Popularna pisarka w ramionach młodych czytelników

Image

W Miejskiej Bibliotece Publicznej gościła autorka licznych wierszy, bajek i opowiadań dla dzieci – Joanna Krzyżanek. Jak sama o sobie mówi – miłośniczka liter i gałgankowych lalek, utonęła wręcz w dziecięcych uściskach.

Pochodząca z Poznania pisarka z pasją opowiada o swoich książkach i zawartych w nich historiach, które często nawiązują do jej życia. Uwielbiana przez dzieci Cecylka Knedelek jest np. wzorowana na babci autorki. Pani Joanna ponadto prowadzi inspirujące warsztaty literackie, plastyczne, artystyczne, a nawet kulinarne. W swoim dorobku posiada również książki edukacyjne uczące zasad ortografii, matematyki czy dobrych obyczajów.

W trakcie wizyty w stalowowolskiej książnicy odbyły się warsztaty ortograficzne na podstawie książki „Byki Weroniki”. Ta publikacja stanowi zbiór historyjek ortograficznych. Razem z autorką dzieci przeżyły przygodę w świecie ortografii, ucząc się zasad pisowni z królem Kaprysem, królową Kokosanką oraz królewną Koko. Podczas warsztatów dzieci miały okazję wykazać się współpracą przy tworzeniu plakatów z postaciami z omawianej historii o królewnie Koko.

Na zakończenie spotkania odbyła się prezentacja zespołów i ich prac, a także pisarka odpowiedziała na nurtujące dzieci pytania. Jak się okazało dzieciaki miały wielką ochotę… przytulać autorkę książek, które bardzo lubią. Joanna Krzyżanek utonęła wręcz w dziecięcych uściskach, dostała od nich słodki prezent. A od Beaty Życzyńskiej, dyrektor MBP, podziękowania za wizytę i kwiaty.

Spotkanie odbyło się w ramach programu dotacyjnego „Dyskusyjne Kluby Książki 2023”, dofinansowanego ze środków Instytutu Książki pochodzących z dotacji celowej Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Przewiń do komentarzy


























Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Ledzin

Jak zobaczyłem tytuł popularna pisarka to od razu pomyślałem o balbinie co jej książki straszą na pispoczcie