Pokój przez siłę
- Musimy mieć stalową wolę, żeby wzmacniać bezpieczeństwo naszego kraju, żeby budować siłę naszego wojska – mówił podczas Kongresu Armia – Stalowa Wola 2024 Mariusz Błaszczak, Minister Obrony Narodowej w latach 2018-2023. 26 października 2024 roku w Muzeum Centralnego Okręgu Przemysłowego w Stalowej Woli odbyła się pierwsza edycja Kongresu Armia. Wydarzenie zgromadziło ekspertów, wojskowych, dziennikarzy oraz decydentów politycznych, stając się ważnym miejscem debaty na temat bezpieczeństwa narodowego Polski. Głównym celem kongresu była analiza kluczowych wyzwań w obszarze obronności oraz roli przemysłu obronnego.
Spotkanie rozpoczęło się w południe od odśpiewania Hymnu Państwowego. Następnie Lucjusz Nadbereżny prezydent Stalowej Woli odczytał list od premiera Jarosława Kaczyńskiego. W liście tym podkreślono, że obecnie żyjemy w niespokojnych czasach, w których trwa próba zmiany układu sił i porządku światowego. Z tego powodu istotna jest dyskusja na temat kierunku, w jakim świat będzie zmierzał w nadchodzących latach i dekadach.
Kongres Armia otworzył prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny przypominając o historycznym znaczeniu miejsca, w którym odbywało się wydarzenie. Podkreślił on znaczenie budowania siły militarnej oraz konieczność modernizacji podejścia do bezpieczeństwa narodowego. Wypowiedź prezydenta Stalowej Woli miała szczególny wydźwięk, ze względu na kontekst historyczny miejsca, w którym się odbyła – Muzeum Centralnego Okręgu Przemysłowego (COP). W jego opinii, zarówno historia, jak i obecne wyzwania stojące przed Polską wymagają odważnej i zdecydowanej debaty na temat przyszłości sił zbrojnych.
Stalowa Wola – miasto o szczególnym znaczeniu
Lucjusz Nadbereżny przypomniał, że Stalowa Wola, powstała 85 lat temu z idei służby dla niepodległości Polski, jest symbolem polskiej determinacji i zdolności do realizacji wielkich projektów. Miasto, będące częścią Centralnego Okręgu Przemysłowego, zostało zbudowane na fundamentach silniejszych niż beton i stal – na idei niezależności i siły państwa polskiego.
Podczas swojego wystąpienia prezydent miasta odniósł się także do słów Eugeniusza Kwiatkowskiego, jednego z twórców Centralnego Okręgu Przemysłowego, który mówił o potrzebie budowy silnego państwa w Europie Środkowej. Wskazał, że Polska nie może pozwolić sobie na wahanie i musi konsekwentnie wzmacniać swoją siłę obronną. – W tym miejscu Europy, w którym leży Polska, może istnieć tylko państwo silne, rządne, świadome swych trudności i swego celu. Nie możemy się wahać. Siła przynosząca pokój powinna być naszą zasadą – dodał.
W kontekście historycznym, Lucjusz Nadbereżny zauważył, że wdrożenie planów rozwoju przemysłowego w Polsce II RP było opóźnione o co najmniej dekadę. - Można się zastanowić, co by było, gdyby te decyzje zostały podjęte wcześniej. W tej dyskusji, którą dziś otwieramy chciałbym, abyśmy stawiali odważne tezy, abyśmy kładli mocne fundamenty pod debatę na temat bezpieczeństwa narodowego. Te fundamenty są tak istotne w zakresie kształtowania polityki przyszłości, odpowiedzialności za przyszłość – podkreślił prezydent.
W swojej wypowiedzi włodarz Stalowej Woli zaznaczył, że Polska – tak jak Stany Zjednoczone – powinna opierać swoją strategię bezpieczeństwa na trwałych zasadach, które wykraczają poza zmieniające się rządy i polityczne okoliczności. - Przygotowanie się do wojny jest najlepszym sposobem zachowania pokoju – cytował prezydent, podkreślając, że wojna zagraża najczęściej tym, którzy są słabi i nieprzygotowani. Dlatego zasada "siły przynoszącej pokój" powinna stać się podstawą polskiej polityki obronnej.
W jego opinii, obecna Konstytucja RP nie uwzględnia współczesnych zagrożeń, takich jak cyberbezpieczeństwo czy wojna hybrydowa. Prezydent Stalowej Woli wskazał na potrzebę nowelizacji ustawy zasadniczej i wpisania do niej zasad dotyczących bezpieczeństwa narodowego, co miałoby stanowić odpowiedź na wyzwania współczesnego świata.
