| ~~Edzio | |
|   | |
| 
      Tutaj się z Tobą nie zgodzę. Nauka, to nie polityka,. Nie podano w Wikipedii informacji, że te poglądy (niektórych naukowców) są nieprawdziwe. Einstein też był z początku wyśmiewany za swoje, wydawałoby się kuriozalne poglądy, a wyszło na jego. A poza tym przytoczę prosty przykład z życia: jak obżerasz się czekoladą równocześnie robiąc kupę to nie jesteś łakomczuchem?   Jak dwa tasiemce zżerają się wzajemnie dalej są pasożytami, więc powoli powinieneś zauważać moją rację. Oj Ziorro, Ziorro..   | |
|  | 
| 
                  Posty: 732 Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
|  | |
|  | 
| ~~Stalówek | |
|   | |
| 
      ostatnio wśród moich znajomych miały miejsce 2 bardzo tragiczne w skutkach przypadki.w Nisku młode małżenstwo 2 dzieci mąz w pracy a żona...mąz sie podłamał i pewnego razu wróciła z dziećmi  i zobaczyli go powieszonego.drugi podobny w Ulanowie...rozmawialem dzisiaj z siostra która akurat utrzymuje kontakty,tak sie złozyło z kilkoma tj.4-5 koleżankami które sa po rozwodach.i zgadnijcie czy moja siostra albo któras z Nich powie że miały w tym swój udział.tzn.po ktorej stronie jest wieksza wina.wszystko spadło na druga stronę.nie to żebym sie uwziął na kobitki bo jesli chodzi o mnie to takie same podejscie  dotyczy sie w druga stronę.
       | |
|  | 
| ~~Użytkownik | |
|   | |
| 
      nie wiadomo o co konkretnie chodzi,ale przeważnie, jeżeli sie tak dzieje ,to chodzi o pieniądze.Jedna strona cieżko pracuje a druga strona z tego tytułu radzi sobie doskonale,nie przejmując sie niczym.W związku małżeńskim,bo prawdopodobnie o taki typ pasożytnictwa tu biega jest tak,jak z wizytą w restauracji.Jest jednak drobna różnica:w restauracji rachunek placimy tylko raz-za daną wizytę,a w małżeństwie całe życie niestety. Co myślę o męskich pasożytach?- bardzo inteligentny sposób na życie i przeżycie.Zdrugie zaś strony sugerować może ułomność,niezaradność itd.A że pytanie dotyczy konkretnie męskich pasozytów,to istnieje przypuszczenie,iż dany delikwent podjął rolę typowego samca,co przyrównuje go do psa,o którym anegdotę wszyscy chyba znają A jak długo?- odpowiedź powyżej | |
|  | 
| ~~Użytkownik | |
|   | |
| 
      czyzbym trafił w sedno sprawy i wszystkich zagięło,czy to tylko złudzenie, jak całe "stalowe miasto'' i wypociny gosci z reguły na kacu lub na prochach-ogólnie naćpanych?   | |
|  | 
| 
                  Posty: 67 Dołączył: 27 Lip 2006r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| 
      ~Użytkownik o co Ci chodzi?
       "Kazda swinia trafi do rzeznika" | |
| ~~ | |
|   | |
| 
      ....popieram UZYTKOWNIKA... jedyna madra i  racjonalna wypowiedz  na  temat  meskich pasozytow.......
