Czy uczniowie z Ukrainy chcą się uczyć naszego języka?

Image

Czy dzieciaki z Ukrainy powinny chodzić do naszych szkół? Jak wygląda asymilacja uchodźców ze środowiskiem polskim? Czy nasi nauczyciele mają z nimi jakieś problemy?

Podczas ostatniej sesji Rady Miasta pochylono się nad dokumentem o stanie realizacji zadań oświatowych Miasta Stalowa Wola za rok szkolny 2021/2022. Radny Leszek Brzeziński wywołał temat dotyczący nauczania ukraińskich uczniów.

- Mam pytanie, czy Wydział Oświaty wie co w tych placówkach oświatowych się dziś dzieje? Chodzi o uczniów z Ukrainy. Sam mam z nimi do czynienia i na przykładzie własnym wiem, że niektórzy uczniowie powinni do jakiejś szkoły specjalnej trafić, a nie do normalnej klasy, nie znają języka i mają olbrzymi problem- mówi radny Leszek Brzeziński.

Naczelnik Wydziału Edukacji i Zdrowia Magdalena Wrońska- Bulec podkreśliła, że zdaje sobie sprawę ze wszystkich problemów jakie zgłaszają dyrektorzy szkół i na bieżąco stara się je rozwiązywać.

- Pierwszym uprawnionym do rozwiązywania wszelkich problemów na obszarze szkoły jest dyrektor i jego zespół. Jeżeli którykolwiek uczeń ma trafić do szkoły specjalnej, wymagana jest na to, i pewnie pan jako nauczyciel to wie, opinia bądź orzeczenie z Poradni o kształceniu specjalnym. To nie jest tak, że uczeń bez dokumentów ma być wyasygnowany do szkoły specjalnej. Póki co orzecznictwo w kierunku uczniów ukraińskich nie jest procedowane, ponieważ wymaga to skomplikowanych mechanizmów badawczych, proceduralnych. Ustawa tego systemu też nie rozwiązała. Na pewno uczniów tych dotyczy zarówno trauma zmiany lokalizacji miejsca zamieszkania, jak i trauma wojenna, nowego środowiska, do tego są powoływane zespoły w szkołach. Z tego co mi wiadomo na przestrzeni naszych 9 szkół podstawowych, szkoły starają się rozwiązywać te problemy- mówi naczelnik Magdalena Wrońska- Bulec.

Naczelnik Wydziału Edukacji i Zdrowia wyjaśniła też, że wśród uchodźców pochodzenia ukraińskiego są osoby z wyższym wykształceniem, chociażby kierunkowym w zakresie pedagogiki, psychologii. Te osoby oferują wsparcie ukraińskim uczniom.

Radny Dariusz Przytuła spytał o zajęcia z języka polskiego dla obywateli Ukrainy. Dopytywał ile osób na nie uczęszcza i czy te osoby sygnalizują jakieś problemy.

Magdalena Wrońska- Bulec wyjaśniła, że zgodnie z nową ustawą, wprowadzającą obowiązek nauki dla obywateli Ukrainy, którzy znaleźli się w Polsce wskutek konfliktu zbrojnego w ich państwie, uczniowie ci mają 5 dodatkowych godzin nauki języka polskiego. Dyrektorzy szkół po rozeznaniu sytuacji wnioskowali o takie właśnie godziny. W każdej szkole gdzie kształcą się ukraińskie dzieci, odbywa się dodatkowe nauczanie.

- Język polski jest wykładany, dzieci są uczone, nie tylko w kontekście samego języka polskiego, ale wszelkich innych przedmiotów, czyli sformułowań np. z matematyki, co ułatwia dziecku asymilację w środowisku szkolnym. Mam sygnały od dyrektorów, którzy jednoznacznie stwierdzają, że przebywanie dziecka ukraińskiego w środowisku dzieci polskich w zdecydowany sposób ułatwia im asymilację, zaaklimatyzowanie się tutaj w środowisku- mówi Magdalena Wrońska– Bulec.

