Nawet 30 tysięcy złotych kary za jazdę rowerem po alkoholu
Opublikowano:
Weekendowy grill na działce, a potem podróż do domu rowerem, choć wypiło się kilka piwek? Podinspektor Krzysztof Gawlas, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowy Policji w Stalowej Woli przekonuje, że takie łamanie przepisów zakończyć się może nawet grzywną w wysokości 30 tysięcy złotych. Jakim cudem?
Wspólnie z naszym gościem staramy się przybliżyć niuanse nowego taryfikatora mandatów. Obowiązuje on od 1 stycznia 2022 roku. Tym, którzy łamią drogowe przepisy grożą surowe kary finansowe.
Jak nowy taryfikator mandatów ocenia nasz gość? Jak się okazuje nie tylko kierowcy mają zastrzeżenia, w pewnych elementach nie do końca podoba się on także funkcjonariuszom drogówki. Dlaczego?
Naszego gościa pytamy także o to, jak na zmianę stawek za mandaty zareagowali kierowcy? Czy rzeczywiście jeździmy nieco wolniej, zgodnie z przepisami? Jak to widzą policjanci z drogówki po pierwszych 2 tygodniach? Co pokazały te pierwsze dni po zmianach?
Dla wielu kierowców taryfikator to po prostu drakońska podwyżka mandatów. Podinspektora Gawlasa pytamy czy w myśl nowelizacji coś takiego jak pouczenie jeszcze funkcjonuje?
Jak się okazuje z taryfikatora zniknęły takie wykroczenia jak: nieustąpienie pierwszeństwa pojazdowi podczas włączania się do ruchu, nieustąpienie pierwszeństwa podczas zmiany pasa ruchu czy uniemożliwienie włączenia się do ruchu autobusowi. Dotychczas były to wykroczenia karane mandatem w wysokości 200- 300 złotych. A jak jest teraz? Odpowiemy za wykroczenia przeciwko przepisom ustawy Prawo o ruchu drogowym nieokreślonym w taryfikatorze i kara grzywny może wynieść… 3000 złotych.
W myśl nowych zapisów nawet 1500 zł mandatu dostają ci, którzy jeżdżą na rowerach lub hulajnogach elektrycznych bez uprawnień, czyli np. karty rowerowej. Czy karanie 17- latka takim mandatem, to nie jest - kolokwialnie mówiąc - przegięcie?
W 2021 roku w wypadkach drogowych na polskich drogach zginęło 2212 osób. Dla porównania w 2020 roku było to 2491 osób. Uważa się, że do spadku tych złych statystyk mogły się przyczynić m.in. zmiany przepisów dotyczące pierwszeństwa dla pieszych. Czy na poprawę sytuacji na polskich drogach wpływ będą mieć także „słone” i nieuchronne mandaty z nowego taryfikatora? Zapraszamy do obejrzenia ciekawego wywiadu.
@J-23 , przecież o tym cały czas jest pisane na forum, ale ty nie czytasz z zrozumieniem, masz swój punkt widzenia. A poza tym 1500 teraz to kosztuje, dziubaczku .
Rowerzyści zapamiętajcie - nie ma czegoś takiego jak skrzyżowanie z drogą dla rowerów. Jest przejazd dla rowerzystów a na nim: „Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe”. Rowerzysta przed przejazdem z wyjątkiem wjazdu auta w drogę poprzeczną nie ma pierwszeństwa - wjechanie więc na przejazd dla rowerzystów dużą prędkością to zwykłe wymuszenie i wtargnięcie.
No to teraz kierowcy aut taczek i innych pojazdów mechanicznych będą mieli luzik , uwaga została skupiona na rowerzystach , nic tylko życzyć dużo zdrówka i szczęścia rowerzystów !
Jesteś pełnoletni i z "automatu"możesz pedałować.Na rower nie potrzebujesz uprawnień na papierze.Nawet nie wiesz,że ścieżkami rowerowymi poruszać masz się tak jak samochodem.Dla przykładu ul.Okulickiego od Hali do PKSu,-po prawej.Są tez znaki"ustąp pierwszeństwa".Ale skąd taki stary"pedał będzie wiedział".Pedałki tez...Małe i duże.Do tego słuchawki na łbie i zapierd jakby komornik gonił.Brak ubezpieczenia OC.Poduszek powietrznych i pasów też nie masz idioto, jeden z drugim.
nie, nie, mi zwrócili przez megafon jadąc autem ulicą 1 Maja, obecnie Popiełuszki! wyobrazasz sobie jaki to był szok dla dzieciaka jadącego sobie powolutku rowerkiem chodniczkiem? ogromny
Aneta wszystko to prawda, tylko że teraz proporce się odwocily. Jest 1/30 rowerów więc z poruszaniem po Stalowej ja nie mam problemu. O polijantach/milicjantach też masz rację tylko ze w czasach, o których piszesz również policjanci chodzili piechota a nie jeździli samochodami więc prościej było im zwrócić uwagę rowerzyście. A całkiem źle też nie jest bo kilka dni temu zostałem spisany i pouczony przez miła panią policjant że idę koło Inkubatora Technologicznego zła strona, bo tam pieszo można tylko od strony Politechniki. Zapamiętam ????
czasy, o ktorych mowisz to czasy gdy na ulicach byla 1/30 aut co teraz i wszyscy jechali ulicą. I pili głownie ci co szli na nogach (w lasku kolo huty lub w tych zielonych budkach)... teraz aut pelno, ruch, kiedys rower stanowil transport, obecnie bardzo wiele osob jezdzi rowerami rekreacyjnie itp. Pamietam jak majac okolo 10 lat jechalam rowerkiem i jechalam obecna Popieluszki rowerem oo chodniku. Policja mnie zatrzymala natychmiast i nakrzyczeli na mnie, ze jade rowerem po chodniku gdzie wokol pelno ludzi, wiec nie bylo tak na hurra i bezkarnie i nie robiło się 30 lat temu co się chciało.
J-23 rozczaruje cie, posiadam 2 auta. Potrafię się nimi poruszać, nie tylko po naszym mieście z czym po twoich wypowiedziach ty masz ogromne problemy. Potrafię też coś zrobić przy tych samochodach, z mechaniką nie mam problemu. Serwis roweru to też nie problem, radzę sobie z problemami przy rowerze, za które nie chciał się zabrać żaden z lokalnych serwisow. I w przeciwieństwie do ciebie, nie przeszkadza mi garstka rowerzystów, ty być może nie pamiętasz czasów kiedy w naszym mieście, nie było tyłu ścieżek rowerowych, a za to codziennie odbywała się masa krytyczna z udzialem rowerzystów zmierzających do i z pracy przeważnie do nieistniejącego już KOMBINATU HSW. Rowerzyści wracali w różnym stanie, a była ich spora ilość, i jakoś nikt nie robił problemu, nie było tyle nienawiści w stosunku do rowerzystów. Ale co ty możesz wiedzieć na ten temat.
Po co tyle nienawiści w twojej wypowiedzi. Zadano pytanie w grzecznym tonie a tu fala hejtu. Rower to fajny trend i brakuje trochę Organizowanych rajdów dla amatorów, co można by łączyć z celami charytatywnymi.
Jak czytam te bzdury J23 szczególnie o getrach i kolarzówkach, to mam wrażenie że, albo J23 szlak trafia, że nie ma takiej kolarzówki i geterek, albo jest spasionym pasibrzuchem i dla niego takich kolarzowek i geterek nie ma. A swoim tico wyjeżdża w kapeluszu tylko w niedzielę na sumę.
~Rowerzysto mam wrażenie, że zgodnie z nickiem jesteś rowerzystą i nie znasz przepisów i łamiesz je wszystkie jak większość rowerzystów. Przykład może maksymalnie 5 % kierowców nie włącza świateł, a u rowerzystów 95% nie włącza ich więc takie to proporcje.
Kary drastyczne - do 30 tys przed sądem ! Jednak uważam że kara powina być adekwatna do zarobków , a nie taki kosmos . Teraz na widok policji każdy bedzie uciekał i kiedyś dojdzie do tragedi , a nie chyba o to tu chodzi . Myślę że policja zdaje sobie z tego sprawę , i nie bedzie przynajmniej na początku, dawała drakońskich kar .
~J23 ~ co pi...... co kierowcy wiedzą cyt. [Kierowcy to wiedzą i obserwują i uczą się tego już na kursach tylko Wy rowerzyści zwłaszcza w getrach na tyłku tego nie pojmujecie i jeździcie jak te krowy.] Mam wrażenie że ty nie posiadasz prawo jazdy, a przepisy to czysta teoria, widzisz tylko ekran komputera nie widzisz tego co wyprawiają na naszych drogach kierowcy.
Pare razy widziałem jak po miescie jezdzą małoletni na motorynkach i to z pasazerem ....czy to dalej tak bedzie???? oni nie wiem czy nawet karte rowerowa mieli???. A co z kładami....po wsiach jezdziło bractwo jak chciało i kiedy chciało.....po komunii bo był taki okres ze szły kuady jako prezent na komunie...o zgrozo.
