Niewykorzystane sytuacje się mszczą!!!
W środowe popołudnie Stal Stalowa Wola podejmowała na własnym boisku wicelidera 3 ligi, zespół ŁKS Łagów. Goście w dotychczasowych 6 spotkaniach zdołali zgromadzić 15 punktów, zwyciężając 5 razy i tylko raz dając się pokonać.
Zawodnicy zielono- czarnych po ostatnim słabym występie i porażce z Chełmianką, chcieli szybko zmazać plamę na honorze i powalczyć z mocnym przeciwnikiem o 3 punkty. Początek środowego spotkania należał jednak całkowicie do gości, którzy zepchnęli podopiecznych trenera Rolanda Thomasa do głębokiej defensywy. Wystarczy tylko dodać, że już w 1 minucie zespół z Łagowa mógł prowadzić 1:0, gdyby wykorzystał fatalny błąd naszych obrońców. Bardzo niepewnie w obronie wyglądał Khorolskyi, który popełnił kilka prostych błędów, w konsekwencji czego jeszcze w pierwszej połowie został zmieniony przez wracającego po kontuzji Szymona Jopka. W pierwszych 20 minutach Stal miała ogromne problemy z wyjściem z piłką z własnej połowy. W tym czasie goście mieli 3- 4 sytuacje, które mogły zakończyć się zdobyciem przez nich bramki. Na szczęście po raz kolejny w bardzo wysokiej dyspozycji był nasz bramkarz Mikołaj Smyłek, który nie dał się zaskoczyć przeciwnikom. I tym razem stare polskie porzekadło, że niewykorzystane sytuację lubią się mścić, idealnie się sprawdziło, ponieważ to goście grali, a bramę zdobyła Stal. W 37 minucie błąd obrony świetnie wykorzystał Daniel Świderski, który ostatecznie pokonał bramkarza gości płaskim strzałem z ostrego kąta. ,,Świder’’ strzelił drugą bramkę w swoim trzecim meczu w barwach Stali. Gospodarze po celnym strzale poczuli się na boisku zdecydowanie pewniej i zaczęli odważniej atakować. Tuż przed przerwą na 2:0 mógł podwyższyć Wojtysiak, jednak jego strzał wylądował na poprzeczce bramki gości. Do przerwy wynik już się nie zmienił.
Po wznowieniu gry gospodarze wyglądali zdecydowanie lepiej niż przed przerwą. Bardzo aktywni w zespole Stal byli: Świderski, Radulj, Lebioda, Zięba oraz Drobot, który pojawił się na boisku w drugiej części gry. Zielono- czarni zdominowali grę na boisku kontrolując wydarzenia i dążąc do podwyższenia wyniku. Jednak trzeba w tym miejscu wspomnieć o arbitrze głównym tego spotkania, który skutecznie przeszkadzał w grze obu zespołom. Zdecydowanie nie był to jego najlepszy dzień, bo negatywnie nakręcał poczynania zawodników, którzy co chwilę uciekali się do fauli. Ofensywna gra Stali opłaciła się w 75 minucie, kiedy to bramkę wypracował Michał Zięba. Nasz prawy obrońca wpierw przejął piłkę pod własnym polem karny, następnie popędził z nią wzdłuż linii, mijając przy tym dwóch przeciwników, a następnie dograł ją w pole karne gości. Tam po krótkim zamieszaniu piłkę dopadł Kamil Radulj, który już tylko wpakował ją do siatki ustalając tym samym wynik spotkania na 2:0.
Stal wygrała bardzo ważny mecz z mocnym przeciwnikiem, zmniejszając dystans do liderującej Siarki Tarnobrzeg, która w ostatnich minutach spotkania w Tarnowie, uratowała remis z lokalną Unią. Cieszy na pewno czyste konto, które udało się zachować w środowym meczu. Cieszy również to, że mimo iż od pierwszych minut spotkania nie szło naszemu zespołowi, ostatecznie zdołaliśmy sięgnąć po 3 punkty.
Kolejne spotkanie Stalówka rozgrywać będzie w najbliższą niedzielę w Krakowie z zespołem Cracovii II, która w tym momencie zajmuje 3 miejsce w ligowej tabeli mając 1 punkt więcej niż zespół ze Stalowej Woli.
08.09.2021 Stalowa Wola, godz. 17:00
Stal Stalowa Wola 2-0 ŁKS Łagów
Bramki: 37’ Świderski, 75’ Raduj
Arbiter: Sebastian Wiśniowski (Tarnów)
Stal: Smyłek, Zięba, Khorolskyi©, Persak, Olszewski, Duda, Radulj, Wojtysiak, Lebioda, Kiełbasa, Świderski
Rez: Wietecha , Cukrowski, Drobot, Jopek, Klepacki, Żelisko, Wojtak
Na innych boiskach:
Czarni Połaniec 0-1 Wisłoka Dębica
KSZO Ostrowiec Św. 2-0 Tomasovia Tomaszów Lub.
Wólczanka Wólka Pełkińska 0-1 Sokół Sieniawa
Unia Tarnów 2-2 Siarka Tarnobrzeg
Korona Rzeszów 1-1 Orlęta Radzyń Podlaski
Avia Świdnik 1-0 Cracovia II
Wisła Sandomierz 0-2 Chełmianka Chełm
Podlasie Biała Podlaska 1-1 Podhale Nowy Targ
Komentarze
Bieda piszczy
Po co biorą tego Dziadka Wietechę, niech idzie grać do Sokoła Nisko.
