Do podkarpackich strażaków, również stalowowolskich, trafił nowy sprzęt

Image

W Komendzie Wojewódzkiej PSP w Rzeszowie odbyła się narada podsumowująca działalność podkarpackich strażaków w 2023 roku. Przy okazji uroczyście wręczono akta przekazania pojazdów i sprzętu ratunkowego.

Sprzęt wzbogacił jednostki straży pożarnej

W 2023 roku, za niemal 40 mln zł (środki pochodzące z różnych programów i funduszy), zakupiono i przekazano do użytkowania jednostkom organizacyjnym PSP województwa podkarpackiego m.in.: średnie samochody ratowniczo- gaśnicze ze zwiększonym potencjałem ratownictwa drogowego, średnie samochody ratowniczo-gaśnicze z systemem piany sprężonej, ciężkie samochody ratowniczo- gaśnicze ze zwiększonym potencjałem ratownictwa drogowego, mikrobusy do przewozu do 9 osób, samochody operacyjne, wielofunkcyjne pojazdy typu quad z układem jezdnym 6x6.

Do Jednostki Ratowniczo- Gaśniczej nr 1 w Stalowej Woli trafił fabrycznie nowy, lekki samochód ratowniczo- rozpoznawczy na uterenowionym podwoziu Toyoty Hilux, wyposażony w silnik o mocy 204KM, napęd 4X4 oraz niezbędne wyposażenie do działań w terenie. W jednostce zastąpi on samochód operacyjny Nissan Navara z 2008 roku.

Prawie 25 tysięcy zdarzeń na Podkarpaciu

W 2023 roku podkarpaccy strażacy byli zadysponowani do blisko 25 tys. zdarzeń. Prawie 80% z nich to tzw. miejscowe zagrożenia, czyli interwencje niezwiązane z ogniem. Przez cały miniony rok, przez 24 godziny na dobę, strażacy wyjeżdżali do działań średnio co 21 minut.

W tych zdarzeniach zginęło 428 osób, w tym w ogniu- 25 (118 trafiło do szpitali), pozostałe ofiary śmiertelne to ofiary zdarzeń niezwiązanych z pożarami. Pomocy udzielono prawie 3 tys. poszkodowanym.

Ponad 4 tys. interwencji to pożary. Wśród nich ogromny odsetek stanowiły pożary traw, nieużytków rolnych i obszarów leśnych oraz pożary w domach, mieszkaniach i zabudowaniach gospodarczych. Główne ich przyczyny to: nieostrożność, nieprawidłowa obsługa urządzeń grzewczych lub niesprawnie działające urządzenia grzewcze. W przypadku pożarów traw głównymi przyczynami były: podpalenia, nieostrożność w posługiwaniu się ogniem, czy wręcz bezmyślność lub lenistwo.

Blisko 20 tys. interwencji, do których wzywano strażaków, to tzw. miejscowe zagrożenia. Spektrum działań w tych przypadkach było ogromne. Strażacy działali w zakresie ratownictwa: chemicznego, ekologicznego i wysokościowego. Byli też wzywani praktycznie do każdego wypadku drogowego, pomagali również na akwenach przy poszukiwaniach osób zaginionych. Usuwali skutki burz, nawałnic i silnych opadów deszczu. Spośród wszystkich zgłoszeń aż 1 tys. stanowiły fałszywe alarmy.

Źródło: KW PSP Rzeszów, Stalowa Wola 112- Ratownictwo Powiatu Stalowowolskiego




Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Tyci

Kuba ty jesteś zwykły pustak

~Kuba

Ja pier...ludzie nie mają gdzie mieszkać a miasto wydaje pieniądze na głupoty.Robcie tak dalej .idioci.myslicie tylko sobie i swoich rodzinach..ludzie obudźcie się !

~Grzegorz

SK Nexilis, który buduje w Stalowej Woli fabrykę za około 3 mld zł, oczekuje większego wsparcia gotówkowego. Inne kraje UE już je oferują.