Na kierowców z "ciężką nogą" czekają dotkliwe sankcje

Image

Zmiany w taryfikatorze mandatów i punktów karnych, które obowiązują od początku roku, surowiej traktują kierowców przekraczających prędkość. To nieprzypadkowa zmiana. Wciąż nadmierna prędkość jest jedną z najczęstszych przyczyn wypadków na drogach. Od 17 września 2022 roku naliczone za takie wykroczenie punkty karne skasują się po 2 latach od zapłacenia mandatu lub uprawomocnienia się wyroku sądu, a nie od popełnienia wykroczenia. Co ważne, kierowcy z "ciężką nogą" prawo jazdy mogą stracić już po drugim wykroczeniu. Wówczas zapłacą jeszcze wyższy mandat objęty tzw. recydywą.

Wyższe mandaty za niestosowanie się do ograniczeń prędkości obowiązują już od początku roku. Kierowca, który przekroczy prędkość o 31 km/h zapłaci 800 złotych i otrzyma 9 punktów karnych. Dla piratów drogowych jednorazowe złamanie ograniczenia prędkości może wiązać się nawet z mandatem rzędu 2 500 złotych oraz dopisaniem 15 punktów karnych.

17 września 2022 rozporządzenie w sprawie ewidencji kierujących pojazdami naruszających przepisy ruchu drogowego wprowadza zjawisko recydywy. Oznacza to, że jeżeli w okresie 2 lat po raz drugi lub więcej przekroczymy prędkość powyżej 31 km/h, będziemy płacić podwójnie. Wzrośnie również liczba naliczonych punktów karnych:

- 31-40 km/h – pierwszy raz: 800 złotych i 9 punktów karnych; recydywa: 1600 złotych;

- 41-50 km/h – pierwszy raz: 1000 złotych i 11 punktów karnych; recydywa: 2000 złotych;

- 51-60 km/h – pierwszy raz: 1500 złotych i 13 punktów karnych; recydywa: 3000 złotych;

- 61-70 km/h – pierwszy raz: 2000 złotych i 14 punktów karnych; recydywa: 4000 złotych;

- 71 km/h i więcej – pierwszy raz: 2500 złotych i 15 punktów karnych; recydywa: 5000 złotych.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
e2rds

Wy tu dyskutujecie na prędkościami, od 21 września uczynił ten nieudolny rząd wiele pułapek na kierowców, nawet nie zdajecie sobie sprawy za co można dostać mandat. Na obwodnicy miedzy rondem przy VIVO, a skrzyżowaniem z Brandwicką jest dopuszczalna prędkość 70 km/h, a czy wiecie, że jazda na całej długości z taką prędkością (nie mówię o zmianie na 50 km/h tak przed rondem, jak i skrzyżowaniem) możecie otrzymać mandat. To samo za jazdę po Al. Jana Pawła przed skrzyżowanie na Górce, po obu stronach Alei, dlaczego i za co sami pogłówkujcie.

e2rds

Wy tu dyskutujecie na prędkościami, do 21 września uczynił ten nieudolny rząd wiele pułapek na kierowców, nawet nie zdajecie sobie sprawy za co można dostać mandat. Na obwodnicy miedzy rondem przy VIVO, a skrzyżowaniem z Brandwicka jest dopuszczalna prędkość 70 km/h, a czy wiecie, że jazda na całej długości z taką prędkością (nie mówię o zmianie na 50 km/h tak przed rondem, jak i skrzyżowaniem) możecie otrzymać mandat. To samo za jazdę po Al. Jana Pawła przed skrzyżowanie na Górce, po obu stronach Alei, dlaczego i za co sami pogłówkujcie.

~kropek

I bardzo dobrze. Normalnym kierowcom nic nie grozi.

R5_VIRUS

nie pchajcie ryja do nie swojego portfela

~Wkurzony

To nic innego jak sankcjonowane lupienie kierowców. Najpierw niech zrobią porządek na drogach . Znaki z ograniczeniem są stawiane dla policjantów A właściwie dla skarbówki bo nie mają nic wspólnego z bezpieczeństwem tylko z możliwością lupienia kierowcy. Poza tym ilość punktów dla statystycznego polaka jest ok ale np ja eonie w roku 250-300tys km cylindrowym 20 razy więcej i mam taką samą ilość punktów. POLICJANT MA SLUZYC POMOCA OBYWATELOWI A NIE WSPOMAGAC APARAT SKARBOWY PANSTWA.

~Wkurzony

To nic innego jak sankcjonowane lupienie kierowców. Najpierw niech zrobią porządek na drogach . Znaki z ograniczeniem są stawiane dla policjantów A właściwie dla skarbówki bo nie mają nic wspólnego z bezpieczeństwem tylko z możliwością lupienia kierowcy. Poza tym ilość punktów dla statystycznego polaka jest ok ale np ja eonie w roku 250-300tys km cylindrowym 20 razy więcej i mam taką samą ilość punktów. POLICJANT MA SLUZYC POMOCA OBYWATELOWI A NIE WSPOMAGAC APARAT SKARBOWY PANSTWA.

~Polak

Uwaga, będzie offtop więc jak ktoś leniwy to niech dalej nie czyta
Chodzi o artykuł "czy będzie więcej kontroli na prze,jściach dla pie,szych?": komentarz wrzucam tu, bo tam ustawili magiczną "akc,eptację mod,eratora" więc można tylko "wiwat" napisać (zresztą w artykułach o Przy,tule coś często mod,eratora uruch,amiają - może Dariusz nie lubi jak ktoś mu coś wytyka?).
Odpowiedź na pytanie z tytułu tamtego artykułu brzmi: jeśli będzie się to opłacać, będzie dofi,nansowanie i będzie można z ludzi zed,rzeć w majestacie prawa, to będą takie kontrole. Jeśli się to nie będzie opłacać (jak jeżdżenie po nocach za drą,cymi ry,ja pat,olami), to nie będzie takich kontroli.

~Kierowca

Wypadki były są i będą pijani nadal nic z tego sobie nie robią dalej śmigają oczywiście trzeba to tępić i karać ale niektóre mandaty na przykład za błahą kolizję 1000 złotych to jest ogromna przesada

~Wikary

Ale wiecie że tzw rząd wprowadzi kurs za 2000 i po nazbieraniu punktów będzie można wrócić do jazdy? Także na bank chodzi o bezpieczeństwo, a nie o nasze pieniądze.

~Ffc

Na każdym kroku pchają swojego niemytego ch. do naszych portfeli a wy się jeszcze cieszycie.

~małyjon

Zbierają na sąsiadów z UKR !

wyborca

np. 10% zarobków, nie mniej niż 800 zł

~obywatel

mandaty powinny być ustalane % od zarobków danej osoby jeden zapłaci 800zł i sie bedzie smiał a drugi nie będzie miał co jeść.