Od 5 lat stoją na straży ekologii i transparentności

Image

Minęło 5 lat od powstania Grupy „Stalowa Wola Przyroda” oraz Stowarzyszenia „Nasze Miasto”. Jubileuszowe spotkanie podsumowujące ten czas odbyło się w Miejskiej Bibliotece Publicznej.

GRUPA STALOWA WOLA – PRZYRODA

To nieformalne zrzeszenie mieszkańców i sympatyków Gminy Stalowa Wola. Grupa powstała w celu ochrony lokalnej przyrody oraz wymiany przyrodniczych informacji i obserwacji. Pomysłodawcą i założycielem był mieszkaniec Stalowej Woli, przyrodnik, fotograf Piotr Bednarek z PTP „Wolne Rzeki”. Na przestrzeni ostatnich 5 lat grupa mocno się rozrosła, jej członkowie liczą na społeczne poparcie i nieco zaangażowania w tworzeniu miejskiego systemu ochrony przyrody: użytków ekologicznych, rezerwatów w najcenniejszych przyrodniczo miejscach i pomników przyrody. Grupa służyć ma też wymianie przyrodniczych informacji, zarówno na temat walorów, jak i różnych zagrożeń.

- Następuje powolna zmiana i przy różnego rodzaju inwestycjach i rewitalizacjach miasto inaczej podchodzi do wycinki drzew, np. w Rozwadowie było w planach wycięcie zdecydowanej większości drzew, jednak część z nich zostało ocalonych. To na pewno jest jakiś sukces naszej działalności. To jest coś, z czego ja się cieszę, bo myślę, że dalsze zmiany w naszym mieście, jeśli chodzi o przyrodę, nie będą tak drastyczne jak te, które miały miejsce do tej pory- mówił podczas spotkania Piotr Bednarek.

Przyrodnik ma nadzieję, że uda się ustanowić nowe pomniki przyrody, dzięki którym piękne, wiekowe drzewa będą chronione przed wycinką. Ubolewa nad tym, że nie udało się przywrócić istnienia rezerwatu Sochy, który jest królestwem czarnej topoli.

- Ten las przez wiele lat był pozostawiony sam sobie. Niestety w ostatnich latach Lasy Państwowe wzięły się za jego wycinkę. Nasz wniosek o przywrócenie tego rezerwatu do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, niestety Lasy Państwowe zaopiniowały negatywnie. Las został już w pewnej części wycięty- mówił Piotr Bednarek.

STOWARZYSZENIE NASZE MIASTO STALOWA WOLA

Powstało pod koniec 2017 roku, a jego założycielami są Łukasz Banasik oraz Agata Linek– Jaroszak. Na przestrzeni ostatnich pięciu lat stowarzyszenie walczyło o jawność instytucji publicznych, podejmowało się wielu spraw sądowo- administracyjnych, realizowało liczne projekty, działania animacyjne. W ramach prowadzonych działań stowarzyszenie monitoruje wybrane obszary życia publicznego, sprawuje kontrolę obywatelską poprzez składanie wniosków o informację publiczną, gdzie zadawane są pytania o tematy i problematykę pojawiającą się w przestrzeni publicznej naszej gminy i budzącą zainteresowanie lokalnych mediów.

- Zarówno grupa nieformalna o profilu ściśle przyrodniczym, jak i stowarzyszenie o charakterze ruchu miejskiego/watchdoga ściśle współpracują ze sobą od 2019 roku, kiedy to na ręce prezydenta miasta przekazano List Otwarty z podpisami ponad 700 mieszkańców, którzy nie chcieli dłużej milczeć w związku z postępującą dewastacją lokalnej przyrody. Brakowało standardów, a mentalność urzędniczą można było określić w 3 słowach: „wycinka, „projektować, „budować”- mówiła podczas spotkania Agata Linek- Jaroszak.