Wydział Edukacji i Zdrowia zadbał o naukę języka polskiego także dla osób dorosłych. Takich lekcji udziela Stowarzyszenie Strefa Spotkań. Trzymiesięczny cykl szkoleniowy był przeprowadzany już dwukrotnie. Niektóre osoby wnioskują o certyfikat językowy, by móc się tutaj zaaklimatyzować i podjąć pracę.

Głos w dyskusji ponownie zabrał Leszek Brzeziński. Radny uważa, że w szkołach powinni pracować nauczyciele języka ukraińskiego, by na bieżąco pomagać uczniom w przyswojeniu wiedzy.

- Są dzieci, które mają problem z komunikacją i np. jeden chce się uczyć języka polskiego i faktycznie szybciuteńko ten język łapie, ale znam przypadki z własnego doświadczenia, że niektórzy nie chcą się uczyć. Oni funkcjonują w tym środowisku podwórkowym- mówi radny Leszek Brzeziński.

Magdalena Wrońska- Bulec odniosła się do słów radnego.

- Pewnie jest pewna słuszność w tym co pan postuluje, niemniej jednak język, który jest obowiązujący na terenie Polski, to jest język polski. Osoby, które przybywają na nasz teren, to raczej one powinny się dostosowywać do warunków w których przebywają, niż my uczyć się języka ukraińskiego- mówi naczelnik Magdalena Wrońska- Bulec.

Naczelnik Wydziału Edukacji i Zdrowia podkreśliła, że jeśli potrzebna jest dodatkowa pomoc w zakresie nauczania uczniów z Ukrainy, to dyrektor szkoły, w oparciu o decyzję Rady Pedagogicznej, może podjąć decyzję o rozszerzeniu tejże pomocy. Zwróciła uwagę na to, że nie ma żadnych planów, aby w szkołach oprócz nauczania języka angielskiego i niemieckiego (w zależności od placówki), uczyć dodatkowo języka obcego, jaki jest język ukraiński.

Radna Joanna Grobel- Proszowska odniosła się do ostatnich wydarzeń z Niska. Chodzi o sprawę, którą dwukrotnie poruszaliśmy już na łamach StalowegoMiasta, a dotyczącą niżańskiej nauczycielki, uczestniczącej w stalowowolskiej pikiecie pn. „Stop Ukrainizacji Polski”. Więcej na ten temat TUTAJ. Radna zapytała czy do Wydziału Edukacji i Zdrowia docierają jakiekolwiek sygnały dotyczące niechęci wobec ukraińskich uczniów, czy to ze strony rówieśników, czy ze strony nauczycieli.

- Do mnie osobiście takie sygnały nie docierały. Po rozmowach z dyrektorami wręcz brzmiało to w przeciwnym kierunku, że dzieci przychodzące z zewnątrz były bardzo miło przyjmowane przez rówieśników i włączane do swojej zabawy czy interakcji. Zdarzały się sytuacje pewnych incydentów niesubordynacji, czy agresji rówieśniczych, ale to się zdarza i nie nacjonalizowałabym tego. Odpowiednia reakcja pedagoga, wychowawcy zdaje się, że załagodziła sytuację- mówi Magdalena Wrońska- Bulec.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Jan

Tutaj jak młodzi Ukraińcy chcą się uczyć i żyć to obowiązkowo powinno się ich reedukować, ponieważ w ich ojczyźnie od dziecka uczyli ich, że najwięksi kaci Polaków to bohaterowie i Polakom przypisują okrucieństwa i tortury, których sami dokonywali. To samo dotyczy rodziców młodych Ukraińców. To powinna być podstawa ich bytu w Polsce a jeżeli dalej chcą obstawać przy swoich zbrodniczych wartościach to won z mojego kraju. I najważniejsza rzecz. Nawet jeżeli by się nawrócili, przeprosili i głowy posypali popiołem to nie może być ich w Polsce tak dużo i nie mogą mieć takich przywilejów oraz socjalu o których biedni Polacy mogą, tylko pomarzyć. 2 miliony Ukraińców zdenazyfikowanych i koniec ! Ale o tym można zapomnieć, bo póki co w Polsce rządzą Ży dzi często ukraińskiego pochodzenia, którzy są na łańcuchu innych potężniejszych Ży dów i ściśle wykonują ich rozkazy, bo sami o niczym nie decydują.

~Marcin

W Konfederacji to są działacze RN.
Ale Narodowcow to od wyborów prezydenckich i poparcia przez nich Trzaskowskiego to ja tam nie widzę.

Jakieś towarzystwo o niejasnej przeszłości rodziców które podziela poglądy ultrasów gospodarczych ze szklydlem Brauna od przyciągania niezorientowanych w korwinizmie młodych naiwnych licealistów
Dla mnie konfederacja Korwina to koalicjant Platformy organicznie hejtujacy PiS nawet bardziej od platformersow.
To wyraźnie wyalienowani ludzie. Kiedyś pod hasłami antysystemu a dzisiaj to wyborcy Trzaskowskiego i PO.

~Fear

Co musi się dziać w szkołach we Francji.
Postepowa elita Ubogaca najbiedniejszych afrykanska przemocą.
Biedny zachodni niewolnik który tym bardziej popiera łupież Słowian zeby jemu starczyło na minimum socjalne.

Oby Polakom i innym ofiarom komunistów udało się wymknac spod topora liberalnej lewicy.

~Brzezina

Po raz kolejny ten radny Brzeziński udowodnił, że sam powinien za wczasu trafić do szkoły specjalnej. Niestety teraz jest już za późno...

~bzykus2

Co nas obchodza ukraincy ,mamy swoje problemy.A jak chca atakować Rosje to niech atakuja tylko bez naszej pomocy.Polacy w biedzie, a rzad /nie nasz/ wspiera wojnę na Ukrainie.

~oki

Stop ukrainizacji Polski. stop germanizacji Polski. Stop amerykanizacji Polski. Wszystkie te hasła są słuszne i aktualne. A jak ktoś nie wie na czym polega akcja to niech się douczy i nie pisze farmazonów. Akcja nie jest wymierzona w uczciwych i pracujących sumiennie Ukraińców, ale w szkodliwe rozdawnictwo socjalu kosztem Polaków, pozbywanie się uzbrojenia na rzecz obcego państwa i de facto wciąganie Polski w nie naszą wojnę.

~Leo

Polak ! Absolutnie nie ! Nic do Ciebie nie mam , tak zwany wczesny Bosak i spółka nawet mi podchodzili ze swoją retoryką ,ale teraz to juz przeginają , być może słabo znają historie i sądzą że radykalizmem porwą Polaków ! Błędna droga ,my zawsze mieliśmy dużo empatii dla sąsiadów z zagranicy .Wszyscy nam wmawiają dookoła nasz ksenofobizm i zabetonowane państwo,ale wystarczy wejść na YouTube i poczytać ,co sądzą o nas ludzie którzy tu się osiedlili i znaleźli swoje miejsce na ziemi ,,,,polecam fajna lektura !

~Polak

Leo
To o narodowcach z konfederacji to do mnie? Mam nadzieję że nie, bo ja ani narodowiec (przynajmniej nie w stopniu, że Polska TYLKO dla Polaków), ani ja ultras konfederacji (tylko niektóre ich poglądy mi pasują, nie wszystkie i nie wszyscy w konfederacji są ok wg mnie). Natomiast sam sobie odpowiedziałeś na swoje wątpliwości, a kontretnie cytuję: "Robią co trzeba i nie narzekają !" I szybko się uczą" Doprecyzowałbym: stosują się do zasad kraju w którym przebywają, a władze trgo kraju nie dopuszczają do tego, żeby zalewała kraj niezweryfikowana hołota (a niestety tak się dzieje, moim zdaniem jest to działanie celowe i na zlecenie). A Nacht Thomas-W to zwolennik pisu i bedzie pisał wszystko, co mu się opłaca pisać, bo na mamonę i robotę od rządu liczy, zamiast samemu o siebie zadbać i coś ze sobą na własną rękę zrobić, więc nie wiem czy chcesz z nim polemizować, ale co kto woli.

