Sprawdziliśmy ilu kierowców uchwyciły rejestratory przejazdu na czerwonym świetle
Opublikowano:
W 2015 roku na skrzyżowaniu Komisji Edukacji Narodowej z Alejami Jana Pawła II zostały zainstalowane rejestratory przejazdu na czerwonym świetle. Choć o systemie wie niemal każdy kierowca z okolic Stalowej Woli, wciąż sypią się mandaty za łamanie przepisów.
W 2016 roku, czyli kilka miesięcy po tym jak system został wprowadzony, za przejazd na czerwonym świetle zostało ukaranych aż 1667 kierowców. Ponadto skierowano 12 wniosków o ukaranie do sądu. W kolejnych latach ilość mandatów malała, a przyczyniła się do tego instalacja sekundników.
W 2021 roku na skrzyżowaniu obok Patrioty urządzenia do kontroli wjazdu pojazdów na czerwonym świetle zarejestrowały już „tylko” 569 naruszeń.
- Niezastosowanie się do sygnału świetlnego zagrożone jest 500 zł mandatem karnym. Wyjątek stanowi sytuacja, kiedy do naruszenia doszło na przejeździe kolejowo- drogowym. Wtedy kara wynosi 2 tys. zł. Przy ponownym naruszeniu tego rodzaju, popełnionym przez tego samego kierującego, kara wynosi 4 tys. zł- wyjaśnia Główny Inspektorat Transportu Drogowego.
Na Podkarpaciu rejestratory przejazdu na czerwonym świetle, oprócz Stalowej Woli, znajdują się także w Ropczycach. Można je również spotkać w innych rejonach Polski, w takich miejscowościach jak: Anielin (woj. lubelskie), Grębocin (kujawsko- pomorskie), Jabłonna (mazowieckie), Komorniki (wielkopolskie), Kowal (kujawsko- pomorskie), Luzino (pomorskie), Łaziska (śląskie), Marki (mazowieckie), Mikołajowice (małopolskie), Miszewo (pomorskie), Mosty (pomorskie), Mroków (mazowieckie), Nakło nad Notecią (kujawsko- pomorskie), Olkusz (małopolskie), Piła (wielkopolskie), Polkowice (dolnośląskie), Pyskowice (śląskie), Zgierz (łódzkie).
A Wam przytrafił się mandat na skrzyżowaniu przy Patriocie?
Skoro twierdzisz, że statystyki są takie a nie inne i nastąpił wzrost wypadków w obrębie przejść dla pieszych, to napisz dlaczego się tak dzieje. Według mnie gro kierowców zwyczajnie nie zna nowych przepisów bo nikt od nich tego nie wymaga, żeby ukrucic ten proceder został zmieniony taryfikator . Za błędy popełniane przez kierowców zapłacimy wszyscy. Obrażając kogo kolwiek dowartosciowujesz siebie, niestety mnie to nie rusza, więc wyzywaj dowoli.
Rowerzysto pięknie podsumowałeś swoją głupotę i podwójne standardy. Narzekasz na kierowców łamiących przepisy a rowerzystów pomijasz zupełnie lub bagatelizujesz. Nie bronisz się tylko atakujesz: piszesz jak ja jeżdżę źle itd a nie masz o tym pojęcia więc jesteś zwykłym trolem, który oskarża bezpodstawnie. Skąd dane? Rusz mózgownicą i zdobądź je u źródła, a nie powtarzasz głupoty z artykułów sponsorowanych przez wiadomo kogo. Za trudne? Dane są takie jak napisałem. Nastąpił wzrost wypadków, rannych i zabitych w porównywalnych okresach 2021 i 2020 roku w obrębie przejść dla pieszych na obszarach zabudowanych - źródło SEWIK.
