Nie minęło jeszcze pół roku odkąd na Alejach Jana Pawła II pojawiły się barierki mające na celu ochronę mieszkańców przed głupotą. Ale stalowowolanie, jak to Polacy, skutecznie omijają przeszkodę i za nic sobie mają cudzą troskę. Wydeptali nowy szlak komunikacyjny.
Pod koniec ubiegłego roku, na Alejach Jana Pawła II pojawiły się żółte barierki, które miały na celu zablokowanie bezmyślnie zjeżdżających ze ścieżki rowerowej wprost na ruchliwą ulicę rowerzystów i użytkowników hulajnóg. Skutecznie także osłaniać miały przed nimi samymi pieszych. Pasy, o których mowa, nie mają wyznaczonego ciągu dla rowerzystów. Użytkownik pojazdu musi więc pieszo pokonać Aleje. Tak się oczywiście nie dzieje, bo większość po prostu bezmyślnie, nierzadko lawirując między idącymi, wjeżdża na ruchliwą ulicę. Wiemy z doświadczenia, że nie raz kończyło się to wypadkiem, a przynajmniej awanturą.
Od samego początku użytkownicy jednośladów próbowali wykonywać manewry między barierkami, a także „wyjeździli” sobie ścieżkę obok żółtych barierek. Ograniczniki nie zdały więc egzaminu, spowodowały jedynie, że rowerzyści na jezdnię wkraczają obok przejścia dla pieszych. Co w tej sytuacji? Nasi Czytelnicy sugerują, że powinno przedłużyć się płotek, tym samym uniemożliwiając robienie kolejnych dzikich ścieżek. A jakie jest Wasze zdanie w tym temacie?
Szkoda ze nikt nie zapytał, nie skonsultował z działkowcami rozwiązań na remontowanej drodze do działek Hutnik1.......będzie szeroki chodnik i ścieżka rowerowa kosztem parkowania samochodów, które będą ustawiane wzdłuż, równolegle do chodnika. Dużo więcej miejsc by było przy parkowaniu pionowo do chodnika, tak jak wszędzie raczej. Na chodniku ciżby nie będzie, po co taki szeroki? Dużo starszych z różnych odległości z miasta przyjeżdża samochodem albo młodzi podwożą babcie i dziadków. Szkoda.......i źle wyjeżdżać z takiego parkowania jeden za drugim.....
Dzisiaj ekipa która remontuje Okulickiego chyba strajkowała. Ok. godz.10-tej nie było nikogo (ani jednej osoby) na placu budowy. I miasta też to nie interesuje. W takim tempie to nawet nie zdążą przed wyborami.
Jest coś takiego jak tzw. indywidualna sfera bezpieczeństwa. Każdy odpowiada w niektórych sprawach sam za siebie. Na przykład: Jak jest zimno, ZAŁÓŻ CZAPKĘ. Jak zbliżasz się do przejścia dla pieszych, zwolnij, porozglądaj się... państwo nie może próbować wymuszać tego za ludzi. Niestety coraz częściej zaczyna wkraczać w naszą indywidualną sferę bezpieczeństwa. I brakuje jeszcze, aby wprowadzono obowiązek chodzenia w zimie w czapkach!
Największą głupotą było wprowadzenie bezwzględnego pierwszeństwa dla pieszych. Teraz dla jednego pieszego musi się nieraz zatrzymać 10 samochodów. A gdy jeden pieszy przejdzie zaraz pojawia się następny i następny i samochody muszą stać i czekać.
Ja to zawsze stoję tam dalej na chodniku aż przejadą wszystkie pojazdy i nie czekałem nigdy dłużej 45 sekund.Nie prowokuję kierowców do zatrzymania się
Bo każdy socjalizm walczy z problemami które sam stworzył, ale płacimy za to my wszyscy. Jak było zgodnie z prawami fizyki, że auta przejadą to przechodzę patrząc na wszyskie strony czy mogę to było źle. Trzeba było zmienić bieg rzeki i teraz tiry i auta zatrzymują się dla 1 osoby po czym ruszają ospale by zatrzymać się dla kolejnego pieszego. W dawnym systemie by już były za miastem a pieszy po 20sekundach przeszedł by przez przejście po pustej drodze. Dalej brnijmy w te idiotyzmy na bank będzie jeszcze ciekawiej i kolejne miliony wydane.
