Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska
w Stalowej Woli sprzedana
Jeszcze 17 lipca br. Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Stalowej Woli otrzymała nagrodę honorową „Lasowiacka firma roku” podczas III Lasowiackiego Festiwalu Pierogów i Lasowiackiego Festiwalu Rzemiosła, a teraz gruchnęła informacja, że OSM jest sprzedane.
Spółdzielnię kupił ojciec i syn, lokalni przedsiębiorcy, potentaci na rynku mleczarskim i jak już wiadomo, zamierzają póki co utrzymać produkcję. Kończy się jednak pewna epoka i zaczyna nowa. Dotychczas wyroby OSM sprzedawane były w: Stalowej Woli, Tarnobrzegu, Sandomierzu, Mielcu, Tarnowie, Krakowie, Rzeszowie, Lublinie i w Warszawie, a Śmietana Lasowiacka, Twarogi Lasowiackie oraz Masło Lasowiackie zostały wpisane na listę produktów tradycyjnych Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Nowi właściciele, którzy w swojej firmie skupują około 80 mln litrów mleka rocznie (dla porównania OSM Stalowa Wola- 4,5 mln) mieszkają na miejscu. Wróży to dobrze dla przyszłości zakładu. Pracownicy na razie nie muszą bać się o pracę, gdyż mają ją zapewnioną przez co najmniej rok. Wobec tego, że mleczarnia ma się rozwijać, być może czekają nas kolejne produkty?
OSM w Stalowej Woli istnieje od 1962 roku. Zatrudnia na etatach około 60 osób.
Komentarze
Ale dlaczego produkty z naszej mleczarni są najdroższe w sklepach, skoro mamy ja na miejscu ?
ZAPRASZAMY DO NAS DO GLINU
~Ldn
Przestań szkalować Morawieckiego.
To zawsze lepiej niż ten ryży co sprzedał , ludzie muszą chińczykom i za miskę ryżu, teraz trzeba zap....
PO- sprzedaż to im najlepiej wychodzi.
Jak pisowskie złodzieje do koryta się dorwały to też próbował się do nich wkręcić. Więc nie pisz bzdur.
Jak dbasz tak masz
Renatka polonistka nie jest zaniepokojona? Listu z błędami nie napisze?
Smerf Maruda Marczak nie pojojczy przed mleczarnią na konferencji?
Nie! Bo Mleczarnię sprzedał ich kumpel z PO
No tak... prezes z PO, a oni to tylko sprzedawać potrafią...