Kto ile zarabia na jakim stanowisku ???

Koniec zmowy ...

zacznij od siebie

zawód: syn
zarabiam: tyle, żeby zajebiście sobie żyć!
pozdrowienia dla tomka i dla wszystkich i ziomka, ktory wzial ode mnie 1,30, bo mu do flaszki brakowało, yooo!

Klops na ruchy biorę od rodzinki, pozdrawiam Michała, pana który jest naszym ziomkiem i mówi że może kiedyś wypijemy także !

Nie interesuj si ile kto zarabia.
Nie twoja brocha gościu .

ok 14tys/msc

wlasna firma

wiecie co? te tajemnice to woda na młyn dla pracodawców! oni się dzielą takimi informacjami i wiedzą że mogą "trzymać za mordę". a ty skąd wiesz czy zarabiasz tyle co podobny tobie? na co się powołasz w podaniu o podwyżkę? skąd będziesz znał sytuację na rynku pracy?
fakt, że w tych tematach to wszyscy przeginają coby się ze wstydu nie spalić więc i tak krwiopijcy górą

szczerze powiedziawszy temat jest na czasie i może pora dać "po d..pie" tzw "Pracodafcom". Pora aby do ciasnych łbów dotarło, iż to fizyczni niestety na nich pracują za marne pieniądze. Co z tego że "Pre-zez" ma szkołe, wykształcenie, jak i tak w ogólnym mniemaniu jest głąbem, bo 95% umysłowych nie potrafi przełożyc poznanej teorii na praktykę!Wie jak ma wyglądać produkt, ale nie potrafi i nie zrobi nic bez "fizoli", którzy za 7 zł brutto na godzinę zarobią dla niego setki tysięcy złotych. Jest to nie na miejscu. Ktoś powie" było sie uczyć,aby dziś brac ciężkie pieniądze". Ale przykładowemu prezesowi zapcha sie sracz, to zadzwoni po "fachowca", któty stwierdzi, że to wina złej wentylacji w mieszkaniu sąsiada i skasuje za usługe 100 zł, bo założy gum-rękawice i wyjmie ze sracza starą podpaskę,bo "pre-zez" nigdy nie domyśliłby sie przyczyny zapchania sracza, a jeżeli nawet, to "pobrudziłby sobie ręce", zanurzając je we własnym gnoju. Przykłady można mnożyć i każdy będzie miał coś do powiedzenia,ze swojego punktu patrzenia.
ATS cierpi co raz bardziej na brak pracowników, dlaczego zatem szanowny pan Kolat nie pójdzie na odlewnię czy inny dział, po to by zobaczyć jakie panują tam warunki,popracuje odrobinkę i zarobi 1300 Złociszy,utrzyma za to 4-ro osobową rodzine i mieszkanie+ wszystkie media,pojeździ do pracy rowerem lub na piechte z Pysznicy. Może wtedy zrozumiałby , jaka kwota byłaby adekwatna do wykonywanej pracy na danym stanowisku, jednak on kształcił sie prawdopodobnie w kierunku narzekania,poniżania i "podkręcania śruby" oraz obcinania premii, która to wstosownym czasie przeznaczona jest na zakup nowego samochodu;
TOORA nie żyje.
najprawdopodobniej kończą sie czasy taniej siły roboczej,pora dać zarobić, wtedy skończy się narzekanie, ucieczki do większych miast, za granicę w poszukiwaniu mamony, aby zapewnic sobie i rodzinie dostateczny poziom życiowy
pora dac w kość darmozjadom i nierobom. Pracowałem tu i tam i wszedzie jest tak samo, bo rządzi Polak, który zrobi wszystko aby ujebac i poniżyć drugiego Polaka. Byłem świadkiem pewnych faktów kilka lat temu i faktów w obecnych czasach, dlatego mam własny punkt odniesienia do niektórych wydarzeń.

Wracając do tematu - zarabiałem 1270 zł netto, za klęczenie przez 7 godzin przy kupie zlomu celem naprawy,dźwifania szarpania się podczs gdy inny klient, za tę samą stawkę układał sobie metalowe trójkąciki i prostkąciki całkowicie bezstresowo.

mam średnie wykształcenie o kierunku technicznym, lata praktyki, stosowne uprawnienia i wiedzę oraz umiejetności a tam głąb po podstawówce, tylko dlatego ze nic nie umie dostal lżejszą pracę za te same pieniądze, po ch.. mi ta szkola??

1300 brutto - pielęgniarka

Ludzie, dopóki będą chętni do pracy za 700zł miesięcznie, dopóty nic się nie zmieni. Jeśli społeczeństwo solidarnie odmówiłoby pracy za takie urągające, głodowe stawki, wtedy tzw. pracodawcy nie mieliby wyjścia, musieliby podnieść wynagrodzenie lub zlikwidować interes.
Problemem tutaj jest możliwość dorabiania przez emerytów. Oni zakłócają prawidłową ekonomię. Bo dla takiego emeryta 600zł miesięcznie dodatkowo to jest coś, jeśli z ZUSu bierze 800-1500 zł przeciętnie. Dla normalnego człowieka to za mało.

