Potrzebuję zapisać młodzieńca 14 lat do lekarza rodzinnego który umawia pacjentów na określoną godzinę. Chyba wolałbym w jakiejś mniejszej placówce niż dużej przychodni, te źle mi się organizacyjnie kojarzą. Sam zapisałem się do Medyka na Poniatowskiego i nie wiem dlaczego tamtejsi lekarze rodzinni nie przyjmują 14 latków. Ktoś coś doradzi?

A co dolega temu 14-latkowi ?
Jeżeli to coś konkretnego, to może odrazu zapisz go do lekarza - specjalisty.
Ja mam 38 lat i nie jestem zapisany do żadnego lekarza rodzinnego.

Nic mu nie dolega. Do specjalisty nie trzeba skierowania od rodzinnego? Chodzi o to żeby było gdzie pójść w razie W. Poprzedni lekarz do którego był zapisany zwinął interes.

Dlatego ten pajac sam nie idzie do specjalisty bo mu nie ma kto skierowania wystawić.
Zawsze ma dobre rady...