Kolejne 8 km Via Carpatia dostępne dla kierowców

Od 23 grudnia, droga ekspresowa S19 na Podkarpaciu będzie dłuższa o kolejne 8 kilometrów. Do ruchu oddaliśmy trasę między węzłami Łowisko a Sokołów Małopolski Północ. Tym samym w województwie podkarpackim kierowcy mają już do dyspozycji prawie 76 kilometrów szlaku Via Carpatia, z których ponad 45 oddaliśmy tylko w tym roku. Pomiędzy Rzeszowem a granicą województw podkarpackiego i lubelskiego w budowie pozostał jeszcze jeden odcinek, Zdziary - Rudnik nad Sanem, który udostępnimy kierowcom w I połowie przyszłego roku.
Ruch puszczamy wcześniej niż planowaliśmy
Odcinek S19 Łowisko - Sokołów Małopolski Północ udostępniamy do ruchu cztery miesiące przed terminem zakończenia robót wynikającym z umowy. Będą występować lokalne ograniczenia, ale nie ma co czekać, skoro kierowcy mogą skorzystać z nowo wybudowanej trasy i tym samym przejechać drogą ekspresową pomiędzy węzłami Rudnik nad Sanem oraz Rzeszów Wschód na skrzyżowaniu S19 z A4.
Na węzłach obowiązywać będzie ograniczenie prędkości (węzeł Łowisko do 70 km/h, węzeł Sokołów Małopolski Północ do 50 km/h). Do czasu zakończenia wszystkich prac na Miejscach Obsługi Podróżnych, będą one wyłączone z użytkowania. Do wiosny przyszłego roku wykonawca będzie prowadził jeszcze roboty, które nie będą jednak wpływały na ruch na ciągu głównym S19.
Opis odcinka
Odcinek ma długość ok. 8,2 km. Wykonawcą prac jest firma Budimex. Umowę o wartości 286 403 716,49 zł podpisaliśmy 21 grudnia 2018 r. Okres projektowy zakończył się 18 października 2019 r. złożeniem do Wojewody Podkarpackiego wniosku o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID). Decyzję ZRID uzyskaliśmy po niespełna 9 miesiącach, tj. 9 lipca 2020 r.
Odcinek ten rozpoczyna się na węźle Łowisko (dotychczasowa nazwa Kamień) na przecięciu S19 i DK19. Następnie trasa skręca lekko na południowy zachód, gdzie przecina drogę powiatową nr 1211R. Około 700 m dalej, po obu stronach drogi, zlokalizowane zostały Miejsca Obsługi Podróżnych (MOP Kamień, kat. I). Następnie trasa lekkim łukiem zmienia kierunek na południowo-wschodni, omijając duże kompleksy leśne. Około 1,5 km dalej zlokalizowany jest węzeł Sokołów Małopolski Północ, na którym droga ekspresowa S19 krzyżuje się z trasą DK19. Bezpośrednio przy węźle znajduje się Obwód Drogowy z Centrum Zarządzania Ruchem.
W ramach inwestycji wybudowano dwa węzły drogowe (Łowisko i Sokołów Małopolski Północ), sześć wiaduktów (w tym przejścia dla zwierząt średnich górą i dołem) oraz dwa przepusty dla zwierząt małych o funkcji ekologicznej.
Ciekawostki z budowy
Na tym odcinku drogi ekspresowej S19 wykonano ok. 829 000 m3 wykopów i ok. 463 700 m3 nasypów drogowych. Wykop o takiej objętości pomieściłby aż trzy stadiony piłkarskie, natomiast z takiej ilości urobku ziemnego powstałaby góra 24 razy większa niż krakowski Kopiec Kraka. Ponadto, w ramach robót budowlanych, ułożono 912 000 m2 warstw bitumicznych (w tym podbudowa, warstwa wiążąca i ścieralna), co stanowi teren 2,5 raza większy niż powierzchnia Morskiego Oka. Z kolei do budowy wszystkich obiektów mostowych wykorzystano 1 043 ton stali. Tyle samo ważą aż 174 największe na świecie słonie afrykańskie. Cały zakres inwestycji objął teren o powierzchni ok. 135 ha, co stanowi obszar ponad 5,5 raza większy niż powierzchnia Placu Defilad w Warszawie.