Bo to jest czysta głupota. Za dużo w tym mieście pozwolili rowerzystom i tyle. Jeden pas, wąsko i śmigają przed maskami. Tak samo narobili slalomów koło przystanków, wysepek, wąskich chodników, co 100 metrów i mniej pasów, łańcuchów i śmigają pieszym przed nosem. Nie dba o życie i zdrowie jeden z drugim niech ponosi konsekwencje i tyle, do tego słony mandat. A nie mieścina mała a głupot tyle nastawianych jakby same trzylatki mieszkały i przed wszystkim je trzeba było chronić.
Bo Polacy mają wywalone na wszystko, barierka? Ominiemy. Próg zwalniający? Przejedziemy bokiem lub środkiem przez podwójna ciągłą. Jest chodnik? Krócej będzie po trawie. I tak dalej.
Oczywiście, że na tej drodze nie powinno być przejazdu dla rowerów. Spora część rowerzystów i pieszych uważa że są nieśmiertelni, a samochody zatrzymują się w sekundzie. Jak komuś życie nie miłe to niech chociaż pomyśli o kierowcy któremu pakuje się pod koła i który czasami jadąc przepisowo i dostosowując prędkość do warunków na drodze nie jest w stanie się zatrzymać. Czasami wystarczy że kierowca kichnie i już nie zdąży zareagować w ostatniej chwili.
Niestety spora część rowerzystów ma ręce przyklejone do kierownicy i nie sygnalizuje w ogóle chęci wykonania manewru skrętu.
Oczywiście że barierki trzeba przedłużyć i karać mandatami rowerzystów którzy nie mają czasu na chwile zejść na ziemię.
Komentarze
Rowerzyści to największa zmora tego miasta.
Szkoda ze nikt nie zapytał, nie skonsultował z działkowcami rozwiązań na remontowanej drodze do działek Hutnik1.......będzie szeroki chodnik i ścieżka rowerowa kosztem parkowania samochodów, które będą ustawiane wzdłuż, równolegle do chodnika. Dużo więcej miejsc by było przy parkowaniu pionowo do chodnika, tak jak wszędzie raczej. Na chodniku ciżby nie będzie, po co taki szeroki? Dużo starszych z różnych odległości z miasta przyjeżdża samochodem albo młodzi podwożą babcie i dziadków. Szkoda.......i źle wyjeżdżać z takiego parkowania jeden za drugim.....
Ogrodzić ulice siatką, i zrobić co 2km przejście jak dla zwierząt nad autostradą.
Dzisiaj ekipa która remontuje Okulickiego chyba strajkowała. Ok. godz.10-tej nie było nikogo (ani jednej osoby) na placu budowy. I miasta też to nie interesuje. W takim tempie to nawet nie zdążą przed wyborami.
no nie wiem, może zróbcie przejście podziemne i problem zniknie??
Jest coś takiego jak tzw. indywidualna sfera bezpieczeństwa. Każdy odpowiada w niektórych sprawach sam za siebie. Na przykład: Jak jest zimno, ZAŁÓŻ CZAPKĘ. Jak zbliżasz się do przejścia dla pieszych, zwolnij, porozglądaj się... państwo nie może próbować wymuszać tego za ludzi. Niestety coraz częściej zaczyna wkraczać w naszą indywidualną sferę bezpieczeństwa. I brakuje jeszcze, aby wprowadzono obowiązek chodzenia w zimie w czapkach!
A nie mozna było od razu postawić barierek od Niska po Rozwadów ???
Co za bydło. Nie potrafią korzystać z przejść dla pieszych
Barierki są po to żeby rowerzystów wyhamować a nie pieszych.
