Nowa Dęba: manewry wojskowe Puma-22

Image

Premier Mateusz Morawiecki obserwował wraz z premierem Słowacji, Eduardem Hegerem, manewry wojsk państw Grupy Wyszehradzkiej (V4) Puma-22 na poligonie w Nowej Dębie. Premierzy wspólnie obserwowali ćwiczenia żołnierzy polskich i sojuszników ze Słowacji, Czech, Węgier, Stanów Zjednoczonych oraz Wielkiej Brytanii. Wspólne manewry z państwami NATO to dowód ciągłej gotowości do obrony i potwierdzenie, że Polska jest bezpieczna. Podczas spotkania Mateusz Morawiecki i Eduard Heger omówili również bieżące tematy dwustronne i międzynarodowe.

Ćwiczenia Puma-22 pokazały mocne filary bezpieczeństwa naszego kraju – coraz lepiej wyposażoną armię i godnych zaufania sojuszników. Niemal 2 tys. żołnierzy z 6 krajów ćwiczyło interoperacyjność, komunikację i różne scenariusze walki. Ćwiczenia Puma-22 uwzględniały również kontekst ataku Rosji na Ukrainę.

– Te manewry pokazują naszą jedność, pokazują naszą solidarność. Pokazują także, że nasz najsilniejszy sojusz militarny w historii świata, Pakt Północnoatlantycki jest realną siłą – podkreślił premier Mateusz Morawiecki.

W manewrach na poligonie w Nowej Dębie wzięły udział wojska Grupy Wyszehradzkiej – polskie, słowackie, czeskie, węgierskie – oraz żołnierze amerykańscy i brytyjscy. Wspólne ćwiczenia, zaangażowanie i solidarność to kluczowy element siły NATO. Zapewniają one ciągłą gotowość Sojuszu do obrony każdego cala ziemi swoich członków. Dziś widzimy gwarancję, że NATO jest gotowe do reakcji. Widzimy to też poprzez pomoc dyplomatyczną, finansową i wojskową dla Ukrainy – kraje Zachodu nie są obojętne, gdy wolny świat jest atakowany.

Działamy wyprzedzająco. Działamy na rzecz nie tylko wzmocnienia polskiej armii, ale także odstraszenia przeciwnika. Nasza najlepsza strategia to odstraszyć wroga poprzez siłę własnej armii i poprzez współpracę z innymi – powiedział w Nowej Dębie premier Polski.

Podczas manewrów używano najnowocześniejszego sprzętu wojskowego na wyposażeniu polskiej armii i wojsk sojuszniczych. Polska nie zostaje w tyle i inwestuje na bieżąco w modernizację i rozbudowę sił zbrojnych. Tylko w ostatnich miesiącach podpisaliśmy umowy na nowe czołgi, wyrzutnie rakiet, samoloty i haubice. Realizowane są również zamówienia najnowszego amerykańskiego sprzętu dla naszej armii – czołgi Abrams, HIMARS-y i F-35. Równolegle zwiększamy liczebność wojska. To historyczna rozbudowa naszej armii.

– Na modernizację polskiej armii w przyszłym roku wydamy ponad 100 miliardów złotych. Może nawet około 130 miliardów złotych. To 3% do 4% wydatków na zbrojenia w relacji do PKB. To bardzo dużo. To ogromny wysiłek – powiedział szef polskiego rządu.

Źródło: KPRM

Przewiń do komentarzy








Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =