedak i edukacji Katarzyną Hall, zapadło uzgodnienie, że po konsultacjach z rządem powstanie projekt dotyczący "przejściowych" emerytur dla nauczycieli. |
|
|
~~stalowowolanka | |
|
|
Porównajmy Polskę w dwudziestoleciu. Międzywojnia i teraz. Przy tamtym wielkim kryzysie 1929/33, polskie państwo zdołało wybudować Gdynię, COP w tym Stalową Wolę, wystawić milionową armię w 1939 roku, a teraz wydawać by się mogło, że jesteśmy 19 lat po zmianach i ja się pytam co jest grane?? Ludzie żyją coraz biedniej, armii brak (ile tygodni bronilibyśmy się teraz?!). Brak nowoczesnej infrastruktury. Gdzie to wszystko jest? Czy ktoś się do nas dosiadł i nas rżnie??! Ktoś tutaj kręci interes na boku kosztem Polaków!!
|
|
|
~~jpg | |
|
|
PIS BOI SIĘ CUDU Będzie lepiej w słuzbie zdrowia Lech Kaczyński wczoraj zapowiedział, że zablokuje ustawę o komercjalizacji szpitali. Ale samorządów lokalnych weto nie zatrzyma - 50 szpitali już szykuje się do przekształcenia w spółki. Weta nie może się doczekać Piotr Kagankiewicz, starosta z Tomaszowa Mazowieckiego (Łódzkie). Podlega mu duży zadłużony powiatowy szpital. - Wreszcie będę wiedział, na czym stoję. Liczyłem wprawdzie na ustawowe oddłużenie, ale nie mogę na nie czekać w nieskończoność. Zaraz po wecie skomercjalizujemy szpital, żeby go ratować, w przeciwnym razie pójdziemy na dno. |
|
|
~~Zilo | |
|
|
CYTAT Porównajmy Polskę w dwudziestoleciu. Międzywojnia i teraz. Przy tamtym wielkim kryzysie 1929/33, polskie państwo zdołało wybudować Gdynię, COP w tym Stalową Wolę, wystawić milionową armię w 1939 roku, a teraz wydawać by się mogło, że jesteśmy 19 lat po zmianach i ja się pytam co jest grane?? Ludzie żyją coraz biedniej, armii brak (ile tygodni bronilibyśmy się teraz?!). Brak nowoczesnej infrastruktury. Gdzie to wszystko jest? Czy ktoś się do nas dosiadł i nas rżnie??! Ktoś tutaj kręci interes na boku kosztem Polaków!! Teraz liczy się pijar, budowa wizerunku, by zabajerować ludzi PR-owskimi sztuczkami. I zdobycie popularności wśród ośrodków przeprowadzających sondy. Prawda, platformo obywatelska? Tylko o jakich obywateli Wam chodzi? |
|
|
Posty: 1225
Dołączył: 7 Sie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Teraz liczy się pijar, budowa wizerunku, by zabajerować ludzi PR-owskimi sztuczkami. I zdobycie popularności wśród ośrodków przeprowadzających sondy. Prawda, platformo obywatelska? Tylko o jakich obywateli Wam chodzi? Ja bym tych sztukmistrzów pogonił do pracy fizycznej, np. przy budowie dróg itp. Może takie coś nauczyłoby rozumu? |
|
~~TVPO | |
|
|
|
|
|
~~hate eternal | |
|
|
Wszystkim zwolennikom PO POlecam raPOrt amerykańskiego National Intelligence Comitee. Wasi idole zza wody tracą W ich miejsce wchodzi Europa, Chiny i Rosja. Upadek neoliberalizmu staje się faktem Na szczęście.
|
|
|
~~hate eternal | |
|
|
CYTAT Haha, no i se chlapnęła, no i co? Poseł ma nienormowany czas pracy Tu będę krył posłów i senatorów wszystkich opcji na bani (pod warunkiem, że nie prowadzą pojazdów mechanicznych). Taka praca To nie radny albo marszałek województwa |
|
|
~~TVPO | |
|
|
Konferencja prasowa PIS została teraz z niewiadomych przyczyn odwołana.
Tymczasem informacja o posłance PIS dotarła już do marszałka Sejmu. Marszałek żąda wyjaśnień od PIS. Przemysław Gosiewski, szef klubu PIS nie chciał komentować sprawy i powiedział tylko: "że ceni posłankę Kruk". http://www.tvn24(...)osc.html |
|
|
~~hate eternal | |
|
|
CYTAT Porównajmy Polskę w dwudziestoleciu. Międzywojnia i teraz. Przy tamtym wielkim kryzysie 1929/33, polskie państwo zdołało wybudować Gdynię, COP w tym Stalową Wolę, wystawić milionową armię w 1939 roku, a teraz wydawać by się mogło, że jesteśmy 19 lat po zmianach i ja się pytam co jest grane?? Ludzie żyją coraz biedniej, armii brak (ile tygodni bronilibyśmy się teraz?!). Brak nowoczesnej infrastruktury. Gdzie to wszystko jest? Czy ktoś się do nas dosiadł i nas rżnie??! Ktoś tutaj kręci interes na boku kosztem Polaków!! A porównajmy dwudziestolecie PRL i III RP. Wynik jeszcze lepszy na korzyść PRL, mimo, że nie bylismy objęci planem Marshalla. |
|
|
~~stalowowolanka | |
|
|
Dokładnie tak! Neoliberalna polityka neoliberałów objawia się teraz katastrofą finansową na całym świecie. Na szczęście czas pseudo liberałów to ich ostatnie dni przy władzy. Świetnie to udokumentował profesor Grzegorz Kołodko.
|
|
|
~~hate eternal | |
|
|
CYTAT [cytat]Porównajmy Polskę w dwudziestoleciu. Międzywojnia i teraz. Przy tamtym wielkim kryzysie 1929/33, polskie państwo zdołało wybudować Gdynię, COP w tym Stalową Wolę, wystawić milionową armię w 1939 roku, a teraz wydawać by się mogło, że jesteśmy 19 lat po zmianach i ja się pytam co jest grane?? Ludzie żyją coraz biedniej, armii brak (ile tygodni bronilibyśmy się teraz?!). Brak nowoczesnej infrastruktury. Gdzie to wszystko jest? Czy ktoś się do nas dosiadł i nas rżnie??! Ktoś tutaj kręci interes na boku kosztem Polaków!! A co do obrony. Zapas polskiej amunicji starczy na 24 godziny. Do tego co trzeci nabój to niewypał, bo to złom z Radomia. NATO nam będzie musiało przyjść z odsieczą w razie W |
|
|