J-23, co ty masz z tym atakiem personalnym, wszyscy cię atakują a ty biedny żuczek niczemu nie winny. I nie atakuje, a się bronię przed agresją z strony osób takich jak ty którym z niewiadomych przyczyn wydał ktoś kiedyś dokument "prawa jazdy". O jakich argumentach piszesz, jakieś badania, tabele, wykresy, współczynniki, to skąd bierzesz swą rzekomą wiedzę w temacie statystyk. Skąd wiesz że to nie jest zmanipulowane, jak wszystko dziś. Co do mojego zachowania jako rowerzysty, nie mam nic sobie do zarzucenia, za innych rowerzystów nie odpowiadam. A kierowcy (osoby które posiadają dokument prawa jazdy, odpowiednią wiedzę teoretyczną, jak i umiejętności praktyczne) każdy widzi na naszych drogach, i przed tymi zachowaniami, czasami celowymi innym razem bezmyślnymi muszę się bronić, bo mnie niesty nic nie chroni, a przyzwolenie na łamanie przepisów, i prawa do niczego nie prowadzi.
J-23 I jego wypociny świadczą tylko o tym, że jest niereformowalny. I żadne zaostrzenie Kar, przepisów tu nie pomoże. Niestety tego typu kierowcy swoje agresywne zachowania przenoszą na drogę, i to dzięki "myśleniu" tego typu mamy zaostrzone kary. To dzięki takim kierowcom jak J-23. I jeszcze jedno nigdy nie pochwalałem zaostrzenia Kar,, pisz prawdę @.
Jak zwykle dyskusja kto winny. Buraków, przekonanych o swojej wyższości jest po obu stronach wielu. Buc jadący samochodem nie zwracający uwagi na pieszych i rowerzystów, jest dalej bucem idąc przez miasto czy jadąc rowerem, bo przecież On może, bo ON jedzie/idzie. Inna sprawa, to źle zaparkowane samochody, utrudniające ruch wszystkim (pieszym, rowerzystom i kierowcom) i słabe oświetlenie w mieście.
Rowerzysto prawie nikt z rowerzystów nie sygnalizuje zamiaru skrętu a tylko nieliczni z kierowców tego nie robią ale do Was jak zwykle to nie dociera. Bogowie dróg bez znajomości przepisów i bez poszanowania prawa i innych uczestników ruchu. Czy Wam coś w mózgach się przestawia jak sadzacie tyłek w getrach na siodełko? Dlaczego jesteście tacy wulgarni i roszczeniowi wobec innych tylko nie wobec siebie? Zacznijcie od siebie. Jak chociaż 25% z Was zacznie używać świateł i sygnalizować zamiar skrętu to się odezwijcie (czytaj. nigdy). Kiedyś rowerzysta narzekał, że piesi chodzą drogą dla rowerów jak był remont chodnika - jakby znał przepisy to nie zadawałby głupich pytań bo wiedziałby, że mają do tego prawo i takich przykładów jest setki. Zacznijcie od siebie męczybuły.
J-23, ja sobie doskonale radzę z wykonywaniem i sygnalizowaniem manewrów, za to ty za chwilę będziesz jęczał że rowerzyści rąk na kierownicy nie trzymają. Rowerzysta niesty nie ma tak dobrze jak kierowca że połowę roboty z sygnalizowaniem zamiaru wykonania manewru wykonuje za za niego samochód, a i tak mają z tym problem.
J 23 - o frustracja widzę coraz większa. Tak to jest jak ci uświadomią, że głupoty wypisujesz i to nie na temat. Dzisiaj to już nawet na rower nie siadaj biedaku.
J 23 - bardzo długa i nieudolna próba usprawiedliwienia własnych słabości i braku predyspozycji i umiejętności do jazdy samochodem. A frustrację to już wszyscy tu widzą, ale u ciebie. Ktoś kto tak się denerwuje jazdą samochodem nie powinien do niego wsiadać. Dla twojego dobra przesiądź się na rower. Będziesz mógł zmieniać świat rowerzystów świecąc przykładem.
czy ty kiedyś potrafisz pisać na temat pod kolejnym artykułem czy tylko wylewać swoje frustracje? Ja jeżdżę i rowerem i autem i nie mam problemu ani z kierowcami ani z rowerzystami. Trzeba mieć deko empatii kolego.