Nawet tych 700 zł w domu nie wysiedzisz.Jak masz rodzinę do wykarmienia i nie masz żadnej pomocy...I na tym własnie robią interes pracodawcy,perfidnie wykorzystują ludzi.Tu potrzebne są jakieś zmiany systemowe,a nie bojkot pracodawców,bo zawsze znajdzie się taki co do pracy przyjdzie za te 700 zł.

kierownik w firmie produkcyjnej 5 tys

ja zarabiam na czrno 5 zł za godzine w drukarni, jestem introligatorem. jestem nie zadowolony, bo ciezka praca

no to co jeszcze robisz w tej introligarnii ?

zaloz swoja

Przyklad - zatrudniam cie w USA np dostajesz 1000$- od tego gosciu! zaplace tylko 100 dolcow wszystkich naleznosci dla Busha, a tu musze odwalić drugie tyle pazernym w warszawce.pomysl zanim cos ponownie glupiego napiszesz

A CO KOGO OBCHODZĄ PRZYKŁADY Z USA
WIĘKSZOŚĆ PRACUJE TUTAJ .

To ile zarabiają w stanach może nikogo nie obchodzi, ale to że mamy za wysokie podatki to już inna sprawa.

Jest taka stara prawda którą ciężko zrozumieć politykom. Aczkolwiek była sprawdzona wielokrotnie. Podniesienie podatków skutkuje w dłuższym (kilku letnim) czasie obniżeniem wpływów do budżetu.

Ostatnio w radio wypowiadał się gość - jakiś pseudoekonomista z PiSu, że jeżeli chcemy utrzymać służbę zdrowia, drogi, itp ... to musimy się godzić na wyokie podatki i nie możemy ich obniżać... BZDURA. A co siędzieje z pieniędzmi które ludziom zostają po opłaceniu podatków?

przychodzi klien do firmy (dla uproszzczenia jednoosobowej, ale z innymi jest tak samo) i płaci 1000zł za wykonanie usługi. firma odprowadza od tego vat (np. 200zł). 400zł dla innych firm (materiały, prąd, paliwo itp). resta zostaje dla pracownika. Odejmuje się podatek/zus/ubezpieczenie ... powiedzmy kolejne 100zł. zostaje 300. Pracownik idzie do sklepu(firmy) i wydaje te pieniądze. właściciel tej firmy odprowadza z tego 80zł vatu, 160 zł dla innych firm(hurtownie, paliwo itp) 40 zl na podatki i dla pracownika zostaje 20zl
i tak dalej...
po kilku krokach praktycznie wszystko jest odprowadzone do panstwa, w ramach roznych podatkow. A ludzie maja tylko mala czesc z tych 1000zł ktore i tak wydają i wprowadzają w obieg....

Co by się stało gdyby podatek był mniejszy? Mniej by było w budrzecie? otoz nie! poprostu ludzie by wiecej kupowali, wprowadzali wiecej piwniadza w obieg i z tych wiekszych pieniedzy tak samo wiekszosc poszlaby po kilku krokach do panstwa. Ale ludzie za te pieniadze mogliby wiecej miec - bez straty dla budżetu. Zyskaliby szarzy obywatele, zyskaliby producenci (pracownicy) itd... BO PIENIĄDZ BY MOCNIEJ KRĄZYŁ.

a w drugą stronę? Dowalić im 80% podatków - ludzie nic nie maję, a pieniądze i tak w praktycznie identycznej kwocie trafiają do budżetu, tylko że jeszcze na samym początku. I kicha ... naród nic nie ma, a budrzet jest taki sam - A NAWET JESZCZE MNIEJSZY, bo jak się ludzi łupi podatkami to jest szara strefa - ldzi oszukują, ukrywają dochody ijeszcze chodzą po zasiłki z budżetu.

Mam nadzieję że ktoś przez to przebrnął i zauważył paradoks: większe podatki - gorzej.

a tak wracając do tematu: informatyk - programista: niecale 2000. jestem zadowolony bo jest coraz lespiej

Ze co?! Rozumiem, ze 2k nie na caly etat tylko dorabiajac sobie?
Jaki jezyk?

cały etat. C#

To ja rozumiem 2k za php,chociaz to i tak licha kasa, ale za C#? Szok ;-P

zapisz się na bezrobocie i jak będziesz miał farta to na staż wepchają i już zarobisz swoją pierwszą kasiorkę.Jednak nie licz na wiele bo to będzie jakieś 600 stówek.Jednak jak się rozglądniesz po firmach w rodzimej stalówce to może się załapiesz do łopaty i wtedy możesz zarobić więcej ale trzeba się o zapierdalać.Nic za darmo.Nikt nie zrobi cię od razu szefem firmy.

Przyklad - zatrudniam cie w USA np dostajesz 1000$- od tego gosciu! zaplace tylko 100 dolcow wszystkich naleznosci dla Busha, a tu musze odwalić drugie tyle pazernym w warszawce.pomysl zanim cos ponownie glupiego napiszesz

troszke sie mylisz chyba kolego. pracowalem 14 lat w stanach i te 100 dolcow to chyba odprowadzasz jak robisz na czarno bo w normalnej pracy jest calkiem inaczej.
w polsce sa DUZO nizsze podatki jak w stanach, a o ubezpieczeniu juz nie wspomne. powiem tylko tyle ze od zarobkow 867 $$ /tydzien dostawalem na czysto 513 $$ takze masz 354 $$ tygodniowo gdzie idzie dla panstwa.

fakt ze sa tam inne mozliwosci bo te zarobki sa duzo lepsze, ale poczekajmy, powoli sie wszystko zmieni. a nie ma to jak w swoim kraju, i ci co byli zagranica napewno sie ze mna zgodza ;)

dlaczego w Polsce zarobki są niskie ?

- bo ci którzy pracują ( coś wytwarzają a nie chodzą do pracy ) muszą utrzymać armię darmozjadów .

Kierownik odlewni - 8 tyś na rękę