Parkowa? Nikt nie chce jej remontować
Ulica Parkowa póki co jeszcze nie doczeka się remontu. Powód?
Niedawno pisaliśmy, że ogłoszono przetarg na modernizację tej drogi. Niestety, nikt nie chce zająć się uliczką. Do przetargu nie stanęła ani jedna firma. Postępowanie trzeba będzie więc powtórzyć i poszukać chętnego wykonawcy zadania.
[p]Ulica Parkowa znajduje się po sąsiedzku ul. Lipowej (modernizowanej w 2017 roku) i już od bardzo dawna czeka na przebudowę. Obok niej znajduje się niewiele domów. Jest wąska i po deszczach zalana wodą. Niestety, nie ma w niej kanalizacji deszczowej. Stan nawierzchni pozostawia wiele do życzenia. Mieszkańcy Parkowej od dawna zabiegają o jej remont. Tymczasem gruntowna naprawa wymagałaby korytowania, czyli wybrania gliny do głębokości co najmniej pół metra, a to dużo kosztuje. Samo nałożenie nakładki asfaltowej nic by nie dało, bo woda nadal nie miałaby gdzie ściekać i zalegałaby na jezdni. Mieszkańcy domagali się więc gruntownego remontu, a nie doraźnych napraw. Do tej pory miasto nie podjęło się tego zadania właśnie ze względu na duże koszty.
Prezydent Stalowej Woli, podczas zeszłorocznego spotkania z mieszkańcami, obiecał, że zajmie się tematem. Kiedy to nastąpi? Brak chętnego do wykonania zadania odwlec może w czasie wszelakie prace. Czego mogą spodziewać się użytkownicy tej drogi w ramach prac naprawczych?
Jak czytamy w specyfikacji przetargowej prace w ciągu ul. Parkowej obejmą wymianę istniejącej nawierzchni wraz z podbudową oraz wykonanie dodatkowej warstwy odsączającej, stanowiącej wymianę gruntu słabonośnego i bufor dla wód opadowych. Projektowane prace nie zmienią charakterystycznych parametrów drogi takich jak: powierzchnia, szerokość i długość. W ramach opracowania zaprojektowano również przesunięcie 2 słupów oświetleniowych z wyznaczeniem nowych ich lokalizacji, co poszerzy drogę, pozostawiając ją przy tym w granicy pasa drogowego. Dla wszystkich 9 słupów oświetleniowych stanowiących oświetlenie ul. Parkowej zaplanowano wymianę opraw na oprawy LED.
Czy da się znaleźć wykonawcę za drugim razem?
Komentarze
Nikt nie chce swoją twarzą szastać. To jasne. Przecież wiadomo, że to wszystko, łącznie z zakupem nieruchomości, będzie sprawdzone.
Co to za problem wysypać chaszke z hałdy z os.hunik mają jej mega ton ubić walcem porządnie i będzie na lata nawet woda będzie wsiąkać a tu po co kombinować aż tak serio musi być ???????? czasami wydaje się że żyjemy w Kingsajz
A co tam remontować, nasypać kamienia wyrównać i po remoncie
Spokojnie, niedługo kryzys, w kolejce się do tego remontu będą ustawiać...
Obniżymy podatki i nam przybędzie
DO IREK -co tam praca a wiesz ile trzeba się namordować żeby góra pisowska była zadowolona ?i czekać z utęsknienie na uznanie .jak trzeba umieć kłamać i kręcić aby mieć takie profity .Stalowa Wola dostaje dotacje ,które zabierane są innym miastom ,które nie mają pisowskiego prezydenta Coś ostatnio mało odwiedzin z W-awy .
A czy tam jest kanalizacja? Czy mieszkańcy dopiero za jakiś czas będą o tym myśleć.
Lucek, jak zwykle naobiecywał, a później wycyckał osoby tam mieszkające. Nic nowego w jego wykonaniu. Mam nadzieję że ludzie zamieszkujący na tej ulicy, poznają się w końcu na jaśnie nam panującym i przestaną go zachwalać. Igrzyska dla motłochu umie organizować, ale pomóc potrzebującym już nie, a dlaczego? bo nie opłaca się dla kilku głosów. Dyzma naszych czasów.
Ta ulica naprawdę potrzebuje remontu sam przez nią przejeżdżam jest dużo wyboista a remont nawierzchni jest koniecznie potrzebny myślę że uda się znaleźć wykonawcę na tą drogę pozdrawiam
A cóż się stało , że tak nagle na osiedlu hutnik pojawiły się maszyny sprzątające i to do tego sprzątające dokładnie. Przez osiem lat trudno było uświadczyć na tym osiedlu pługi odśnieżające czy też czyszczarki ulic ,trawniki koszone raz w roku ,albo wogóle . Ul. Wańkowicza po najmniejszych opadach zamienia się w bajoro. Tego do tej pory nikt nie zauważał . Niestetety nikt normalnie myślący nie nabierze się na obłudne pisowskie chwyty. Napewno mieszkańcy tego osiedla nie rzucą się do wyborow by głosować na ugrupowanie które o nich zapomniało.Jedno sprzątanie nie pozwoli zapomnieć jak to osiedle było spostrzegane dotychczas.
Do ~lala : a czego można oczekiwać od człowieka zarządzającego miastem, który w swoim próżnym życiu nie przepracował uczciwie, tj. bez polityki ani jednego dnia i ani razu nie trzymał łopaty czy szpadla w ręku.
Karierę zaczął od posługiwania plebanowi przed ołtarzem, następnie był radnym, dyrektorem biura senatorskiego cioci-kloci, urzędasem w Wordzie, obibokiem na fotelu burmistrza Wielowsi i opasłym knurem przy korycie w gazowni.
Ten człowiek nie zarobił uczciwie=bez polityki ani złotówki to skąd ma mieć pojęcie o robotach budowlanych i oszczędnym gospodarowaniu mieniem publicznym a w konsekwencji akceptuje najbardziej poronione pomysły inwestycyjne wojtasia.
Cię ~lala szanuję...
Przecież tą ulicę mogłaby naprawić grupa działająca przy UM lub pracownicy MZK. Robienie z tak marnej uliczki wielkiego zadania jest wręcz niepoważne i śmieszne. Gdzie te wszystkie roboty można wykonać skoro na jej szerokości rowerem nie zawróci? Bądźcie przynajmniej raz poważni i nie zlecajcie zadania którego poważna firma nigdy nie przyjmie. Czas ucieka a ulica czeka! Zmartwienie z braku wykonawcy można porównać do rozterki impotenta - brak przerobowych mocy zwłaszcza w nocy!
Wzywamy do głupiej dyskusji: e..usik=bolo=ubek=gacie