Rak - czytaj a nie wymyślaj i nie kłam. Nie pisałem że wina wypadku to rowerzyści po drugiej stronie. Pisałem, że rowerzyści oskarżają kierowców, że nie zatrzymują się na zielonej strzałce nawet pod artykułem na którym było widać, że rowerzyści tego nie robią. "Szosówką" nie można jeździć po drodze jeżeli jest droga dla rowerów - ale o tym nie wiesz zapewne skoro piszesz, że źle mi z tym - ja tylko zwracam uwagę, że takie jest prawo. Wy tylko stosujecie te przepisy, które są dla Was wygodne? Nie piszę, że ja się nie mogę skupić tam, gdzie są kamery z winy rowerzystów tylko zwracam uwagę, że tak jest ogólnie i potwierdzają to badania przeprowadzone w UK - poczytaj. Zawsze są plusy i minusy - tylko u nas o minusach się nie mówi. Także zarzucasz mi coś czego nigdy nie mówiłem - naucz się czytać. Rozumiem Twoją frustrację bo nie w smak Ci, że generalnie to rowerzyści nie mają poszanowania dla prawa i przepisów, a tylko jęczą i biadolą i oskarżają o wszystko kierowców. Zacznijcie zmieniać świat od siebie.
Rowerzysta piszesz "trakcie wykonywania owych manewrów dla własnego bezpieczeństwa czasami należy trzymać obie ręce na kierownicy." - nie radzisz sobie z jazdą rowerem? ;) tak łatwo Ci atakować innych ;)
J23 wylewasz swoje jęki i żale pod każdym artykułem dotyczącym ruchu drogowego. Artykuł powyżej dotyczy wjeżdżania na czerwonym świetle, a ty beczysz, ze to wina rowerzystów, bo nie możesz się skupić na światłach tylko na rowerzystach. Artykuł o potrąceniu rowerzysty - to wina rowerzystów po przeciwnej stronie , bo też nie zatrzymali się na zielonej strzałce, odcinkowy pomiar prędkości - źle, jazda szosówką po drodze - źle, itd, itp. Ty powinieneś mieć specjalną drogę dla siebie, po której być sam jeździł, żeby cię inni nie rozpraszali. Strach się z tobą spotkać na drodze. Żal
Pojawiły się sekundniki i ponad 1000 mandatów mniej. Skończyło się polowanie na łatwą kasę . Za chwilę będzie jeszcze mniej mandatów aż wkoncu skończy się na tym że nie będzie opłacało im się trzymać tych kamer . Brawo że udało się wprowadzić te sekundniki i ukrucic jawne złodziejstwo.
MariuszeF
Miałem podobnie, zagadałem się, zielone ale za rondem, ruszyłem, ale hebel, przed skrzyżowaniem.
Przyszedł mandat, odesłałem , że się nie zgadzam, z zapytaniem jaki przepis złamałem?
Czy wjechałem na skrzyżowanie na czerwonym świetle? Bo z ich "fotek" nie wynika, że to zrobiłem i poprosiłem o udostępnienie , szerszego materiału.
Do dzisiaj nic. Minęło, ponad 2 lata.
J-23, to jest problem rowerzystów niewielu, kierowców odpowiedź sam. Już wielokrotnie pisałem że posiadam oświetlenie w rowerze i w tym temacie przesadzam, niestety kierowcy udaja że nie widzą, skoro nie widzą oświetlonego rowerzysty to tym bardziej sygnalizowanych przez niego manewrów, w trakcie wykonywania owych manewrów dla własnego bezpieczeństwa czasami należy trzymać obie ręce na kierownicy.
Rowerzysto i Raku wyjaśnijcie mi dlaczego tylko około 5% rowerzystów używa świateł? Założę się także, że tylko około 5% rowerzystów sygnalizuje zamiar zmiany kierunku ruchu. A teraz zastanówcie się jak ten odsetek wygląda wśród kierowców. No więc kto ma daleko gdzieś przepisy? Nic nie piszecie o proporcjach. Codziennie widzę jadących rowerzystów pod prąd ulicą, samochód może raz na rok lub rzadziej. Jeszcze jakieś pytania? To żadne żale i myśli tak wielu kierowców, ale niewielu pisze o tym. To zwrócenie uwagi na to, że macie pretensje do kierowców, ale zacznijcie naprawiać świat od siebie!
