Będą kontrole jakości powietrza, czyli… dron w służbie miasta
Zanieczyszczenie powietrza, zwłaszcza w okresie zimowym, jest w naszym mieście ogromne. Gmina na wojnę ze „smrodziarzami” wyrusza z dronami. Czy to koniec ery palenia czym popadnie? Będą też weryfikowane deklaracje śmieciowe.
W czwartek rano w Rozwadowie, a więc tam, gdzie spotykamy duże zadymienie kominowe, zorganizowano konferencję prasową z udziałem mistrza kominiarskiego Norberta Surmacza, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska Patrycji Jędruch, operatora drona z PR do kontroli jakości powietrza Andrzeja Łącka, a także wiceprezydenta Stalowej Woli Tomasza Miśko, podczas której przedstawiono najważniejsze zagadnienia (w tym przepisy) dotyczące sezonu grzewczego i czystego powietrza.
- Rozpoczęcie sezonu grzewczego- miasto w tym czasie rusza z kontrolami pieców i kotłów. Te kontrole będą realizowane przez upoważnionych pracowników UM. Każdy z mieszkańców, do którego drzwi zapuka pracownik miasta, który powinien się wylegitymować dokumentem ze zdjęciem, nie może odmówić przeprowadzenia takiej kontroli. W trakcie trwania tej kontroli będzie analizowana tak klasa kotła, w ramach którego jest realizowane spalanie paliwa stałego, jak i jakość tego paliwa stałego. Równolegle w trakcie takiej kontroli będziemy również weryfikować treść deklaracji śmieciowych, składanych przez mieszkańców co do deklarowanej liczby mieszkańców. Będziemy weryfikować również segregację odpadów, ewentualnie przy deklaracji, że kompostuje mieszkaniec odpady, również kompostowniki i sposób kompostowania tych odpadów- mówił podczas konferencji prasowej wiceprezydent Tomasz Miśko.
PALĄCY W PIECACH MAJĄ SZEREG OBOWIĄZKÓW
Obecny na konferencji prasowej mistrz kominiarski Norbert Surmacz wyjaśnił jak właściwie układać stos i prawidłowo dokonywać zapłonu stałego paliwa w kotle. Są 2 sposoby spalania: górne i dolne.
- Górne wiąże się z dużo niższą emisją spalin, o którą cały czas walczymy i o ekonomiczne spalanie opału- tłumaczył Norbert Surmacz.
Tego typu piece to najpopularniejsze urządzenia grzewcze w Polsce. Ich działania polegają na dostarczaniu paliwa od góry, a powietrza od dołu. W piecu tym żar i spaliny rozprzestrzeniają się ku górze, jednocześnie spalany jest cały wsad. Na dno układamy materiał duży, na górze, mniejszy. Zaletami tego typu pieców jest: niska cena, możliwość palenia różnymi paliwami stałymi, niewielka awaryjność i łatwa obsługa. Emitują za to większą ilość spalin i pyłów i wymagają częstego uzupełniania paliwa.
W kotłach z dolnym spalaniem powietrze również dostaje się pod ruszt. Spalanie zachodzi w wydzielonej komorze lub komorze zasypowej. Piece te mają możliwość dopalania spalin. Zaletą jest odprowadzenie spalin poza zasyp w piecu poprzez boczne kanały, a także większa kontrola nad ilością wytwarzanego ciepła. Nie trzeba też do nich tak często dokładać paliwa. Są za to nieco droższe.
By zminimalizować zanieczyszczenie środowiska, w piecach powinno spalać się tylko takie paliwa, które są dopuszczone do użytku. Należy też zadbać o regularne czyszczenie urządzeń grzewczych, kominów i regularne przeglądy.
- Obecnie prawo obliguje nas do corocznych wizyt mistrza kominiarskiego w celu sprawdzenia, czy prawidłowo użytkujemy instalację kominową. Nas, jako mistrzów kominiarskich na dzień dzisiejszy prawo obliguje do wprowadzenia wpisu do centralnego rejestru protokołów kominiarskich po każdej kontroli w domach- mówił Norbert Surmacz.
Ci, którzy nie dokonają terminowego przeglądu- przynajmniej raz w roku- zapłacą karę w wysokości 500 zł.
