Stalowowolskie pokazy, po których seniorzy wychodzą z kredytem

Image

Nie raz już pisaliśmy o firmach, które organizują wycieczki lub pokazy produktów i za prezenty i korzyści materialne zwabiają kolejnych klientów. Są wyszkoleni i bardzo sprytni, bo tak potrafią zmanipulować człowiekiem, że ze spotkania wychodzi się nie dość, że bez prezentu, to jeszcze z masą towarów, za które trzeba zapłacić w ratach od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.

W Stalowej Woli od jakiegoś czasu odbywają się pokazy pewnej firmy. Ta wynajmuje salę w jednym z hoteli. Zaprasza na spotkanie mające na celu pokazanie sprzętu rehabilitacyjnego oraz sprzętu domowego.

- Organizatorzy zapraszając seniorów na pokaz mówili, że będzie można kupić produkty firm polskich, żeby je wesprzeć w trudnych czasach pandemii koronawirusa. Obiecywano w prezencie darmowy tablet. Chciałabym przestać wszystkich seniorów i osoby starsze. Mój tato został oszukany wczoraj na prezentacji- pisze do nas Czytelniczka.

Takie pokazy zawsze są pięknie przygotowane. Najczęściej młodzi, elegancko ubrani ludzie są bardzo mili i serdeczni. Wiele obiecują i zapewniają, że z ich produktami, które mają być w atrakcyjnych cenach (nierzadko okazuje się, że za takie same sprzęty zapłacimy połowę mniej w sklepie stacjonarnym czy internetowym), będzie nam się żyło łatwiej, a spłata ich nie zostanie nawet zauważona w budżecie domowym, bo raty nie obciążą portfela.

- Tato dał nabrać się na darmowy tablet, który miał podarować wnuczce. Tak namącili w głowie, że w zamian ma odkurzacz, multicooker, noże, mate masującą oraz rower elektryczny. To wszystko zaciągnął na raty miesięczne. Oni - to znaczy przedstawiciele firmy organizującej pokaz i naciągającej seniorów na kolejne urządzenia, zapewniali, że raty będą na 8 miesięcy co później okazało się, że jednak na 48 miesięcy. Łącznie do zapłaty ma 15 tysięcy złotych. Tato ma 70 lat jest emerytem i nie jest jedyną osoba starszą, która była na pokazie i została oszukana. Proszę aby uprzedzić swoich bliskich. Przestrzegajcie, żeby ich ofiarami nie padli następni ludzie starsi, schorowani. Seniorzy są łatwowierni, dlatego padają ofiarami firm z pokazów. Właśnie na to liczą firmy, które oferują towar na pokazach. A gdy ktoś chce oddać te produkty, to okazuje się, że firma nie istnieje, została zlikwidowana, zmieniła nazwę, nie sposób odnaleźć kontaktu telefonicznego- pisze Czytelniczka.

I to prawda. Z racji wieku emeryci są bardziej łatwowierni i trudniej im ocenić prawidłowo sytuację. Jeśli ktoś im tłumaczy, że coś jest okazją, że kosztuje mniej i że pomaga w codziennym życiu, to w to wierzą. Dawniej przecież nie było takich sytuacji. Tutaj duża rola dzieci i wnuków, bo to oni powinni wytłumaczyć ukochanym rodzicom i dziadkom jak wiele niebezpieczeństw niesie za sobą współczesny marketing żerujący na naiwności. Osobie starszej trudniej niż młodszej powiedzieć „nie” i wyjaśnić, że ktoś chce na nich zarobić. Ciężko jest na spotkaniu, gdzie gwar, szum, radosna atmosfera przeczytać i zrozumieć umowę pisaną małym drukiem, ciężko też odmówić komuś kto poczęstował nas kawą i ciastkiem i był dla nas taki miły.

- W przypadku taty zaczęłam walkę, szybkie poszukiwanie kogoś, kto wskaże sposób odstąpienia od umowy. Zwróciłam się do UOKiK. Rzecznik praw konsumentów powiedział mi, że z takiej umowy - niemal na każdym etapie - powinno dać się wycofać. Ja działam od razu, ale jest wielu seniorów którzy godzą się na krzywdę, bo przerasta ich cała procedura prawna i nie walczą z oszustami. Spłacają niechciane produkty. Mnóstwo osób po takich pokazach orientuje się, że zostali ofiarami naciągaczy- pisze córka mężczyzny, który dokonał zakupów podczas pokazu.

Czytelniczka zwraca też uwagę na fakt, że właściciele pensjonatów, zajazdów, hoteli powinni baczniej zwracać uwagę komu wynajmują sale. Zrozumiałe jest to, że chcą zarobić i po to mają swój biznes by z niego korzystać, ale powinni też mieć świadomość, że przyczyniają się do wielu rodzinnych tragedii. Może więc nie warto? Zwłaszcza jak się jest osobą znaną i ceniona w danym środowisku.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~chirurg

Słowo do właścicieli lokali. Jeśli masz propozycję wynajęcia lokalu na prezentację produktu finansowego, zdrowotnego to poleć, by sobie delikwent wynajął miejsce na targu. Niech tam się mierzy ze zdrowa konkurencją. Szanujmy swoje biznesy i naszych klientów. Na zawsze może przylgnąć do ciebie oskarżenie, że działasz w zmowie z oszustem. Po pieniądze chodźmy do banków a po zdrowie do lekarzy. Howgh!

~Edi

Przykro to mówić ale ludzie sa po prostu glupi i ociężali umysłowo, zresztą mówił o tym nasz premier...

~marian

Najpierw dzwoni tak zwany "robot". W 99 % przy pierwszej "rozmowie" rozmawiacie z robotem. Jest to bardzo łatwe do sprawdzenia. Wystarczy zadać pytanie czy jesteś robotem, a w odpowiedzi usłyszymy magiczne "nie jestem robotem, pracuję od rana do wieczora i dlatego moge brzmieć jak robot, jakie imie wpisać" śmiechu warte. Ostatnio wpadłem na inny pomysł. Przy rozmowie z robotem podałem fikcyjne imie i że tak oczywiście zgadzam sie na prezentację. Po jednymalbo dwóch dniach dzwoni do nas uwaga CZŁOWIEK i przypomina o ustalonej wizycie. Oczywiście mówię że zobię wszystko aby sie zgłosić na spotkanie. Oczywiście nie idę - coś wyskoczyło umiech a oni są w du pę z jednym miejscem z którego są rozliczani. Bardziej mnie interesuje skąd posiadaja bazę danych, nr telefonów ludzi do których dzwonią, ciekawe.

zofia

Też dzwonili do mnie zachęcając do udziału w pokazie,z obiecanką otrzymania tabletu.Nie chciałam wysłuchać oferty do końca,wyłączyłam telefon.

~Walenty

"Nie raz już pisaliśmy o firmach, które organizują wycieczki lub pokazy produktów i za prezenty i korzyści materialne zwabiają kolejnych klientów. Są wyszkoleni i bardzo sprytni, bo tak potrafią zmanipulować człowiekiem, że ze spotkania wychodzi się nie dość, że bez prezentu, to jeszcze z masą towarów, za które trzeba zapłacić w ratach od kilku do kilkunastu tysięcy złotych."

To jest wcale nie podobne do opisu kampanii wyborczej pisu i ich przygłupich wyborców smiech2

jusek

Jeździłem na"wycieczki" do Kazimierza Dln. Jazda za free.Obiad też . ale na "prezentacjach" .Było to w lokalu ok.5 km przed miastem.Widziałem socjotechnikę sprzedawców.Niczego nie kupowałem,ale zawsze żądałem darmowego prezentu. Rożny szajs wciskali.Kołdra ,koc i poduszka z wełny,na stronie producenta to ok.800 zł.
U nich 4900 zł.
Innym razem garnki albo sprzęt rehabilitacyjny.
Kredyt bez problemu.Nie udzielali informacji o możliwości odstąpienia od umowy.Ludzie byli ta omotani,że tracili logiczne myślenie...

e2rds

~babcia, lepiej być psem, niż jak ty tylko psim gó.nem. Pozdrawiam.

~K.STW

Jak czytam te wasze irytujące komentarze to aż żal ile egoizmu i pustactwa jest w ludziach.
Każdy mądry w komentowaniu, ale jakby Was albo Waszych rodziców lub dziadków spotkało takie coś to ciekawe czy też byście tacy cwani byli.
Do takich ludzi jak WY Karma wróci z podwojoną siłą!
Pozdrawiam.

~babcia

psie jeden , tylko ujadanie..nie wygaduj co komu bo sam mozesz jak pies pod płotem...ostatni skowyt zrobic

e2rds

~babcia, wiedziałem, ze jak pseudointeligentowi nadepnę na ogon to natychmiast zasrańcy ujawnią się i tak się stało, Ale ~babcia zasrańcu nie przejmuj się, obecna nowa PZPR już Palec wam pokazała, to jeszcze Sznur dostaniecie na odchodne.
A jak masz ochotę rzygać ( słowo rzygać zasrana ~babciu pisze się przez "rz") to rzygaj, tylko nie zachłyśnij się bo przedwcześnie zejdziesz.

e2rds

23 Września 2020 17:55:20
~buhahaaa
byłem tu byłem tam-całe g.wno w koszu mam. I tak to wszystko robak na robaku.
Widzisz, ja taki głupi i naiwny jak ty nie jestem, a ty zbieraj dalej, miasto będzie czyściejsze, a, od czasu do czasu możesz kozę pod ogon cmoknąć, ale tylko cmoknąć.

~buhahaaa

A to nie czasami nasza perełka z forum, dzielny emeryt piszący paszkwile na każde tematy????miłośnik przyrody i pasjonat łowów chodz tylko koza mu ostała. Dał sie złapać....patrzcie jeno....oczadziło na starość???

~babcia

erdeesik vel emeryt i mnie sie żygać chce jak słyszę o starych komuchach...oni to dopiero naobiecywali a ostało sie na sierpie i młocie. Sierpem aby zajwaniać a młotem aby wybić ze łba ze bedzie lepiej.

e2rds

~nowy do Gonzo, tu masz rację, ale jest jedno ale, tego nie wydaje się jednego dnia, ale przed długi okres życia i codziennie.

~anita

Staszek,
masz 14 dni, pod warunkiem że znajdziesz tę firmę i jej adres.

~nowy do Gonzo

Gonzo, ten małpi rozum ma się od młodości a nie z wiekiem. Zastanawiałeś się ile można w życiu stracić na papierosy i alkohol? Za te pieniądze można wybudować dom i jeździć porządnym autem.

~Tymcio2708

Nic nie ma przecież Za darmo a ludzie tacy naiwni szok

~Gonzo

Z wiekiem dostaje się małpiego rozumu albo się dziecinieje ale faktycznie co pokaż a jest ich sporo od kilku lat tłumy walą bo coś za darmo a potem płacz ????

~emerytka

Szanowni panstwo. Do mnie także dzwonią różni ludzie z propozycjami zaproszenia na spotkanie. Od razu ucinam rozmowę, stanowczo dziękując za propozycję ale z niej nie korzystam. I mam spokój Raz byłam na takim spotkaniu z Dworze Ordynata ale wyłgałam się przy prezentacji mat podgrzewających po 2,8 tys /szt "rozrusznikiem serca (oczywiście go nie mam). Jedna ze starszych pań usiadła sobie na prezentowanym cudzie a potem podeszła z dowodem do innego stolika i chyba dokonała zakupu okazjonalnego. Ja po kilku dniach będąc w LIDL-u, patrzę i oczom nie dowierzam, identyczne maty po 180 zł/szt.Drodzy nie idźcie na takie spotkania to jedyna rada by nie wpaść w sidła naciągaczy!

e2rds

~fix, nie w bambuko robi, tylko "bo dają, za darmo", to jest zakodowane.

~obcag

nasi emeryci są pazerni wszystko chcą za darmo i wszędzie są najmądrzejsi i najważniejsi.Nie wierzę ,że wdzisiejszych czasach są jeszcze naiwniacy ,którzy wierzą w te bzdety,łudzą się ,żerobią interes życia .Dla jasności jestem emerytem i zamiast chodzić na szemrane spotkania chodzę do pracy i stać mnie zeby czasem zrobić wnuką prezent.

e2rds

Kiedy ludzie zrozumieją, że za darmo to można tylko po głowie dostać, a ty idzie na pokaz jeden z drugim naiwniak bo obiecali mu za darmo tablet, narzutę w wielbłądziej wełny, albo mikser. Takie samo oszukaństwo jak na telefon od wnuczka, lub policjanta. Oj ludzie , ludzie, tyle się o tym mówi i pisze, a wy nadal naiwni jak małe dzieci, choć teraz to rzadko trafia się małe dziecko naiwne.

~Staszek

Masz 14 dni na odstąpienie od umowy,masz prawo do bezpłatnej porady konsumenckiej tel 22 290 89 16 lub 801 440 220.

~fix

To jest lupiony pisowski elektorat raz w podatkach i obietnicach mafi i teraz przez rozne firmy .Ci ludzie maja w genach ze zawsze ktos ich w bambuko robi.

~Mieszkaniec

Takie prezentacje bardzo często są organizowane w Dworze Ordynat, który jest własnością radnego z PiS Pawła Madeja

wyborca

Kanał Audyt Obywatelski na YouTube. Rząd nic z tym nie robi, a powinno wkroczyć CBŚP i pozamiatane.

~Ryk 12

Gdzie jest policja?

~Taka Prawda

Senior o zdrowych zmysłach nigdy nie dał by się nabrać na takie bajery Ja też jestem po siedemdziesiątce ale z takimi delikwentami oszustami zawsze sobie poradzę ,chodziłem na takie pokazy i widziałem naiwniaków co dali się wmanewrować ,ale głupota ludzka niema granic SENIOR

~Hart

Na YT jest kanał ''Audyt Obywatelski''porusza temat i sa filmiki o tych oszustach

las

Emeryt-myślę że 80% emerytów 70+ to są emeryci którzy wierzą w obietnice tych o których wspomniałeś.A oni przecież łupią emerytów najgorzej a przed wyborami rzucą kiełbasę wyborczą w postaci 13-ki i mają elektorat.Teraz muszą wymyślić coś więcej żeby nas kupić .