Chcesz argumenty, jazda po chodniku, jazda po ścieżce rowerowej, blokowanie przejść dla pieszych i przejazdów rowerowych, notorycznie wymuszenia pierwszenstwa na przejściach dla pieszych i przejazdach rowerowych. Parkowanie na sciezkach rowerowych i chodnikach. Robienie sobie zatoczki parkingowej z przejazdu rowerowego i przejścia dla pieszych, wysadzanie pieszych na przejeździe rowerowym bezpośrednio przed nadjeżdżający rower, bez upewnienia się czy można zrobić to bezpiecznie. Nagminne przekraczanie prędkości w terenie zabudowanym, niezachowanie właściwej odległości od wyprzedzanego rowerzysty, nie sygnalizowanie zamiaru wykonania manewru gdy kierowca widzi pieszego czy rowerzystę. W czasie deszczu chamskie i bezmyślne nierzadko celowe wjechanie z dużą prędkością w kałużę, co nie jest do końca przyjemne dała niechronionego uczestnika ruchu drogowego. Można jeszca wyliczać niesty kierowcy mają dużo więcej za uszami niż słabsi uczestnicy ruchu drogowego.
J23 chłopie, to nie są niczym nie poparte ataki. Nie radzisz sobie z jazdą samochodem. I nie chodzi tylko o rowerzystów czy pieszych. Ty wylewasz swoje jęki i żale pod kazdym artykułem dotyczącym ruchu drogowego. Jak pisałem nie wsiadaj za kierownicę bo jesteś zagrożeniem dla wszystkich również dla siebie.
no dobrze a teraz pytanie do policji ==kiedy wreszcie zrobicie porządek na Hali Targowej?Kierowcy za nic mają tam znaki drogowe ,jadą jak chcą parkują gdzie chcą ,kiedy zwróci się uwagę reagują agresywnie policja w tamtym miejscu jak UFO -nigdy jej nie ma.
Poczytajcie badania koncentracji kierowców przy przejeżdżaniu obok fotoradarów - w UK publikowane. Badano m.in. na co patrzą wtedy kierowcy i tu dla Was zaskoczenie nie koncentrują się należycie na przejściu dla pieszych tylko na fotoradarze i liczniku prędkości - tu mowa o większości kierowców - więc większość kierowców nie radzi sobie z autem? Zanotowano też, że ilość wypadków nie zmieniła mimo fotoradarów - zmieniło się tylko ich miejsce tj. w innych miejscach poza obszarem fotoradaru. Chciałbym, żeby rowerzyści chociaż w minimalnym stopniu byli tak "nieporadni" jak kierowcy.
Komentarze
aż się flaki przewracają jak się czyta co to rowerzysta pisze. nie myślałem ze tacy ludzie na prawdę żyją
Skoro twierdzisz, że statystyki są takie a nie inne i nastąpił wzrost wypadków w obrębie przejść dla pieszych, to napisz dlaczego się tak dzieje. Według mnie gro kierowców zwyczajnie nie zna nowych przepisów bo nikt od nich tego nie wymaga, żeby ukrucic ten proceder został zmieniony taryfikator . Za błędy popełniane przez kierowców zapłacimy wszyscy. Obrażając kogo kolwiek dowartosciowujesz siebie, niestety mnie to nie rusza, więc wyzywaj dowoli.
Rowerzysto pięknie podsumowałeś swoją głupotę i podwójne standardy. Narzekasz na kierowców łamiących przepisy a rowerzystów pomijasz zupełnie lub bagatelizujesz. Nie bronisz się tylko atakujesz: piszesz jak ja jeżdżę źle itd a nie masz o tym pojęcia więc jesteś zwykłym trolem, który oskarża bezpodstawnie. Skąd dane? Rusz mózgownicą i zdobądź je u źródła, a nie powtarzasz głupoty z artykułów sponsorowanych przez wiadomo kogo. Za trudne? Dane są takie jak napisałem. Nastąpił wzrost wypadków, rannych i zabitych w porównywalnych okresach 2021 i 2020 roku w obrębie przejść dla pieszych na obszarach zabudowanych - źródło SEWIK.
J-23, co ty masz z tym atakiem personalnym, wszyscy cię atakują a ty biedny żuczek niczemu nie winny. I nie atakuje, a się bronię przed agresją z strony osób takich jak ty którym z niewiadomych przyczyn wydał ktoś kiedyś dokument "prawa jazdy". O jakich argumentach piszesz, jakieś badania, tabele, wykresy, współczynniki, to skąd bierzesz swą rzekomą wiedzę w temacie statystyk. Skąd wiesz że to nie jest zmanipulowane, jak wszystko dziś. Co do mojego zachowania jako rowerzysty, nie mam nic sobie do zarzucenia, za innych rowerzystów nie odpowiadam. A kierowcy (osoby które posiadają dokument prawa jazdy, odpowiednią wiedzę teoretyczną, jak i umiejętności praktyczne) każdy widzi na naszych drogach, i przed tymi zachowaniami, czasami celowymi innym razem bezmyślnymi muszę się bronić, bo mnie niesty nic nie chroni, a przyzwolenie na łamanie przepisów, i prawa do niczego nie prowadzi.
Rowerzysto - jak zwykle stosujesz atak personalny bo nie masz argumentów. Zacznij od siebie i innych rowerzystów.
J-23 I jego wypociny świadczą tylko o tym, że jest niereformowalny. I żadne zaostrzenie Kar, przepisów tu nie pomoże. Niestety tego typu kierowcy swoje agresywne zachowania przenoszą na drogę, i to dzięki "myśleniu" tego typu mamy zaostrzone kary. To dzięki takim kierowcom jak J-23. I jeszcze jedno nigdy nie pochwalałem zaostrzenia Kar,, pisz prawdę @.
Męczybuła J23 wyzywa innych od męczybuła. Kabaret.
Męczybuła J23 wyzywa innych od męczybuła. Kabaret.
Jak zwykle dyskusja kto winny. Buraków, przekonanych o swojej wyższości jest po obu stronach wielu. Buc jadący samochodem nie zwracający uwagi na pieszych i rowerzystów, jest dalej bucem idąc przez miasto czy jadąc rowerem, bo przecież On może, bo ON jedzie/idzie. Inna sprawa, to źle zaparkowane samochody, utrudniające ruch wszystkim (pieszym, rowerzystom i kierowcom) i słabe oświetlenie w mieście.
Rowerzysto prawie nikt z rowerzystów nie sygnalizuje zamiaru skrętu a tylko nieliczni z kierowców tego nie robią ale do Was jak zwykle to nie dociera. Bogowie dróg bez znajomości przepisów i bez poszanowania prawa i innych uczestników ruchu. Czy Wam coś w mózgach się przestawia jak sadzacie tyłek w getrach na siodełko? Dlaczego jesteście tacy wulgarni i roszczeniowi wobec innych tylko nie wobec siebie? Zacznijcie od siebie. Jak chociaż 25% z Was zacznie używać świateł i sygnalizować zamiar skrętu to się odezwijcie (czytaj. nigdy). Kiedyś rowerzysta narzekał, że piesi chodzą drogą dla rowerów jak był remont chodnika - jakby znał przepisy to nie zadawałby głupich pytań bo wiedziałby, że mają do tego prawo i takich przykładów jest setki. Zacznijcie od siebie męczybuły.
J-23, ja sobie doskonale radzę z wykonywaniem i sygnalizowaniem manewrów, za to ty za chwilę będziesz jęczał że rowerzyści rąk na kierownicy nie trzymają. Rowerzysta niesty nie ma tak dobrze jak kierowca że połowę roboty z sygnalizowaniem zamiaru wykonania manewru wykonuje za za niego samochód, a i tak mają z tym problem.
J 23 - o frustracja widzę coraz większa. Tak to jest jak ci uświadomią, że głupoty wypisujesz i to nie na temat. Dzisiaj to już nawet na rower nie siadaj biedaku.
