Po pachnące łupy pojechał rowerem blisko 30 km
W ręce policjantów wpadł 29- latek, który w dwóch drogeriach dokonał kradzieży artykułów kosmetycznych oraz perfum. Po swoje łupy przyjechał rowerem blisko 30 kilometrów, a teraz ze swojego postępowania będzie musiał się wytłumaczyć przed sądem.
Sandomierscy mundurowi otrzymali zgłoszenie o kradzieży artykułów z dwóch drogerii mieszczących się na terenie miasta. Mężczyźnie udawało się niepostrzeżenie opuścić sklepy z łupami chowanymi do plecaka. Mundurowi po wstępnych ustaleniach od razu rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Krótko później funkcjonariusze na jednej z ulic zauważyli rowerzystę, który swoim wyglądem odpowiadał rysopisowi podejrzewanego mężczyzny. Po wylegitymowaniu kierującego jednośladem okazało się, że jest to 29 -letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego, który przyjechał do Sandomierza rowerem prawie 30 kilometrów i zamiast zwiedzać postanowił coś ukraść. W plecaku mężczyzny policjanci ujawnili skradzione artykuły z drogerii o łącznej wartości blisko 280 złotych oraz ubranie, w którym dokonywał kradzieży. Dzięki czujności policjantów skradzione rzeczy zostały odzyskane, a zachowaniem 29- latka zajmie się sąd.
Teraz sandomierscy policjanci sprawdzą czy mieszkaniec powiatu stalowowolskiego odpowiada za więcej podobnych zdarzeń.
Sandomierscy mundurowi otrzymali zgłoszenie o kradzieży artykułów z dwóch drogerii mieszczących się na terenie miasta. Mężczyźnie udawało się niepostrzeżenie opuścić sklepy z łupami chowanymi do plecaka. Mundurowi po wstępnych ustaleniach od razu rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Krótko później funkcjonariusze na jednej z ulic zauważyli rowerzystę, który swoim wyglądem odpowiadał rysopisowi podejrzewanego mężczyzny. Po wylegitymowaniu kierującego jednośladem okazało się, że jest to 29 -letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego, który przyjechał do Sandomierza rowerem prawie 30 kilometrów i zamiast zwiedzać postanowił coś ukraść. W plecaku mężczyzny policjanci ujawnili skradzione artykuły z drogerii o łącznej wartości blisko 280 złotych oraz ubranie, w którym dokonywał kradzieży. Dzięki czujności policjantów skradzione rzeczy zostały odzyskane, a zachowaniem 29- latka zajmie się sąd.
Teraz sandomierscy policjanci sprawdzą czy mieszkaniec powiatu stalowowolskiego odpowiada za więcej podobnych zdarzeń.
Komentarze
Gamoń przyszedł do Rossmana w galerii Prima, zobaczył puste półki, więc siadł na swojego konia i pognał do Sandomingo.
~Olka. Trafność 100%.
Wera.Posłuchaj ministra Czarnka i wróć do garówi i cnót niewieścich a za politykę się nie zabieraj.
Wera. Poprzednia władza to byli złodzieje amatorzy a obecna to zawodowcy na najwyższym poziomie.
Niezły z niego as i później się człowiek dziwi że tu pis wygrywa jak tu tyłu głupków mieszka
Genialny - znowu oszukał system. Rowerzystów nikt nie karze w naszym kraju. Nic mu nie grozi za łamanie prawa. Brawo
Tu gość ukradł cos warte 280 zł i już go zatrzymano a dupki z rządu kradną miliony i da bezkarni !
Przykład fabryka maseczek, zakup respiratorów, wybory kopertowe itd
Jak rozwala gospodarkę to wszyscy będą kraść i dopiero kaczor się zdziwi
Ludzie kradną, bo tego nauczyła ich poprzednia władza.
komes, dziwi mnie twoje zachowanie, sam mnie tego nauczyłeś
Pewnie Olo ....
Pewnie Olo ....