SZYKUJĄ SIĘ KONTROLE MIASTA
W Stalowej Woli są osiedla domów jednorodzinnych, gdzie nie ma przyłącza do miejskiego systemu grzewczego. Tam, gdzie mieszkańcy sami palą we własnych piecach, przeprowadzane będą kontrole. Miasto do tego celu zamierza wykorzystać dron, obsługiwany przez pracownika Politechniki Rzeszowskiej Andrzeja Łączka. Kontrole prowadzone będą między 6:00 a 22:00. Dron będzie pomocniczo dokonywał analizy wydobywających się spalin z kominów.
- Dron ten wyposażony jest w latające laboratorium. Ma rurkę długości 70 cm. Ona celowo jest taka długa, by powietrze, które jest zawirowane od śmigieł nie zaburzało nam tej strugi dymu, która wydobywa się z komina. Tą rurką zaciągane jest powietrze i w środku poprzez różnego rodzaju czujniki, ten dym jest analizowany. W ten sposób wychwytujemy różne związki lotne, związki organiczne, cyjanowodór, chlorowodór, dwutlenek węgla, zawartość wilgoci w dymie itp. I to nie jest robione w celu ukarania kogoś, tylko to jest wyznacznikiem tego, czy taka kontrola jest u kogoś konieczna, czy nie jest konieczna- wyjaśnia Andrzej Łączka.
Operator drona zademonstrował dziennikarzom działanie urządzenia.
MIASTO POMOŻE NAPISAĆ WNIOSEK I UZYSKAĆ DOFINANSOWANIE DO WYMIANY PIECA
Jak powiedział wiceprezydent poprzez te kontrole miasto realizuje również działalność edukacyjno- informacyjną w związku z faktem, że uczestniczy w realizacji programu „Czyste powietrze”. Oznacza to, że zanieczyszczającym środowisko proponowane będą rozwiązania optymalizujące koszty wymiany niskosprawnych źródeł ciepła na te, które dzisiaj są źródłami ekologicznymi.
- Miasto Stalowa Wola od grudnia 2020 roku ma podpisane porozumienie z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Na mocy tego porozumienia w mieście znajduje się punkt konsultacyjny, w którym zatrudnione są dwie osoby. Jest to dwóch przeszkolonych pracowników, którzy pomogą państwu, mieszkańcom miasta złożyć wniosek o dofinansowanie w ramach programu „Czyste powietrze”. W ramach tego programu mieszkańcy mogą uzyskać dofinansowanie na wymianę źródła ciepła. Może to być zarówno wymiana kotła na kocioł gazowy, kocioł zgazowujący drewno, kocioł na pellet, czy też na pompę ciepła. Zajmujemy się tym kompleksowo- wyjaśniła naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska Patrycja Jędruch.
Mieszkaniec Stalowej Woli, u którego wykryto nieprawidłowości może złożyć stosowny wniosek i dzięki pomocy urzędników szybko i bezboleśnie przejść całą procedurę, od początku do końca, aż do wypłaty środków. Punkt konsultacyjny jest otwarty od poniedziałku do piątku w godzinach pracy urzędu.
- Mieszkańcy Stalowej Woli, pamiętajmy, że zawsze należy, jeśli chodzi o jakość powietrza i dbałość o zdrowie i życie, tak swoje, jaki sąsiadów, zacząć od siebie. Pamiętajmy o dobrej jakości paliwie stałym, którym opalamy nasze piece i kotły- zaapelował wiceprezydent Tomasz Miśko.
Komentarze
Pod jakim numerem można zgłaszać ze ktoś pali śmieci
Kto naslucha sie propagandy z telewizora to zaklada pompe ciepla i fotowoltaike i placi duza kase zeby miec 20 stopni w domu.A kto zyl za PRLU to pali wiorami,pazdziezami ,drewnem,weglem.Ma upal w domu w zimie i koszty ponizej 400 zlotych na miesiac grzania .Nie zakladajcie wynalazkow eko do grzania bo bedziecie mieli zimno w domu.
Zapraszam do kontroli na ul. Brandwicka!
Zapraszam do kontroli na ul. Brandwicka!
Zapraszamy do Adaśka na Hutnik. Tylko pośpieszcie się, bo dla nowej fabryki braknie odpadów.
Niedziela 01.12.3024r., godz.12:45 pod bramą nr.1 byłej HSW „siwoi szaro" od syfu z HSJ. I kogo wy w CH robicie???
Proponuję zacząć kontrol od Pana który handluje stolarką drzwiową i okienną w Rynku.
W tym dymie to chyba cała tablica Mendelejewa.