Przesada z tymi mandatami dla rowerzystów. Powinny być połowę mniejsze i wyższe progi zawartości alkoholu we krwi. Przecież często pijący gość wybiera rower, a mógłby jechać samochodem.
Uwierzę jak te święte krowy zaczniecie karać. Rowerzyści bez oświetlenia, bez sygnalizowania skrętu, na przejściach bez przejazdu rowerowego, na ulicach przy których są ścieżki, na skos przez skrzyżowania... A to tylko obserwacje z dziś z drogi do pracy. I nie zasłaniajcie się że kupiliście rowerek do wyścigów. Skoro sobie taki sprawiłeś to znaczy że masz gdzie takim jeździć, a jak nie masz to nie wpierdzielaj się na drogę publiczną.
Tylko nierozumni poruszają się ścieżką dla rowerów z dużymi prędkościami. Ścieżka to nie tor wyścigowy i zazwyczaj jest obok pasa dla pieszych i w każdej chwili na taką ścieżkę może wbiec małe dziecko, czy nawet dorosła osoba np omijająca inne osoby, a i dzieci na rowerkach też mają prawo z takiej ścieżki korzystać. Takich niemyślących urządzających sobie wyścigi jest wielu, no bo im wolno, zastanówcie się.
~Jt rob Piszesz, że jazda kolarzówką po DDR "tworzy się zagrożenie dla innych rowerzystów" to zastanów się nad tym jak Ty jeździsz tym rowerkiem i czy przypadkiem taką jazdą nie łamiesz prawa. Naprawdę rowerzyści są gorsi niż dzieci...
do ~Jt rob Chłopie ogarnij się. Mam sportowy samochód osiągający 250km/h to z taką prędkością to ma jechać z taką prędkością? Co Ty bredzisz sam sobie taki rower kupiłeś i nadal to jest rower i podlega przepisom jak każdy inny (zamontuj na nim światła). Nikt Ci nie zapłaci za uszkodzone koło. Jak masz niski samochód i nie możesz wjechać na parking przez krawężnik to zwyczajnie nie wjeżdżasz chyba że na swoją odpowiedzialność. Tylko Wy rowerzyści macie tysiąc pytań. Poczytaj w końcu ustawę prawo o ruchu drogowym i nie marudź. Dodam też, że jeżeli drogą dla rowerów jeździsz te 30km/h swoim rowerkiem to w wielu przypadkach łamiesz prawo nie zachowując ostrożności lub nie dostosowując prędkości do warunków na drodze np. jak widzisz tuż obok DDRa dziecko małe i nie zwolnisz to w razie wypadku jest Twoja wina. Kierowcy to wiedzą i obserwują i uczą się tego już na kursach tylko Wy rowerzyści zwłaszcza w getrach na tyłku tego nie pojmujecie i jeździcie jak te krowy.
Komentarze
@J-23
, przecież o tym cały czas jest pisane na forum, ale ty nie czytasz z zrozumieniem, masz swój punkt widzenia. A poza tym 1500 teraz to kosztuje, dziubaczku 
.
walka z pijanymi
Rowerzyści zapamiętajcie - nie ma czegoś takiego jak skrzyżowanie z drogą dla rowerów. Jest przejazd dla rowerzystów a na nim: „Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe”. Rowerzysta przed przejazdem z wyjątkiem wjazdu auta w drogę poprzeczną nie ma pierwszeństwa - wjechanie więc na przejazd dla rowerzystów dużą prędkością to zwykłe wymuszenie i wtargnięcie.
Do ~Rowerzysta: samochwała w kącie stała...
Franek-baranek juz nie wrocisz z dzialki zaliczajac BAR w drodze na JPII
No to teraz kierowcy aut taczek i innych pojazdów mechanicznych będą mieli luzik , uwaga została skupiona na rowerzystach , nic tylko życzyć dużo zdrówka i szczęścia rowerzystów !
Jesteś pełnoletni i z "automatu"możesz pedałować.Na rower nie potrzebujesz uprawnień na papierze.Nawet nie wiesz,że ścieżkami rowerowymi poruszać masz się tak jak samochodem.Dla przykładu ul.Okulickiego od Hali do PKSu,-po prawej.Są tez znaki"ustąp pierwszeństwa".Ale skąd taki stary"pedał będzie wiedział".Pedałki tez...Małe i duże.Do tego słuchawki na łbie i zapierd jakby komornik gonił.Brak ubezpieczenia OC.Poduszek powietrznych i pasów też nie masz idioto, jeden z drugim.
Iza ok. Pewnie zapamiętałaś. Ja też zapamiętam.
nie, nie, mi zwrócili przez megafon jadąc autem ulicą 1 Maja, obecnie Popiełuszki! wyobrazasz sobie jaki to był szok dla dzieciaka jadącego sobie powolutku rowerkiem chodniczkiem? ogromny
Aneta wszystko to prawda, tylko że teraz proporce się odwocily. Jest 1/30 rowerów więc z poruszaniem po Stalowej ja nie mam problemu. O polijantach/milicjantach też masz rację tylko ze w czasach, o których piszesz również policjanci chodzili piechota a nie jeździli samochodami więc prościej było im zwrócić uwagę rowerzyście. A całkiem źle też nie jest bo kilka dni temu zostałem spisany i pouczony przez miła panią policjant że idę koło Inkubatora Technologicznego zła strona, bo tam pieszo można tylko od strony Politechniki. Zapamiętam ????
Chore przepisy. Chłopaczek 17lat musi pamiętać o tym, żeby jechać rowerem z kartą rowerowa bo inaczej mandat. Dra mat. Cofamy się w czasie.
Ciekawe kiedy i jak wpadnie następny celebryta znany , co wtedy ? jak go potraktują??? jakich użyją argumentów za darowaniem mu winy??????
Aneta masz rację tak było , sam dostałem od policjanta reprymendę , Teraz ludzi mało chodzi , wszyscy samochodami się zafascynowali .
czasy, o ktorych mowisz to czasy gdy na ulicach byla 1/30 aut co teraz i wszyscy jechali ulicą. I pili głownie ci co szli na nogach (w lasku kolo huty lub w tych zielonych budkach)... teraz aut pelno, ruch, kiedys rower stanowil transport, obecnie bardzo wiele osob jezdzi rowerami rekreacyjnie itp. Pamietam jak majac okolo 10 lat jechalam rowerkiem i jechalam obecna Popieluszki rowerem oo chodniku. Policja mnie zatrzymala natychmiast i nakrzyczeli na mnie, ze jade rowerem po chodniku gdzie wokol pelno ludzi, wiec nie bylo tak na hurra i bezkarnie i nie robiło się 30 lat temu co się chciało.
J-23 rozczaruje cie, posiadam 2 auta. Potrafię się nimi poruszać, nie tylko po naszym mieście z czym po twoich wypowiedziach ty masz ogromne problemy. Potrafię też coś zrobić przy tych samochodach, z mechaniką nie mam problemu. Serwis roweru to też nie problem, radzę sobie z problemami przy rowerze, za które nie chciał się zabrać żaden z lokalnych serwisow. I w przeciwieństwie do ciebie, nie przeszkadza mi garstka rowerzystów, ty być może nie pamiętasz czasów kiedy w naszym mieście, nie było tyłu ścieżek rowerowych, a za to codziennie odbywała się masa krytyczna z udzialem rowerzystów zmierzających do i z pracy przeważnie do nieistniejącego już KOMBINATU HSW. Rowerzyści wracali w różnym stanie, a była ich spora ilość, i jakoś nikt nie robił problemu, nie było tyle nienawiści w stosunku do rowerzystów. Ale co ty możesz wiedzieć na ten temat.
a możliwe że to erdeesos i i zazdrosci rowerzystom i kierowcom bo jemu tylko taczki i na oklep na kozie zostało sie.
Po co tyle nienawiści w twojej wypowiedzi. Zadano pytanie w grzecznym tonie a tu fala hejtu. Rower to fajny trend i brakuje trochę Organizowanych rajdów dla amatorów, co można by łączyć z celami charytatywnymi.
Na drogach rowerowych też trzeba się umieć poruszać zwrodzcie uwagę, że dużo dróg ma zakaz wjazdu pod prąd. O koło Lotosu jest taki znak na ścieżce.
Jak czytam te bzdury J23 szczególnie o getrach i kolarzówkach, to mam wrażenie że, albo J23 szlak trafia, że nie ma takiej kolarzówki i geterek, albo jest spasionym pasibrzuchem i dla niego takich kolarzowek i geterek nie ma. A swoim tico wyjeżdża w kapeluszu tylko w niedzielę na sumę.
~Rowerzysto mam wrażenie, że zgodnie z nickiem jesteś rowerzystą i nie znasz przepisów i łamiesz je wszystkie jak większość rowerzystów. Przykład może maksymalnie 5 % kierowców nie włącza świateł, a u rowerzystów 95% nie włącza ich więc takie to proporcje.
