TAK dla rozwoju Huty Stalowa Wola!

Image

Nie milkną echa wczorajszych manifestacji, które miały miejsce przy ul. Kwiatkowskiego 1 w Stalowej Woli. Przy figurze św. Floriana zebrali się pracownicy Huty Stalowa Wola, byli pracownicy zakładu, parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości, samorządowcy i mieszkańcy, którym leży na sercu dobro Huty Stalowa Wola, aby w pokojowej atmosferze powiedzieć TAK dla rozwoju HSW oraz przypomnieć jak zakład był degradowany za czasów rządów PO. Natomiast przed budynkiem Urzędu Miasta spotkali się zwolennicy szeroko rozumianej opozycji politycznej, krytykujący wielomiliardowe zamówienia, które od 2016 roku są w HSW realizowane. Wśród około 90 osób tego wiecu byli ludzie z Rzeszowa, Tarnobrzegu, Strzyżowa, Dębicy, a nawet Przemyśla, co można było wyczytać na transparentach.

Trzeba przyznać, że zwolenników obecnego kierunku rozwoju HSW było więcej. Około 500 osób z biało- czerwonymi flagami głośno manifestowało poparcie dla rozwoju HSW, podkreślając, że rząd Prawa i Sprawiedliwości jak żaden inny inwestuje w podniesienie potencjału produkcyjnego firmy. Ten wiec rozpoczął się odśpiewaniem hymnu państwowego. Lucjusz Nadbereżny Prezydent Miasta Stalowej Woli prowadzący zgromadzenie mówił:

- Gromadzi nas tutaj biało- czerwona flaga, miłość do naszej Ojczyzny i miejsca w którym żyjemy. Niech nas usłyszy Stalowa Wola i cała Polska. Gromadzimy się tutaj, aby wyraźnie powiedzieć „TAK!” dla Huty Stalowa Wola i „NIE!” dla wszystkich tych, którzy mogą przynieść kolejne zagrożenia dla zakładu „Matki” Stalowej Woli i całego regionu. Huta Stalowa Wola oprócz swojego typowo przemysłowego charakteru nosi w sobie ideę, która stała u podstaw Stalowej Woli. 85 lat temu w tym miejscu, w którym stoimy rozpoczął się wielki projekt Centralnego Okręgu Przemysłowego, który udowodnił, że Polska i Polacy potrafią, że mamy moc talentów i determinacji do budowania siły Rzeczypospolitej i obrony naszej Ojczyzny. Stalowa Wola, to także symbol zgody narodowej i wielkiego charakteru Polaków. Stalowa Wola, to miasto które zawsze słynęło z odwagi. To tutaj, w trudnych czasach „Solidarność” pokazała swoją siłę. Teraz jesteśmy w kolejnym przełomowym momencie, w którym Huta Stalowa Wola jest na ścieżce dynamicznego rozwoju i po trudnych momentach swojej historii w końcu ma olbrzymie wsparcie rządu Prawa i Sprawiedliwości. Niektórzy niestety nie mogą pogodzić się z tym, że w tej chwili płynie tak wiele zamówień i został przygotowany plan bardzo dynamicznego rozwoju Huty Stalowa Wola oraz połączenia HSW z LiuGong w jeden, wielki zakład. Nie mogą znieść faktu, że dokonuje się poprawa warunków pracy i płacy największej wartości Stalowej Woli jakimi są ludzie pracy oraz tego że realizowany jest wielki plan dla Stalowej Woli i wielki plan dla Polski. Dobrze, że stoi tam były minister Siemoniak, były minister Gawlik, były prezes Trofiniak, była pani poseł Renata Butryn, bo Wy drodzy pracownicy Huty Stalowa Wola, byli pracownicy i mieszkańcy doskonale pamiętacie, że za rządów tych ludzi na tym placu płonęły opony na znak protestu wobec tego, co rząd PO- PSL zrobił z Hutą Stalowa Wola. My to doskonale pamiętamy i nie zapomnimy! Są wśród nas pracownicy, którzy wraz z kilkuset kolegami w jednej chwili straciło wtedy pracę. Inni doświadczyli ograniczeń etatów, braku perspektyw, obniżania potencjałów produkcyjnych i dramatów całych rodzin. Oni ciągle nie rozumieją, co stało się z Hutą Stalowa Wola w latach ich rządów, jak wielu młodych ludzi, z powodu braku perspektyw opuściło naszą Ojczyznę. Przez osiem lat swoich rządów dokonali likwidacji bardzo wieli miejsc pracy i osłabili potencjał Huty Stalowa Wola. Udzielili 60 mln pożyczki i udawali, że to jest wielki sukces. A nasz Premier Mateusz Morawiecki udzielił bezzwrotnego wsparcia Huty Stalowa Wola w wysokości 600 mln – to jest ta różnica. I kolejna - za czasów PO- PSL HSW dostała zamówienia rządowe na kwotę 1,4 mld, a za rządów PiS wartość zamówień przekracza 16 mld. Stawiamy więc retoryczne pytania: dlaczego wtedy się nie dało? Dlaczego jedynym planem była likwidacja, zwolnienia i prywatyzacja? Nie pozwolimy na powtórzenie się tej historii! Skutecznie realizujemy plan wielkiej i silnej Huty Stalowa Wola- mówił do zebranych Prezydent Nadbereżny.