Później podejmowane były kolejne działania, a wśród nich zaproszenie dendrologa do Stalowej Woli. Ernest Rudnicki, wspólnie ze stowarzyszeniem, złożył wniosek objęcia ochroną pomnikową 18 drzew. W 2021 i 2022 roku Rada Miasta, po długoletniej przerwie, uchwaliła pomniki przyrody (m.in. topola kanadyjska, dąb szypułkowy, topola czarna, topola biała). Stowarzyszenie „Nasze Miasto” wraz z Grupą „Stalowa Wola– Przyroda” organizowały liczne spotkania i wycieczki o charakterze przyrodniczym. W tym roku, w ramach „Tygodnia Pylących Topoli” odbyły się ciekawe spotkania i warsztaty. Stowarzyszenie jest również organizatorem konkursu na „Drzewo Roku Gminy Stalowa Wola”.

Stowarzyszenie „Nasze Miasto” znane jest z tego w regionie, że walczy o jawność, jak również patrzy władzy na ręce. Jego członkowie pytają, obserwują pilnując wydatków publicznych.

- Podjęliśmy się walki o jawność instytucji publicznych, składaliśmy wnioski w trybie ustawy o dostęp do informacji publicznej, w których pytaliśmy o ważne dla mieszkańców sprawy. A jeśli instytucje zobowiązane do odpowiedzi nie realizowały naszych wniosków- wkraczaliśmy na drogę sądową. Monitorowaliśmy wybrane obszary życia publicznego, czy realizowaliśmy projekty i działania animacyjne- podkreśla Łukasz Banasik.

Tylko w 2022 roku Stowarzyszanie „Nasze Miasto” ma na koncie:

- 49 wniosków w trybie UDIP,

- 11 skarg złożonych do Wojewódzkich Sądów Administracyjnych w Warszawie i Rzeszowie,

- 3 skargi do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie,

- 5 korzystnych wyroków na bezczynność i decyzje m.in. „Nadleśnictwa Rozwadów”, Marszałka Województwa Podkarpackiego, Miejskiego Zakładu Komunalnego, PSA „Stal Stalowa Wola”,

- 2 wygrane sprawy przed Samorządowym Kolegium Odwoławczym,

- 2 uchwalone pomniki przyrody,

- 3 wnioski złożone do Wojewody Podkarpackiego w sprawie działania Rady Miejskiej,

- 4 zorganizowane wycieczki przyrodnicze,

- 15 artykułów, wywiadów i wzmianek w mediach lokalnych.

Stowarzyszenie „Nasze Miasto” wraz z Grupą „Stalowa Wola Przyroda” opierają w większości swoje działania na danych uzyskanych od gminy, starostwa czy nadleśnictwa. Zarówno prawo polskie, jak i też europejski i międzynarodowe, kładzie nacisk na zasadę jawności informacji publicznej, w tym informacji o środowisku i jego ochronie.

TRZEBA DZIAŁAĆ WSPÓLNIE I WSPIERAĆ SIĘ W CAŁEJ POLSCE

Gościem honorowym spotkania była Marzena Błaszczyk, która do Stalowej Woli przyjechała z Bydgoszczy. Lokalnie działa w ramach Stowarzyszenia „Bydgoski Ruch Miejski” i Stowarzyszenia „MODrzew– Monitoring Obywatelski Drzew”. Jest również członkinią Zarządu „Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska”.

Marzena Błaszczyk opowiadała o nierównej walce z tymi, którzy bezmyślnie wycinają drzewa. Budujące jest to, że dzięki podjętym przez nią, jak również przez innych członków stowarzyszenia działaniach, coraz więcej drzew udaje się ocalić.

