Wędkarze posprzątali okolice Oczka. Robią to regularnie od lat

Image

Ten wyjątkowy zakątek Stalowej Woli od lat jest odwiedzany nie tylko przez wędkarzy, ale i zwyczajnych mieszkańców miasta, i chuliganów, i bałaganiarzy. Nie każdy potrafi się zachować jak należy.

Sprzątaniem okolic Oczka zajmują się od dawna wędkarze, którzy lubią w ciszy, wśród zieleni odpocząć od codzienności. Ale „moczenie kija” może mieć też nieprzyjemne walory, bo nad Oczko przychodzi wiele osób, które nie potrafią uszanować piękna tego miejsca. Mieszkańcy nierzadko robią tam sobie śmietnik, podrzucają opony, niepotrzebne już im sprzęty, także z pobliskich działek, zaśmiecają, a wręcz niszczą ten zakątek zapominając, że to miejsce zamieszkania wielu żywych istot, nie tylko ryb, ale i ptaków, gryzoni, owadów. Denerwuje więc sytuacja, gdy wciąż pojawiają się tam nowe śmiecie, a regularne ich posprzątanie przez wędkarzy zajmuje wiele czasu i energii. Z Oczka wyjmowano już wózki, rowery, meble, worki, a nawet szczątki jelenia.

Wędkarze są już poirytowani tym, że wciąż nic się nie zmienia, wciąż w mentalności ludzi nie pojawia się szacunek i dbałość o środowisko naturalne. Pod koniec 2023 roku, w ramach rewitalizacji ul. Działkowej, zrewitalizowano również obszar Oczka. Na stawie pojawiły się drewniane tarasy, z których można obserwować otaczającą przyrodę. Przestrzeń uzupełnił ciekawy projekt nasadzeń wykonany przez pracowników MZK. Pojawiło się tam kilka tysięcy różnego rodzaju krzewów, traw oraz kilkanaście dużych drzew. Przydałoby się jednak by teren ten był szanowany, a okolica zadbana. Jak poinformowało Koło PZW nr 3 Rozwadów zakończono właśnie kolejną akcję sprzątania Oczka. I znów worki zapełniły się tym, co powinno skończyć w Rupieciarni, a nie w tak malowniczym miejscu.

- Zwracamy uwagę na rodzaj śmieci. Gdzie są obiecane kamery monitoringu? Ogrodzenie skarpy? Wywóz zebranych śmieci? - pytają członkowie Koła PZW nr 3 Rozwadów.

I jak słusznie zauważają, śmieci przecież nie zostawiają wędkarze, którzy są niezwykle wyczuleni na dbałość o środowisko naturalne i miejsce, gdzie spędzają sporo czasu na łonie natury. Za takie akcje sprzątania bez wątpienia należą się podziękowania właśnie lokalnym wędkarzom, którzy po innych czyszczą świat z bałaganu.

- Zwracamy po raz kolejny uwagę na potrzebę natychmiastowego przekopania grobli, co pozwala wodzie na samoistne oczyszczanie i cyrkulację. Mamy nadzieję, że nasze uwagi zostaną odebrane jako konstruktywne prośby i część z nich zostanie zrealizowana- podkreślają wędkarze.

Na 24 maja br. zaplanowano czyszczenie dna Oczka przez płetwonurków. Zapewne znów z wody wyjęte będą gabarytowe śmieci, które nigdy nie powinny się tam znaleźć. Czy mieszkańcy Stalowej Woli zaczną szanować to, co mają? Czy staną się wrażliwi na cudzą krzywdę i zaprzestaną niszczenia zielonego domu, siedziby swoich zwierzęcych sąsiadów?

Foto: Koło PZW nr 3 Rozwadów





Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =