Radni SPS liczą straty i wskazują na popełnione błędy
23 kwietnia klub radnych Stalowowolskie Porozumienie Samorządowe zorganizował konferencję prasową poświęconą Podkarpackiemu Centrum Piłki Nożnej i Piłkarskiej Spółce Akcyjnej w Stalowej Woli.
Radni mają prawo pytać
Rozpoczynając konferencję radna Renata Butryn podkreśliła, że radni SPS mieli prawo do zwołania sesji nadzwyczajnej, bo wynika to z ustawy o samorządzie, jak również ze statutu Rady Miejskiej.
- Sesja została zagadana- użyję takiego słowa przez pana prezydenta, istota sprawy dotycząca kondycji finansowej spółki oraz zakładu budżetowego związanego ze sportem stalowowolskim, została po prostu rozmyta. Widząc zabiegi pijarowe, socjotechniczne pana prezydenta zdecydowaliśmy, że o wszystkim będziemy informować mieszkańców, również za pomocą konferencji prasowej. Chcieliśmy pokazać na tej sesji zagrożenia jakie istnieją dla płynnego funkcjonowania PCPN-u i PSA, a także zwrócić uwagę na niepokojące fakty, które miały miejsce w zakresie zarządzania tymi spółkami, jak również spadek drużyny Stal Stalowa Wola do III ligi za czasów prezydenta Lucjusza Nadbereżnego. Pan prezydent mówi o tym, że będzie ratował piłkę przed upadkiem. Upadek już nastąpił, należy zastanowić się co dalej- mówiła radna.
Renata Butryn podsumowując nadzwyczajną sesję Rady Miejskiej podkreśliła, że prezydent wyraźnie unikał odpowiedzi na pytanie, czy stan finansów Piłkarskiej Spółki Akcyjnej Stal Stalowa Wola jest na tyle zły, że można postawić tę spółkę w stan upadłości. Przypomniała, że o to kilkakrotnie pytał radny Andrzej Szymonik. Odpowiedź była odsuwana przez prezydenta, bo sprawę zbada biegły rewident. Nic na ten temat nie miała do powiedzenia Rada Nadzorcza i zarząd, choć ich przedstawiciele uczestniczyli w tym spotkaniu.
Kompromitacja wizerunkowa
Jak podkreślił Leszek Brzeziński, od czerwca 2018 klubem zarządzało już 5 prezesów. Od 1 maja będzie rządzić szósty. W opinii radnego cel i sposób dokonywania tych zmian był wątpliwy.
- Ostatnia sytuacja z prezesem Tomaszem Soleckim, gdzie państwo pamiętacie tę historię, to była zwykła kompromitacja. Jeżeli prezesa wybieramy miesiąc wcześniej, zna sytuację, jaka jest w II lidze, wie że Stal Stalowa Wola balansuje na krawędzi spadku. Nie wiem czy w ogóle nie było planu? Na pewno planu awaryjnego na wypadek spadku nie było. Czy prezes został zwolniony, czy sam podał się do dymisji? To też jest jakaś taka sprawa niejasna, dyskusyjna- mówił Leszek Brzeziński.
Radny Brzeziński wyliczył szereg różnych sytuacji, które odbiły się szerokim echem w środowisku sportowym, wymienił m.in. zarzuty wobec Skry Częstochowa odnośnie korupcyjnej propozycji, list do PZPN-u od prezesa Tomasza Soleckiego w sprawie powiększenia liczby drużyn grających w II lidze. Radny miał również zastrzeżenia w kontekście częstej zmiany trenerów. Jak podkreślił, od kwietnia 2017 r. pierwszą drużynę trenowało aż 10 szkoleniowców.
- Wróćmy do ostatniej sprawy na poziomie III ligi. To też się wiąże z niszczeniem wizerunku. Nie może być takiej sytuacji, że cały czas są zmieniane godziny rozpoczęcia spotkań. Raz będziemy grali przy świetle, raz nie. Nie wiem jaka w tym wszystkim jest logika. Kolejna sytuacja z Avią Świdnik: warunki atmosferyczne dobre, mamy piękny, nowoczesny stadion, który w tym celu został zbudowany. Nagle się okazuje, że przy podgrzewanej płycie stadion rozgrywa ten mecz na sztucznym boisku. Wizerunkowo całkowicie niezrozumiała sytuacja- mówił Leszek Brzeziński.
I jak podkreślił, szkolenie młodzieży to podstawa funkcjonowania spółki.