Raku nie mów mi co mam robić, zajmij się lepiej sobą i swoimi predyspozycjami i przepisów się nie ucz - bo przecież jeździsz rowerem.
Do Krysz "Kolego" - przeczytaj co napisałem i kto zaczął pisać o rowerzystach: podpowiem Rak i Rowerzysta Oni jakoś nie mają empatii
jeden z sekundników na ken ciągle nie działa. to co to za sekundnik?
J 23 - bardzo długa i nieudolna próba usprawiedliwienia własnych słabości i braku predyspozycji i umiejętności do jazdy samochodem. A frustrację to już wszyscy tu widzą, ale u ciebie. Ktoś kto tak się denerwuje jazdą samochodem nie powinien do niego wsiadać. Dla twojego dobra przesiądź się na rower. Będziesz mógł zmieniać świat rowerzystów świecąc przykładem.
J 23,
czy ty kiedyś potrafisz pisać na temat pod kolejnym artykułem czy tylko wylewać swoje frustracje? Ja jeżdżę i rowerem i autem i nie mam problemu ani z kierowcami ani z rowerzystami. Trzeba mieć deko empatii kolego.
Rak - czytaj a nie wymyślaj i nie kłam. Nie pisałem że wina wypadku to rowerzyści po drugiej stronie. Pisałem, że rowerzyści oskarżają kierowców, że nie zatrzymują się na zielonej strzałce nawet pod artykułem na którym było widać, że rowerzyści tego nie robią. "Szosówką" nie można jeździć po drodze jeżeli jest droga dla rowerów - ale o tym nie wiesz zapewne skoro piszesz, że źle mi z tym - ja tylko zwracam uwagę, że takie jest prawo. Wy tylko stosujecie te przepisy, które są dla Was wygodne? Nie piszę, że ja się nie mogę skupić tam, gdzie są kamery z winy rowerzystów tylko zwracam uwagę, że tak jest ogólnie i potwierdzają to badania przeprowadzone w UK - poczytaj. Zawsze są plusy i minusy - tylko u nas o minusach się nie mówi. Także zarzucasz mi coś czego nigdy nie mówiłem - naucz się czytać. Rozumiem Twoją frustrację bo nie w smak Ci, że generalnie to rowerzyści nie mają poszanowania dla prawa i przepisów, a tylko jęczą i biadolą i oskarżają o wszystko kierowców. Zacznijcie zmieniać świat od siebie.
Rowerzysta piszesz "trakcie wykonywania owych manewrów dla własnego bezpieczeństwa czasami należy trzymać obie ręce na kierownicy." - nie radzisz sobie z jazdą rowerem? ;) tak łatwo Ci atakować innych ;)
J23 wylewasz swoje jęki i żale pod każdym artykułem dotyczącym ruchu drogowego. Artykuł powyżej dotyczy wjeżdżania na czerwonym świetle, a ty beczysz, ze to wina rowerzystów, bo nie możesz się skupić na światłach tylko na rowerzystach. Artykuł o potrąceniu rowerzysty - to wina rowerzystów po przeciwnej stronie , bo też nie zatrzymali się na zielonej strzałce, odcinkowy pomiar prędkości - źle, jazda szosówką po drodze - źle, itd, itp. Ty powinieneś mieć specjalną drogę dla siebie, po której być sam jeździł, żeby cię inni nie rozpraszali. Strach się z tobą spotkać na drodze. Żal
obwodnica zrobiła swoje ale i tak to jeszcze bardzo duzo mandatów
Pojawiły się sekundniki i ponad 1000 mandatów mniej. Skończyło się polowanie na łatwą kasę . Za chwilę będzie jeszcze mniej mandatów aż wkoncu skończy się na tym że nie będzie opłacało im się trzymać tych kamer . Brawo że udało się wprowadzić te sekundniki i ukrucic jawne złodziejstwo.
MariuszeF
Miałem podobnie, zagadałem się, zielone ale za rondem, ruszyłem, ale hebel, przed skrzyżowaniem.
Przyszedł mandat, odesłałem , że się nie zgadzam, z zapytaniem jaki przepis złamałem?