S19 z dofinansowaniem UE
Budowa odcinka drogi ekspresowej S19 od węzła Łowisko do węzła Sokołów Małopolski Północ dofinansowana była ze środków UE z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. Odcinek ten jest częścią projektu dotyczącego budowy drogi ekspresowej S19 Nisko Południe - Sokołów Małopolski Północ. Zgodnie z podpisaną umową o dofinansowanie, całkowity koszt projektu to 1 132 005 519,33 zł, a wysokość dofinansowania UE stanowi 587 297 822, 46 zł.
Via Carpatia
Droga ekspresowa S19 to element międzynarodowego szlaku Via Carpatia, łączącego Europę Północną i Południową. W Polsce trasa ta będzie miała ponad 700 km długości i przebiegać będzie przez województwa podlaskie, mazowieckie, lubelskie i podkarpackie. Na Podkarpaciu będzie miała docelowo długość ok. 169 km.
Stan realizacji S19 w woj. podkarpackim:
• 75,7 km - oddane do ruchu (odcinki: Lasy Janowskie - Zdziary, Rudnik nad Sanem - Rzeszów Południe),
• 38,9 km - w realizacji (w budowie: Zdziary - Rudnik nad Sanem, w realizacji w systemie Projektuj i buduj: Rzeszów Południe - Babica, Iskrzynia - Miejsce Piastowe i Miejsce Piastowe - Dukla),
• 53,9 km - w przygotowaniu (na etapie przetargu: Babica - Jawornik i Dukla - Barwinek, na etapie realizacji koncepcji programowej: Jawornik - Lutcza, Lutcza - Domaradz, Domaradz - Iskrzynia).
GDDKiA

Komentarze
Rokita spotyka Romana Giertycha i mówi:
- Widziałem ostatnio twojego ojca.
- Mojego ojca? Gdzie?
- Na liście Wildsteina.
Po czym się poznaje, że polityk kłamie?
- Po tym, że porusza ustami...
Pytanie: Idzie sobie trzech posłów w długich płaszczach...
Po czym poznać, że jeden z nich jest z Samoobrony?
Odpowiedź: jeden ma płaszcz wpuszczony w spodnie.
Facet podjeżdża samochodem pod sejm i chce zaparkować. Podchodzi BOR-owik i mówi:
- Panie! Tu nie może pan parkować. Tu jest sejm tu sami posłowie, senatorowie i ministrowie.
- Nie szkodzi. Mam alarm i ubezpieczenie.
Jaka jest różnica między demokracją a demokracją socjalistyczną?
- Mniej więcej taka, jak między krzesłem a krzesłem elektrycznym!
W czasie pomarańczowej rewolucji putin dzwoni do sztabu Juszczenki i mówi, umożliwimy wam przejęcie władzy, ale musicie nam dać Lwów i Kijów.
W sztabie lekka konsternacja, po chwili odpowiadają:
- Ok, damy wam kijów, ale lwów musicie sobie sami nałapać.
Wykoleil sie pociag wiozacy polskich poslow. Na miejsce pedza ekipy ratownicze, karetki i smiglowce. Gdy przybyli okazalo sie, ze nie ma zadnych cial. Szef ratownikow pyta okolicznych mieszkancow :
- Gdzie sie podziali wszyscy z tego pociagu ?
- Pochowalim...
- Wszyscy zgineli, co do jednego ?
- No niektorzy mowili, ze jeszcze zyja. Panie, ale kto by tam politykom wierzyl...?