- Cały czas na sesjach i komisjach upominaliśmy o to, by była jednoznaczna odpowiedzialność spółki akcyjnej za cały pion szkolenia, czyli od pierwszej drużyny zawodowej seniorów, przez juniorów, do najmłodszych adeptów piłki nożnej. Tego nie było. Funkcjonowały 3 podmioty, 4 grupy pod spółką (młodzieżowe i drużyny seniorów), kolejne grupy pod Akademią Piłkarską i kolejne grupy pod Stalą Stalowa Wola. Wiązało się to ze sposobem zatrudnienia tych trenerów i przede wszystkim jakościom pracy, która musi być kontrolowana- mówił Leszek Brzeziński.
Radny podkreślił, że w III lidze nie mamy szans na premię z Pro Junior System. W składzie pierwszej drużyny nie ma naszych wychowanków i to stanowi bardzo duży problem.
Nakłady na PSA stale rosną
Radny Damian Marczak przypomniał, że w 2017 roku miasto stało się większościowym udziałowcem akcji PSA.
- W 2017 roku odbyła się sesja Rady Miejskiej, na której pan prezydent przekonywał ówczesnych radnych, że jest to słuszny zabieg, że miasto inwestuje bardzo dużo w infrastrukturę i to miasto musi wziąć na siebie ciężar odpowiedzialności za sport zawodowy, za budowanie drużyny. Twierdził, że miasto zrobi to dobrze, profesjonalnie i że udział miasta w sporcie zawodowym, nie tylko kapitałowy, ale właścicielski spowoduje to, że ta drużyna będzie funkcjonowała profesjonalnie. Później zbudowany był plan 5- letni, którego żaden z celów nie został spełniony- mówił Damian Marczak.
I jak podkreślił, o ile w latach poprzednich do 2015 roku miasto przekazywało na PSA kilkaset tysięcy złotych (maksymalnie 500 tys. zł), to później w latach 2015- 2017, łącznie z nabyciem akcji, wydało około 2 mln zł. W latach 2018- 2020 na ten cel poszło 4 mln zł.
Studnia bez dna
Z wyliczeń Damiana Marczaka wynika, że by dograć wiosenną kolejkę miasto musi wydać 1 mln 750 tys. zł, a do końca roku, około 3 mln 200 tys.
- Pan prezydent przedstawił informację o tym jakie zaległości finansowe posiada spółka: m.in. zaległości do PCPN- u na 180 tys. zł, zaległości do ZUS- u 330 tys. zł, kara, która wisi cały czas nad spółką związana z ZUS- em na 200 tys. zł, to pożycza w PEC- u, a obecnie MZK na 505 tys. zł z groszami. Łącznie daje nam to kwotę 1 mln 200 tys. zł. Wiadomo już, że te pieniądze trzeba będzie do spółki dorzucić. Jesteśmy w tym momencie, w kwietniu 2021 r. i wiemy, że dotacji, która ma być przeznaczona na ten rok, jakby wchodzi w tą całą pulę, zostało jeszcze dopłaty 200 tys. zł. Jednocześnie koszty samych wynagrodzeń to 150 tys. zł plus koszty zarządu plus inne koszty związane z wynajmem boisk, z wyjazdami. Prezydent określił, że to jest przynajmniej 200- 250 tys. zł na miesiąc, co daje nam do końca czerwca, czyli rundy wiosennej dodatkowe 750 tys. zł, a do końca roku to około 3 mln 200 tys. To są pieniądze, które spółka musi otrzymać od miasta żeby uregulować bieżące zobowiązania. Zaległości z wynagrodzeniem sięgały nawet blisko 3 miesięcy. Wiemy, że są jeszcze jakieś kwestie sporne z zawodnikami z lat poprzednich, czyli z zawodnikami, którzy już nie grają w Stali Stalowa Wola- mówił Damian Marczak.
Jak powiedział radny Marczak, pomimo, że od 2015 do końca tego roku miasto wydało już prawie 10 mln zł, to wciąż nie na sukcesu sportowego, nie ma sztabu trenerskiego, nie ma szkolenia młodzieży, nie ma zawodników, na których można by budować zespół.
Zobacz również: Na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta o sytuacji PSA i działalności PCPN-u
Przewiń do komentarzy
Komentarze
A co to za dziaders w tym rozciągniętym swetrze?