~Zenek

Jak wygląda asymilacja Murzynów i Arabów z Afryki w Niemczech i w Szwecji?
Asymilacja Tankistow zakończy się Targowicą Bis, to już widać po wypowiedziach Totalnych Symulantów.

~Leo

Wyborca ! Ja o tym wiem doskonale ,tylko powiedz to takiemu Thomasowi czy innym ,a zwlaszcza narodowcom z Konfederacji ! Jest wielu Ukraińców ,którzy nie mają już do czego wracać do bo stracili dom ,mieszkanie ,zakład pracy czy rodzinę i trzeba ich zrozumieć że chcą rozpocząć życie od nowa właśnie w Polsce ! To jest podobna sytuacja jak z naszymi rodakami wyjeżdżającymi na zachód ,tyle ,że oni mieli do czego wracac ,Ukraińcy czesto Nie mają nic ! Dlatego wkurzają mnie takie spedy narodowców ,,stop ukrainizacj ""

~Ekonomista.

Taka drożyzna i inflacja, że ludzie przerażeni. Nawet wypłata z 500 + ledwo wystarcza na sam chleb. Na leki już może nie starczyć. Nawet za komuny nie było głodu w Polsce, ale teraz różnie może być.

wyborca

~Leo: Ukraińcy uczą się języka polskiego i tylko po akcencie rozpoznasz, że nie Polak, a czasami nawet nie poznasz.

wyborca

Problem znany z wielokulturowych rodzin. Uczeń idzie na kilka miesięcy do polskiej szkoły, następnie do niemieckiej, potem ląduje w jeszcze innym kraju i tam też musi chodzić na zajęcia. Albo pierwsza klasa w polskiej, druga w czeskiej, trzecia we włoskiej. Następnie powrót do swojego kraju. Taki uczeń później ma problemy, musi chodzić na zajęcia wyrównawcze, często nie otrzymuje promocji do kolejnej klasy. Szczątkowo zna kilka języków - później je zapomni.

Pytanie, jakie mamy plany wobec ukraińskich uczniów. Czy chcemy ich spolonizować i żeby tu zostali, czy trzymamy ich do zakończenia konfliktu i odsyłamy z powrotem do Ukrainy.

~Leo

Thomas-W ,uważasz że nasi jak jadą na Zachód pracować to też powinni umieć języki w mowie i piśmie ? Stuknij się troche w czolo .Mój syn pracuje z Ukraińcami w Warszawce i nie ma do nich zastrzeżeń ! Robią co trzeba i nie narzekają ! I szybko się uczą ! Pewnie ,trafiają się ludzie nie ogarnięci ,ale to wszędzie tak jest ! Także wśród nas ,Polaków ,

mad_dog

~OlaDudek - faktycznie szkoła specjalna nabiera nowego znaczenia przy takim imbecylu !

~oki

Ilu tych uczniów ukraińskich jest w naszych szkołach? Jeśli niewielu to jest nadzieja, że nie będą robić problemów takich jak w elektryku w Nisku, gdzie 60 Ukraińców złożyło donos na nauczycielkę i właściwie nie wiadomo co jej zarzucali, bo udział w legalnej pikiecie nie jest wykroczeniem.

art2deco

Stanowisko Niemca/Francy i Kacapów wobec Ukrainy jest wszystkim doskonale znane. KROPKA
Chyba są już gotowi do rozmów w Jałcie II tylko nas zagłodzą do wyborów i przejma władzunie nad Polakami.

Teraz dopiero zauważyłam ze "unijne głodzenie" źle się tu kurka kojarzy.

~sjerjoża33

Prawdziwe ukrainskie dzieci chca sie bnawić niszcząc polskie samochody.Jest nawet nagranie jak lobuzy z UKRAINY NISZCZA KILKA AUT STOJACYCH NA PARKINGU Z KAMERAMI.Zniszczeli ale ze wzgledu na wiek i sklad pochodza policja ich nie aresztowala.Straty kilkadziesiat tysiecy pln , pokryja wlasciciele aut .Rodzice ukrainskich dzieci mowia ze pokryja straty tylko ze maksymalnie do 500 zlotych .To duzo mniej niz bachory zniszczyly.

