Włączyć, czy nie włączyć ogrzewanie?

Za oknem w ciągu dnia różnie bywa. Ostatnio dość często pada deszcz, a temperatury w najcieplejszej porze wynoszą około 17- 19 stopni Celsjusza. Wiele osób cieszy się, że sezon grzewczy jeszcze się nie zaczął, wiele też chciałoby już mieć ciepłe kaloryfery.
Na naszym forum, jak co roku, rozgorzała dyskusja na temat, czy już powinno się grzać, czy absolutnie jeszcze nie. Nie jest tajemnicą, bo przecież oficjalnie się mówi, że ogrzewanie będzie droższe o ponad 40%, a to oznacza, że po sezonie grzewczym dostaniemy dodatkowe kwity do zapłaty i żadne rządowe dopłaty nie zniwelują tych dysproporcji. Szacuje się, że na gospodarstwo domowe będzie to co najmniej tysiąc złotych. Przy dużych metrażach znacznie więcej. Wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy i nie myśli o przyszłości. Część mieszkańców twierdzi, że nie psuje tym sobie głowy, a gdy dojdzie do sytuacji, że rachunki będą przekraczać ich możliwości płatnicze, po prostu przestaną płacić.
Jak jest w Polsce? Są miejscowości, w których ogrzewanie w blokach już działa, są też takie, gdzie mówi się, że będzie włączone po połowie października. Wszystko zależy od tego, w jaki sposób ogrzewane są bloki. Jeśli osiedle ma własną kotłownię i korzysta z węgla, którego nie dość, że brakuje, a jak już jest to po cenach kosmicznych, sezon nie może wręcz już się rozpocząć. U nas sytuacja jest inna.
Nie ma konkretnych przepisów mówiących o tym, kiedy powinno się rozpocząć sezon grzewczy. Uruchomienie centralnego ogrzewania odbywa się zawsze na indywidualne zgłoszenie jednostki zarządzającej obiektem, która sama podejmuje decyzję w tym zakresie. Na ogół mieszkańcy wydzwaniają do spółdzielni pytając kiedy będą mieć ciepło w domach i gdy tych telefonów jest dużo, sezon się rozpoczyna. Spółdzielnie już zaczęły napełnianie instalacji wodą, co nie oznacza, że ta woda od razu będzie ciepła. Stosowne ogłoszenia są rozlepiane na klatkach schodowych należących do zasobów SM.
- Informujemy, że Zakład Energetyki Cieplnej jest w pełni gotowy do rozpoczęcia sezonu grzewczego 2022/2023 dla wszystkich chętnych odbiorców. Jednocześnie przypominamy, że o terminie włączenia ogrzewania decydują administratorzy budynków, w gestii których jest także napełnienie instalacji wewnętrznej w zarządzanych nieruchomościach- informuje z kolei MZB.
Kiedy zaczęło się robić zimno, a nastąpiło to bardzo szybko po fali upałów, zrobiliśmy na Facebooku sondę. Spytaliśmy o to, czy Waszym zdaniem już powinno się zacząć grzać, mimo, że czekają nas podwyżki energii cieplnej. 58,2% odpowiedziało, że tak, jak najszybciej. 34%, że na początku października, a 7,8%, że od połowy września. Połowa września za nami, więc grzania natychmiast chciałoby 66%.
Piszcie w komentarzach ile macie stopni w domach i czy czekacie z niecierpliwością na rozpoczęcie sezonu grzewczego. A może boicie się, że będziecie musieli tak dużo dopłacić, ze wolicie jak najdłużej siedzieć w domach w zimnie?
Komentarze
W tym roku trzeba się poświęcić dla naszych braci. Oni walczą za nas, to że trochę pomarzniemy to jest nic.
na wojska polskiego przestali grzać
Włączyć ogrzewanie od zaraz. A jak komuś gorąco albo chce oszczędzać przy kaloryfera jest zawór wystarczy zakręcić i dalej będzie mieć zimno. Niech każdy sobie sam wybierze zimno czy ciepło
GRZEJĄ !!!!!!!!!!!!!
~Wenerolog, grzybice to idzie wyleczyć, ale taki syf, malarie i dżumę w jednym jak PiS to tylko ogniem.
Ale właśnie o to chodzi emerytka. Jak ludzie zaczną łapać infekcje, to się im kowida przyklei.
Prognozy od dawna do końca września są niekorzystne. Najgorzej jest w łazienkach. A wystarczą lekciutko nagrzane kaloryfery i już osuszy się powietrze w mieszkaniu z obecnej zimnej wilgoci. Mówi się o nowej fali pandemii a obecna temperatura przy dużej wilgotności sprzyja zachorowaniom a z nimi wydatkom na leki czy dogrzewanie elektryczne lub gazowe, szczególnie przy małych dzieciach i chorych. Więc słabo ale grzać.
Delirka co wypisuje trollska opozycja. Co roku chcą a potem płaczą ze drogo.
Grzać do bólu, szybciej PiS upadnie gdy mieszkańcy nie będą mieli za co płacić.
SM też dostanie po d...e.
Co roku sporo tu takich co piany dostają, bo ktoś nie chce marznąć. Włączyć i cieszyć się ciepłem
Włączyć czy nie włączyć .Oto jest pytanie. Ja mówię włączyć. Oczywiście rozsądnie ,ale włączyć. Nie ma sensu marznąć. Jeżeli będziecie oszczędzać to będziecie marznąć a tym samym zwiększycie zapotrzebowanie kaloryczne na pożywienie, więcej wydacie na pranie grubych ciuchów w których chodzicie po domu, zawilgocicie pomieszczenia w których gotujecie ,bierzecie prysznic. Macie wreszcie większą szansę na złapanie infekcji ,co może wiązać się z absencją chorobową w pracy. Włączyłam sobie dzisiaj piec gazowy w moim domku, bo jak mówił mój śp. TATUŚ ,,szkłem d.. y, nie wytrzesz,,.
Platforma to uciążliwa grzybica.
Przymulasty -chodz mi possać
Balbina da 15-tkę to można grzać ile się da.
Ważniejsze oszczędności ( tylko czyje???) bo całą rodziną chorujemy już drugi tydzień, nie wspomnę ile już kosztowały leki. Pranie gnije, a za chwilę wyjdzie wszystkim grzyb na ścianach idopiero się zacznie lament...
A może tak zapytać Pec ile procent względem zeszłego roku będzie drożej ??
Nasza Opozycja znowu stęka z bólu i na wygnaniu.
zainstalować logotermy
POstkomusza instytucja zwana Spnia Mieszkaniową granie zaczyna od podgrzewania swoich urzędniczych ty łków ŻENADA!!!@!
Słyszałam, że dziś będą napełniane instalacje. Czy ktoś ma jakieś wieści ze spółdzielni czy w tym tyg ruszy grzanie?? W mieszkaniu na parterze rano jest temp 18 stopni. Blok ocielony i nowe okna. Już stanowczo czas zacząć grzać
Ja protestuję, ja jestem zaniepokojona, ja napiszę list otwarty w tej sprawie (z błędami)
23,5 - stać mnie
DARMOZJAD I PASOŻYTY GRZAĆ ZA CAŁOROCZNE PŁACENIE I ŚCIEMY O BRAKU WĘGLA !!!
NIEDŁUGO PO WAS PRZYJDZIEMY !!! PSEUDODOBRODZIEJE I ZDRAJCY !!!
Jemu Jarek da 13,14, 15 a tobie 500+ na twoje bąbelki, które muszą utrzymywać podatnicy.
Zdecydowanie grzać
I tak zapłacimy więcej....jak mniej ciepła zużyjemy, to zrobią podwyżkę, żeby na swoje wyjść.
Po drugie inni mają małe dzieci..
Więc włączyć zdecydowanie, a nie myśleć o własnej d****e
Oczywiście ze już grzać.Po to to ogrzewanie jest.Dziwne ze zadaje się tak idiotyczne pytanie.
mam 21* C i widzę ogrzewanie od połowy października, bo na pewno jeszcze się ździebełko ociepli na dworze
wprawdzie mam podzielniki ciepła, ale niektórzy bez powodu grzeją na full i to ja też będę płacił gdyż 60% ciepła liczą od metrażu
Rozkaz To przecież minister Moskwa z rządu Krzywoustego mówiła, że 17 stopni to bardzo zdrowa temperatura więc nie wal kitów.
A niech placa 1000%drozej moze juz nie beda caly czas tych mieszkan tak wietrzyc