Facet podjeżdża samochodem pod sejm i chce zaparkować. Podchodzi BOR-owik i mówi:
- Panie! Tu nie może pan parkować. Tu jest sejm tu sami posłowie, senatorowie i ministrowie.
- Nie szkodzi. Mam alarm i ubezpieczenie.
Całkowite dno!
Miernota, ale ujdzie...
Jest ok, bez rewelacji.
Dobre!
Bardzo dobre!
Absolutna rewelacja!
Rusek się topił i ryczy:
- ... pamagitie, pamagitie!
Szoł chop z roboty i pado:
- Ciulu trza boło sie uczyć pływać a nie ruskigo.
Aleksander Macedoński, Cezar i Napoleon obserwują defiladę na Placu Czerwonym.
- Gdybym miał sowieckie czołgi - mówi Aleksander - nikt by mnie nie pokonał!
- Gdybym miał sowieckie samoloty - mówi Cezar - podbiłbym cały świat!
- A gdybym ja miał gazetę "Prawda" - mówi Napoleon - to do dzisiaj nikt by się nie dowiedział o Waterloo
Rozmawia rosyjski żołnierz z amerykańskim. Amerykanin chwali się jak to u nich jest dobrze w armii, że mają dobry sprzęt , że dobrze ich szkolą itp. Aż doszło do tematu "wyżywienie". Amerykanin mówi , że oni dostają dziennie równowartość 8 tys. kalorii. Na to Rosjanin:
- Kłamiesz! Żaden człowiek nie zje dziennie 30 kilogramów ziemniaków!
Rydzyk dzwoni nad ranem:
- Halo, czy to Jarosław Kaczyński?
- Nie, tu Lech.
- A, to przepraszam...
Gorbaczow dzwoni do Reagana:
-Współczujemy wam katastrofy Challengera...
-Zaraz! Challenger jeszcze nie wystartował
-A to oddzwonię później...
Andropow, jeszcze jako szef KGB, zwierzał się najbliższym:
- Kiedy zostanę gensekiem, zmienię te idiotyczne strefy czasowe. Ileż to kłopotów!
Dzwonię do Pekinu z gratulacjami z okazji wyboru Deng Xiaopinga, a tam mówią:
"To było wczoraj!". Dzwonię do Watykanu z kondolencjami po zamachu na papieża, a tam pytają: "Jaki zamach?!"
Gorbaczow dzwoni do Reagana:
-Współczujemy wam katastrofy Challengera...
-Zaraz! Challenger jeszcze nie wystartował
-A to oddzwonię później...
Podchodzi facet do warsztatu samochodowego.
- Czy mógłby mi pan przekręcić licznik?
- O ile chce pan zmniejszyć? - pyta mechanik.
- Nie, ja chcę zwiększyć!
- O przepraszam pana posła, nie poznałem!
Rusek się topił i ryczy:
- ... pamagitie, pamagitie!
Szoł chop z roboty i pado:
- Ciulu trza boło sie uczyć pływać a nie ruskigo.
Rydzyk dzwoni nad ranem:
- Halo, czy to Jarosław Kaczyński?
- Nie, tu Lech.
- A, to przepraszam...
Całkowite dno!
Miernota, ale ujdzie...
Jest ok, bez rewelacji.
Dobre!
Bardzo dobre!
Absolutna rewelacja!
Do prezydenta Rosji przyszedł fryzjer. Strzyże go i zagaduje, w każdym zdaniu wymieniając słowo "Czeczenia". Putin najpierw próbuje ignorować gadanie, ale wkrótce staje się ono nieznośne. - Panie, jesteś pan z Czeczenii? Masz tam kogoś bliskiego? Coś pana wiąże z Czeczenią? - pyta zdenerwowany.
- Absolutnie nie - grzecznie odpowiada fryzjer.
- To dlaczego w kółko mówisz pan o Czeczenii?
