Jakie zmiany czeka stalowowolski szpital?

Image

Zarząd Powiatu Stalowowolskiego powierzył pełnienie obowiązków dyrektora SPZZOZ Powiatowego Szpitala Specjalistycznego w Stalowej Woli Monice Pachacz- Świderskiej. Nowa dyrektor, wraz ze starostą Januszem Zarzecznym i wicedyrektorem Andrzejem Komsą, spotkała się w poniedziałkowy poranek z dziennikarzami. Mówiła o swoich najbliższych planach względem placówki i wyzwaniach, jakie przed sobą stawia.

Od sierpnia szpital w nowych rękach

- Mam wielką przyjemność przedstawić Monikę Pachacz-Świderską, nowego dyrektora naszego szpitala powiatowego. Na razie jest to powołanie do końca listopada i w tym czasie planujemy przeprowadzić konkurs na stanowisko dyrektora. Jestem bardzo zadowolony, że pani Monika zgodziła się objąć kierowanie naszym szpitalem powiatowym. Jesteśmy przekonani, że jest to osoba, która ma duże doświadczenie. Jako lekarz pracowała przez 16 lat w naszym szpitalu. Pracowała również jako zastępca dyrektora w Jarosławiu, następnie jako dyrektor w Jarosławiu, później jako zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Nisku. Ma doświadczenie menedżerskie, potrafi zarządzać nowocześnie placówką. Uważamy, że wiedza medyczna plus wiedza menedżerska, to jest to, co trzeba dzisiaj posiadać by kierować placówką medyczną- mówił starosta Janusz Zarzeczny.

Jak podkreślił starosta nowa dyrektor uzupełniała swoje wykształcenie kursami kwalifikacyjnymi m.in. z zakresu finansów.

Powrót do Stalowej Woli

P.o. dyrektora szpitala Monika Pachacz- Świderska nie kryje zadowolenia z powrotu do Stalowej Woli.

- Jest to podwójnie ważny dla mnie dzień. Po pierwsze z tego powodu, że wracam do swojego szpitala, w którym się zawodowo wychowałam. Tutaj nauczyłam się medycyny, tutaj nauczyłam się też zarządzania, dlatego że w tym szpitalu też przez krótki okres czasu pełniłam obowiązki dyrektora do spraw lecznictwa. Pracowałam później w Jarosławiu, w 2020 roku przyszło mi kierować samodzielnie szpitalem w Jarosławiu, czyli w bardzo trudnym czasie pandemii. Był tam oddział zakaźny, więc tym bardziej było bardzo ciężko, ale daliśmy radę- mówiła Monika Pachacz- Świderska.

W najbliższym czasie nowa szefowa szpitala chce zaznajomić się z dotychczasowym funkcjonowaniem placówki by móc później wcielać w życie swoje pomysły i zamierzenia.

Szpital bardziej przyjazdy pacjentowi

Monika Pachacz- Świderska chce by szpital na nowo był dobrze postrzegany przez mieszkańców. Będzie stawiać nacisk na poprawę kontaktu na linii pacjent- personel tak, by pacjent czuł się dobrze, komfortowo, by podejście do niego było empatyczne, profesjonalne, by nikt nie był traktowany „po macoszemu”.

- Pracują tutaj bardzo dobrzy specjaliści. Personel jest na wysokim poziomie. Pracowałam razem z nimi, więc mogę to potwierdzić. Wszystko to, co do mnie dociera i z mediów społecznościowych i od strony pacjentów i ich rodzin, chciałabym sprawdzić, usprawnić, poprawić tak, żeby pacjent poczuł się w naszym szpitalu dobrze i pracownicy poczuli się pewnie na swoich stanowiskach pracy, równo traktowani i usatysfakcjonowani- mówiła Monika Pachacz- Świderska.

W 2019 roku, spośród 30 tys. hospitalizowanych pacjentów, większość była zadowolona z opieki medycznej. Jak zapewnia Monika Pachacz- Świderska, ona sama będzie dokładać wszelkich starań by wskaźnik popularności szpitala wzrastał.

Lepsza organizacja szpitala

- Będziemy tworzyć nowe oddziały tak, żeby ta organizacja pracy była lepsza. Jako lekarz wiem w jakich obszarach dobrze by było zrobić tutaj poprawki. Chcemy też wpisać się w mapę potrzeb zdrowotnych naszego województwa, w to, co jest planowane również w naszym mieście, czyli hospicjum. Chcemy się do tego się przygotować jako szpital, bo będziemy na pewno zapleczem dla tego typu działalności, tak że wiele zadań przed nami- mówiła Monika Pachacz- Świderska.

- Myślimy nad tym żeby podjąć inicjatywę dotyczącą opieki paliatywnej. Być może w tym kierunku też pójdziemy. To jest bardzo istotne w Stalowej Woli, gdzie społeczność nasza się gremialnie starzeje i są duże potrzeby w opiece ludzi starszych- mówił Janusz Zarzeczny.

Problem pojawia się w sytuacji, gdy osoby starsze tracą sprawność, trafiają z jakiegoś powodu do szpitala, a później nie są odbierane przez rodziny, w ten sposób spędzając na szpitalnych oddziałach wiele tygodni. Tacy przewlekle chorzy pacjenci powinni trafiać na oddział paliatywny. Na razie jest to pomysł. Z czasem okaże się czy zostanie zrealizowany.

Nowi specjaliści?

Monika Pachacz- Świderska będzie zabiegać o pozyskanie nowych specjalistów. Jak zdradziła dziennikarzom nowa dyrektor, skontaktowali się z nią już lekarze, którzy odeszli z pracy ze stalowowolskiej lecznicy. Rozmowy toczą się też z osobami, które nie były związane z naszą placówką.

- Rozmawiałam z lekarzem gastroenterologiem, który jeszcze u nas nie pracował, który jest chętny do przyjścia do naszego szpitala. Mam nadzieję, że uda się, aby już we wrześniu zasilił naszą kadrę- mówiła dyrektor szpitala.

Nowa dyrektor nie chce zamykania oddziałów dotychczas funkcjonujących. To dobra wiadomość dla mieszkańców powiatu, zwłaszcza, że wokół tematu krążyło wiele plotek.

- Nie chciałabym żeby pacjent stracił dostęp do jakiegokolwiek specjalisty i do jakiejkolwiek dziedziny, która na ten moment w szpitalu funkcjonuje, a te, które zostały zamknięte, chcielibyśmy na nowo reaktywować. Musimy odzyskać tych specjalistów, którzy po prostu odeszli, żeby zabezpieczyć funkcjonowanie tych oddziałów. Na pewno żadne działania nie będą zmierzać do tego, żeby pacjent stracił dostęp do tego, co jest na naszym terenie i funkcjonuje dobrze- zapewniła.

Monika Pachacz- Świderska ma wiele pomysłów na usprawnienie działalności placówki. Ma nadzieję na to, że uda się uruchomić wolontariat wśród ludzi młodych. Ma bardzo dobre doświadczenia w tym zakresie z poprzedniego miejsca pracy.

Przewiń do komentarzy








Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =