Kopytka na wypasie

Image

Każdy z nas zna kopytka. Większość je lubi. A gdyby tak podać je na inny sposób?

Na piknik, na działkę, a w towarzystwie- do kieliszka wina, również na kolację we dwoje… To danie, w którym zasmakuje wielu. To alternatywa dla innych sałatek. Spróbujcie i oceńcie sami. Zaczynamy od kopytek. Można je kupić lub przyrządzić samemu.

Składniki na kopytka

- 0,5 kg ugotowanych ziemniaków,

- ok. 5 łyżek mąki pszennej,

- 1 jajko,

- łyżeczka płaska soli.

Ziemniaki gotujemy, ubijamy lub przepuszczamy przez maszynkę, czekamy aż ostygną. Dodajemy pozostałe składniki, wyrabiamy na jednolitą masę (jeśli jest zbyt rzadka, dosypujemy nieco mąki). Formujemy dłońmi wałeczek i tniemy go na małe kopytka. Wrzucamy na osoloną wodę. Gdy wypłyną gotujemy jeszcze 2 minuty i wyjmujemy łyżką cedzakową. Podsmażamy na maśle i odkładamy na ręcznik papierowy celem odsączenia tłuszczu. Do kopytek używamy ziemniaków starych. Te młode mają za dużo wody w sobie.

Składniki na sałatkę

- kopytka,

- 1 łyżka zielonego pesto,

- 1 łyżka octu balsamicznego,

- świeżo mielony pieprz,

- koperek,

- szczypiorek,

- duży pomidor lub kilka koktajlowych,

- 10-15 dkg sera typu feta,

- garść rucoli.

Do miski dajemy duża łyżkę zielonego pesto oraz łyżkę octu balsamicznego, sporo świeżo mielonego pieprzu. Dorzucamy garść posiekanego koperku i szczypiorku, pokrojonego dużego pomidora lub garść przekrojonych na połówki pomidorków koktajlowych. Delikatnie mieszamy. Dodajemy pokrojony w kostkę ser typu feta oraz podsmażone kopytka. Rukolę dodajemy tuż przed podaniem.

Życzymy smacznego!


Zobacz również

Obrazek

Przewiń do komentarzy








Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
W tym artykule komentarze ukażą się po akceptacji moderatora.