co sądzicie o obsłudze w sklepie meblowym Halmar?

Rok temu kupowałem meble do biura, bardzo miło i fachowo obsłużono mnie, czekałem na meble tyle ile mi powiedzieli. Polecam

nie lubie tego gościa starszego w okularach, co chamsko żuje gumę. Cwaniak

mi osobiscie podobaja sie tam panowie.wielki PLUS dla mniech

ja nie polecam tego sklepu jak ostatnio tam bylem to musialem czekać 10 min aż podejdzie do mnie sprzedawczyni w czarnych wlosach do ramion bo tak byla zajeta flirtowaniem z innym sprzedawcą a moze po wygladzie ocenila ze nie warto mną się zajmować bo i tak nic nie kupię - podsumowując obsluga fatalna
a jesli mogę polecić to sklep w Sandomierzu na ul. Przemyslowej mają tam takie same meble może sklep z wyglądu nie tak ladny jak halmar ale zawsze można utargować cenę i tak np przy kwocie 2500 opuścili 200 zl

Miałam przyjemność dokonać zakupu w salonie Plus.
Bardzo miła i profesjonalna obsługa.Panowie na części z meblami pokojowymi weseli i doskonale znający swój fach.
Moje dziecko,obdarowane słodyczami wyszło ze sklepu
zachwycone.Polecam innym zakupy w tym salonie.

Nie polecam!Może to przez tę reklamówkę z Biedronki patrzyli na mnie jak na dziada...

co do pani w czarnych włosach musze sie zgodzic,mnie spotkała identyczna sytuacja.Paniusia była tak zajęta robieniem maślanych oczu do innego sprzedawcy ze czekałam ok10min aż łaskawie zajmnie się tym co do niej należy.Siedzi ona po to aby pomóc kupującym ,a nie po to by poprawiać swój makijaż i randkować !!

słuchajcie jestem stałym klienetm tej firmy i uważam że obsługa jest na 10!!!/w skali od 1 do 10/,zawsze jestem mile obsłużony i moi znajomi też,a co do czarnej pani to się głupie ,wredne baby od niej odczepcie,po prostu zazdrość przez was przemawia,może byście się wybrały tam żeby popatrzeć jak powinna wyglądać zadbana ,elegancka kobieta,nigdy ani ja ani nikt z moich znajomych nie czekał na obsługę,przesada,przesada i zazdrośc
BRAWA DLA PREZESóW ZA TAK UROCZą KADRę

Andrzejku my potrzebujemy opinni ludzi postronnych nie kolezkow HALMAROWCOW.Jak bedziesz popijal z prezesina to mu mozesz dupke lizac a tu czekamy na opinie klienta.

To że krytykuję tą panią wcale nie świadczy że jej zazdroszczę bo niby czego?Chodzi o podejscie do kijenta i do swojej pracy.Bo nie przychodzi ona tam zeby tylko pięknie wyglądać i siedzieć bezsensu ale przedewszystkim pracować.A chyba wie na czym jej praca polega prawda?I nikt tu nie przesadza bo takie sytucje mają miejsce.

no chyba jednak coś w tym jest skoro taki szybki odzew "Martuniu"

nie polecam , rok temu kupwałam meble w tej firmie pani blondi w kasie wystawiała mi fakturę i jednicześnie namiętnie romansowała przez telefon,ewidentne lekceważenie klienta

nic w tym nie ma panie\"Andrzejku\" tylko prawda.

Obiema rękoma podpisuje się pod opinią Andrzeja.Ludzie chyba wam się w głowach coś poprzestawiało.A z tym lizaniem dupki to już przegięcie.Zaznaczam że nie jestem koleżką prezesów.

czyżby andrzej i zbychu to jeden pan?

Ten starszy salon to porażka obsługa beznadziejna wszyscy siedzą na komputerkach i tylko słychać jak panie między sobą komentują co na allegro albo co słychać na naszej klasie panowie dyskutują na temat motoryzacji a ten pan starszy co chamsko żuje gume przechodząc widziałam jak ogląda gołe babki w internecie masakra i nikogo nie obchodzi że ty chcesz kupić meble,jakby nie chłopak z magazynu przystojny :0)) to bym nic nie kupiła ale on pomógł mi wybrać tu plus ale poza tym to ktoś z właścicieli powinien z nienacka przetrzepać im komputerki ,na pocieszenie dodam tylko że w limbie w nisku też nikogo nic nie obchodzi i klienta mają gdzieś !!!:blee:

no no ,ładne rzeczy w tym halmarze są dama i zboczek .

Chciałam tam kupić pewien mebel,był wystawiony w kolorze,który mi nie odpowiadał,pytam sprzedawcy,czy mają w innym,on na to,że jest olcha,pytam jak wygląda,a on mi na to,od niechcenia,kręcąc się na krześle,że olcha,wygląda,jak olcha!Cóż za profesjonalizm!Mebel zamówiłam u stolarza i koniec z Halmarem,ale w innych sklepach nie jest niestety lepiej.

widze ze z dziadow sie robia pany i w miescie juz nic nie pasuje.

ja w halmarze wyposazylem caly dom i cale biuro. bez problemowo, obsluga zawsze dobra, po przekroczeniu kwoty 10,000 zl jakie tam zostawilem zaoferowano mi rabat na wszystko co kupuje.

Jestem bardzo zadowolona z zakupów, miła obsługa, bardzo dobry kontakt, a w szczególności ten przystojny Pan ;) z działu mebli biurowych, doradził w sposób profesjonalny i bardzo miły z uśmiechem na twarzy. Robie zakupy w wielu sklepach nie tylko w Stalowej Woli i jestem zadowolona z zakupu w Halmarze. Opinie mogą być różne, bo co niektórzy ludzie uważają się za "bogów" i myślą, że trzeba ich nościć na rękach jak coś chcą kupić. Pozdrawiam serdecznie firmę Halmar, napewno dalej będę kontynułować zakupy.

wiec tak... co do Pani Czarnej Mamby to Drogi Panie Andrzeju- jeśli uważa Pan że ktoś może być o nią zazdrosny to jest Pan w DUŻYM błędzie myślowym... bo nie wiem jak nisko trzeba upaść, żeby zazrościć tylko " tapety " na gębie i tak niskiego poziomu intelektualnego jaki posiada ta Czarna Pani co widać właśniej po jej "profesjonajnej" obsłudze Klientów. Co do starszego Pana .. to macie rację... mieli gębą bez opamiętania - taka kULTURA.
Jak sobie przypomnę moje koszmarne zakupy w tym saonie to się zastanawiam gdzie są WŁAŚCIECIELE? i jakimi kryteriami kierują się przy naborze pracowników?...

Halmar? Buehehe, a kto tam kupuje? Ceny maja z kosmosu i do tego robia wielka lache, zanim w czyms pomoga.

Najtańsze meble są w Komfopolu w Tarnobrzegu,komplet INDIANA kosztował mnie 200zł taniej niż w Halmarze

PORAŻKA!!!!KLIENT NA SALONIE TO WÓG NR1!!!NIECH NIE PYTA NIECH NIE KUPUJE NIECH NAM DA SPOKOJ.CO DO CZARNEJ MAMBY TO CAŁKOWITY BRAK PROFESJONALIZMU.PANI JEST TAM NAJWIDOCZNIEJ ZA KARE.OPRÓCZ WYTAPETOWANEJ TWARZY I NATAPIROWANYCH WŁOSÓW -ZERO UPRZYMONŚCI.!!!!JA JESTEM NIEZADOWOLONA