Rewitalizacja Placu Piłsudskiego na razie bez wieży widokowej i obiektów kubaturowych?

Jest szansa na to, że miasto w końcu pozyska środki na modernizację Placu Piłsudskiego. Ale zanim się to stanie, plac trzeba przygotować by można było sięgnąć po pieniądze z konkretnych programów.

Radny Damian Marczak skierował pytanie do prezydenta w sprawie przekazania ponad 0,5 mln zł na zmiany na Placu Piłsudskiego. Jak wyjaśnił prezydent, pieniądze potrzebne są na dostosowanie terenu do projektu Polski Wschodniej. Po dokonaniu zmian polegających na „zazielenieniu” obszaru, wypełnieniu go „infrastrukturą błękitną”, będzie można ubiegać się o odpowiednio duże pieniądze.

- Ta kwota jest na projekt wykonawczy. Nie tworzymy w ramach tej kwoty kolejnego programu funkcjonalno- użytkowego, czyli nie dokonujemy zmiany PFU, tylko będziemy zamawiać projekt wykonawczy, który będzie podstawą do ogłoszenia przetargu i prac wykonawczych. W ramach tych działań, które będziemy prowadzić już na dokumentacji docelowej, technicznej, wykonawczej będą tam dokonane zmiany w zakresie większej ilości terenów zielonych, terenów, które mają wykorzystanie retencji wody. Ten projekt nie obejmuje budowy obiektów kubaturowych, a więc budynków i wieży, które są zaplanowane w ramach koncepcji PFU. Dotyczą zagospodarowania przestrzeni placu od ulicy Niezłomnych, Dmowskiego w stronę torów kolejowych, całego parku, natomiast te sektory pozostają niezagospodarowane na ewentualne późniejsze środki, które pozwoliłyby na budowę obiektów kubaturowych- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Miasto docelowo do tego właściwego zadania mogłoby uzyskać dofinansowanie w wysokości 20 - 25 mln zł. Jak podkreśla włodarz Stalowej Woli projekt mógłby obejmować wcześniejsze założenia, czyli wyłączenie ul. 1 Sierpnia z ruchu poprzez połączenie Placu Piłsudskiego z obecnym parkingiem przed torami. Część placu od strony Miejskiego Domu Kultury miałaby w dalszym ciągu zachować swój charakter. Duże zmiany czekałyby teren parkingu. W tamtym miejscu miałyby powstać deptaki, ścieżka rowerowa, fontanna. Początkowo planowano, że stanie tam roślinność w donicach, które na okres zimy byłyby wywożone na rzecz lodowiska. Od tego pomysłu ostatecznie odstąpiono, a nasadzenia mają zostać wykonywane w gruncie. Oznaczałoby to, że nie można by tam planować żadnych tymczasowych instalacji. Nie będzie również, mimo zapowiedzi, fontanny posadzkowej, podobnej do tej, która pojawiła się na rozwadowskim rynku. Za to ma pojawić się fontanna z niecką, oparta na zasadach retencyjnych. Ma ona umożliwiać organizację pokazów multimedialnych.

- Chcemy być gotowi, aby w tym roku, jeżeli ruszą nabory, taki projekt złożyć. Jeżeli miasto Stalowa Wola otrzymałoby takie dofinansowanie, patrząc optymistycznie, to pewnie w drugim kwartale przyszłego roku moglibyśmy ogłaszać przetarg, a ponieważ mielibyśmy w ramach tych środków dokumentację wykonawczą z pozwoleniami na budowę, wykonawca od razu przystąpiłby do realizacji, a więc w perspektywie do 2025 roku zagospodarowanie Placu Piłsudskiego byłoby zakończone- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.