Po prostu zawodnicy są za słabi.Klub zrobił cięcia w płacach i co lepsi odeszli.Dltaego są gorsze wyniki wniosek aby wygrać ligę potrzeba zawodników z wyzszych lig a tacy też kosztują i nie zarabiaja mało
A ten Brzeziński to z czego zasłynął bo jakoś sobie nie mogę przypomnieć. Augustyn się zna ale on.
emerytka, czy Pan Prezydent trenuje zawodników i wybiega na murawę (czytaj: boisko) co weekend? Także zluzuj majteczki.
~CR7
A to trzeba się znać żeby widzieć ze piłka nożna w Stalowej woli za czasów pana Lucjusza sięgnęła dna? Każdy kto patrzy z odrobiną rozsądku na to co się dzieje w naszym mieście wie dokąd to zmierza. Do czwartej ligi w każdym wymiarze i zadłużenia które będą spłacać nasze wnuki.
Sialalaa sialalala mam dwie lewe ręce i se nimi kręcę.kiedyś kopałem doły i było super. Łopata się złamała i poszedłem na emeryturę. Sialalaa sialalala a tak po za tym to znałem osobiście króla Filipa z BakingHam i jego żonę królową angielską. Na pogrzebie ustalono że teraz do pałacu przyjedzie koleżka tego Filipa z wyspy WanuAtu taki murzyn z fajką na skutku i zasiądzie na miejscu Filipa. A ja myślął że oby mnie tam podadzą.
Nie wiedziałem że oni znają się na piłce nożnej... Raczej nie mieli o niej pojęcia, Pani Renato, co to jest ofsajd?
Ile kibice obroncy 4 ligowej amatorskiej druzyny wplacili pienieedzy na ratowanie swojego klubu i prezesow nim zarzadzajacych za dobra kase?Dostali za friko pomieszczenia na schadzki od podatnikow i tylko wymagaja nastepnych kwot,a sami nic nie wplacaja do kasy klubu?Jacy wy jestescie kibice ze nie ratujecie trupa organizacyjnego i pilkarskiego?Wy jestescie wrzodem miasta a to sie odcina wiadomo czym -skalpelem .Chwasty kibolskie biegnijcie do kasy klubu i co miesiac po 500 zl wplacac od lebka i to bedzie ratowanie swoich kopaczy i suto zarabiajacych prezesow!
Ja się cieszę że Pan Andrzej Szlęzak odszedł od tej łopozycji.
To co tu się kabaretuje urąga jego inteligencji.
Panie Brzeziński pochwal sie Pan czemu nie otwierasz na orlikach WC w pomieszczeniach sanitarnych tylko każesz dzieciom w krzaki iść,czemu dajesz najgorsze piłki do gry a gdy się przychodzi do Pana żeby piłkę napompować to jest wielka łaska żeby tą piłkę napompować. Już chłopie zapomniałeś jak trenerem byłeś i doileś przez lata kasę w klubie Stał Stalowa Wola a zadnych sukcesów z tego wielkich nie bylo
Błagam... Na ilu meczach była ta pani?
szalik ma?
Skład zna?
Tak się kończy zarządzanie przez kolesiostwo i partie
PROBLEM W TYM, ŻE JA JUŻ NIC NIE WIDZĘ. TO ZAPRAWDĘ JUŻ JONIEC.
Zlikwidowac natchmiast to PCPN,prezes na taczki .Po co ten kredyt brali na to PCPN ,teraz nie ma kto splacac.Do pracy caly zarzad na felgi sa przyjecia.
Do Macierewiczek! Pracujesz i dostajesz za to jakieś wynagrodzenie!? Jak tak to przyjdź katastrofo i będziesz działal za oklaski i Cię prawda nie będzie koła w oczodoly!
~Trener
Chodzi o to Brzezińskiemu, żeby kasa dla trenerów była i mieli szanse dłużej potrenować młodzież i się wykazać. A jak się wykażą to powinni dodatkowo dostawać premie. Ciągłe zmiany są do niczego. Posłuchaj sesji to będziesz wiedział. Kto odpowiada za system szkoleń i ich poziom? Kto to ocenia? Bo jak oceną ma być spadek Stalówki do 3 ligi to sam pomyśl.Trzeba mieć swoich młodych wyszkolonych i utalentowanych. I to wielu, żeby było kim grać i także za pieniądze dawać takich zawodników do innych klubów. Tak zarabiają spółki piłkarskie.
Opozycjo, te maski to po co, jak kibole przed zadymą?
