17-latek uciekał przed policjantami
Policjanci ogniwa ruchu drogowego zatrzymali nastolatka, który uciekał przed nimi motorowerem, z niesprawnym oświetleniem. Jak się okazało to nie pierwsza taka sytuacja młodego kierowcy. Oprócz konsekwencji jakie poniesie za popełnione wykroczenia, 17-latek odpowie także za popełnione przestępstwo.
Wczoraj po godz. 16, policjanci niżańskiego ruchu drogowego pełnili służbę w rejonie S-19, w miejscowości Jeżowe. W pewnym momencie zauważyli motorowerzystę, który jechał bez oświetlenia, w związku z czym, mundurowi postanowili zatrzymać pojazd do kontroli.
Kierowca motoroweru, zlekceważył wydawane przez funkcjonariuszy polecenie do zatrzymania się, ominął policyjny patrol i kontynuował ucieczkę. Policjanci ruszyli za nim. Pomimo użycia sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierujący motorowerem nagle skręcił w jedną z bocznych ulic, po czym porzucił pojazd i zaczął uciekać pieszo. Po kilkudziesięciu metrach, młody mężczyzna został zatrzymany.
17-latek przyznał, że uciekał przed policjantami ponieważ nie posiada uprawnień do kierowania i toczy się już przeciwko niemu postępowanie w tej sprawie.
Oprócz odpowiedzialności za popełnione wykroczenia, 17-latek poniesie również konsekwencje za niezatrzymanie się do kontroli drogowej - co jest przestępstwem. O jego losie zadecyduje teraz sąd.
Komentarze
Może sobie chłopak zamontować silnik w rowerze jak ten jutuber DeXterowski, ale jak milicja się sczai, to przechlapane.
Ma chłopak szczęście bo gdyby tak z granatnika walnęli mu w plecy .....
No i młody napytał sobie jeszcze wiekszej biedy . Dawniej dostał by profilaktycznie kilka gum na plecy lub po piętach i byłoby po sprawie. Pamietałby długo że przed władzą się nie ucieka .
pieski swiatla zdarza sie popsuc dajcie naprawimy nie goncie tak !!!!!!
a już dawno mówili że to wszyszystko jest wina tych cyklistów !
ma pociąg do kierowniczki
zuch młodzian, ma taki pociag do kierownicy jak dziadzio e2..do kielicha i polowania na zwierzatka.
No ma młodziak ciąg za kierownik i tyle w temacie!
Jakim tumanem trzeba być, aby mieć sprawę w sądzie i dalej takie rzeczy robić?