Aleje niechciane i niekochane…
Wciąż nie ma finału przepychanki o Aleje Jana Pawła II (mowa tu w zasadzie o całym odcinku drogi od Al. JPII aż do ul. Energetyków), które do niedawna były Drogą Krajową numer 77, a obecnie mają być własnością powiatu. Niektórzy sugerowali, że ulicę powinien jednak wziąć lokalny samorząd, bo przecież szosa przebiega przez powiat stalowowolski. Co na to włodarz Stalowej Woli?
- Na pewno jest to droga o charakterze wojewódzkim, w tej chwili także. Nie widzimy zasadności wniosku, który został skierowany o przejęcie tych dróg przez powiat stalowowolski i w pełni wspieramy tutaj pana starostę w tym działaniu. Ta droga łączy powiaty, ma typowy charakter wojewódzki i powinna taką drogą pozostać- mówi Lucjusz Nadbereżny.
Przejęcie drogi przez powiat związane byłoby jedynie z dużymi wydatkami, bo tak mocno eksploatowana droga wymaga nieustannych napraw i jest kosztowna w utrzymaniu, zwłaszcza w porze zimowej kiedy to trzeba odśnieżać, sypać piaskiem i solą. Zysków z tego przecież nie byłoby żadnych. Nic więc dziwnego, że kukułcze jajo nikogo nie interesuje.
Komentarze
Ta obwodnica nie spełnia funkcji starej drogi krajowej.
Ja przejme!!!! Tylko mi dajcie.
A wtedy zrobię "płatną" i będzie ZERO pochodów z kościółka, wyscigów solidarności .....
Za wszystko będziecie słono bulić.
Co wy z tymi posranymi drzewami ?Super ze wycieli .Wedlug mnie i nie tylko mnie za malo.Jest tu paru oszolomow ktorzy placza za tymi badylami ale wiekszoscmieszkancow mowi zedobrze ze wycina sie te drzewa i robi porzadek.A co do Alej....pozostawic sie powinno jednanitke a namiejscu drugiej pozwolic budowac kamienice wzabudowie ciaglej ze sklepami itp.Zapewniamzebedzie az zaduzo chetnych.I nareszcie bedzie to miasto anie blokowisko.
Odpowie za wszystko. Niestety, co się stało to się nie odstanie. Nawet jakby poszedł siedzieć. TO SE NE WRATI. Przykre.
5 tys drzew.
Zaorać i niech płezydęt posadzi te 5 tys które wychlastał.
Zaorać! Posadzić kwiatki. Albo coś innego. Przynajmniej pożytek będzie.
I co? Wielcy myśliciele nie wymyślili i nie przewidzieli, że jak nową drogę zrobią to starą ktoś będzie musiał się zająć. A teraz płacz i zgrzytanie zębów.
Zmienić nazwę na aleje braciszka albo ich matki Jadwisi i będą się bili o to kto ma tą ulice przejąć
T y miernoto nadbereżna, jak Szlęzak miał pomysł na zagospodarowanie tego terenu to ze swoimi kolesiami partyjnymi go wyśmiałeś a teraz popierasz starostę chowając się za niego i nie chcesz kontynuować myśli poprzednika.