Poseł Grzegorz Braun ukarany przez Komisję Etyki Poselskiej za akcję w szkole

Poseł Braun został ukarany za wtargnięcie do niżańskiej szkoły i naganne zachowanie.

Sejmowa Komisja Etyki, na 49 posiedzeniu, rozpatrzyła sprawę dotyczącej zachowania posła Grzegorza Brauna 2 listopada 2022 r. na terenie Regionalnego Centrum Edukacji Zawodowej w Nisku, stanowiącej podstawę wniosku Stowarzyszenia na rzecz Praworządności w Szkołach "Stowarzyszenie Umarłych Statutów" z dnia 13 listopada 2022 r.

Przypomnijmy: 26 października br. przy Hali Targowej w Stalowej Woli odbyła się pikieta pn. Stop Ukrainizacji Polski, w której udział wzięła nauczycielka matematyki z Niska. Nie spodobało się to 60 uczniom ukraińskim, którzy uczęszczają do tej szkoły i złożyli w tej sprawie protest. Poseł Grzegorz Braun stanął w obronie nauczycielki, przybył do Niska, wszedł do szkoły bez zapowiedzi, wtargnął do gabinetu dyrektora, który tego dnia był na urlopie i chciał dostać listę uczniów podpisanych pod petycją. Wicedyrektorzy prowadzili wówczas lekcje. Nie mogli więc z nim się spotkać. Poseł był niezadowolony, że musi czekać. Wezwał nawet policję by poskarżyć się na złe traktowanie. Zajście można było na żywo śledzić w mediach (DO OBEJRZENIA TUTAJ), gdyż było nagrywane przez jednego z asystentów parlamentarzysty.

Posła poparł Andrzej Szlęzak, który za wyrażenie opinii, a także wulgaryzmy pod adresem dyrektora placówki został nawet wydalony z sejmikowego klubu KO. Więcej na ten temat TUTAJ. Komisja Etyki Poselskiej przychyliła się do wniosku "Stowarzyszenia Umarłych Statutów" i jednogłośnie ukarała posła Grzegorza Brauna karą nagany.

- To jest kolejne zachowanie pana posła Brauna, które jest bardzo nieodpowiednie i należy je napiętnować. Wiem, że jesteśmy już zmęczeni postawą pana posła Brauna, ale wydaje się, że nie powinniśmy być zmęczeni i nie możemy nie reagować, w końcu taka jest nasza rola, a pan poseł dostarcza nam ciągle argumentów na to, że trzeba zajmować się jego postawą i zachowaniem. W związku z tym, przychylam się do propozycji kary, która została wskazana przez wnioskodawców, czyli kary nagany. Uważam, że zachowanie pana posła było absolutnie naganne. Utwierdza mnie dodatkowo w tym przekonaniu to, że chodzi o zachowanie w stosunku do młodych ludzi, których postawy należałoby jeszcze kształtować, których należałoby uwrażliwiać, a w tym przypadku było wręcz przeciwnie. Dlatego, jak na wstępie, wnoszę o karę nagany- powiedziała tuż przed głosowaniem poseł Izabela Katarzyna Mrzygłocka (KO).