- Bo za każdym razem, gdy wymawiam słowo "Czeczenia", włosy stają panu dęba, a to bardzo ułatwia strzyżenie...
Facet podjeżdża samochodem pod sejm i chce zaparkować. Podchodzi BOR-owik i mówi:
- Panie! Tu nie może pan parkować. Tu jest sejm tu sami posłowie, senatorowie i ministrowie.
- Nie szkodzi. Mam alarm i ubezpieczenie.
Jest rok 2009. Kaczyński wchodzi na spotkanie z prywatnymi przedsiębiorcami:
- Jak się macie, moi drodzy? - zażartował Kaczyński, witając się z nimi.
- Świetnie, panie prezydencie - zażartowali przedsiębiorcy.
Kaczyński i Tusk mieli wypadek samochodowy.
Oczywiście pokłócili się czyja wina.
Kaczyński nie wytrzymał mówi:
- Donku nie kłóćmy się, moja wina
Tusk zmieszany:
- Nie no moja w końcu raczej...
Kaczyński na to sprawiedliwie:
- Wina leży po obu stronach. Nic się nie stało. Rozejm? i wyciąga piersiówkę podając Tuskowi.
Tusk pije, oddaje Kaczyńskiemu, a ten chowa ją do kieszeni.
Tusk pyta:
- A Ty nie pijesz?
- Nie, ja czekam na policję.
Dlaczego bracia Kaczyńscy maja ciemne szyby w samochodzie?
- Żeby nie było widać ze siedzą w fotelikach
Aleksander Macedoński, Cezar i Napoleon obserwują defiladę na Placu Czerwonym.
- Gdybym miał sowieckie czołgi - mówi Aleksander - nikt by mnie nie pokonał!
- Gdybym miał sowieckie samoloty - mówi Cezar - podbiłbym cały świat!
- A gdybym ja miał gazetę "Prawda" - mówi Napoleon - to do dzisiaj nikt by się nie dowiedział o Waterloo
Jest rok 2009. Kaczyński wchodzi na spotkanie z prywatnymi przedsiębiorcami:
- Jak się macie, moi drodzy? - zażartował Kaczyński, witając się z nimi.
- Świetnie, panie prezydencie - zażartowali przedsiębiorcy.
Andropow, jeszcze jako szef KGB, zwierzał się najbliższym:
- Kiedy zostanę gensekiem, zmienię te idiotyczne strefy czasowe. Ileż to kłopotów!
Dzwonię do Pekinu z gratulacjami z okazji wyboru Deng Xiaopinga, a tam mówią:
"To było wczoraj!". Dzwonię do Watykanu z kondolencjami po zamachu na papieża, a tam pytają: "Jaki zamach?!"
Andropow, jeszcze jako szef KGB, zwierzał się najbliższym:
- Kiedy zostanę gensekiem, zmienię te idiotyczne strefy czasowe. Ileż to kłopotów!
Dzwonię do Pekinu z gratulacjami z okazji wyboru Deng Xiaopinga, a tam mówią:
"To było wczoraj!". Dzwonię do Watykanu z kondolencjami po zamachu na papieża, a tam pytają: "Jaki zamach?!"
Kaczyński i Tusk mieli wypadek samochodowy.
Oczywiście pokłócili się czyja wina.
Kaczyński nie wytrzymał mówi:
- Donku nie kłóćmy się, moja wina
Tusk zmieszany:
- Nie no moja w końcu raczej...
Kaczyński na to sprawiedliwie:
- Wina leży po obu stronach. Nic się nie stało. Rozejm? i wyciąga piersiówkę podając Tuskowi.
Tusk pije, oddaje Kaczyńskiemu, a ten chowa ją do kieszeni.
Tusk pyta:
- A Ty nie pijesz?
- Nie, ja czekam na policję.
Co maja wspolnego fundusze z Unii Europejskiej i kosmici ?
- Ciagle o nich slyszysz, ale nigdy nie widziales.