Największą głupotą było wprowadzenie bezwzględnego pierwszeństwa dla pieszych. Teraz dla jednego pieszego musi się nieraz zatrzymać 10 samochodów. A gdy jeden pieszy przejdzie zaraz pojawia się następny i następny i samochody muszą stać i czekać.
.... to teraz trzeba postawić jeszcze po dwa słupki w obie strony i powiesić łańcuchy...... a jak nie pomoże to może elektrycznego pastucha .....
skoro auta muszą ustąpić pieszemu bo jest słabszy to pociągi powinny ustąpić samochodom
Proponuje zmazac te pasy na jezdni i nie ludzie chodza ale przez jezdnie a nie po pasach.
To bydło.Trudno będzie nauczyć normalnego zachowania.Nie dziwię się ponieważ wkoło widzę wiesniaków.
Ja to zawsze stoję tam dalej na chodniku aż przejadą wszystkie pojazdy i nie czekałem nigdy dłużej 45 sekund.Nie prowokuję kierowców do zatrzymania się
~lol masz rację,zapraszam Cię na kolację
Proponuję drut kolczasty na AL.JPII podłączony pod 230 V.
Bo każdy socjalizm walczy z problemami które sam stworzył, ale płacimy za to my wszyscy. Jak było zgodnie z prawami fizyki, że auta przejadą to przechodzę patrząc na wszyskie strony czy mogę to było źle. Trzeba było zmienić bieg rzeki i teraz tiry i auta zatrzymują się dla 1 osoby po czym ruszają ospale by zatrzymać się dla kolejnego pieszego. W dawnym systemie by już były za miastem a pieszy po 20sekundach przeszedł by przez przejście po pustej drodze. Dalej brnijmy w te idiotyzmy na bank będzie jeszcze ciekawiej i kolejne miliony wydane.
Kierowca krócej postoi jak przejadę hulajnogą po pasach niż będę ją prowadził. A żeby było bezpiecznie, to światła.
Stalowowolskie śmiech haha, przecież to wieś to jak mają chodzić ??
Bo to jest czysta głupota. Za dużo w tym mieście pozwolili rowerzystom i tyle. Jeden pas, wąsko i śmigają przed maskami. Tak samo narobili slalomów koło przystanków, wysepek, wąskich chodników, co 100 metrów i mniej pasów, łańcuchów i śmigają pieszym przed nosem. Nie dba o życie i zdrowie jeden z drugim niech ponosi konsekwencje i tyle, do tego słony mandat. A nie mieścina mała a głupot tyle nastawianych jakby same trzylatki mieszkały i przed wszystkim je trzeba było chronić.
Ziobro zaskoczenia że komunizm nie działa
Przecież to nasze geny - w poprzek przez pastwisko.
Co robi w tym czasie policja?opłacana przez podatników.
Karać mandatami bydło nic nie
Karać mandatami bydło nic nie
Karać mandatami bydło nic nie
Bo Polacy mają wywalone na wszystko, barierka? Ominiemy. Próg zwalniający? Przejedziemy bokiem lub środkiem przez podwójna ciągłą. Jest chodnik? Krócej będzie po trawie. I tak dalej.
Oczywiście, że na tej drodze nie powinno być przejazdu dla rowerów. Spora część rowerzystów i pieszych uważa że są nieśmiertelni, a samochody zatrzymują się w sekundzie. Jak komuś życie nie miłe to niech chociaż pomyśli o kierowcy któremu pakuje się pod koła i który czasami jadąc przepisowo i dostosowując prędkość do warunków na drodze nie jest w stanie się zatrzymać. Czasami wystarczy że kierowca kichnie i już nie zdąży zareagować w ostatniej chwili.
Niestety spora część rowerzystów ma ręce przyklejone do kierownicy i nie sygnalizuje w ogóle chęci wykonania manewru skrętu.
Oczywiście że barierki trzeba przedłużyć i karać mandatami rowerzystów którzy nie mają czasu na chwile zejść na ziemię.
dodajcie jeszcze po 4 barierki
po każdej ze stron 
będzie ciekawiej. Ciekawe jak wtedy ominą