Czy wjechałem na skrzyżowanie na czerwonym świetle? Bo z ich "fotek" nie wynika, że to zrobiłem i poprosiłem o udostępnienie , szerszego materiału.
Do dzisiaj nic. Minęło, ponad 2 lata.
J-23, to jest problem rowerzystów niewielu, kierowców odpowiedź sam. Już wielokrotnie pisałem że posiadam oświetlenie w rowerze i w tym temacie przesadzam, niestety kierowcy udaja że nie widzą, skoro nie widzą oświetlonego rowerzysty to tym bardziej sygnalizowanych przez niego manewrów, w trakcie wykonywania owych manewrów dla własnego bezpieczeństwa czasami należy trzymać obie ręce na kierownicy.
Rowerzysto i Raku wyjaśnijcie mi dlaczego tylko około 5% rowerzystów używa świateł? Założę się także, że tylko około 5% rowerzystów sygnalizuje zamiar zmiany kierunku ruchu. A teraz zastanówcie się jak ten odsetek wygląda wśród kierowców. No więc kto ma daleko gdzieś przepisy? Nic nie piszecie o proporcjach. Codziennie widzę jadących rowerzystów pod prąd ulicą, samochód może raz na rok lub rzadziej. Jeszcze jakieś pytania? To żadne żale i myśli tak wielu kierowców, ale niewielu pisze o tym. To zwrócenie uwagi na to, że macie pretensje do kierowców, ale zacznijcie naprawiać świat od siebie!
Chcesz argumenty, jazda po chodniku, jazda po ścieżce rowerowej, blokowanie przejść dla pieszych i przejazdów rowerowych, notorycznie wymuszenia pierwszenstwa na przejściach dla pieszych i przejazdach rowerowych. Parkowanie na sciezkach rowerowych i chodnikach. Robienie sobie zatoczki parkingowej z przejazdu rowerowego i przejścia dla pieszych, wysadzanie pieszych na przejeździe rowerowym bezpośrednio przed nadjeżdżający rower, bez upewnienia się czy można zrobić to bezpiecznie. Nagminne przekraczanie prędkości w terenie zabudowanym, niezachowanie właściwej odległości od wyprzedzanego rowerzysty, nie sygnalizowanie zamiaru wykonania manewru gdy kierowca widzi pieszego czy rowerzystę. W czasie deszczu chamskie i bezmyślne nierzadko celowe wjechanie z dużą prędkością w kałużę, co nie jest do końca przyjemne dała niechronionego uczestnika ruchu drogowego. Można jeszca wyliczać niesty kierowcy mają dużo więcej za uszami niż słabsi uczestnicy ruchu drogowego.
J23 chłopie, to nie są niczym nie poparte ataki. Nie radzisz sobie z jazdą samochodem. I nie chodzi tylko o rowerzystów czy pieszych. Ty wylewasz swoje jęki i żale pod kazdym artykułem dotyczącym ruchu drogowego. Jak pisałem nie wsiadaj za kierownicę bo jesteś zagrożeniem dla wszystkich również dla siebie.
no dobrze a teraz pytanie do policji ==kiedy wreszcie zrobicie porządek na Hali Targowej?Kierowcy za nic mają tam znaki drogowe ,jadą jak chcą parkują gdzie chcą ,kiedy zwróci się uwagę reagują agresywnie policja w tamtym miejscu jak UFO -nigdy jej nie ma.
Poczytajcie badania koncentracji kierowców przy przejeżdżaniu obok fotoradarów - w UK publikowane. Badano m.in. na co patrzą wtedy kierowcy i tu dla Was zaskoczenie nie koncentrują się należycie na przejściu dla pieszych tylko na fotoradarze i liczniku prędkości - tu mowa o większości kierowców - więc większość kierowców nie radzi sobie z autem? Zanotowano też, że ilość wypadków nie zmieniła mimo fotoradarów - zmieniło się tylko ich miejsce tj. w innych miejscach poza obszarem fotoradaru. Chciałbym, żeby rowerzyści chociaż w minimalnym stopniu byli tak "nieporadni" jak kierowcy.
Jestem urzędnikiem Pisu i mandatów nie płacę.