~opos

Pan radny (nauczyciel!) i autorzy wpisów pokazują swoje chrześcijańskie oblicze. Ależ wstyd i obciach.

~aaa

Panie Leszku, szkoły specjalne też są normalne tylko przeznaczone dla dzieci o szczególnych potrzebach. Dziwne nazewnictwo ze strony nauczyciela. Wydawało się, że nasze społeczeństwo już z tego wyrosło, a tu niespodzianka.

~jasio

a morze oni pszyszli uczyc nas ruskiego tak łukratkiem

Larios

~OlaDudek: Ty z Ukrainy?

usuniety

Dzień Dobry.

Jeżeli chcą szukać w Polsce pracy, to raczej powinni znać język polski w stopniu komunikatywnym, a także umieć czytać i pisać po polsku.
Chyba że nie chcą szukać pracy - wtedy nie muszą robić nic, tylko czekać kiedy w Sierpniu 2023 roku skończy im się darmowe zakwaterowanie. A potem powrót na Ukrainę albo przeprowadzka do schroniska dla bezdomnych.

~OlaDudek

Trzeba tepic to krestwo z rosji jbac putina tego skrwysyna i nie wolno mi polonizowac ukraincow tak samo jak robil to stalin z polakami w sensie gwalcil nas ten chj rosyjskim jenzykiem w szkolach chj w dpe rosji

~Aaa

Kiedy telewizornia wyemituje film wołyń i OGNIOMISTRZ kaleń

~Polak

Opos
Porozmawiamy bliżej roku 2030, kiedy wszyscy coraz bardziej będą pokazywać swoje prawdziwe intencje.

~Opos

Polak nie udawaj, tyś ruski.

~Polak

Jest przytuła, więc może być cenzura bez powodu, ale zaryzykujmy:
Czego trzeba żeby "przyjaciel" zmienił się we wroga i zaczął "pogromy i pacyfikacje"? 3 bardzo prostych do osiągnięcia rzeczy: odpowiednio spreparowany pretekst ("baćko nasz bandera, slava Ukrainu a śmierć Lachom"), przyzwolenie z góry (żydowski komik albo inny żyd-oligarcha da błogosławieństwo, że "nam się tereny podkarpacia i południowej Polski do Krakowa po prostu należą") i perspektywa wzbogacenia finansowego (wystarczy perspektywa, nie rzeczywista zapłata, bo ludzie na całym świecie są od setek lat tak naiwni, że mylą perspektywę z pewnością - poza tym perspektywa plądrowania "rasy gorszej" i tak ich łatwo nakręci).
Ostatnio na paskach grozy padła informacja, że w Polsce jest już ponad 8,1 MILIONA "nachodźców" (JEDNA CZWARTA POPULACJI POLSKI!!!). Wystarczy że około 5% z nich będzie zadaniowanych i przeszkolonych w technikach manipulacji, a cała reszta "pójdzie za nimi" z 3 powyższych powodów (+ dlatego, że w tłumie ludzie wyłączają rozum, a włączają zachowania stadne). Dodaj do tego praktycznie pewność, że policja stanie po ich stronie, bo jak nie to nie dostaną premii i wypłaty od polskojęzycznego rządu złożonego z żydów i ukrów z pochodzenia, i mamy gotową wołynkę, którą żydo-mendia na świecie przedstawią jako sprawiedliwość dziejową, bo przecież "Polacy to mordercy bo u nich były obozy" - taka narracja. Ciekawe jaki procent funkcjonariuszy policji ma pochodzenie ukraińskie (w Szczytnie to ok 60%).
Oczywiście zawsze się znajdą tacy, co dalej niż czubek własnego nosa nie widzą i żeby w coś uwierzyli to im pani w tv musi przez megafon ogłosić (jak kiedyś Szczepkowska), ale rozumny człowiek wie, że tendencje i niebezpieczeństwa należy dostrzegać i brać pod uwagę ZANIM się pojawią.

~Escobar

Jest też możliwość żeby pouczyć dzieci o Wołyniu i odbudowywać w ten sposób relacje,bez zakłamania a nie fałszować historię.Prawda?