Do zgromadzonych zwróciła się także Janina Sagatowska Senator RP, która pracowała w Hucie Stalowa Wola na stanowisku Radcy Prawnego i powszechnie znane jest Jej zaangażowanie w jak najlepszy rozwój Stalowej Woli i całego regionu nadsańskiego:

- Drodzy Przyjaciele! Pierwszy mój zakład pracy po studiach, to Huta Stalowa Wola w której nabierałam doświadczenia i wzrastałam. Razem z Wami jestem tutaj, żeby bronić naszej „Matki” - Huty Stalowa Wola. Ten zakład przeżył bardzo trudne chwile po rządami PO-PSL, ale się podniósł. Dzisiaj Huta Stalowa Wola jest swoistym symbolem całej geopolityki europejskiej. Czyha na naszą Ojczyznę wiele zagrożeń, atakowane są największe świętości i wartości. Tak bardzo atakowany przez te siły św. Jan Paweł II wołał do nas „jestem synem tej ziemi, to jest moja matka i nie mogę być obojętny”. Wsłuchując się w głos największego z rodu Polaków i my nie możemy być obojętni! To jest nasza „Matka”! To jest nasza Huta! To jest nasza Stalowa Wola! To jest nasza Polska! Nasza dzisiejsza tu obecność, to jest wielkie świadectwo trwania przy wartościach, Ojczyźnie i naszym ukochanym zakładzie, który przez całe pokolenia żywił to miasto i region. Huta wraca dzięki rządom Prawa i Sprawiedliwości do lat swojej największej świetności i potęgi. Parafrazując słowa Gałczyńskiego, kiedy wieje wiatr historii trzęsą się portki pętakom i rosną skrzydła bohaterom. Niesieni na tych skrzydłach, wiemy, że zwyciężymy!

Bardzo zaangażowany w sprawy Huty Stalowa Wola i rozwój zakładu jest Rafał Weber, wiceminister Infrastruktury, poseł RP, który zwrócił się do zebranych:

