Łączność radiowa strażaków? Kiepska sprawa.

Image

Nikomu chyba nie trzeba tłumaczyć jak ważna jest poprawna łączność między strażakami a bazą. Od tego może zależeć wszystko. Tymczasem nasi strażacy nie mają zbyt luksusowo. Możliwe, że uda się to zmienić.

Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu powiatu stalowowolskiego, podczas wyjazdów poza Stalową Wolę, miewają problem z kontaktem z Powiatowym Stanowiskiem Kierowania, a to oznacza również problem z koordynacją akcjami ratowniczymi. Wszyscy wiemy, że podczas ratowania ludzi i mienia najważniejszy jest czas.

I to właśnie w tym temacie pojawiło się światełko w tunelu, bo przynajmniej zaczęto mówić o rozbudowie systemu łączności na terenie powiatów podkarpackich. Do tego zadania szykuje się Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej. W powiecie stalowowolskim już przeprowadzono próby łączności. Okazało się, że do prawidłowego funkcjonowania systemu potrzeba kilku dodatkowych anten przekaźnikowych, m.in. w: Stalowej Woli, Zdziechowicach, Kochanach i Antoniowie.

Na zadanie potrzeba kilkanaście milionów złotych i tych pieniędzy, póki co, trzeba dopiero poszukać. Podobne zadanie zrealizowano niedawno w ramach projektu pod nazwą „Rozbudowa systemu łączności Państwowej Straży Pożarnej województwa podkarpackiego dla potrzeb usprawnienia koordynacji działań ratowniczo- gaśniczych” sfinansowanego z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2014- 2020 współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Całkowita wartość projektu zamknęła się w kwocie 4 301 446,73 zł, w tym dofinansowanie ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego wyniosło 3 656 229,70 zł. Środki finansowe z budżetu państwa stanowiły 645 217,03 zł. Z programu skorzystało 21 komend miejskich i powiatowych PSP zyskując nowy sprzęt łącznościowy.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~WHO

tyle kasy za kilka numerów tel. komórkowych? Niegospodarność...

~Aamon

Można, można szanowny Andrzeju bo część z nich będzie zainstalowana na kościołach. Warto dać więcej bo tam ani piorun nie trafi, ani żaden defekt czy awaria nie grozi, bo poświęcone na dodatek będą. A też koszty...

~andrzej

złodzieje środków dofinansowania. jak można tyle milionów dać za łączność? to jest jakaś paranoja , w dobie telefonów komórkowych takie problemy , wystarczyłoby jakby postawić przed lasem tam gdzie jest dobry zasięg jedną osobę , żeby była łącznikiem pomiędzy bazą a miejscem prowadzonej akcji. oszczędności wielokrotne ,no chyba że przewidujecie wiele pożarów w najbliższym czasie , spalenie większości lasów ,to wówczas tak , może się przydać ,lecz ja bym nie chciał mieszkać w tak głupim rejonie polski , żeby ktoś kto nazywa się straż pożarna pokazał swoją indolencję w kwestii działań gaśniczych.

~2tgrtbrtb

tbrtbrtbrtbr