Od kilkunastu dni na przejeżdzie kolejowym biegnącym przez ulicę sandomierską na kierowców jadących tą trasą przez Rozwadów na Sandomierz czeka niemiła niespodzianka.W wyniku remontu torowiska nie ma przejazdu.Niektórzy kierowcy pomimo tablicy ostrzegaeczej mówiącej o końcu drogi próbują objeżdżać co często kończy się zawieszeniem pojazdu oraz uszkodzeniem podwozia.Służby drogowe wprawdzie oznakowały objazd ;W Rozwadowie na wysokości muzeum są znaki ale nie wszyscy sie do tego stosują

widziałem te sceny!jesli twoje auto nie jest terenówką to lepiej tam sie nie wybieraj objazd jest widoczny;) w rozwadowie i kieruje na obwodnice mozna tez objechac przez ulice świerkową jednak jest to ryzykowna opcja dla zawieszenia seryjnego autka

Najlepiej jechać obwodnicą.

no ale w czym rzecz. jest widoczny znak wiec sluchac sie go nalezy.

Ci co tam jadą i przejeżdżają przez tory, niekiedy uszkadzają sobie auto, robią to wyłącznie na własne ryzyko.

to w czym problem. Kijem tego co nie pilnuje swego