       | |
|  | 
| ~~Użytkownik | |
|   | |
| 
      wybaczcie jeżeli kogokolwiek uraziłem swoim postem,jednak śledząc forum STALOWEMIASTO na bieżąco,stwierdzam,że w 95% wypowiedzi na poszczególne tematy nie mają wiele wspólnego z zadanym zagadnieniem,admin w wielu przypadkach nie potrafi zerżnąć gotowego artykułu z gazety lub spowodować,aby choćby jego treść miała logiczny sens,np.:kradzież studzienki kanalizacyjnej sprzed kilku miesięcy-nawet Puzian nie dałby rady,po jakiego grzyba więc popierać i lansować kogoś,kto nie dość,że nie umie pisać,to jeszcze nie umie czytać tego ,co napisał i zrozumieć ,co jest napisane,potem jeszcze dodatkowo jakiś klient kopiuje to bez ładu i składu i wrzuca na stronę,,chyba ku radości,jako dowcip. Dla mnie temat"Męskich pasożytów" zawierał konkrety i wytyczne,jak większość,więc zwięźle i w miarę myślę konkretnie naświetliłem problem i wyraziłem swoje zdanie,a nie wnikałem np. w temat symbiozy dżdżownicy Magdy i jeża,bo niekoniecznie można z tego uzyskać drut kolczasty,itp itd.A znając "korzystaczy" tego forum,jakiś inteligentny inaczej przyssa sie znowu do mojej wypowiedzi a nie do konkretnego zagadnienia czyli TEMATU-czyli norma. O TO MNIE chodzi,między innymi.Start>forum>Rozmowy na każdy temat- to chyba nie miejsce na ogłoszenia kupna-sprzedaży,jakiś admin przecież jest,jest na to odpowiedni dział.Wyraziłem sie nie na temat w w tytułowym temacie,czyli zachowałem normę i tradycję tego forum.Pozdrawiam | |
|  | 
| ~~Edzio | |
|   | |
| 
      A kto to jest Puzian?    | |
|  | 
| ~~Użytkownik | |
|   | |
| 
      ej,Pudzian,Puzian ,jak zwał tak zwał,mała literówka,nie ważne-taki osiłek który,biceps ma większy niż własną głowę Nie pisałem?pisałem,wiedziałem,że się ktos przyjebie do szczegółów,i znalazł sie taki Edzio "Filar" Forum StaloweMiasto | |
|  | 
| ~~Użytkownik | |
|   | |
| 
      Znaczy Edzio - filar STALOWEMIASTO HEHE,znowu nie na temat,tradycja zachowana i fason też | |
|  | 
| ~~Edzio | |
|   | |
| 
      Wiesz, kiedy miałem te kilkanaście lat i podchodziłem do starszych z żalem podobnym do Twojego, zawsze, ale to zawsze bez wyjątku słyszałem ciepłe, serdeczne: spierdalaj. Dziś sam jestem statecznym, poważnym ojcem rodziny. Cóż więc innego mogę Ci powiedzieć? Spierdalaj...
       | |
|  | 
| ~~Edzio | |
|   | |
| 
      Oczywiście za powyższy post przepraszam co wrażliwszych, jeżeli natomiast naruszyłem regulamin forum, proszę o usunięcie posta. Niestety, każdy ma swoje słabości a ja nie mogłem się powstrzymać, żeby nie utrzymać tonu moich (a wg "Użytkownika" ogólnie naszych tutaj) wypowiedzi.
       | |
|  | 
| ~~Użytkownik | |
|   | |
| 
      zabolało,oj zabolało,ale prawda w oczy zawsze kole,tak jest od pokoleń.Jestes ojcem i takich słów używasz?Kondolencje żonie i dzieciom za między innymi ubogi zasób słownictwa i brak opanowania   | |
|  | 
| ~~Edzio | |
|   | |
| 
      Sęk w tym, że jestem spokojny i opanowany jak rzadko kiedy. Nie znamy się, więc nie wiesz jak reaguję kiedy tracę spokój. Słownictwo? No cóż, powiem to prosto - przy ludziach to ja się umiem zachowywać   Edzio | |
|  | 
| ~~Użytkownik | |
|   | |
| 
      a teraz nastepuje odwracanie kota ogonem a tymczasem spadam,bo ktoś weźmie mnie za pasożyta i posądzi o żerowanie na forumowiczu | |
|  | 
| ~~ | |
|   | |
| 
      hehehe  dla mnie UZYTKOWNIK  pobija  wszytkich  ....super  gosc  ... popieram
       | |
|  | 
| ~~Użytkownik | |
|   | |
| 
      dzięki .Ja po prostu troszkę znam życie,mało sie odzywam,dużo myślę i wiecej obserwuję,a wnioski nasuwają
       | |
|  |