Nietrzeźwi opiekowali się dzieckiem
21-latka mając ponad 2 promile alkoholu i jej 27-letni partner z ponad promilem - opiekowali się swoją kilkunastomiesięczną córeczką. Rodzice zostali zatrzymani, a 18-miesięczną dziewczynkę umieszczono tymczasowo w rodzinnej pieczy zastępczej. O sytuacji powiadomiony został Sąd Rodzinny i Nieletnich w Stalowej Woli.
W niedzielę po godz. 19, dyżurny stalowowolskiej policji, otrzymał informację, że przed jednym z bloków przy ul. Poniatowskiego, najprawdopodobniej nietrzeźwa kobieta, zajmuje się małym dzieckiem.
Na miejscu, na ławce przed klatką jednego z bloków, policyjny patrol zastał kobietę i mężczyznę wraz z dzieckiem. Od obu osób czuć było alkohol. Dziecko znajdujące się w wózku było ubrane nieadekwatnie do panujących warunków atmosferycznych.
Mundurowi sprawdzili trzeźwość rodziców 18-miesięcznej dziewczynki. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu u 21-letniej matki dziecka i ponad promil u 27-letniego ojca.
Rodzice dziewczynki zostali przewiezieni do policyjnej izby zatrzymań. Dziecko umieszczono tymczasowo w rodzinnej pieczy zastępczej.
O całej sytuacji został powiadomiony Sąd Rodzinny i Nieletnich w Stalowej Woli.
Stalowowolscy policjanci prowadzili czynności pod kątem narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Wczoraj rodzice dziewczynki usłyszeli zarzut z art. art. 160 § 2 kodeksu karnego.
Komentarze
Nie może być w pisoskim mieście pisowska rodzina nawalona
Alkohol to trucizna. Czy to pryta do kolacji czy drink z bimbru za parę stówek. To nadal ta sama trucizna i wszyscy zmierzają w tym samym kierunku. Czy to żuł spod sklepu czy wosoko funkcjonujący alkoholik. Taki co pije codziennie i taki co przy okazji.
Taka prawda.Młode dają w szyję jak mawia gnom z Żoliborza.Szkoda'że on nie daje bo może po pijanemu nie bredził by bez ładu i składu.
"Bo pić to trza umić", co innego winko do kolacji albo drink na dobre spanie, a co innego być najeb..ym i mieć pod opieką małe dziecko. Mózg to nie brwi nie narysujesz! Trzeba Myśleć!
Jeden rodzic zawsze! musi być trzeźwy. Ponieważ przypadki chodzą po ludziach i zdarzają się różne sytuacje dlatego jeden rodzic musi być czujny i stać na straży bezpieczeństwa rodziny. Gdy dwoje piją to niech się cieszą że dziecku się krzywda nie stała oprócz tego że biedne zmarzło bo by jeszcze do więzienia trafili za swoją głupotę...
Wasze podejscie jest chore. Jak mozna jeszcze to usprawiedliwiac. Szooook
Takich przypadków są setki jak nie więcej winko do kolacji wśród młodych małżonków to jest normalka a w Sylwestra to się nie mówi , i co odebrać wszystkim rodzicom dzieci bo rodzice wypili sobie lampkę winka czy szampana ,to jest chore .
ochronka przystan dom dziecka !
~Masakra daj spokój, to młodzi ludzie. Odbierzesz dzieciaka i co dalej? Sa inne metody.
Społeczeństwo jest programowane przez państwo że alkohol to partner życiowy. Z tego kiełkuje patologia.
Odebrać im prawa do dziecka!!!! Patologia i tyle. Przykro patrzeć na takich pseudo rodziców....