Prawda kole w oczy jak katastrofa Smoleńska
Nie wytrzymałem czytając szeregu tych bzdur! Jestem byłym zawodnikiem Stalowki i z piłką mam kontakt od 35 lat i powiem jedno bronię i będę bronić szkolenia młodzieży w Stalowce bo większości trenerów jest na wysokim poziomie a Pan L. B NIECH SOBIE PRZYPOMNI JAK RZUCAL PILE NA ŚRODEK BOISKA I GRAJTA CHŁOPY BYŁO! Żenujące jest to jak teraz wypowiadają się ludzie żyjący niegdyś i przez lata z tego kluby! PANOWIE TROCHE POKORY BO ZA WASZYCH CZASÓW NIE BYŁO AMERYKI I DOBRZE O TYM WIECIE A TERAZ WIELCY FACHOWCY I JAZDA PO KAŻDYM! Macie wolna chwile podjedzie i przekażcie swoje doświadczenie, doradźcie! Za WASZYCH czasów trener nie miał zaległości 2 i 3 miesięcznych i to była klasowa trenerka! Ja byłem w tym to wiem jak było! Mam szacunek do młodych trenerów bo wiem i widzę że wiedzą co robią i szkoda mi tych gości że za zaległości 2 - 3 miesięczne są odsrywani przez pseudo znawców! Czy radni bez diety pchali by się do Rady miasta itd.!? Chłopaki robią to większości z serducha itd. PANIE L. B ZAPEWNIJ TRENEROM DOBRE UPOSAŻENIE TO BĘDZIESZ ICH MIAŁ NAWET I Z MILANU! Prawda też jest taka że nawet trenerzy starej Stalowki jak mieli tzw. Diamentów typy Piechniak to zdobywali 3 miejsce w kraju! POZDRAWIAM FACHOWCÓW I WSPÓŁCZUJĘ DOBRYM LUDZIOM ZOSTAWIAJĄCYM SERDUCHO W STALOWCE A DOSTAJĄCYM W ZAMIAN KOPA W DUPSKO!
Mam cicha nadzieje że coś do tych pseudo profesjonalistów od zarządzania na czele z prezydentem dotarło. Jak można tak rozchrzanić kasę? A Brzezińki zrobił dobrą diagnozę i zamiast sie na niego obrażać to może warto to wykorzystac.
Marczak Butryn Brzeziński żenada i błazenada sfrustrowani hipokryci. Panie Augustyn ile można siedzieć okrakiem pora do pionu no chyba że już się nie da, kiepsko to wygląda . Panie Szymonik działacie pan i Brzeziński na szkodę miasta i naszej piłki, robicie to w perfidny sposób. "Zatroskana" o sport opozycjo oczekuję na kolejną konferencję i pokazanie ile to z własnej kieszeni przekazaliście na PSA np z 1%. Resztepotem
Lucek chyba stracił poczucie humoru. Opozycja mu dokopała. I dobrze. Może troche pokory mu sie przyda bo odfrunał . A ta konferencja z weberem tragiczna.
Nie wierze. Nie wieże.
Jak można budować pijar, tożsamość, ba nawet struktury opozycji w antagonizmie do klubu, kibiców, tej społeczności przez lata, i nagle wyskoczyć z czymś takim?
No ludzie? Leci z wami pilot?
Akurat Marczak to w tych tematach nie powinien zabierać głosu. Ma bowiem sam sporo za uszami, a wiedzę na temat zarządzania - zerową. Jest to bowiem główny ojciec upadku sekcji koszykarskiej. No, ale cóż się spodziewać po członku - i tu określenie jest najbardziej trafne - organizacji, która słynie z położenia wszystkiego, czego się tylko dotknie
***** *** i pis talowke
Brawo opozycja, gonić to kolesiostwo bo tylko długi i straty rosną w każdym obszarze
Augustyn to eis musi zdecydować po której jest stronie a Proszowska przestać się nabierać na piękne słówka prezydenta. Opozycja ma być wyrazista bo po drugiej stronie są bezwzględni politycy. Dobrze że ci trzymają pion.Bez tego prezydent w Stalowej byłby jak cesarz w Rzymie.
Przemądrzały i bezczelny koleś.
Augustyn i Proszowska doświadczeni radni w tym cyrku Butrynowej i Marczaka nie chcą już uczestniczyć. I to cale podsumowanie kompromitacji tej dwójki.
do H15 a czytałeś to co napisane czy tylko tytuł artykułu ?