PiS nie jest ugrupowaniem pro-ekologicznym, po cóż więc odstawiać takie widowiska? Mieszkańcom tego grodu włodarze robią na noś od ponad ośmiu lat i nikomu to nie przeszkadza. No chyba, że włodarze zamierzają zwróć przeciwko sobie mieszkańców, tych eko przeciwko tym, którzy palą paździerzem? I to pewnie oto chodzi, gdyż na bardziej radykalne działania włodarze mają za krótkiego...
„Palta czym chceta, aby tylko nie oponami..."
Taką propozycję zdaje się ogłosił sam Jarosław Kaczyński, czyż nie?
Somsiad pali plyty meblowe pazdziezowe.Ma to za darmo Bo zbiera z calego miasta przyczepka.I tak kazdej zimy.Ma sterte drewna kupiona dawno na pokaz ze niby ogrzewa dom drzewem.Ma ogrzewanie za darmo ,chyba ze koszt opalu to zbieranie tego na smietnikach.A co niektorzy po ociepleniu domu grubym styropianem musza placic i ponad 1000 zlotych na miesiac.
A może kominiarz by utworzył szkole i będzie nauczał jak palić w piecu może by coś zarobił wyszło by ile osób pali w piecach ,bo u nas na ulicy wszyscy maja gaz jedna jest osoba co używa pompy do ciepla
Kłamliwa i obłudna propaganda w wykonaniu cynicznych hipokrytów i kreatur z buziami niewinnymi, niczym dzieci komunijne, robiących dobry PR Miastu. Bo jak inaczej nazwać takie działania? Z jednej strony HSJ, który zuchwale i bezkarnie pod nosem włodarza Nadbrzeżnego zatruwa miasto dniem i nocą- o innych podobnych nie wspominam, ale są, a z drugiej strony przejmujące i troskliwe zapewnienia o dbaniu czystości powietrza i działania z użyciem drona, mające na celu wykrycie potencjalnego truciciela, który ogrzewa swój domek...
Oskar za odwagę i nieugiętą bezczelność.
Jak wyglądają kontrolę tych co trują? Ilu sprawdzono? Ile mandatów?
to jest naczelnik?
Zobaczcie co się dzieje na Kwiatkowskiego, amatorzy
proszę się przejść ul Kościuszki i Sobieskiego dramat potwierdzam zadymienie 100
%
potwierdzam na ul. Sobieskiego w rozwadowie najwięksi truciciele nie da się oddychać!!!!
Proszę o wizytę na ulicy Sobieskiego w Rozwadowie trują cały Rozwadów spalają śmieci
Nie ważne za kim by się nie chował, to zawsze on
A wiecie mieszkańcy Rozwadowa kto za tym stoi? Misteuł miasto będzie wam do kominów zaglądał
I tak na tele HSJ i syfu, którym truje mieszkańców wyglądacie z tym dronem i kominiarzem jak te fiuty. Może prezes HSJ kupił wam tego drona ?
Zacznijcie od HSJ!!! Smród i hałas na całe miasto.
Mamy 500 kamer plus biuro monitoringu, mamy czujniki czystości powietrza i hałasu ..... i po co jak władza nic z wykrytą patologią nic nie robi . Drona sobie kupili do zabawy.
CZAS NAJWYŻSZY MONI-TOROWĆ TEN S-Y-F I SUPER TRUCICIELI STALOWNIĘ I ALUMINIKÓW A POTEM ZWYKŁYCH BIEDAKÓW . MY WASZEJ ŚCIEMY NIGDY NIE ŁYKNIEMY !!!
zacznijcie mierzenie od aluteku po starsmith
Z następną kontrolą poczekają do świąt, może będzie znowu postój HSJotu. Przecież w dzień w który pracuje normalnie nie zrobią bo by czujniki popaliło od przekroczeń norm. Takiego sobie włodarza wybraliście, skakać jak małpka na scenie to potrafi, zająć się zdrowiem mieszkańców to już nie!
czy tym dronem mozna podgladac somsiadki
Nie trzeba latać za smrodem, wdychamy to co jest na wysokości naszych twarzy, tam wierzcie.
Ich dofinansowywania to jest wpychanie ludzi w kłopoty ,ludzie szczególnie starsi tracą wszystkie oszczędnośći przez ich dopłaty .Dlaczego tak chcą uszczęśliwiać?? Niech zaczną od ul Kwiatkowskiego !!!!!
Czy dzisiaj po 15 godzinie było mierzenie? Skali by zabrakło.