Kary drastyczne - do 30 tys przed sądem ! Jednak uważam że kara powina być adekwatna do zarobków , a nie taki kosmos . Teraz na widok policji każdy bedzie uciekał i kiedyś dojdzie do tragedi , a nie chyba o to tu chodzi . Myślę że policja zdaje sobie z tego sprawę , i nie bedzie przynajmniej na początku, dawała drakońskich kar .
~J23 ~ co pi...... co kierowcy wiedzą cyt. [Kierowcy to wiedzą i obserwują i uczą się tego już na kursach tylko Wy rowerzyści zwłaszcza w getrach na tyłku tego nie pojmujecie i jeździcie jak te krowy.] Mam wrażenie że ty nie posiadasz prawo jazdy, a przepisy to czysta teoria, widzisz tylko ekran komputera nie widzisz tego co wyprawiają na naszych drogach kierowcy.
W szkołach w ramach lekcji religii (przykazanie nie zabijaj-siebie i innych) wprowadzić obowiązkowe szkolenie na kartę rowerową.
Pare razy widziałem jak po miescie jezdzą małoletni na motorynkach i to z pasazerem ....czy to dalej tak bedzie???? oni nie wiem czy nawet karte rowerowa mieli???. A co z kładami....po wsiach jezdziło bractwo jak chciało i kiedy chciało.....po komunii bo był taki okres ze szły kuady jako prezent na komunie...o zgrozo.
Tylko nierozumni kierowcy pędzą obok sciezki rowerowej i chodnika, drogi w mieście to nie tor wyścigowy.
Przesada z tymi mandatami dla rowerzystów. Powinny być połowę mniejsze i wyższe progi zawartości alkoholu we krwi. Przecież często pijący gość wybiera rower, a mógłby jechać samochodem.
Uwierzę jak te święte krowy zaczniecie karać. Rowerzyści bez oświetlenia, bez sygnalizowania skrętu, na przejściach bez przejazdu rowerowego, na ulicach przy których są ścieżki, na skos przez skrzyżowania... A to tylko obserwacje z dziś z drogi do pracy. I nie zasłaniajcie się że kupiliście rowerek do wyścigów. Skoro sobie taki sprawiłeś to znaczy że masz gdzie takim jeździć, a jak nie masz to nie wpierdzielaj się na drogę publiczną.
Tylko nierozumni poruszają się ścieżką dla rowerów z dużymi prędkościami. Ścieżka to nie tor wyścigowy i zazwyczaj jest obok pasa dla pieszych i w każdej chwili na taką ścieżkę może wbiec małe dziecko, czy nawet dorosła osoba np omijająca inne osoby, a i dzieci na rowerkach też mają prawo z takiej ścieżki korzystać. Takich niemyślących urządzających sobie wyścigi jest wielu, no bo im wolno, zastanówcie się.
~Jt rob Piszesz, że jazda kolarzówką po DDR "tworzy się zagrożenie dla innych rowerzystów" to zastanów się nad tym jak Ty jeździsz tym rowerkiem i czy przypadkiem taką jazdą nie łamiesz prawa. Naprawdę rowerzyści są gorsi niż dzieci...
do ~Jt rob Chłopie ogarnij się. Mam sportowy samochód osiągający 250km/h to z taką prędkością to ma jechać z taką prędkością? Co Ty bredzisz sam sobie taki rower kupiłeś i nadal to jest rower i podlega przepisom jak każdy inny (zamontuj na nim światła). Nikt Ci nie zapłaci za uszkodzone koło. Jak masz niski samochód i nie możesz wjechać na parking przez krawężnik to zwyczajnie nie wjeżdżasz chyba że na swoją odpowiedzialność. Tylko Wy rowerzyści macie tysiąc pytań. Poczytaj w końcu ustawę prawo o ruchu drogowym i nie marudź. Dodam też, że jeżeli drogą dla rowerów jeździsz te 30km/h swoim rowerkiem to w wielu przypadkach łamiesz prawo nie zachowując ostrożności lub nie dostosowując prędkości do warunków na drodze np. jak widzisz tuż obok DDRa dziecko małe i nie zwolnisz to w razie wypadku jest Twoja wina. Kierowcy to wiedzą i obserwują i uczą się tego już na kursach tylko Wy rowerzyści zwłaszcza w getrach na tyłku tego nie pojmujecie i jeździcie jak te krowy.