Ambicja zbudowania najsilniejszej armii lądowej w Europie
Lucjusz Nadbereżny zaapelował, aby Polska dążyła do stworzenia najsilniejszej armii lądowej w Europie. Uważa, że ambicje Polski w zakresie obronności powinny być najwyższe, ponieważ „jeżeli będziemy drudzy czy trzeci, to w języku militarnym oznacza to, że będziemy przegranymi, a tym samym będziemy poddanymi”. W jego ocenie, słabość militarna byłaby równoznaczna ze zdradą idei polskości i wolności.
Prezydent przywołał słowa śp. Lecha Kaczyńskiego, który w swojej działalności politycznej stawiał na pierwszym miejscu bezpieczeństwo i siłę Polski. Zaznaczył, że obecne wyzwania wymagają odrzucenia politycznych gierek i dążenia do stabilności oraz długoterminowej wizji rozwoju sił zbrojnych. - W ostatecznym rachunku liczy się tylko Polska – dodał za śp. Lechem Kaczyńskim, podkreślając znaczenie patriotyzmu i lojalności wobec ojczyzny.
Lucjusz Nadbereżny podkreślił, że siła militarna nie może być jedynym celem. Istotne jest, aby armia opierała się na wartościach, które budują autorytet w oczach obywateli. Przywołał słowa płk. Ignacego Matuszewskiego, który mówił, że „bohaterstwem narodu jest poświęcenie teraźniejszości dla przyszłości, zdradą narodu jest poświęcenie przyszłości dla teraźniejszości”. Te słowa mają według prezydenta stanowić wyzwanie do budowania siły, suwerenności i bezpieczeństwa Polski – "ze stalową wolą".
Wzmocnienie polskiego wojska kluczem do bezpieczeństwa
Głos w debacie zabrał również Mariusz Błaszczak, Minister Obrony Marodowej w latach 2018-2023, który wspólnie z Lucjuszem Nadbereżnym zainicjował Kongres Armia. Jego przemówienie poświęcone było zarówno sukcesom, jakie osiągnęła polska armia w ostatnich latach, jak i wyzwaniom, jakie stoją przed nią w przyszłości.
Podkreślił znaczenie modernizacji i rozbudowy Sił Zbrojnych RP jako kluczowego elementu bezpieczeństwa narodowego. W swoim wystąpieniu Błaszczak zwrócił uwagę na wyzwania związane z obronnością w kontekście zmieniającej się sytuacji geopolitycznej. – Wojsko Polskie to nie tylko nowoczesne uzbrojenie, to także wielka wartość, która stanowi podstawę naszego bezpieczeństwa. (…) Musimy mieć stalową wolę, żeby wzmacniać bezpieczeństwo naszego kraju, żeby budować siłę naszego wojska – mówił Błaszczak.
Minister Obrony Narodowej także odniósł się do słów śp. Lecha Kaczyńskiego, który w 2008 roku, podczas wizyty w Tbilisi, przestrzegał przed odbudowywaniem imperium rosyjskiego i jego zagrożeniem dla wolnego świata. Prorocze słowa Kaczyńskiego o niebezpieczeństwie ze strony Rosji, wskazujące na Gruzję, Ukrainę, a następnie państwa nadbałtyckie i Polskę, zdaniem Błaszczaka powinny być lekcją dla przyszłych pokoleń.
Nowoczesne uzbrojenie i współpraca międzynarodowa
Premier Błaszczak nawiązał do działań rządu w latach 2015-2023, kiedy Wojsko Polskie znacząco się rozwinęło. Wspomniał o zwiększeniu liczebności armii z 95 tysięcy żołnierzy w 2015 roku do 205 tysięcy w 2023 roku oraz o historycznych zakupach sprzętu wojskowego, takich jak czołgi Abrams K2, systemy rakietowe HIMARS czy samoloty F-35 oraz śmigłowce produkowane w Polsce, co przyczyniło się do wzrostu zdolności operacyjnych polskiej armii. – Trzeba utrzymać ten kurs. Trzeba zrobić wszystko, żeby Wojsko Polskie było silne, żeby realnie odstraszało agresora – podkreślił Błaszczak.
Szczególną rolę odegrała współpraca z Koreą Południową, co było według Błaszczaka kluczowe dla rozwoju siły bojowej polskiego wojska. Korea, dysponująca znaczącym potencjałem technologicznym, stała się partnerem strategicznym Polski w budowie nowoczesnych zdolności obronnych.