- Stoimy murem z Hutą Stalowa Wola, stoimy murem za pracownikami Huty Stalowa Wola! Żyjemy w czasach, w których dochodzi do wielu paradoksów. Stoimy dzisiaj w świętym dla nas miejscu, przy figurze św. Floriana i musimy bronić dobrego imienia Huty Stalowa Wola. Bronić zakładu, który w ostatnich latach przeżywa rozwój, zatrudnia, posiada stabilną sytuację finansową i zapewnione kontrakty na lata. Jestem przekonany, że dopóki za kondycję spółek zbrojeniowych odpowiada rząd Prawa i Sprawiedliwości, to takich zamówień dla Huty Stalowa Wola będzie jeszcze więcej. Stojący pod urzędem miasta były na szczęście Minister Tomasz Siemoniak, zasłynął z zamówienia 10.000 tablic Mendelejewa dla Polskiej Armii. Tak „uzbrajali” Polskie Wojsko. My realnie wzmacniamy Polską Armię i umacniamy militarnie tereny na wchód od Wisły właśnie po to, aby odstraszyć potencjalnego agresora i zapewnić Polakom bezwzględne bezpieczeństwo. W bardzo dużej mierze do wzmocnienia potencjału obronnego naszej Ojczyzny przyczynia się Huta Stalowa Wola, która produkuje sprzęt wojskowy najwyższej jakości. Skala zamówień, jakie już zostały złożone w Hucie Stalowa Wola, to bagatela 16 miliardów złotych. Do wykonania tego wielkiego zadania konieczna jest ciężka praca całego zespołu Huty Stalowa Wola. Dlatego kłaniam się nisko przed Wami jako przed bohaterami naszej Ojczyzny. Kłaniam się przed Wami ludzie pracy, którzy zapewniacie polskim żołnierzom nowoczesny i niezawodny sprzęt. Dzięki Waszej pracy i decyzjom rządu Prawa i Sprawiedliwości Huta Stalowa Wola jest perłą w koronie spółek zbrojeniowych i jestem przekonany, że tak zostanie!

W imieniu pracowników Huty Stalowa Wola głos zabrał Witold Sieczkoś przewodniczący Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność” w Hucie Stalowa Wola:

- Rząd PO- PSL wyznawał prostą zasadę: rząd się wyżywi – o resztę się nie troszczy. W tamtych czasach byliśmy świadkami ogromnych tragedii wśród naszych koleżanek i kolegów, którzy tracili pracę „z dnia na dzień”. My o tym pamiętamy. Różnice pomiędzy poprzednimi rządami, a obecnymi są takie: wtedy martwiliśmy się „co robić”, a teraz naszym jedynym zmartwieniem jest „jak to zrobić”, wtedy jeździliśmy po Polsce aby protestować i palić opony, teraz sprawy i problemy rozwiązujemy w gabinecie. To są fakty i o tym trzeba mówić!- powiedział.

Głównym organizatorem wiecu, osobą, która doskonale zna wzloty i upadki Huty Stalowa Wola jest długoletni pracownik tego zakładu, Przewodniczący Rady Miejskiej w Stalowej Woli Stanisław Sobieraj, który wypowiedział słowo podsumowujące manifestację poparcia rozwoju HSW:

- Doskonale pamiętamy jak było: 4/5 etatu, M16, M17 - sprzedane, Z2 – upadłość, M2 – upadłość, a odpowiedzialni za taki stan rzeczy chcą nam mówić jak ma być? Nie możemy do tego dopuścić! Rząd Prawa i Sprawiedliwości dotrzymuje słowa! Huta Stalowa Wola wyrasta na lidera produkcji zbrojeniowej na skalę Europy i świata. To wszystko dzięki Wam ludzie pracy!

Pokojowa manifestacja „TAK dla rozwoju Huty Stalowa Wola” zgromadziła około pół tysiąca uczestników i pokazała jedność wokół najważniejszych spraw dla miasta i Polski. Uroczyste odśpiewanie hymnu państwowego, wielkie zaangażowanie i szczera troska manifestujących o swój zakład pracy potwierdziły, że w jubileusz 85-lecia powstania miasta Stalowej Woli HSW jest i nadal będzie wiodącym na skalę Polski i Europy producentem nowoczesnego uzbrojenia.

Przewiń do komentarzy











Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =