„Loty” nad Biedronką nieaktualne?
Zdarzało się, że z parkingu przy Biedronce na ulicy Okulickiego kierowcy „spadali” z jezdni wprost na chodnik znajdujący się ponad pół metra niżej. Sytuacja ta miała miejsce również niedawno, bo 3 lipca br.
Wówczas to kierujący samochodem marki Citroën Xsara, wyjeżdżając z parkingu, zamiast skręcić w prawo, pojechał prosto i zleciał przednimi kołami w dół na chodnik przy ulicy Okulickiego. Tył pojazdu zawiesił się na krawężniku. Sytuacja była niebezpieczna, bo nie tylko zniszczeniu mógł ulec samochód, ale i kierujący nim mógł doznać obrażeń. Wcześniej też zdarzały się tego typu sytuacje. Po prostu ktoś nie zauważył, że kończy się droga. Pod naszym ostatnim artykułem na ten temat rozpętała się dyskusja. Jedni uważali, że to niemożliwe się zagapić, inni, że coś z tym miejscem powinno się zrobić i że skoro dochodzi do takich sytuacji, to znaczy, że nie wszyscy są w stanie zauważyć skręt.
Mamy dobre wieści, na zakręcie parkingu pojawiły się biało – czerwone słupki. Koniec więc lotów, koniec kolizji i koniec problemu. Teraz już nikt nie powinien się pomylić! Sprawa została rozwiązana.
Komentarze
do Abcd, też takiego widziałem w tym miejscu ,to samo dzieje się codziennie na Okulickiego za apteką nova jest zakaz skrętu w prawo ,a tam jeżdżą, przejeżdżają koło al capone i walą prosto taki skrócik i jeszcze jak ktoś wyjeżdża z drogi poprzecznej gdzie może skręcać w lewo to się złoszczą ze to niby mu chciałeś drogę zajechać. wymusić pierwszeństwo
) wiesz dlatego są wypadki i będą nadal bo niektórzy kierowcy to zwykli ignoranci ,dlatego jest wiele razy usłyszymy o wypadku w naszym mieście i w całej polsce. taki w końcu trafi na swojego.
Tylko erddesik jest zdolny do takich manewrów
To co wyprawiają ostatnio kierowcy obok ZUS napawa mnie śmiechem to istna komedia jak można nie widzieć tak dużego znaku nakazu jazdy. Przejeżdżają obok jadą pod Sąd tam zawracają i jada z powrotem I w ul. Wolności pod prąd. Tam jest doskonale oznaczenie żeby zjechać w ulicę Skoczyńskiego zgodnie z przepisami, ale ni trzeba pojechać pod prąd ul Wolności. Trzeba patrzeć na znaki niestety opisana sytuacja świadczy jedynie o bezmyślności, nieznajomości przepisów ruchu drogowego, jak również o jeździe na pamięć naszych kierowców, tragedia nie wiem czy śmiać się czy płakać, ale od ludzi którzy posiadają uprawnienia do prowadzenia pojazdów mechanicznych powinno się czegoś wymagać czegoś więcej niż od rowerzystów czy pieszych.
a ja sie założe że pojedzie tam erdees2 i nawywija nie takie numery..
)).Te z Chopina to klasyka jego .
Tytul artykulu bez sensu
jakim trzeba byc ...pip... by nie zauwazyc tej skarpy
Unikajcie biedronek bo was porwą w przestworza
Romeo, ty się o wyznawców pisu nie martw bo oni sobie dobrze radzą, gorzej z wami bo musicie kłamać żeby coś ugrać
doradziłbym doczepić łańcuchy do tych słupków nawet plastikowe
Słabe te słupki i jeszcze rozstawione tak ze samochód się między nimi zmieści
Artykuł pisał chyba jakiś działacz KO. Nikt tak nie potrafi odlecieć jak oni...
Tylko durnie jadą do Biedry.
I fajnie
Kto chce, to potrafi. Brawo Biedronka!
weszlam na ten artykul tylko dlatego ze mnie zaciekawil tytul
co to za loty
pewnie wlasnie o to chodzi w tym "tytulach"
Czekolady pięć gram,
Chciałbym odlecieć tam,
Polatać sobie nad Biedronką,
Poczuć wolnym się jakbym był stonką.
Skoro mamy tylu lokalnych wyznawców pisu, to powątpiewam w skuteczność tej zapory. Ciąg do głupoty z pewnością znajdzie jakieś obejście
Ten tytuł to chory sen pijanego idioty.
Loty nad biedronką :-/ Ten co pisze te wypociny chyba sam nieźle odleciał, żeby taki tytuł wymyślić. Co to ma do parkingu przed sklepem ? :-/
Głupszego tytułu artykułu nie można było wymyślić?