Konieczność budowy „konstytucji bezpieczeństwa”
Były minister wskazał również na konieczność ugruntowania polityki obronnej poprzez stworzenie „żelaznych zasad obronności”. Jego zdaniem, taka inicjatywa mogłaby stanowić gwarancję kontynuacji polityki wzmacniania Sił Zbrojnych, niezależnie od politycznych zmian na scenie krajowej. - Dzisiejszy MON przypomina łajbę bez sternika a powinien być okrętem z doświadczonym kapitanem. Nie można składać odpowiedzialności za bezpieczeństwo naszej Ojczyzny na ręce innych. To jest prosta droga do katastrofy – ostrzegł. Podkreślił, że niezależnie od zmieniających się rządów, Polska musi sama dbać o swoje bezpieczeństwo, nie polegając wyłącznie na sojuszach międzynarodowych.
Minister Błaszczak mówił o konieczności rozbudowy polskich sił lądowych do minimum sześciu dywizji oraz osiągnięcia liczebności co najmniej 300 tysięcy żołnierzy. Podkreślił również znaczenie Wojsk Obrony Terytorialnej, które mają pozostać istotnym elementem struktury obronnej państwa. Wskazał na potrzebę realizacji strategicznych zakupów, takich jak 500 wyrzutni HIMARS oraz produkcji czołgów K2 w Polsce, a także kontynuowanie zakupów w Hucie Stalowa Wola, zwłaszcza sztandarowego produktu armatohaubicy „Krab” oraz podpisanie umowy na bojowy wóz piechoty „Borsuk”, co ma nie tylko zwiększyć siłę rażenia, ale i rozwijać krajowy przemysł zbrojeniowy.
Siła, determinacja i odpowiedzialność za przyszłość
Wypowiedzi ministra Błaszczaka na Kongresie Armia były wyrazem determinacji w dążeniu do wzmocnienia Wojska Polskiego oraz zapewnienia Polsce bezpieczeństwa w obliczu niepewnych czasów. Jego przesłanie było jasne: Polska musi posiadać „stalową wolę”, aby stale wzmacniać swoje siły zbrojne i unikać kroków wstecz. Podkreślił, że budowa silnej armii to nie tylko kwestia polityczna, ale obowiązek wobec przyszłych pokoleń i odpowiedzialność za bezpieczeństwo kraju.
Podczas swojego wystąpienia były minister obrony zaprosił do współpracy wszystkie środowiska, które kierują się dobrem Polski, podkreślając, że tylko wspólnym wysiłkiem można osiągnąć trwałe rezultaty. Jego zdaniem Kongres Armia stanie się miejscem dyskusji nad przyszłością polskiego wojska i odpowiedzią na pytania, jak najlepiej przygotować nasz kraj na wyzwania nadchodzących lat.
Debaty o przyszłości polskiej obronności
Kongres Armia - Stalowa Wola 2024 oferował szereg paneli dyskusyjnych, w tym debatę „Polska lokalnym mocarstwem? Geopolityczne scenariusze dla Rzeczypospolitej”, którą moderował prezydent Lucjusz Nadbereżny. W debacie uczestniczyli m.in. Mariusz Błaszczak, Minister Obrony Narodowej w latach 2018-2023, gen. rez. Mirosław Bryś, gen. rez. Krzysztof Radomski oraz Sławomir Cenckiewicz. Dyskutowano nad przyszłością Polski w kontekście globalnych zmian i konieczności strategicznego wzmacniania obronności kraju.
Kolejny panel skupił się na wyzwaniach i możliwościach, jakie stoją przed Polskimi Siłami Zbrojnymi w kontekście ich rozwoju i modernizacji do roku 2035. W trakcie dyskusji eksperci, w tym gen. Dariusz Wroński, płk. rez. Marcin Stachowski, płk. rez. Krzysztof Płatek, Piotr Gursztyn, oraz Sebastian Chwałek analizowali możliwe scenariusze rozwoju Sił Zbrojnych RP. Panel poprowadził poseł Andrzej Śliwka.
Szczególną uwagę poświęcono także zagrożeniom w cyberprzestrzeni podczas panelu „Domena cyber – nowe wyzwania, nowe zagrożenia”. Dyskusję poprowadził Mateusz Kurzejewski, a uczestnicy, w tym Tomasz Zdzikot, Stanisław Żaryn, Maciej Materka, Lech Wojciechowski oraz Wojciech Dąbrowski omawiali sposoby ochrony przed atakami cybernetycznymi, które stają się coraz bardziej realnym zagrożeniem dla Polski.
Kongres z perspektywą na przyszłość
Kongres Armia - Stalowa Wola 2024 stał się ważną platformą do wymiany opinii na temat przyszłości polskiej obronności. Organizatorzy, jak i uczestnicy, podkreślali konieczność kontynuacji dialogu i podejmowania szybkich decyzji w kontekście zmieniającego się układu sił na świecie. – Nie wolno nam zatrzymywać się w działaniach na rzecz bezpieczeństwa. Polska musi mieć silną armię, aby zagwarantować pokój – podsumował Mariusz Błaszczak.
Kongres Armia - Stalowa Wola 2024 stał się miejscem, w którym wizje i idee dotyczące przyszłości polskiej obronności spotkały się z doświadczeniem i wiedzą ekspertów. Wydarzenie to zapisało się na mapie debat o bezpieczeństwie narodowym jako istotny krok w budowaniu siły i niezależności Rzeczypospolitej.
Komentarze
Dzięki PiS w latach 2015 do 2023 staliśmy się największa potęgą militarną w EUROPIE. Na drugim miejscu są TURCY a obecnie nas POpaprańcy rozbrajają.
~jan, tak tak, a ~taka prawda może tylko wyje i łamać 7 przykazanie, wyje nie za darmo, ale PiS-uary tak mają, nawet jak kłamią to kasa im się należy.
DO taka prawda, masz 100 procent racji dlatego tak na ciebie hejterzy szczują.
~taka prawda,, a jak głąbie myślisz, po co Misiewicz i Maciarenko włamali się do siedziby NATO, po nowe technologie, czy może po informacje dla przyjaciół ze wschodu.
~taka prawda, a z tą najwyższą technologią to "sr-al-i muchy będzie wiosna", gdyby nie przechwycili po wojnie niemieckich naukowców i nie mieli agentów w całym świecie to by palcem w bucie kiwali. Kasa robi wszystko, ty też głupiejesz za kasę podatnika.
~taka prawda, czy ty myślisz, że ja jestem taki id-io-ta okradający podatnika jak ty. Jak by Polacy zbudowali Amerytę to bym tak napisał głąbie, ale, że to ty jesteś tak nią zachwycony, to właśnie głąbie tak to wygląda jak by "polacy zbudowali amerykę". Tylko taki głąb jak ty tego nie zrozumiał.
To STANY mają najwyższe technologie i nowoczesne państwo a reszta świata próbuje im te technolgie wykradać na czele z Chinami.
do mirek vel emeryta e 2rds, ty o Ameryce masz takie pojęcie jak w POLSCE się mówi mnij niż zero. Nazwę kraju analfabeto pisze się z dużej litery. POLACY wnieśli bardzo dużo co do wybudowania tego państwa.
~taka prawda, tak, tak, przeciez to polacy amerykę zbudowali, a ci wszyscy których wymieniasz to tak samo inaczej "mądrzy " jak i ty.
Po TRUMIE i GLORII nowego prezydenta USA, DONALDA TRUMP cała POLSKA i wszyscy POLACY się cieszą. A w sejmie tylko posłowie PiS i KONFEDRECJI wstali z miejsc i WIWATOWALI. Bo to jest koniec lewactwa na całym świecie.
Hej ty "taka prawda" jeśli ty uważasz Adamka czy Gołotę za autorytety to lepiej byłoby gdyś ich do siebie porównał. Oni są tak samo ważni jak ty Stalowej Woli.
do mirek vel emeryta e 2rds, PAN PREZYDENT USA wygrał te wybory dzięki POLAKOM mieszkającym w stanie PENSYLWANIA. Powiem więcej nawet mistrz świata w boksie mieszkający w stanie N.J. ADAMEK zagłosował na TRUMP . Swoją droga nawet ANDRZEJ GOŁOTA też na TRUMP zagłosował z czego się nie kryje. Ty lewacki dzi-adu o polityce nie masz zielonego pojęcia.
~taka prawda, bo amerykanie są tacy sami "mądrzy" jak i ty.
A, jeszcze jak zwykle 7 przykazanie trollu kłania się od rana, od samego rana jak tylko zacząłeś pracę okradasz podatnika, ale to takie przecież normalne dla PiS-uarów, wam się należy.
~taka prawda, bo amerykanie są tacy sami "mądrzy" jak i ty.
~taka prawda, dali kre-ty-nie o 100% a zabrali o 140 %, czemuś ty taki id-io-ta. Policz ile emeryci dostali, a jak głąbie była inflacja i ile im zabrali, a ile stracili na oszczędnościach nie wspomnę kr-et-ynie, ty się znasz na ekonomii jak świnia na gwiazdach.
SENSACJA w STANACH ZJEDNOCZONYCH wybory prezydenckie wygrał zdecydowanie PAN PREZYDENT TRUMP . A lewackie media w POLSCE cały czas gęgali , że w sondażach zwycięża obecna wice prezydent HARRIS. POLACY nigdy nie wierzcie w żadne sondaże podawane przez tvn24 czy neoTVP. Na razie lewactwo upadło w USA a zaraz upadnie w UE.
do emeryta e 2rds, czemu ty tak nienawidzisz polityków PiS co oni ci zrobili poza tym , że dali ci podwyżkę emerytury o 100 procent.
~taka pr-awda, a z tymi agentami 32 tysiącami rosyjskich agentów, to chyba Maciarenko im pomagał, że tyle ich było, nawet przekazywał wiadomości na pendrive.
~taka pr-awda ja wiem że taki id-io-ta jak ty to i tak nie uwierzy jak prezes, że białe to białe, a czarne to czarne i szkoda wam obu to udowadniać.
Do mirka vel emeryta e 2 rds, jełopie polecam ci zapoznać się z RESET a wtedy będziesz milczał jak grób. Według kandydata na prezydenta POLSKI MARKA JAKUBIAKA w czasie jak przy korycie siedzi koalicja 13 grudnia w POLSCE działa 32 tysiące agentów z rosji.
~wojskowy, no przecież nikt ci nie zabroni robić z siebie id-io-ty, to w PiS-ie normalne, a Maciarenko to kontaktował się według takiego id-oty z kosmitą Ałganowem i szuja ujawnił Polskich agentów rosyjskim amerykanom. Kiedy ty ~wojskowy zmądrzejesz i przestaniesz kraść, PiS-uarów rządzących już odgoniono od koryta, a w urzędzie nadal prosiaki żrą zamiast pracować uczciwie, popatrz w lustro, jednego zobaczysz.
Do emeryta e 2rds, nikt bardziej z ruskimi nie trzymał jak twój guru tfussek i wszyscy POLACY o tym wiedzą.
Do mirek vel emeryta e 2rds, kiedy skończysz produkować te wypociny i szczuć na najlepszych mieszkańców tego miasta? Ja jestem wielkim patriotą i należę do WOT.
Tylko czternaście(14) fotek z Nadbereżnym i wystarczy za całą armię! Dziękuję!
~rybka jakaś zaś-mi-erd-ziała PiSowska ~rybka woniajet, no pewnie, nie jestem godzien stanąć koło smr-odków PiS-owskich, to by uwłaczało Polakowi, dlatego nie zamierzam stawać.
mirek jestes szuja platformiana inormalnie sciek nie jestes godzien stanac kolo prezydeta piszesz bzdury na niczym sie nie znasz tylko szczujesz jestes szambo3
~wojskowy, po ostatnich ustaleniach komisji do wpływów rosyjskich to ten twój chwalony kłamca smoleński i szkodnik Macierewicz winien już gnić w więzieniu, a ty kr-ety-nie go wychwalasz, ale liczę, że będzie siedział i to szybko, a jeszcze prawko winni mu zabrać.
~wojskowy, jeszcze jedno trutniu, znów okradasz podatnika podatnika, a pisałem, że kłania się 7 przykazanie, ale cóż PiS-uarom się to należy, słowa broszki.
~wojskowy, cyt:"Ja nie muszę słuchać żadnej propagandówki jak tvp czy tvn bo mam w rodzinie na najwyższych stanowiskach we wojsku." dlatego ty głąbie też tytułujesz się "~wojskowy", co za kre-tyn. Mam nadzieję, że ci na tych najwyższych stanowiskach nie są takimi głu-pcami jak ty, choć w te stanowiska nie wierzę.
Niech się Pani Radna P. pogodzi , miała pani swoje 5 min. miernie pani to wykorzystała, czas Pani już minął, najlepiej niech Pani skończy pisać ciągle jako inny autor, styl Pani jest już wszystkim znany, to nic nie da. Niech Pani da szansę młodym i zajmie się firma męża, to Pani wystarczy.