Witam
Zwracam się do władz miasta Stalowej Woli, Naczelnika Urzędu Skarbowego i Komendanta Policji z zapytaniem; Kiedy wreszcie zrobicie porządek z handlującymi nielegalnie Bułgarami. Wszyscy wszem i wobedz wiedzą że sprzedawany przez nich towar jest kradziony lub kupowany bez faktur. Sam jeżdże do Łodzi i Warszawy i wiem jak to wszystko się odbywa, nie jednemu już towar zniknoł z busa!! Nie płacą podatków, składek ZUS itp. a wszyscy się cieszą że mogą taniej kupic. Zadaje pytanie-z czego będą przyszłe emerytury, renty itp. Napisze więcej! Co tydzień wśród handlujących Bułgarów krąży reklamówka do której zbierana jest kasa (nominały 20-50) kilka może kilkanaście tysiaków co tydzień. Pytanie gdzie idzie ta kasa skoro w mieście nikt nie umie zrobi porządku z handlującymi nielegalnie. Odpowiedź nasuwa się sama!!!
Może pora aby zajoł się tym Generalny Inspektor Kontroli Skarbowej i tym podobne służby. Pozdrawiam

Oczywiście że ludzie cieszą się że mogą taniej kupić skoro tak mało zarabiają, a kupcy narzucają takie marże na swoje towary że olaboga!!! też coś o tym wiem... faktury fakturami zgadzam się z tym, nie powinno się kraść towaru, ale takie wywindowane ceny za towar który nie jest markowy to już lekka przesada

Bułgarzy I Polacy kupują towar u tych samych dostawców, z tą różnica,że polacy sprzedają te same rzeczy 2 razy drożej, to sie nazywa oszustwo.Daj spokój Bułgarom Brodaty pewnie stanowią dla ciebie niezła konkurencję i to cie najbardziej boli, że nie możesz oszukiwac kupujących bo obok stoi bułgar z towarem z mniejsza ceną.

ceny na moim straganie sa o 3-5 zł wyzsze niż u Bługarów.
Z tym że ja muszę zapłaci 800zl zus i biore towar na fakture więc dolicz sobie do ceny 22%vatu. Teraz policz ile muszę sprzeda żeby odrobi koszty. Mi nie chodzi o to żeby przepędzic kogokolwiek z bazaru chodzi o to żeby wszyscy handlowali legalnie i płacili podatki.

przeciez odpowiednie sluzby to sciema. mit którego nie ma. chyba ze chodzi o dzieci palące trawke, pijace piwko czy pijanych rowerzystwo. nie łudź się, jesteś smieciem dla tego panstwa.

To nie są żadni Bulgarzy tylko zwykłe cygańskie psy afgańskie,ktorzy pod przkrywka handlu przekręcaja i okradaja ludzi z kasy,proponując zamiane wymianę i rozmienienie fałszywych pieniędzy.Po za tym zawsze co sobotę ożenia parę osob kosą naplują kupującym Polkom w twarz i powiedza spierda....j o taka piekna muzułmańska kulturka.Azyscy lećcie tam procesją do tych oszustów,poniżajcie sie dalej,niech Was dalej plują,zwyzywają,co czlowiek zrobi do jakiego dna się upokorzy dla paru srebrników.Brawo Rodacy,tak trzymać!

nie 3-5 zł droższe tylko drugie tyle, ubranko za 80zł u nich, a u was za 180zł i taka sama jakość towaru, to ten vat chyba więcej niż 22%

a ja mysle, ze Bulgarom nic nie zrobia. Przyjrzyjcie sie kto z naszych wladz ma poludniowa urode i juz wiecie, ze nikt im nie podskoczy

brodaty, masz jedna wade - chcesz byc uczciwy, a w kraju nadwislanskim to nie przejdzie Zawsze Ci co chca zyc uczciwie beda biedni. Jak chcesz uczciwosci polecam emigracje.

A może po prostu ty Brodaty też wolałbyś nie płacić tak dużych podatków i obowiązkowych składek ZUS?

Może właśnie o to warto zawalczyć?

To nie jest wina tych biednych Bułgarów, że tak wiele osób szuka chleba w szarej strefie.Polacy handlujący na czarno też nieuczciwie z tobą konkurują.Często nie mają wyboru.Jeżeli mają mniejszy zysk niż ty, to gdyby jeszcze zapłacili podatki i ZUS to nie przynieśliby nic do domu.

Ale, ale domagających się twoich pieniędzy jest więcej a obiecujący je rozdawać cieszą się przychylnością wyborców...

Ostatnio wszyscy chcą przedszkoli po 100zł, razem 15 mln rocznie z gminnej kasy. Ktoś na to będzie musiał zapracować.

A może po prostu ty Brodaty też wolałbyś nie płacić tak dużych podatków i obowiązkowych składek ZUS?

Może właśnie o to warto zawalczyć?

To nie jest wina tych biednych Bułgarów, że tak wiele osób szuka chleba w szarej strefie.Polacy handlujący na czarno też nieuczciwie z tobą konkurują.Często nie mają wyboru.Jeżeli mają mniejszy zysk niż ty, to gdyby jeszcze zapłacili podatki i ZUS to nie przynieśliby nic do domu.

Ale, ale domagających się twoich pieniędzy jest więcej a obiecujący je rozdawać cieszą się przychylnością wyborców...

Ostatnio wszyscy chcą przedszkoli po 100zł, razem 15 mln rocznie z gminnej kasy. Ktoś na to będzie musiał zapracować.

Brodaty - jeszcze jeden podatek - dzisiejszy świeżutki, news:

Policja nie będzie pytała kierowców w firmowych samochodach, dokąd jadą, ani informować o tym urzędów skarbowych.

(…) Pod wpływem argumentów ekspertów Ministerstwo Finansów wycofało się z tego pomysłu - powiedziała Magdalena Kobos, rzecznik prasowy MF.
Aktualny pozostaje natomiast pomysł, aby podatek od używania firmowych aut do celów prywatnych był naliczany w uproszczony sposób. Do dochodu pracownika ma być co miesiąc doliczane 0,5 proc. wartości samochodu. (…)
(źródło: ONET.PL)
Dotyczy również pojazdów używanych przez osoby prowadzące działalność gospodarczą...

Zgadzam się. Jakie 3 zł-5 zł!!!!!, to chyba na majtkiZgadzam się w zupełnosci z abek.

Wykosic bługarów, to złodzieje i oszuści, zabieraja chleb uczciwie pracującym, dziady nigdy u nich nic nie kupie, moge jedynie im napluc w twarz, chamy !!!!!!!!!!!!!!!, a w dalej kupujcie bluzeczki które po jednym praniu nadaja sie na szmate i to nie bardzo, lepiej dac 10 zł wiecej i miec ciucha na cały sezon, a dotego wspomóc lokalny rynek

A ja sie wypowiem z perspektywy konsumenta:

Rumuni, Bułgarzy, czy jak ich tam nazwiecie, maja asortyment różny mają szmaty, które nadaja się do czyszczenia podłogi, ale tez maja rzeczy, dobre gatunkowo, fasonem przypominające te z drogich sklepów. Naprawde mozna znależć u nich perełki. więc rocker1 nie pierdziel głupot, jak sie ubran nie szanuje to w miesiąć z najdroższego zklepu można zniszczyć, i nie mów ze Polacy mają asortyment lepszy bo mają ten sam shit.

Sama byłam swiadkiem jak Polacy wykupywali od nich spódnice i tlko pytali sie miedzy soba czy to nam zejdzie....

Sorry, wiem ile kosztuja rzeczy w Wawie czy Łodzi, gdzie Polacy się zaopatrują...
Jeżeli mam kupić bluzke u Polaka za 50 zł to wole dołożyć jeszcze 10-20zł i kupić orginalną w markowym sklepie. Przynajmniej mam pewność ze nie rozleci się po pierwszym praniu.

Stalowowolscy kupcy narzucają marże z kosmosu. A szczerze mówiąc asortyment mają średni, nie pamiętam już kiedy kupiłam cokowliek u Polaka na straganie, no oprócz warzyw i owowców.

Polscy kupcy do zdziercy, kórzy chcą za wszelka cene zarobić. I brednią jest pisanie, że maja towar o pare zł droższy. Nie oszukujmy się, ale do cent podwyższacie min. 3 moze 4 razy wiecej niż za ile kupujecie.
Rumunom opłaca sie sprzedać więcej za mniej... Ale to u nich w sobote jest tłok, a koło was ludzie przechodzą spacerkiem.

Niestety takie sa realia... A zresztą stalowowolski rynek odzieżowy jest strasznie zmonopolizowany. Nie ma w czym wybrać. Mamy do wyboru pseudo centrum handlowe, kilka butików w Tesco , gdzie mozna znależć ciuchy takie same jak na rynku. No i City Park w którym "kolekcje" stanowczo różnią sie od tych z dużych miast

Kupcy więdzą jaka jest prawda, tylko nie potrafia się do niej przyznać... Może zamiast tej zawiści która w co niektórych siedzi to może w końcu trzeba zastanowic się nad tym jak się handluje, czym i za ile. A właśnie, kultura osobista co niektórych tez dużo pozostawia do życzenia

~rocker1 Piepszysz jak potłuczony .Bawiłem się w te klocki przez dwa lata i tak samo my jak i Oni kupujemy bez faktury ten sam towar,tylko nam jest zawsze mało i patrzymy jak tu wydoić rodaka.Jakie ty płacisz podatki ,jak jest ciepło to się pracuje w zimie się siedzi na chorobowym i też się dorabia.Dodam że płacących podatki to jest maximum 30%.Zrezygnowałem z tej pracy z powodu zawiści pomiędzy tak zwanymi kupcami spuścisz cene to jesteś od razu wrogie i ogólnie mówiąc jest wtedy przechlapane ,zawsze Cię jakoś dopadną.

poniewaz oni ukradli ten towar jakiemus utrzciwemu polakowi !!!!!!!!!!1

oj boze gybys czyms handlowal to bys powiedzial na temat bugarow cos oni tylko okradaja i oszuluja a wy im dajecie wolna reke!!!!!!!

~gron 00Ty sam nie wierzysz w to co piszesz. Polakowi nie tak łatwo jest ukraść towar.Przez dwa lata jeżdziłem po towar do Wólki Kosowskiej i zawsze było OK

MASZ SZCZESCIEEEEE

Brodaty i inni handlarze z Polski,

Po pierwsze Rumuni i Bułgarzy robią to samo co Polacy kilkanaście lat temu np. w Berlinie Zachodnim. Wtedy było OK - bo to MY POLACY handlowaliśmy, teraz jest BE - bo to inni (Bułgarzy, Rumuni) tak teraz robią.

Prawda jest taka, że klienci kierują się ekonomią a nie Waszymi podatkami i ZUSAMI i swoimi portfelami wybierają ich.

Jeżeli w Polsce podatki i ZUSy są powyżej ok 100% to gratuluje odwagi prowadzenia biznesu. Chociaż ja w to nie wierzę aby to było prawdą. A takie mniej więcej są różnice w cenach.
Jeszcze jedno o podatkach. Ja nigdy nie widziałem u WAS Panowie i Panie biznesmeni z Polandu aby któryś z Was miał kasa fiskalna.

Obniżcie ceny to klienci znowu do Was przyjdą.

brodaty co ty piepszysz? fakt faktem ,ze nie wszyscy sa tam legalnie ale wiekszosc tak.... pracuje tam i wiem... skarbówka i graniczna sa co tydzien i sprawdzaja ich i maja dokumenty w porzadku wiec o chu* ci chodz... zgadzam sie z wczesniejsza wypowiedzia ,ze u NASZYCH babciny kostiumik 180a identyczny za 80 u Bułgarów, a w hurcie po 60.... np. stoja tam tez polacy (tak jak ja) i domumenty wszystko jest swetry mam po np.35 a u handlarzy innych po 50-60 a co najlepsze w sklepach np. mrówka po 80-90.... tak wiec nie sprawdzales ich to nie pierdo* glupot...

Szkoda ze skarbówka nie chodzi w soboty i nie sprawdza nie czy ktos ma zgloszna dzialalnos tylko gdzie ma kase fiskalna i dlaczego nie ewidencjonuje za jej pomoca sprzedazy (tych drozszych o 5 zl rzeczy). No wtedy bysmy mieli poploch na targowisku. Nie naduzywalabym słowa :uczciwi polscy sprzedawcy:, raczej zgraja kombinatorow i zlodzieji. Bardzo dobrze ze jest mozliwosc kupienia taniej, a jak wam zle to zmiencie branze. A i jescze jedno czy ktos zauwazyl zeby w sobote na rynku na kazdym straganie z ciuchami byla kasa fiskalna? Bo skoro po tyle lat niektorych sie tu co wekend widzi to ciezko uwierzyc zeby takiego obowiazku nie mieli.

Jakoś nie jesteś na czasie czlowieku i nie szczególnie się interesujesz tematem. Bułgarzy juz nie jeden raz byli kontrolowani w Stalowej Woli. Wynik kontroli z reguly był taki, że trzy góra cztery osoby były zatrzymane za nielegalny handel... Nie wiem więc o czym Ty mówisz. Zapewne jesteś jednym z tych wielu krwiopijców, który ze "swoich" tzn Polaków ostatnią zlotówkę wydusi zeby dla siebie miec jak najwiecej za towar gorszy niż w markowym sklepie, a mimo to droższy... Zaobserwowałam ostatnio, że w markowych sklepach można kupić ciuchy taniej niż u handlujacego Polaka na stoisku czy zwykłym sklepie... I jeszcze narzekają

To niech ktoś z Was poprosi Bułgara o wystawienie rachunku czy faktury vat na zakupiony towar to zobaczycie czy Wam wystawi. A co do skarbówki to ja widziałem te papiery co pokazują skarbówce kopia kopi na jedna firmę jest 20. A kto wie ile placowego płacą? w sobote jest od 20zł a bułgar płaci 5zł bo mówi że nie ma kasy a opylił 30par jeansów. A co z zakazem handlu w strefie 10m od garazy znaki stoją nadal a bułgarzy rozstawiają tam stoły nie płacąc rezerwacji próba zgłoszenie tego patrolującym policjantom zakończyła się spisaniem moich danych a do bułgarów nawet nie podeszli. Co do cen bułgarzy kupują towar w trzech miejscach
1.Łódź
2.Wólka Kosowska centrum chińskie
3. Chińskie centrum w Pradze
Jestem we wszystkich średnio co 4tyg i wiem jakie są ceny
tylko dlaczego jak coś w hurcie kosztuje 20zł to u bługara jest to po 15zł?!!!
A może ktoś z Was przyjdzie na plac o 6rano to zobaczycie co się dzieje.

Rocker1 jestes niedouczonym idio...przykro mi , że muszę znizyć się do twojego poziomu, bo inaczej nie można z takimi jak ty.
Polacy to tylko kombinuja jakby tu rodaka nabic w balona, sprzedaja taki sam beznadziejny towar jak Bułgarzy, tylko oni maja niższą cenę.Polacy tez kupują bez faktur.