- Widzimy, że nasze działanie, to że się tym zainteresowaliśmy, że informujemy o tym lokalne media, że spotykamy się z urzędnikami, przynoszą wymierne korzyści. Od 2019 roku jest coraz więcej decyzji, w których urzędnicy odmawiają wycinek, mają więcej odwagi. W 2019 były tylko 3 drzewa w ten sposób ocalone, że urząd odmówił ich wycinki. W 2020 roku było już 60 ocalonych drzew. W tym roku jeszcze nie skończyliśmy analizować wszystkich danych, a już wiemy że odmówiono wycinki 80 drzew. To, że my się ośmielimy, że zebrała się taka grupa mieszkańców, no to też daje odwagę urzędnikom, że są w stanie inwestorom powiedzieć „nie”- mówiła Marzena Błaszczyk.

Podczas jubileuszowego spotkania nastąpiło wręczenie koszulek i nagród za działania na rzecz promocji i ochrony zasobów przyrodniczych. Prezydent przekazał nagrody dla wyróżnionych, a otrzymali je: Kamil Zybała, Jakub Jamski, Marek Siry, Magdalena Wianecka, Ryszard Sęk, Marta Zawrotniak, Piotr Bednarek, Elżbieta Matysiak, Przemysław Karpezo.

Na zakończenie spotkania na gości czekały jubileuszowe torty.

Przewiń do komentarzy












































Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
W tym artykule komentarze ukażą się po akceptacji moderatora.

~Wojewoda

tragedia, lasy wycinają, kolejne siłownie i tory w strefach przyrody, żenada i tyle. można wszystko tylko z umiarem wszystko

~EDI

KOCHANI STOWARZYSZENI CZEGO JESTEŚCIE NIEMI NA SUPER TRUCICIELA ZAGŁĄBIE ALUMINIUM I MIEDZI ,RUINĘ I TOTALNA DEWASTACJĘ RESZTEK PUSZCZY SANDOMIERSKIEJ EKOSYSTEMU LEŚNEGO ,UJĘĆ WODY PITNEJ NAJLEPSZYCH W POLSCE GDZIE SZEROKIE KONSULTACJE SPOŁECZNE I REFERENDUM JAKO MIESZKAŃCY MAMY PRAWO DO CZYSTEGO POWIETRZA ,WODY I CZYSTEJ PRZYRODY
GWOLI PRZYPOMNIENIA JEST TYLKO GORZEJ NIC NA DOBRE SIĘ NIE ZMIENIA WSZECH OBECNA BETONOZA I PATOLOGICZA DRWALOZA !!! ART ZE STALÓWKA NET Mierniki zwariowały czy mamy tak złą jakość powietrza?Wtorek, 29 stycznia 2019 r.

~mieszkaniec

Brawo, budowa społeczeństwa obywatelskiego nie polega tylko na entuzjastycznym wychwalaniu lokalnych struktur partyjnych. Autonomia i prawo do własnych poglądów, branie odpowiedzialności za siebie i innych. Tak trzymać

art2deco

==siły w kruszeniu lokalnego betonu, kumoterstwa, nepotyzmu i bezprawia jakie przez ostatnie lata powstało w naszym mieście==

I wszystko jasne :-)

~Zenek

Szlezakowi pod tartak nic nie powiedzieli.

~Grzegorz

Brawo Stowarzyszenie
***** PiS

~wdzięczny

Gratulacje dla Stowarzyszenia! Mogę tylko życzyć wytrwałości, oraz siły w kruszeniu lokalnego betonu, kumoterstwa, nepotyzmu i bezprawia jakie przez ostatnie lata powstało w naszym mieście.
Wszyscy zostaliśmy zwiedzeni przez pozorny patriotyzm i religijność władz lokalnych, które okazały się jedynie medialną zasłoną dymną, a którą wyraźnie widać dzięki waszej pracy.
Wszystkiego dobrego i niech Pan Bóg Was prowadzi!

~taka prawda

A ten na 3 zdjęciu od góry z aparatem fotograficznym to nie emeryt e2rds tak tylko pytam bo ma taka minę jakby chciał kogoś zabić. Jedyne ekolog w naszym mieście to ten komentator podpisujący się '' ekolog''.

~ekomiastowy

Fajne te dziewczyny w tym stowarzyszeniu