Mało kibiców bo sebki druga zmiana w Alutecu
ww meczu z Lagow mieli wiecej szczescia niz rozumu niech przestanie;;; trenerek;;;; zciemniac bo po7 kolejkach nie widac ladu ani skladu mowi ze sie rozkrecaja tylko ze stal wyjsciowy sklad to 375 tys.euro a Lagow 225 tys. euro ...a w meczu stal - wisla sandomierz,, stal 325tys. euro a Wisla tylko 25 tys.euro widac pieniadze nie graja czas najwyszy isc pomodlic sie o zdrowie bo SZKOLE MOZNA KUPIC ALE ROZUMU JUZ NIE
W czym Siarka ma słabszy skład? To Stal ma słabszy skład, jedynie mocno przepłacony i bez trenerów. Pa. Skarpety wyprane już odesłane do Chełma?
Lucio i Adaś całować kopaczy po dup... szybciutko.
Panie Adamie nie wiem o co chodzi panu i po co wszczyna pan g....wnoburze. Wygrali ciesz sie pan, no chyba ze jesteś pan bezmyślnym urzędnikiem co klepie w klawiarure to co mu kazali, tylko nie wie kiedy alboś jest pan mocno ograniczony. Media są po to zeby pisać i krytykować zwłaszcza jak są nieprawidłowości a tych chyba bie brakuje. No chyba że według Pana wszystko gra.
Taki Władek Gąsior pasowałby mi tu idealnie. Ustawiłby chłopaków aż miło.
Ten wynik tylko zaciemnia sytuację. Sztab szkoleniowy do wymiany. Siarka ma słabszy skład a jakie wyniki dzięki szkoleniowcom. Pokazał to mecz w Tarnowie. Przegrywali 2:0 i potrafili zremisować nie mówiąc o ilości strzelonych bramek w tych rozgrywkach. Stal gra bez wyrazu i myśli Trenerskiej. Im szybciej to nastąpi może się jeszcze awans uratuje.
Wygrali a to jest najważniejsze, bo zwycięzców sie nie sądzi ale ludzie mają prawo pisać to co myślą a jak się przyjrzeć temu jak to działa to szlag człowieka trafia. Sami wy urzednicy panie Adaś robicie szopki nakręcacie atmosferę a później sie dziwicie że ludzie po was jadą. Kto sieje ten zbiera.
Były momenty. Kluczowe z wczorajszego dnia jest zwycięstwo i 3 ptk.
Na tym etapie rozgrywek tabela dopiero się zaczyna kształtować - nawet potencjalna przewaga lidera nad drugim o x punktów nie daje żadnej pewności.
Co mnie wczoraj zdziwiło. Po słabszym występie w Chełmie kapitanem zostaje Khorolskyi.
Trener podejmuje w mojej ocenie słuszną decyzję o zmianie zawodnika w 1 połowie (popełnił 2 rażące błędy - na szczęście bez skutku w postaci straty bramki) i... schodzący Khorolskyi© nie podaje ręki trenerowi oraz udaje się do szatni. Ja rozumiem ambicje sportową, rozgoryczenie jednakże nie tak zachowuje się kapitan.
Reasumując - konsekwentna praca da upragniony cel jakim jest awans do 2 ligi. Będą jednakże jeszcze nieoczekiwane porażki i nerwowe momenty w trakcie sezonu.
Adaś kibice nie są tumany jak wam urzędnikom się wydaje. Nikt nimi nieusi manipulować, co raz to do nich docierają jakieś krzywe informacje o klubie i o tym ile tam działacze zarabiają. Ludzie są wkurzeni że na taką zabawę idą tak duże pieniądze. Do tego żeby się nie spierać włącz sobie tabele 4 liga , 4 miejsce 4 miliony. Coś dodać. Zajmij sie pracą papierkową zamiast pisać glupoty. Do rze że wygrali i przy tym zostańmy.
Piszą ludzie, to co myślą i czują, Gdyby pisali tylko pozytywy - byłoby nierzetelnie. Z treści wpisów nie mogę doszukać się krytyki, że wygrali, A kto jest autorem wpisów - proszę nie zgadywać w ciemno. Tak to już jest, że nie wszystkim się wszystko podoba.
Dokładnie Adaś. Zgadzam się z Tobą w 100 %. Wygrali, trzeba pochwalić chłopaków.
Jak wygrywają źle, jak przegrywają źle. Jak grają przy światłach źle, jak bez świateł źle. Każdy powód jest dobry żeby anonimowo, sprzed komputera hejtować, obrażać i wylewać swoje kompleksy. Zorientowani doskonale wiedzą, kto to wszystko nakręca, kto za tym stoi, komu bardzo zależy aby na każdym kroku szukać dziury w całym, w myśl zasady im gorzej tym lepiej (dla nich). Najwyższa pora aby wszyscy w tym mieście, w tym nieświadomi niczego, manipulowani i często wykorzystywani kibice poznali w końcu tych ludzi. Są to STW24 oraz byli działacze Klubu, tych ostatnich nie wyłączając...Niestety, takie lokalne piekiełko. Hej Stal!
stal ma jeszcze szanse na ligę wyżej?
Ściągać mi te głupie banery. Stal potęgą jest i basta!
Z 300 kibicow bylo ,jak to na wsiach w 4 lidze.
Ale kibiców na stadionie. Zabrakło krzeseł.