Wielka susza. Włodarze gmin apelują o oszczędzanie wody

Image

Bardzo wysokie temperatury powietrza, brak opadów… To wszystko spowodowało, że mamy w regionie suszę. Odczuwają to zwłaszcza uprawiający warzywa i owoce. W wielu miejscach Polski pojawiły się apele o racjonalne korzystanie z wody.

Podlewanie pól i ogródków jest zakazane w niektórych gminach. W domach jednorodzinnych okolicznych wsi zmniejszyło się ciśnienie wody. Doszło do tego, że wieczorami trudno wziąć prysznic. Włodarze mniejszych miejscowości apelują o oszczędne i racjonalne gospodarowanie wodą.

Taki apel pojawił się między innymi w Chwałowicach i Radomyślu nad Sanem.

- Apeluję o korzystanie z wody uzdatnionej ograniczając jej zużycie przede wszystkim do celów socjalno- bytowych. Apeluję, aby nie marnować dobrej jakości wody pitnej do celów gospodarczych, tj. podlewania upraw, ogródków i trawników, napełniania basenów i innych zbiorników wodnych oraz mycia pojazdów mechanicznych- prosi wójt Gminy Radomyśl nad Sanem Jan Pyrkosz.

I przypomina, że wysokie zużycie wody powoduje zakłócenia w jej dostawie w postaci spadku ciśnienia w sieci wodociągowej, przeciążenia SUW, pogorszenia jakości uzdatnionej wody oraz wystąpienia okresowych przerw w dostawach wody, pomimo zrealizowanych ostatnio inwestycji na ujęciach SUW. Oszczędzanie wody jest również niezbędne w celu zapewnienia odpowiedniego ciśnienia w hydrantach na potrzeby ochrony przeciwpożarowej.

Apel o roztropne korzystanie z wody jest aktualny dla wszystkich. Warto też pamiętać, by w czasie upałów zapewnić miskę wody zwierzętom i ptakom.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~emi

Susza jest narodowa propisowska!

~Gaga

Phi ma mi wszystko wokol domu uschnac?? Podlicze straty w tysiacach i kaze zwrocic wojtowi smiech2

~Mały kac

Suszę to ma murzynek bambo w Afryce .!

~emerytka

Dalej wycinać drzewa, które dają cień i obniżają temperaturę, betonować i kostkować co się da, rynki zamieniać w pustynie z jakimiś mizernymi krzaczkami i kwiatkami, które trzeba cały czas podlewać.

maszynista

Wlasnie u nas na wsi najwieksza susza po wekendzie jest ,kac nie daje pracowac .Suszy z rana w pracy,piwka mozna by bylo sie napic ale kierownik nie pozwala.Przez susze wydajnosc spada w pracy,niektorzy probuja pic alkohol przed praca ale wtedy jest ryzyko wpadki.

~sonia

Mam pytanie: dlaczego w Nisku od tygodnia płynie z kranu żółta woda ?? I nikt z sanepidu czy mzk niech nie mówi, że są spełnione normy! Można tym co najwyżej kwiatki podlać, bo umycie dziecka to ryzyko. Za co ja k..wa płacę !

HIV

Tytuł powinien brzmieć nie wielka susza, tylko wielka nieudolność gmin. Wody nie brakuje. Brakuje infrastruktury do zapewnienia dobrej jakości usług przy większym rozbiorze wody przez mieszkańców. Czemu w dużych miastach nie ma problemów, a mieszka w nich po kilkaset tysięcy ludzi? U nas jest zbyt dużo gmin i samorządów. Tutaj trzeba pomyśleć nad gruntowną reformą.

~Tygrees

Bla bla w sanie wody nie brakuje i w studni az dudni