Jak ostatecznie będzie wyglądał Ogródek Jordanowski?

Image

Ruszyła długo wyczekiwana rewitalizacja Ogrodu Jordanowskiego. Za rok o tej porze miejsce to nie będzie już przypominać zdegradowanego placu zabaw z zamierzchłej przeszłości. Prezydent złożył także ważną deklarację.

PRZESTRZEŃ DEDYKOWANA ZARÓWNO MŁODYM, JAK I STARSZYM MIESZKAŃCOM

- W końcu mamy ten moment, że rozpoczynają się prace w Ogródku Jordanowskim. Dziś wykonawca przystąpił do prac rozbiórkowych zdegradowanych elementów, wytyczenia nowych ścieżek, miejsc małej infrastruktury. Przestrzeń ta będzie tworzyć nowe, piękne miejsce dla naszych mieszkańców i gości Stalowej Woli- zapewnił prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Od strony wejścia do Ogródka Jordanowskiego przy ul. Ofiar Katynia i tych małych, i tych większych mieszkańców będzie witała duża, piękna sowa, która ma być nowym symbolem tego miejsca. Na pewno spodoba się ona najmłodszym, bowiem będzie to element nowoczesnego placu zabaw. Ponadto w ogródku pojawi się miejsce zabaw dedykowane dla małych i starszych dzieci.

- Przy bokach ogródka będą rozproszone strefy relaksu. Będą leżaki, ławeczki, miejsca odpoczynku, również rozsiane elementy siłowni terenowej, elementy do wspólnego spędzania czasu wielopokoleniowego. To co było bardzo istotne dla mieszkańców tego osiedla, to przywrócenie górki saneczkowej, ponieważ projekt budowy budynków uczelnianych w Ogródku Jordanowskim zabrał górkę saneczkową, która była tak ważna, dlatego w części gdzie dziś znajdują się bramki, będzie duża górka saneczkowa, która w czasie letnim będzie fajną przeszkodą rowerową dla dzieci i młodzieży- mówił prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Kolejnym, charakterystycznym elementem tego miejsca będzie duża tężnia solankowa, dzięki której będzie można zdrowo i przyjemnie spędzić czas. Wokół niej ma być posadzona „specjalna”, bo odporna na sól, zieleń. Od strony KUL-u pojawi się fontanna posadzkowa, a przy niej wiele nowych nasadzeń.

PREZYDENT ZAPEWNIA: BĘDĄ NOWE NASADZENIA, ŻADNE DUŻE, ZDROWE DRZEWO NIE BĘDZIE WYCIĘTE

W Ogródku Jordanowskim znajduje się obecnie ponad 500 drzew, które tworzą unikalne miejsce wewnątrz ruchliwego osiedla. Wśród nich rosną m.in. dorodne, wiekowe sosny tak bardzo charakterystyczne dla krajobrazu Stalowej Woli. Prezydent zadeklarował, że w ramach tego projektu żadne duże i zdrowe drzewo nie zostanie wycięte. Sosny, które tak bardzo ukochali mieszkańcy, pozostaną.

- Moją główną zasadą wykonywania funkcji prezydenta miasta jest wsłuchiwać się w głos mieszkańców Stalowej Woli. W momencie kiedy został opublikowany pierwszy projekt, pojawiło się wiele uwag krytycznych dotyczących tego, że ingerencja w zieleń jest zbyt daleko idąca, że architektura, projekt tego miejsca za bardzo ingeruje w zieleń. Wtedy przystąpiliśmy do przeprojektowania, do zmian projektowych. Chciałbym bardzo mocno powiedzieć, że żadne z tych duży pięknych drzew, przede wszystkim sosen, nie będzie wycięte w ramach tego projektu. Ze wszystkich drzew, które są przeznaczone do wycinki w ramach kolizji, to są 2 drzewa o bardzo niskiej wartości przyrodniczej i ekologicznej. Są to drzewa po części obumierające, które pewnie w perspektywie czasu i tak byłyby do wycięcia- zapewnił Lucjusz Nadbereżny.

I jak podkreślił początkowo ze względów sanitarnych zakwalifikowano do wycinki 53 drzewa, jednak po korekcie, która została wykonana, po przekazaniu placu budowy wykonawcy, ostatecznie do usunięcia wskazano już tylko 13 tych niedużych, obumarłych lub częściowo zniszczonych. W ramach tej inwestycji zostanie za to posadzonych kilkadziesiąt dużych drzew oraz kilkanaście tysięcy krzewów i wiele bylin. Pojawią się kwitnące róże, hortensje, tawuły i wiele innych pięknych roślin, które ożywią to miejsce. Roślinność została zaprojektowana w taki sposób, by cieszyć oczy mieszkańców przez wszystkie pory roku.

NIC TU NIE BĘDZIE PRZYPADKOWE

Nowe elementy zieleni, które pojawią się w Ogródku Jordanowskim nie są przypadkowe. Są one dopasowane do klimatu miasta, ale także do użytkowników, głównie tych najmniejszych. Rośliny nie będą więc trujące. Maluchy nie zatrują się nimi w razie przypadkowego spożycia.

- Ogród Jordanowski jest możliwy do realizacji dzięki programom rządowym Prawa i Sprawiedliwości, jakimi są inwestycje strategiczne. Miasto Stalowa Wola pozyskało na ten cel 4,5 mln zł. Chciałbym serdecznie podziękować panu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, ale również parlamentarzystom: senator Janinie Sagatowskiej i panu ministrowi Rafałowi Weberowi. Dzięki tym środkom mogliśmy rozstrzygnąć przetarg. Łączna kwota tego zadania to 7,62 mln zł. Chciałbym także podziękować radnym Stalowej Woli, którzy na kilku sesjach wstecz podjęli decyzję o zwiększeniu finansowaniu tego zadania i dzięki temu może ono się rozpocząć- mówił prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Efekty prac będzie można podziwiać za 12 miesięcy. Prezydent zapowiada, że Ogród Jordanowski będzie pięknym miejscem, z którego wszyscy mieszkańcy będą dumni.

Przewiń do komentarzy




































Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =