Mam takie pytanie:

Kto ma / miał styczność z AVIVA Commercial Union, może ktoś zna doradców z tej firmy, byłych lub obecnych. AVIVA proponuje niezłe wynagrodzenie za pracę (znalezienie klienta) ale to CHYBA jest jakiś myk bo miesięcznie z samej Stalowej szkolą ok. 4 handlowców, PO CO ? Czy po to aby w czasie szkolenia znaleźli klientów a po miesiącu kursu bajaj i żegnaj wynagrodzenie rzędu 5-ciu średnich krajowych ? a klientów przejmie menager ?

Mielismy w rodzinie przedstawiciela.
problemem jest znaleźć owych 4 klientów prawie kazdy rezygnuje po 2-3 miesiacach.
A to co obiecują to inna inszość

Miał ktoś jeszcze styczność z tego typu pracą ? AVIVA ogłasza się na tym portalu i na innych stalowowolskich, proponując świetne wynagrodzenie. Prosił bym o relacje jak to wygląda w praktyce. Póki co Jacek85 potwierdza moje obawy.

Byłem na rozmowie u nich i za ładnie mi to wygląda żeby było tak naprawdę, bo tak jak pisałeś szkolą minimum 4 osoby miesięcznie.W Stalowej wiadomo...lipa coraz większa, także coraz ciężej znaleźć chętnego na ubezpieczenie.Minimalny "program" miesięczny jaki stawiają przed Tobą to podpisanie minimum czterech umów, których roczne składki(czy jak kto woli - wpłaty)wyniosą minimum 1250zł.Nie tak kolorowo, rozmawiałem z ludźmi zajmującymi się tym i nie jest to łatwy kawałek chleba.Dodatkowym minusem jest konieczność założenia działalności gospodarczej, inaczej nie podpiszą z Tobą umowy.Oczywiści składki itp sam sobie opłacasz.

dajcie sobie ludzie siana z tego typu pracą, zaczerpnąłem trochę opinii i potwierdziły się moje obawy nie ma szans na te 2500zł + 2000zł + ileś tam jeszcze za OFE, to tylko scenariusz z amerykańskiego filmu, realia wyglądają tak że dzwonisz po znajomych i wciskasz ubezpieczenie na życie, orobisz się jak głupi osioł, stracisz kasę na telefony i czas po kilku miesiącach zrezygnujesz a kto zbierze kasę za szkolenia? no i najlepsze z 4-ech ludzi szkolonych w miesiącu niech każdy znajdzie po 1 kliencie, nie zarabiając przy tym nic bo (AVIVA płaci dopiero od 4 umów) jeśli znajdziesz 3 to nadal jesteś cienki Bolek a menager chętnie przejmie tych klientów i już wiesz Pryndel kto ma zarobki po 10000 na miesiąc ?

Byłeś już w Tarnobrzegu ?

Pan "manager" oddziału Stalowowolskiego potrafi wysyłać ładne uśmiechy i składać nieziemskie obietnice,najwidoczniej w momencie kiedy czegoś oczekuje lub potrzebuje od drugiej osoby.Podziękowałem mu za współpracę, za przyczynę podając wyjazd za granicę, po czym usłyszałem..."To po co mi Pan zawracał dupę...".Przekonał mnie tym zdaniem że nie warto było.Jednak potrzebowałem trochę czasu żeby się upewnić jak to dokładnie działa i wygląda.Szkoda że nie wcześniej, bo jestem 200zł w plecy ponieważ zaraz po "pomyślnym przejściu rekrutacji" byłem zobowiązany do wpłaty za "egzamin i pobyt w hotelu" co rzekomo ma ulec przepadkowi ponieważ "zostały już dokonane rezerwacje w hotelu".Właśnie ciekaw jestem gdzie mogę się dowiedzieć czy tak naprawdę nie podlega ta kwota zwrotowi, przecież niczego nie podpisywałem...