jak myslicie ktora bedzie najlepsza ?:]^^ pierwszy mroz a mnie juz ropa umarzla, bak tankowany do spolki na orlenie w annopolu i stalowowolskim przy tesco :] mordowalem auto ze 40 minut, moze cus tam dolac jeszcze na wszelki wypadek ?

Gdzie mają najlepsze paliwa w Stalowej ? ( Statoil, Orlen, Lotos) ?

Poprzedniej zimy statoilowy Diesel Gold dawał rade

Dobry temat. Ja mam podobny problem, w baku zostało troche widocznie letniego paliwa ( ON)i chyba przymarzło bo kręci a nie odpala. Macie jakiś sposób by to zmienić ? Nie wiem może coś dolac do paliwa. Wprowadzenie auta do garazu odpada.
Dzięki za info

zrezygnowalem juz z bliskiej, a po dzisiejszych wydarzeniach z orlenu, teraz trza bedzie statoil obadac :] thx k-bix
z tego co patrze po forach polecaja takie cus http://www.bendi(...)/stp.htm przeciw wytracaniu sie parafiny, pisza tez ze mozna na 60 ropy zalac do 5 litrow benzyny ale raczej to odpuszcze ;]
bleyd dzisiaj mialem farta bo w koncu poszlo, w poprzednim sezonie po tankowaniu na bliskiej mialem trudniej :] nakladlem na gore jakichs szmat, a od spodu farelke na kilka godzin zostawilem :]

w zimie polecam lotos ewentualnie werwa disel na orlenie

Z tego co wiem to pomaga wlanie małej ilości zwykłej benzyny.

zimowy diesel na bp.

w magi na niezlomnych litr tego ustrojstwa do uzdatniania kosztuje rop 29 zl :] jak odpalacie sasiadom samochody to badzcie czujni, na chwile zostawilem akumulator pod klatka i w 3 minuty uczynny osobnik go pierd*lnal ^^ na szczescie po godzinie sie znalazl :]
mod J-r

Oj jacku tylko nie BP!!!! Szczegolnie to w stalowej znaczy sie w Nisku. Tam walki dalej odchodza takie same jak byl etanex.
Podobno najlepsze paliwa ma lotos. Najlepsze shell ale u nas go nie ma. Statoil na rowno z orlenem albo troszke gorzej. Mowie w oparciu o naprawy ukladow paliwowych i opinie kierowcow gdzie tankowali.
Dolewac dodatki typu STP, xeramic czy inne. Nie zaszkodza a zawsze cos pomoga. I lepsze to niz litr benzyny choc i ta metoda nie zaszkodzi w takie mrozy

Statoila sie boje bo kiedys była sprawa bo auto zrobiło kuku przez złe paliwo a tankowane przez 3 lata tylko tam.
Nie wiem jak Bp w nisku ale w innych miastach paliwo super. Chyba że sie jeździ po trasie to wtedy shella warto lać jest droższy co boli dusigroszy ale auto lepiej ciągnie w całym zakresie obrotów

ja tam swojego "dizelka" w zeszłym roku tankowałem na lotosie i na "pekaesie" koło cmentarza nie było nigdy problemu nawet w największe mrozy, grzałem świece tylko dwukrotnie

ja tam zawsze na orlenie kolo tesco zalewam 2 auta dostawcze i 0 problemow z ropa /tankuje co 2 tyg do pelna i jest git

Litr denaturau do baku i z odpalaniem nie ma problemow. Od cała filozofia

albo swieze paliwko. ja wyjezdam 8-10 baków / miesiac i jest ok problemów brak

Spoko mogę wlać wszystko do baku ale co z tego jak paliwo zamarzło w przewodach...
Nie wiem co jest bo zamarzło mi w dostawczaku w HDI, w drugim tez miałem letnie paliwo ale to TDI i pali mi na tyk a w HDI cos sie spie.... i nie chce zapalic

U mnie w rodzinie 3 dieselki wszystkie tankowane na orlenie obok tesco 2 w te mroziki pala O.K 3 trzeba 4x swiece zagrzać aby zaskoczył podsumowując to chyba paliwo orlenowskie O.K

moje tez hdi :/ zobacze jutro, zalalem z tym preparatem jak nie odpali to mu kufajke trza bedzie kupic ;]

A ja wam opisze taki przypadek.
Jeżdżę Sprinterem 313 cdi i tak 2 tygodnie temu zalałem wachy do pełna na ostatniej stacji benzynowej w Polsce, tuż przed granicą w Olszynie. Po przejechaniu kolejnych 700 km auto zaniemogło. Spadek mocy, telepanie silnika, cyrk normalny. Mietek zdychał powoli aż zaniemógł do tego stopnia ze max co mnie spotkało to 20km/h. Dojechałem do znajomego znachora w Venlo, wymienił mi filtr paliwa, dolał mixu ON+PB98 i auto zaczeło jechac.Dodam ze wczesniej były problemy z odpaleniam . Żeby silnik zaskoczył trzeba go było krecic około 1 min. Na zagramamicznej ropie auto działa bez zarzutu. Wróciłem do Rst.
Kolejny tydzien, ta sama trasa, ta sama stacja paliwowa. 700 km i dup. ta sama historia. Zalałem w niemcach Aral ultimate diesel + 5 benzyny na 75 l ropy. Smiga do tej pory. A jak jeszce raz zajade na te pieprzona stacje to ja wlasnorecznie spale. sk******syny ewidentnie żenią wachę na beszczelnego. A teraz leje tylko Orlen Verwe i smiga nawet, ale od czasu do czasu jakis wynalazek do baku doleje.

Wiem wiem podejrzewam że gdyby było paliwo zimowe zamiast letniego to by smigał. Mam pierwszy rok HDI i nie podejrzewałem że tak mnie nie miło zaskoczy. Tak jak mówiłem mam również TDI i nie raz jezdzilem po mrozach na letnim i było i jest ok.
Wymienie filtr paliwa zaleje dobrym paliwem i zobaczymy a jak nie to bedzie stał do lata

zatankowałam Diesel Verva przy Tesco
idzie jak burza,
ale muszę mieć w baku sporo,
conajmniej 1/2

Na lato polecam Wam coś innego. Żadna stacja.... tylko sklep spożywczy..... Bez przerabiania instalacji i bez szkody dla silnika diesla lejemy do 20 % olej roślinny z Tesco, Biedronki itp. Dla zawodowych kierowców polecam kontakt z wytłaczarnią oleju, gdzie za litr wychodzi nieco powyżej zeta !!!
A dla wszystkich zainteresowanych google+fora internetowe.
http://wysokieobroty.moto.pl/auto/1,48316,3321631.html

Zapomniałeś jeszcze napisać o zakupie cb i pytaniu " jak tam rondko w Nisku " Jak Ci zieloni zassają tej mikstury z baku to z tysiaka będziesz musiał wyskoczyć

Pewno masz zawalony FAP w tym hdi Czeka Cię kosztowny serwis albo próba obejścia KLIK

mam nadzieje ze to nie to ustrojstwo o ktorym piszesz k-bix :]w kazdym razie po wczorajszym tankowaniu i zalaniu tego http://www.hil.pl/-p-176.html dzisiaj odpalilem w 30 sekund