Posty: 98
Dołączył: 12 Marz 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam.Gdzie w okolicy można kupić używany silnik do samochodu? W tym wypadku do opla vectry a 1.6?
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 673
Dołączył: 13 Sie 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
szroteks w Nisku koło szlarni.
|
|
Posty: 9
Dołączył: 19 Wrz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Tak koło szklarni w Nisku koleś sprzedaje wszystkie części z "anglików". Jest jeszcze szrot w Krzeszowie i o tych mi tylko wiadomo.
|
|
Posty: 6
Dołączył: 1 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
W Jeziórku jest tez szrot - dość duży wybór mają.
|
|
Posty: 446
Dołączył: 8 Marz 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Przerabiałem to w zeszłym roku też"A" i 1,6.Uwierz mi nie bardzo się opłaca sam silnik cena to 800-1200 zł.A robocizna? zajrzyj pod spód samochodu,pooglądaj karoserie a później sprawdź ceny całego samochodu i wtedy oceń czy zakup silnika,na którym nie wiadomo jak długo pojeździsz ma sens.To moje zdanie,a Twoje może być inne.
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo, zgodnie z art. 54 Konstytucji RP |
|
Posty: 98
Dołączył: 12 Marz 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
No własnie podwozie zawieszemoe i karoseria w dobrym stanie do niczego nie można się przyczepić. Silnik mniej wiecej już za 600 zł kupi, nie wiem jak tam z robocizną ale autem i tak z rok pojeżdżę bo potem zmiana ale narazię raczej wole go zrobić.
|
|
Posty: 68
Dołączył: 20 Marz 2007r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Spróbuj w Krzeszowie, zaraz za mostem po prawej, albo w szrot w Sarzynie (przed Sarzyną)po lewej.
|
|
Posty: 207
Dołączył: 2 Wrz 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Ma ktoś może numery telefonów do Niska i Krzeszowa? Jak jest ktoś taki i byłby tak miły to niech poda do wiadomości publicznej
|
|
Posty: 5016
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Smutna prawda tak isilnik to w wiekszosci szrot. jak silnik stał dłuzej jak 3 miesiace zwykle na powietrzu pierscionki szlak trafia.
i wtedy silnik jest ok 2-3 tygodnie a potem łupie 2l oleju na 1000 km. Wiec kupujac silnik trzeba zmienic pierscionki profilaktycznie, uszczelniacze, rozrzad, oleje itp. A wtedy trzeba siezastanawoci czy warto reanimowac szrota "Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 446
Dołączył: 8 Marz 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zupełnie się z Tobą "jacek85"zgadzam i myślę,że lepiej dołożyć do swojego silnika(ta sama robota co przy kupionym na szrocie) niż inwestować w "trupa"
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo, zgodnie z art. 54 Konstytucji RP |
|
Posty: 5016
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ale i remont jest kłopotliwy.
Dobrego fachowca który zrobi szlif iwału i honowanie bloku nie znam w stalowej - najbliżej nowa dęba. A tyo podstawa przy remoncie "Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|